2014-08-17, 18:24
|
#443
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 640
|
Dot.: Sierpniowy shred językowy
Cytat:
Napisane przez Maguda_
Zwracam po prostu uwagę na to, co wyczytałam w książkach nt. błędów ludzi podczas egzaminu - właśnie odruchowo skracają czasowniki na gonna czy wanna, co w brytyjskim angielskim jest nie do przyjęcia. Oni też wiedzą, że się tak nie robi i stoją "prywatnie", a potem w przypływie stresu piszą inaczej niż powinni, tak samo stosując skrócone formy np. odmiany to be. Jeśli Ty nie masz z tym problemów, to dobrze 
|
Różne rzeczy dzieją się podczas egzaminów, nie tylko tych dotyczących języków obcych. Dlatego ja czytam swoje prace po pięć razy i jak widzę, że coś jest nie tak, to zmieniam.
Mnie chyba nie grozi zapomnienie się i użycie skróconej formy. Ja raczej w nerwach używam ciągle tych samych słówek, a później przez piętnaście minut siedzę i poprawiam na synonimy. 
Cytat:
Napisane przez ShrinkingViolet
W luźnej rozmowie niby możesz bo w słownikach internetowych znajdziesz przy tym "informal/slang". W formalnej nie. No i raczej częściej występuje w angielskim mówionym niż pisanym.  Niby słowo jest ale czy to jest poprawne? Dla pewności poszukałam wypowiedzi rodowitych anglików - uważają to za błąd. Generalnie to jest tak jak z tym polskim "wgl" czy "co u cb". Niby jest, każdy wie co znaczy, niektórzy używają ale za poprawne to nie jest. Niektórych drażni (mnie też "wgl'' doprowadza do piany) stąd to poprawienie. Z tego co się orientuje to słowo jest w niektorych słownikach w telefonach (z powodu częstotliwości użytkowania) ale nie jest obecne w szanujących się słownikach jako słowo. Jeżeli go będziesz używać - każdy zrozumie, natomiast jeśli chcesz brzmieć poprawnie i elokwentnie to odradzam jego używanie i wyrabianie nawyku. Znalazłam nawet wiele mówiący komentarz nativa do osoby pytającej o użycie "gonna" w zdaniu "Jesteś z zagranicy? Bo jeśli nie to martwię się o Twoje wykształcenie". No ale zrobisz jak uważasz. 
|
Wow, nie ma to jak edycja. o __ O"
W polskim zdarza mi się dosyć często powiedzieć coś niepoprawnie lub użyć dziwnych form, ale raczej tylko przy bliskich znajomych czy rodzinie, bo wiem, że jak ktoś mnie nie zna, to mógłby pomyśleć, że coś jest ze mną naprawdę źle. Znam poprawne formy, a tych innych używam dla śmiechu i w naprawdę luźnych sytuacjach, jak już wspomniałam.
Dziękuję wszystkim bardzo za zainteresowanie moim wykształceniem. Jest mi niezmiernie miło i jestem wzruszona. 
Dzisiaj mam w domu trzech przeszkadzaczy, zamiast jednego (cieszę się, że cała rodzina się nie zjechała xD). Sama radość. Dlatego na razie zrobiłam tylko rozdział ze "szwedzki nie gryzie" i dwa z trolla. Poza tym około trzydzieści słówek z Profesora Pedro. Godzina jeszcze młoda, to uda mi się zrobić jeszcze coś z NHP i HW3M. Pod warunkiem, że nie rozniosę całego pokoju, bo wtedy to chyba będzie trudno mi się uczyć czy robić cokolwiek innego. Czasami zastanawiam się czy niektórym ludziom ktoś płaci za denerwowanie mnie, bo tak to wygląda.
|
|
|