Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-02-02, 13:02   #3635
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Oficjalnie mianuję się tytułem panikary roku. Wczoraj znowu byłam na IP
Jechaliśmy autem po parkingu. Ciemno, mokro i późno. Chwilę wcześniej TŻ mój fotel przesuwał do tyłu i widocznie nie zaskoszył ów fotel stuprocentowo na swoje miejsce. Ktoś wyjechał z zaskoczenia i TŻ dość gwałtownie przyhamował. Na szczęście dość wolno jechaliśmy, ale ja miałam dobrze dociągnięty pas, zawsze dociągam, a fotel miał trochę luzu, więc podsunął się trochę do przodu pociągnięty impetem mojego wcale niemałego zwłoku, i zawisłam na dolnej części pasa która ucisnęła mnie w brzuch. Dość mocno ucisnęła. Dobrze że miałam pas, bo inaczej zbierałabym zęby z maski. W każdym razie, brzuch zaczął mnie boleć. Nie mocno, ale boleć. I dostałam ataku paniki. Pojechałam na izbę. Zrobili badania. KTG pokazało jakieś trzy słabiutkie skurczybyki, nawet ich nie czułam, młody fikał tak że nic tylko go na małpę do cyrku oddać, a ja za to z tych nerwów prawie że miałam drgawki, więc wszyscy próbowali mnie uspokoić, wewnątrz czułam się jak kretynka, a na zewnątrz ręce trzęsły mi się tak że rozlewałam wodę z kubka, bo w ramach uspokojenia kazali mi pić wodę małymi łyczkami. W życiu się tak nie wystraszyłam, nawet nie wiem czym. Kiedyś miałam się za osobę zimnokrwistą, ha ha ha.
Wróciliśmy do domu i okazało się że jestem tak wyczerpana że zasnęłam od razu jak do wyrka wlazłam. Jest w sumie pozytyw tej całej sytuacji - po raz pierwszy od x czas normalnie przespałam noc.
Oczywiście dzisiaj po bólach czegokolwiek ani śladu nie ma, tyle że mały dalej próbuje wyjść przez pępek.
Wydaje mi się że Agaty sytuacja tak mną trzepnęła - jak tylko mały dłużej się nie rusza, od razu zaczynam się masakrycznie martwić. Czuję że dopóki nie wylezie, będę łazić taka znerwicowana. Głupie to, ale jak coś zaczyna mnie martwić, fizycznie nie jestem w stanie się uspokoić


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper 11 dni
Piękny
Podobny do Eryczka w tym wieku?


Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Mój plan na jutro (a w zasadzie to już dzis) :
- rano iść na egzamin i go zdać,
- umyć okna
- wypucować kuchnię
- wypucować łazienkę
- pościerać kurze
- poodkurzać mieszkanie
- umyć podłogę na kolanach
- zgwałcić tżta
- urodzić

To będzie ciężki dzień
Znaczy wywołujesz poród, ujmując kwestię w skrócie?


Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Iwant wstawiam zdjęcie buźki z grymasem pt "mamo, skończ i weź mnie bo mnie razi słońce :P"
(...)
Jaki śliczny maluch


Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
wychodzimy!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! o 16 będzie wypis gotowy
Gratulacje!


Cytat:
Napisane przez poczatkujaca-dagmara Pokaż wiadomość
Dziewczyny połamał mnie psychicznie ten szpital...
Bardzo mi przykro, że trafiłaś na taki straszny szpital i personel. Mąż ma rację, skargę powinien skrobnąć i to niekrótką. Może spróbuj zasięgnąć porady jakiejś zewnętrznej poradni laktacyjnej skoro szpital w kulki leci?


Cytat:
Napisane przez Shizu48 Pokaż wiadomość
(...)
To szczerze mówiąc w kulturze nikt nie przebije Japończyków...
Właśnie widzisz, jak coś było nie tak, to problem uprzejmie Ci wyjaśniono i jeszcze przeprosili, że muszą Ci zwracać uwagę. W PL wyszłabyś ze sklepu i usłyszała salwę durnego śmiechu i skrzypienie plastikowych paznokci ladzie
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora