Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Czy kolejną część robimy na odchowalni ??
tak 22 57,89%
nie 16 42,11%
Głosujący: 38. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-01, 22:10   #3571
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość

No i z tym ulewaniem mam pytanie, bo mi Kazio potrafi ulać z pół godziny/godzinę po jedzeniu i od razu się domagać kolejnego cycka, a potem znów się wściekać, i nie wiem czy nie powinnam go powstrzymywać trochę? Ale wszędzie piszą o karmieniu na żądanie, zresztą dziecko głodne...

Drugie pytanie, czy Wasze dzieci też tak sobie rączkami przy buziach majstrują? Aż się czasem martwię, żeby sobie oka nie podbił, bo drapie się ciągle. A najgorzej jak jest głodny (czyli często).

I jeszcze mamusie- ile czasu na raz karmicie? To są stałe czasy, czy Wam też się jeszcze zmienia?

Kacper też tak czasem ma (wieczorem/w nocy,bo w dzień je co 3-4 godz)

Też,nic sibie nie powinien zrobić.

W dzień po ok 20 minut,w nocy... do 5 godz z przerwami 10 minutowymi
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 22:15   #3572
nattalli
Rozeznanie
 
Avatar nattalli
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
to dobrze ... chociaż miejsca i tak na tym nie zyskałam
także dziewczyny trzeba szybko skończyć tą część albo zawieszamy porody
oj nie ma mowy;p ja swojego nie zawieszę
__________________
28.02.2011:ksiadz :

26.05.2013 II kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png
nattalli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 22:15   #3573
Kuapouszka
Zadomowienie
 
Avatar Kuapouszka
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 238
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
I znowu jestem na końcu kolejki
Chyba ja jestem ostatnia z najostatniejszych

No nie nadrobie wszystkiego dziś
__________________
Lily-13.02.2014 <3
Anika <3- 29.09.2015..
Kuapouszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 22:18   #3574
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Kacper 11 dni
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 002.jpg (35,9 KB, 107 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 009.jpg (47,3 KB, 103 załadowań)
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 22:20   #3575
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper 11 dni
słodki ten Twój najmlodszy

U mnie chyba na dobre pożegnałam się z wodą w organizmie - właśnie bez problemu założyłam obrączkę małymi kroczkami i może uda się zbliżyć do mojego wyznaczonego "ideału"
__________________

Edytowane przez patrycjja
Czas edycji: 2014-02-01 o 22:23
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 22:24   #3576
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość


Magnusia, trzymam kciuki, by chińczyk odpuścił. Przerabiałam żółtaczkę i dwa dni naświetlań, podczas których myślałam, że kogoś zamorduję. Serio. Wspominałam już o tym. Oddałam małego na lampy pod opiekę paniom, które miały go doglądać i karmić moim mlekiem, które dzielnie odciągałam. Okazało się, że owe panie (bo personelem medycznym boję się je nazwać) dokarmiały mojego synka mm i to w taki sposób: ułożyły sobie taki jakby statyw z paczki chusteczek do pupy i pieluszek, oparły o to butelkę, której smoczek umieściły w buzi Kacperka. Mały chciał nie chciał, jak tuczna gęś miał wtłaczane do buzi mleko. Lało mu się ono po buzi i leżał na mokrym materacyku, podczas gdy panie żwawo piły kawkę w kanciapie i pier...ły o dupie-marynie. Udało mi się zachować spokój i cieszę się, że to ja, a nie mąż zobaczyłam, bo on pewnie na słowach by nie poprzestał. Innym razem jak tak zaszłam mały leżał bez okularków (zdjął je sobie) i dzielnie patrzył w źródło emisji UV . Gdzie były panie? A i owszem - w kanciapie. Nie wytrzymałabym kolejnego dnia naświetlań i jeśli Kacper miałby zalecenie 3 dnia fototerapii, nie wyraziłabym na nią zgody. Bez kitu. Na szczęście wypisali nas do domu. Ze śladem żółtaczki. Mały ma być karmiony na żądanie i obserwowany, czy chińczyk nie pogłębia się. Widzę, że jest lepiej, więc się cieszę.
Ogólnie z całego szpitala, panie z oddziału noworodkowego to jedno wielkie nieporozumienie.

.
zabiłabym te kobiety- serio.
dobrze że Adaś jest z nami w pokoju a karmienie strzykawą pierdo**- wyjmuję młodego i karmię normalnie. Odciągam jeszcze sobie i jak mi narudzi pod lampą to po palcu jeszcze daję ale główne karmienia sa cycem
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 22:29   #3577
nattalli
Rozeznanie
 
Avatar nattalli
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper 11 dni
śliczny Kacperek
__________________
28.02.2011:ksiadz :

26.05.2013 II kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png
nattalli jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-01, 22:42   #3578
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
zabiłabym te kobiety- serio.
dobrze że Adaś jest z nami w pokoju a karmienie strzykawą pierdo**- wyjmuję młodego i karmię normalnie. Odciągam jeszcze sobie i jak mi narudzi pod lampą to po palcu jeszcze daję ale główne karmienia sa cycem





ze mna na sali leżała dziewczyna, maly jej tez byl naświetlany dwa dni. Polozne wręcz namawiały zeby wyciągać na karmienia - im porządniej sie najadal, tym lepsze i częstsze kupy robil s co za tym idzie pozbywał sie chińczyka z organizmu jednej nocy nawet nie włożyła malego pod lampę, bo usnęli - a i tak koniec końców w dniu mojego wypisu maly mial niższy wynik niż Amelka. Z tym ze zostawili ich jeszcze dzien zobaczyć czy nie bedzie nawrotu.

Wszystko pewnie zależy od położnych na dyżurze i ich podejścia. Ale dziwne, ze jedne karzą trzymac non stop, inne pozwalają wyciągać a jescze inne zabierają dziecko do "przedszkola" ( tak na sale gdzie dzieci z jakimis choróbskami wstrętnymi leżą sie u nas wola ) i tam maja je pod niby-obserwacją.



3mam kciuki, żeby puścili Was do domu
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 23:05   #3579
nattalli
Rozeznanie
 
Avatar nattalli
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Kocham patrzeć na małą gdy jeździ mi swoimi stópkami po brzuchu. Nie doczekam się jej chyba...a teraz się żegnam i idę spać spokojnej nocy wszystkim dzieciaczkom i mamusiom życzę
__________________
28.02.2011:ksiadz :

26.05.2013 II kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png
nattalli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 23:23   #3580
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
to dobrze ... chociaż miejsca i tak na tym nie zyskałam
także dziewczyny trzeba szybko skończyć tą część albo zawieszamy porody
Ja tam nic nie zawieszam,....... chociaż....Powoli dostaje strachu w gaciach, ale ja już się na mojego Bencia doczekać nie mogę

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
U Kacpra w pieluszce zawsze niewiele kupy,ale jak zdejmę to dorabia i robi na przewijak i siku też na przewijak zawsze musi być.
Hehehe zawsze wygodniej tak niż w pieluchę robić

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper 11 dni
O jeeejjj sama słodycz A pro po już 11 dni ma ?? Szok jak to szybko leci teraz...

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
U mnie chyba na dobre pożegnałam się z wodą w organizmie - właśnie bez problemu założyłam obrączkę małymi kroczkami i może uda się zbliżyć do mojego wyznaczonego "ideału"
Super, powolutku krok po kroczku i będzie wszystko extra

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
zabiłabym te kobiety- serio.
dobrze że Adaś jest z nami w pokoju a karmienie strzykawą pierdo**- wyjmuję młodego i karmię normalnie. Odciągam jeszcze sobie i jak mi narudzi pod lampą to po palcu jeszcze daję ale główne karmienia sa cycem
Bardzo dobrze robisz. Sorry ale cycek i bliskość z mamą są bardzo ważne.
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski
06.11.2013 - Ślub
02.03.2014- Benjaminek
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 23:48   #3581
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Mój plan na jutro (a w zasadzie to już dzis) :
- rano iść na egzamin i go zdać,
- umyć okna
- wypucować kuchnię
- wypucować łazienkę
- pościerać kurze
- poodkurzać mieszkanie
- umyć podłogę na kolanach
- zgwałcić tżta
- urodzić

To będzie ciężki dzień
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-02, 00:00   #3582
pilotka86
Rozeznanie
 
Avatar pilotka86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11


gosia, lidka zdjęcia super!!!

ja właśnie zjechałam membrankę w laktatorze, dobrze że jest zapasowa ale i tak muszę zamówić. wcześniej prawie zjechałam sobie łeb z nerwów
dwa razy zabrakło mi ciepłej wody
najpierw podczas sprzątania łazienki
drugi raz jakąś godzinę temu kiedy w końcu wskoczyłam do wanny, więc zabrakło mi ciepłej żeby włosy wymyć k..... a w zimnej nie uśmiechało mi się, bo od paru dni ciągle mi zimno , mam jakieś dreszcze i wieje mi po nogach chociaż nie ma skąd.
w każdym razie między jednym wkurzeniem a drugim syrena wyła na całego. z powodów nie-wiadomo-jakich
aaaaa i jeszcze coś. wyjątkowo długo a własciwie to CIĄGLE wisiała na sutku wykręcając go w każdą stronę
zagryzam wtedy wargi i zajmuję się czym innym, bo tylko krok dzieli mnie od rozszarpania ssaka
niech mi jeszcze ktoś powie jakie to karmienie jest słodkie i cudowne a wpijające się z ufnością dzieciaczki wspaniałe to chyba zamorduję
chyba czas wrócić do systemu pierś plus dokarmianie w dzień moim odciągniętym, bo niedługo padnę. chyba już laktacja wystarczająco rozhulana a może jeszcze poczekam do drugiego kryzysu chyba w drugim miesiącu jest. wiedziałam, po prostu czułam to już w ciąży że to karmienie na żądanie to będzie kiszka i nic człowiek nie zaplanuje przez parę miesięcy, bo będzie uwiązany robiąc za mleczarnię. dobrze, że chociaż odciągnąć można i dać mężowi na noc co też dzisiaj uczyniłam i dzisiaj to się wyśpię. sama.
na szczęście po tym wyciu ją szybko uśpiłam i przenosiny po godzinie z pokoju do pokoju obyły się bez wybudzania, niespodzianek itp.

w ogóle to też dzisiaj miałam odwiedziny (niezapowiedziane ) i nie wiem dlaczego, ale mam takie wrażenie że niektórzy to tylko przychodzą z ciekawości i żeby zobaczyć moje niedoświadczonej świeżo upieczonej matki potknięcia
w każdym razie pytanie "a grzeczna" dotyczące prawie co noworodka mnie rozwaliło
szok na twarzy spowodowany wiadmością o kocie śpiącym w pokoju też.



a właśnie... Amberella przeczytałam co przeżyłaś z tymi "pielęgniarkami" albo raczej leniwymi, wrednymi suczami... MASAKRA co za babska... to się w głowie nie mieści ale jest obecne i najgorsze jest to, że nie ma za bardzo co zrobić, bo przy awanturze odbije się na dziecku:/ one czuj,ą się bezkarne i paniami... żałosne zakompleksione babska

Edytowane przez pilotka86
Czas edycji: 2014-02-02 o 00:08
pilotka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 02:37   #3583
demonyianioly
Rozeznanie
 
Avatar demonyianioly
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 954
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Muminku, tak z pierwszych USG wychodziło, że jest starszy.
Męczą mnie skurcze, jednak nieregularne teraz. Nie boli bardzo, ale tak, że ciężko spać.
Ja już gotowa jestem i czekam, aż zacznie naparzać jeszcze częściej
Dzięki za doping!
__________________
wymiana kosmetyczna :
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post48628710
MIKOŁAJ
demonyianioly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 02:48   #3584
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość
Muminku, tak z pierwszych USG wychodziło, że jest starszy.
Męczą mnie skurcze, jednak nieregularne teraz. Nie boli bardzo, ale tak, że ciężko spać.
Ja już gotowa jestem i czekam, aż zacznie naparzać jeszcze częściej
Dzięki za doping!
Nooo to dajesz!
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 03:05   #3585
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

chyba mi ktos corke podmienil bo spala uwaga! 5godzin! a ja oczywiscie z nia. oczywiscie glupia sie martwilam, ze cos nie tak i pare razy czujke zalaczalam, ale i tak uwazam ze sie wyspalam

GOSIA najmlodszy jest uroczy. wogole zauwazylam jak fajnie Twoje dzieci sie rodzily jesli chodzi o daty, kazde ma dwudziestke a dacie. a no i rozumiem juz teraz, comialas na mysli piszac o strzelajacych kupach

Ejani mloda wisi na cycku najkrocej 20 min, najdluzej ok godzine, ale patrze wtedy czy pije czy ciamka. jak ciamka to dostaje smoka i jest tulona. je srednio co 3 godz, ale zdarza sie ze i co godzine.
Amberella Panie zasluzyly na obsmarwanie w skardze do dyrektora szpitala. a co do nocek- pocieszam sie mysa, ze to kiedys mija.
Akkma ale masz na jut napiety plan. doing!
Pilotka spokojnie! ssaczek kiedys przestanie wyc do ksiezyca! no i chwaa laktatorom!
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 03:25   #3586
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
chyba mi ktos corke podmienil bo spala uwaga! 5godzin! a ja oczywiscie z nia. oczywiscie glupia sie martwilam, ze cos nie tak i pare razy czujke zalaczalam, ale i tak uwazam ze sie wyspalam
Moi tez! zasnął po 23h i obudził sie teraz!
Aż sie sama obudziłam godzinę temu, ale nie byłam na tyle przytomna, zeby sie zwlec z łóżka i zajrzeć do małego

---------- Dopisano o 04:25 ---------- Poprzedni post napisano o 04:23 ----------

Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość
Muminku, tak z pierwszych USG wychodziło, że jest starszy.
Męczą mnie skurcze, jednak nieregularne teraz. Nie boli bardzo, ale tak, że ciężko spać.
Ja już gotowa jestem i czekam, aż zacznie naparzać jeszcze częściej
Dzięki za doping!
Podsypiaj w przerwach miedzy skurczami!
Musisz byc wyspana do właściwego porodu!

I oczywiście
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 06:22   #3587
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Mój plan na jutro (a w zasadzie to już dzis) :

- rano iść na egzamin i go zdać,

- umyć okna

- wypucować kuchnię

- wypucować łazienkę

- pościerać kurze

- poodkurzać mieszkanie

- umyć podłogę na kolanach

- zgwałcić tżta

- urodzić



To będzie ciężki dzień
Napiety harmonogram masz

To u mnie na dzisiaj tylko:
- gwalt na TZcie (chociaz on chetny jest wiec gwaltem ciezko to nazwac )
- obiadek u tesciow
- i slodkie lenistwo ewentualnie jakby mala zechciala to szybki porod


Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość
Męczą mnie skurcze, jednak nieregularne teraz. Nie boli bardzo, ale tak, że ciężko spać.
Ja już gotowa jestem i czekam, aż zacznie naparzać jeszcze częściej
Dzięki za doping!
A u mnie nadal nic..... Nawet nie wiem jak takie skurcze maja wygladac bo nic sie nie dzieje :/

Wczoraj podczas wizyty u znajomych wpadlismy na znajoma rodzinke. Oczywiscie padlo pytanie na kiedy termin ?? Jak uslyszeli ze na jutro to o malo szczeki im nie wypadly. no miny bezcenne



Send from my IPhone
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 06:49   #3588
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
w ogóle przyznać się która zamawiała zabawkę tą białą pandę , którą em ma polecała ?
Zakupiłamc na allegro i dziś dzwonił sprzedawca , że on nie wie co się stało ale bardzo dużo osób wybrało zakup tej pandy i im brakło
Przyznaje sie niesmialo, ze ja

ejani Alek je tak ok.10 - 15min.na jedno karmienie z jednej piersi.

U nas noc w miare
21.50 -2.50 spanie
2.50 - 3.10 przewijanie, karmienie, odbijanie
3.10 - 5.40 spanie
5.40 - 6.00 przewijanie karmienie, odbijanie
6.00 - 7.00 spanie
7.00 do teraz przewijanie, karmienie, marudzenie....
__________________
20.12.2013 - Alek Nauczę Cię kochać świat, Syneczku
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 07:06   #3589
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper 11 dni
piękności

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

ale mnie wadżajna ciągnie chyba się zarastam na anem, mąż się śmieje, że za ponad 12h poród położna mocno szewki zacisnęła w geście wdzięczności
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-02, 07:13   #3590
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper 11 dni
Sliczny, a jakie ma ubranko cudne w dalmatynczyka

Alek marudzi juz od ponad godziny Polozylam go sobie na klacie, zeby sie troche uspokoil, to mi sie przyssal do obojczyka
__________________
20.12.2013 - Alek Nauczę Cię kochać świat, Syneczku
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 07:18   #3591
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Po super nocy Emil już na nogach, no ale nie mozna miec wszystkiego

Wiecie co? Jestem idiotka. Pamiętacie, ze pupa Emila od dłuższego czasu była odparzoną albo na granicy odparzenia. Ostatnio było niezle, ale z grubsza po każdej nocnej kupie niewylapanej od razu pupa robiła sie mocno czerwona, a wybroczyna, która zrobiła sie dawno temu goila sie baardzo słabo.
Zmieniłam Dady na zielone Pampersy (dopiero teraz ale jakos nie wydawało mi sie, zeby 3-4 pieluchy na dobę mogły robić znaczenie - przez resztę czasu Emil jest w wielorazowkach) i po nocy pupa jak marzenie. Ani śladu czerwoności, a ranka o jakaś 2/3 mniejsza I tak dla "oszczędzenia" moze złotówki dziennie (a oszczędność pozorna, bo na pewno dużo schodziło na kremy) odparzalam pupę mojego syna przez ostatni miesiąc

W związku z tym mam do oddania nieotwartą paczkę Dad 2 - moze któraś z warszawianek reflektuje?
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 07:25   #3592
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

dziewczynki jak się zaczyna ściągać pokarm to po ile ml się ściąga?
wczoraj na raz cyklem 7-5-3 z obu cycków sciągnęłam prawie 40 ml i nie wiem czy to nie za mało.... udajałam się tak ok godziny po karmieniu małego
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 07:27   #3593
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość


Ale siedzieć na niej tak - zamiast na krzesle? Czy skakać?
Pytam, bo mam piłkę, której kiedyś często używałam do siedzenia, ale bez tych uchwytów do skakania.
Na co to siedzenie na piłce wpływa - na ułożenie się płodu w kanale rodnym, na biodra?
Ja siedzę w lekkim rozkroku i bujam na boki biodrami, ewentualnie lekko podskakuję, ale nie skaczę. Ma to wpłynąć na poszerzenie się macicy, rozwarcie szyjki i ułożenia dziecka w kanale.

Rety co noc mam sny porodowo-dzieciowe...człowiek całymi dniami tylko o jednym myśli i gada, to i w nocy się majaczy.

Dziś po 20 jedziemy na kolejne KTG.
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 07:31   #3594
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
dziewczynki jak się zaczyna ściągać pokarm to po ile ml się ściąga?
wczoraj na raz cyklem 7-5-3 z obu cycków sciągnęłam prawie 40 ml i nie wiem czy to nie za mało.... udajałam się tak ok godziny po karmieniu małego
7-5-3 jesli chcesz pobudzić laktacje.
Ja ściągam do oporu z jednej piersi, a potem do oporu z drugiej. Godzinę po karmieniu rzadko udaje mi sie ściągnąć teraz wiecej niz 30-40 ml. Za to półtorej godziny po idzie i 90 ml. Nie wiem skąd tak duże różnice.
Ale i tak laktator nie jest w stanie wyssać ze mnie wszystkiego - wczoraj jak odciagalam to piers była jeszcze twarda, a z laktatora już nic nie leciało. A potem aż zrobił mi się lekki zastój na tej piersi. Emil przystawiony opróżnił ja bez najmniejszych problemów
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 07:44   #3595
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

tak dobrej nocki chyba jeszcze nie bylo. mla spala od 22 do 3 i od 3:30 do 7:40. jestem w szoku. teraz co prawde okuoala sie po pachy, bakami i bekaniem wystraszyla psa no i wierzga jak dzika, ale przy takim stopniu wypoczecia moge ja na brana nosic jak zechce. i jakie slonce za oknem!

a co do odparzen i pampko u nas winne sa biale Pampersy premium. drogie cholersto do du... sie nie nadaje.
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 08:03   #3596
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
7-5-3 jesli chcesz pobudzić laktacje.
Ja ściągam do oporu z jednej piersi, a potem do oporu z drugiej. Godzinę po karmieniu rzadko udaje mi sie ściągnąć teraz wiecej niz 30-40 ml. Za to półtorej godziny po idzie i 90 ml. Nie wiem skąd tak duże różnice.
Ale i tak laktator nie jest w stanie wyssać ze mnie wszystkiego - wczoraj jak odciagalam to piers była jeszcze twarda, a z laktatora już nic nie leciało. A potem aż zrobił mi się lekki zastój na tej piersi. Emil przystawiony opróżnił ja bez najmniejszych problemów
ja się właśnie zastanawiam czy ja mam w ogóle nawał teraz jest 5 doba a ja nie miałam akcji typu ból cycków, zalewanie mlekiem itp...
owszem cycki zrobiły się jeszcze większe i bardziej twarde, mleko jest- mały się najada, więc?
czy to możliwe, że nawał u mnie jest taki "łagodny"?
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 08:06   #3597
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
ja się właśnie zastanawiam czy ja mam w ogóle nawał teraz jest 5 doba a ja nie miałam akcji typu ból cycków, zalewanie mlekiem itp...
owszem cycki zrobiły się jeszcze większe i bardziej twarde, mleko jest- mały się najada, więc?
czy to możliwe, że nawał u mnie jest taki "łagodny"?
Możesz nie miec nawalu w ogóle, tylko sie cieszyć Ja miałam baaardzo delikatny, zastój tydzień pózniej był o niebo gorszy.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 08:15   #3598
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Dziewczyny, kocham producenta WINDI! Wycałuję stopy, ozłocę i postawię pomnik. Od tygodnia Nela dawała wieczorne koncerty i nic jej nie pomagało, męczyła się i ona i my. Wczoraj TŻ po kąpieli zrobił jej masaż i wsadził rurkę w tyłek. Efekt? Karmienie i czytanie o 20, sen do północy, karmienie do 1, sen do 8

Gosiu, Kacperek jaki malutki! Śliczny!

Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
W ogóle zadowolona jesteś z tych chusteczek pampersów ? dla mnie są za mokre . Ciągle szukam jakiś już testowałam pampersa , dady 2 rodzaje i fiti z biedronki i te jakoś mi najlepiej podpasywało ale może jeszcze jakieś polecicie ?
W Pampersach wilgotność mi nie przeszkadza, lubię je My mało używamy chusteczek, w domu głównie waciki+woda, więc zapas wystarczy nam na rok. Jednak najlepsze chusteczki jakie miałam to zielone Huggies (pure&nature chyba), skład mają bardzo ładny, ale w moich Rossmanach ciężko dostać wielopak, a pojedynczo wychodzi drogo.



Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość


Napiszę Ci rady, które dostałam od świetnej doradczyni laktacyjnej z mojego szpitala. Miałam ten sam problem. Moje brodawki sutkowe były strasznie zmaltretowane. Jak karmiłam młodego z oczu dosłownie lały mi się łzy z bólu. Miałam rany i krwiaki. Obecnie nie ma po nich śladu. A rady to:
1. Wietrzyć sutki kiedy tylko się da - dobrze mieć muszle laktacyjne, które pozwalają na wietrzenie non stop i zapobiegają ocieraniu obolałych brodawek o bieliznę. Ja mam muszle z Medeli.
2. Smarować brodawki własnym mlekiem lub jakąś inną maścią - mogę polecić Ci Palmersa z masłem kakaowym i pantenolem o takie http://www.diapers.com/p/palmers-coc...-oz-tube-22622
3. Kupić szałwię w torebkach do zaparzania i robić ciepłe okłady na brodawki.
4. Karmić przez nakładki silikonowe, ale o dobrze dobranym rozmiarze - rozmiar powinien być dobrany do pysiaczka naszego dzidziusia, tak, by maluszek obejmował większą powierzchnię niż sama brodawka. W przypadku zbyt małych nakładek dziecko będzie nadal zagryzać brodawki.
Sama mam nakładki z Medeli rozmiar M, ale powoli czaję się na L.
NAJWAŻNIEJSZE TO WIETRZYĆ, WIETRZYĆ, WIETRZYĆ.
Dostałam to mazidło od koleżanki Jest baaardzo gęste, tłuste, ciężko się wyciska, ale fajnie pielęgnuje sutki. No i ma króciutki skład (3 pozycje) i nie trzeba zmywać przed karmieniem. Polecam
A co do pielęgniarek zabiłabym Nie myślałaś, żeby coś z tym zrobić? To, że mają lenia w doopie to jedno, ale takie karmienie?! Przecież Kacperek mógł się zachłysnąć, udławić, matko jedyna, jak można tak po prostu wsadzić noworodkowi butlę do buzi??!! O tym, jakim mlekiem go karmiły w ogóle nie wspomnę. No i te okularki... U nas na oddziale pielęgniarki były super, miały mnóstwo dzieciaczków, a mimo to wszystko było dopilnowane, nawet na głupią zmianę wkłucia czekały na mamę, by wyraziła zgodę. Do tego cierpliwe, ciepłe, pomocne, super kobiety

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
dziewczynki jak się zaczyna ściągać pokarm to po ile ml się ściąga?
wczoraj na raz cyklem 7-5-3 z obu cycków sciągnęłam prawie 40 ml i nie wiem czy to nie za mało.... udajałam się tak ok godziny po karmieniu małego
Czterdziecha na tym etapie to super wynik! Później będzie coraz więcej, ja obecnie jestem po kryzysie laktacyjnym (a raczej kryzysiku ) i dziś z jednego cycka ściągnęłam 150 ml w 10 min Mam już tak zapchaną zamrażarkę, że szykuje się chyba jakiś babski wieczór

Edytowane przez krolowa_nilu
Czas edycji: 2014-02-02 o 08:18
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 08:15   #3599
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper 11 dni
Ale fajnie wygląda
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 08:19   #3600
katarzyniak
Rozeznanie
 
Avatar katarzyniak
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 909
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Dziewczyny sorki ze dopiero teraz sie odzywam, ale nie miałam nawet jak napisać bo w dzien cc nie mialam tel, a pozniej nie mialam siły.
A więc cc mialam miec we wtorek, tymczasem w czwartek obudzilam sie z lekko wilgotnymi majtkami. Powiedzialam o tym lekarce- dwa papierki sie niezabarwily na niebiesko(czyli nie wody) a trzeci tak. Dostalam zalecenie bycia na czczo i założyli na wszelki wypadek welfrom. Za godzine mieli mnie ponownie zbadac, a ja juz wiedzialam ze to są wody-czułam to i wiedzialam ze bede dzis miec cc. Pobieglam sie umyc, włosy itp. Wzieli mnie na badanie-3 papierki na niebiesko - decyzja szybkie cc. Ja w szoku,dzwonie do tz. Na oddziale pospieszaja sie jakbym byla nie wiem jak naglym przypadkiem. Polozyli mnie na lozku i zalozyli cewnik i kroplówki. Zaczęłam sie trzesc jak szalona, jakbym miala mega drgawki i za nic nie moglam sie uspokoic - zalezalo mi tez zeby tz szybko przyjechal, a on dzwonil i mowil ze bedzie za 20 minut - mowi panicznie ze jedzie szybko ale nie moze bardziej ze np teraz stoi na czerwonym swietle Ja oczywiscie zaczelam myslec o tym co zaraz sie stanie, ze tz moze nie dojechac, albo ze jedzie tak szybko i zeby nie spowodowal wypadku, ze zaraz zobacze dziecko, ze boje sie wszystkiego, ze nawet lewatywy nie mialam a nie bylam w kibelku od 3 dni - i uwierzcie mi- nigdy w zyciu,NIGDY nie doświadczylam tak zestresowana! Cała drżałam jak galareta! Spoglądalam na zegarek w tel.i odliczalam za ile bedzie tz, a kazda minuta trwala jak dla mnie godzine. Tz zjawił sie ok 5 minut przed wejsciem na sale cc. Zawiezli mnie na sale, personel,lekarze,duzo studentow- wszyscy przesympatyczni i widac ze starali sie mnie odstresowac mnie widząc jak cała sie trzęsę. Znieczulenie podali w kregoslup, dwie osoby mnie trzymały, poszlo ok. Polozylam sie, bylam lekko otumaniona, ale przytomna i dosc zorientwana. Zaslonili mnie, anestozjolog stała przy głowie. Zaczeło sie ciecie - za chwile usłyszalam fale smiechow i komentarzy bo woda tryskala jak z fontanny i lekarka sie bala zeby jej w buty nie naleciało ja oczywiscie caly czas ise trzese. Po chwili slysze ze jest duzy i maja trudnosci zeby wyciagnac dziecko...ale po chwili slysze krzyk i od gory pokazali mi twarzyczke. Po tej chwili wszystkie drgawki minęły, a tym razem ze mnie poleciała istan fontanna łez i w tym momencie było mi wszystko jedno jak mnie zeszyja, ile to bedzie trwalo i czy w ogole mnie zeszyją za chwile dali mi dziecko do ucałowania, dostał 10 punktow slyszalam jak go pozniej zabrali w malym wozeczku na oddzial noworodkowy - po drodze mieli pokazac go tz.
Mnie zabrali na sale pooperacyjną i tam ponownie dostalam drgawek, polozna az przykryla mnie kocem :p na tej sali bylam o 11, dziecko przywiezli ok 17 do pokazania, a ja sama nie spalam chyba do godziny 2
Takze emocje byly,ale ciesze sie ze juz po
Dzidzius ma sie dobrze, a jesli chodzi o mnie to napisze wam w niedlugim czasie...
__________________
19 maj - 20 maj - (23-24 dzień cyklu) owulacja;
29 maj
- (33 dzień cyklu) zagnieżdżenie;
02 czerwiec - pierwszy test,
08 czerwiec - (43 dzień cyklu) wynik bety - 739.
26 czerwiec - beta 51800 i serduszko

Wymiana kosmetyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=822700
katarzyniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-09 19:17:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.