Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-09-21, 20:24   #949
EdithS
Zadomowienie
 
Avatar EdithS
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 1 828
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Witajcie Dziewczyny!!! Nadrobiłam czytankę i biorę się za odpisywanie.

w piątek spotkanie z gośćmi się udało, było bardzo śmiesznie, sama nie wiem, jak wytrzymałam do 3 w nocy. Jak się kładłam to czułam ból w kręgosłupie na dole, to pewnie ze zmęczenia. W sobotę pojechaliśmy do moich rodziców, poszłam też do dermatologa, zapisała mi 2 żele do miejscowego smarowania moich syfków na twarzy, mam nadzieję, że pomogą. A dziś z kolei rodzice przyjechali do nas na obiad i kawkę i tak dzień zleciał, a TŻ krzyczy teraz przed tv oglądając mecz
Wczoraj miałam fatalną noc. Położyłam się już o 22, po godzinie obudził mnie ból lewego biodra, który przechodził w dół z tyłu na nodze pod pośladkiem i aż do stopy, jakby drętwienie. Nie mogłam się odnaleźć w żadnej pozycji, ból nie dawał mi spać. Podłożyłam sobie poduchy pod nogę, ale i to nie pomogło. i tak na przemian spacerowałam po domu i spałam na siedząco, bo tylko wtedy bólu nie czułam. Rano wstałam nieprzytomna. Boję się, czy dziś będzie powtórka i co to w ogóle było?

Cytat:
Napisane przez crystal25 Pokaż wiadomość
Takie rzeczy to w styczniu i lozeczko w lutym chcemy kupic ) te wieksze na koniec ladne lozeczko podoba mi sie u nas sa tak drogie lozeczka ze szok... kupuje najtansze drewniane z ikei, a przynajmniej kupie porzadny koc, i to co potrzebne do lozeczka jest, i czaje sie na karuzele z fisher price....
My z droższymi zakupami wstrzymamy się do grudnia/stycznia, łasimy się na przeceny i promocje

Cytat:
Napisane przez crystal25 Pokaż wiadomość
Bylam w Wenecji z TZ, przepiekna jest i gory we Wloszech tez niesamowite widoki. tak samo jest w Portugalii mozna sie przejesc i oczywiscie W gronie rodzinnym, w pewnym momencie zrobilam sie nie znosna chyba dla rodziny mojego Tz ktora stamtad pochodzi, bo juz mialam dosc objadania sie codziennie i tylko jedz jedz , chociaz oni bardzo mnie chwala hi hi mi rowniez podoba sie, wspolny posilek, gdzie od rana do wieczora w pracy a dzieci tutaj szkoly koncza o 16 i pozniej.
kupilam kupilam nie moglam sie powstrzymac poszlam z zamiarem zakupow spodni ale nie bylo no to cos znalazlam lepszego
słodki zakup! Ja widzę, że mam szał na sklepy z dziecięcymi artykułami, wszelkimi i jak jest już zamknięte to nawet wystawę oglądam, jakby był to dla mnie inny świat

Cytat:
Napisane przez niunia_ona Pokaż wiadomość
Kiedyś myślałam ciąża to piękny czas , ale po tym wszystkim co przeszłam przechodzę jednak zmieniłam zdanie.Piękny czas może dla takich co nic ich nie rusza , bez mdłości ,bólu głowy i innych dolegliwości to wtedy piękny czas ale nie jak się męczę już tyle czasu
ale kocham Cię moje maleństwo dla Ciebie wszystko wytrzymam
Ja też tak zawsze słyszałam, że w ciąży kobieta jest promienna, śliczna itp. A ja mam wrażenie, że jestem wciąż nie w formie i wcale tak się nie czuję. Myśl o dziecku pomaga jednak przetrwać i wiem, że Ono jest najważniejsze.

Cytat:
Napisane przez niunia_ona Pokaż wiadomość
5 miesiąc ciąży w przybliżeniu trwa od 18 do 22 tygodnia. (17t 0d - 21t 6d)
no w poniedziałek zaczynam 17t0d.
czyli 18 tydzień.
Ja we wtorek mam kolejną wizytę jutro z rana idę badać krew i mocz.

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
Halo haloooo jestem po wieści bardzo dobre nagrałem film ale aż 700mb ma ale może spróbuję go wrzucić albo zrobię zrzuty. Dzidek ma ponad 7cm i jest wiekszy o tydzień bo wg wyliczeń to 12t6d a wg maszyny o tydzień później. Ręce nogi wsio jest żołądek pęcherz moczowy wątroba kość nosowa tez. Przeziernosc 0,17cm. Dzidek się ruszał i musze wam powiedzieć ze widziałam SISIORA! lekarka mowi ze nie może powiedzieć czy to na pewno chłopak bo za szybko na tym etapie ale kurde ja widzialam.... Ale dalej liczę na dziewczynę bo się jeszcze może zmieniać co by nie było będę i jestem szczęśliwa
Rodzice szczęśliwi mąż tak samo wiec wszystko jest dobrze. Żadnych witamin nie dostalam i w sumie nie wiem czy łykać duphaston bo mówiła ze jak juz boli nie mam i kosmowka przyklejona to nie na potrzeby ale nie wiem czy w końcu nie czy jeszcze brać hehe ale chyba dam spokój. Kolejna wizyta za miesiąc się za Tydzien musze podejść po L4 do pracy. Miłego wieczorka dziewczynki taka jestem spokojna teraz ze mam ochotę iść lulu
no i superrrr!

Cytat:
Napisane przez gusia825 Pokaż wiadomość
Ja mam dziś zły dzień. Rodzinne kłopoty, brat sprawia rodzicom problemy, ZUS mi odesłał L4 bo jest błąd do poprawienia, brzuch mi się stawia i napina, sutki mi wiszą do pasa i całe piersi mam obolałe Humor do pipki normalnie.. Niech mnie ktoś przytuli
Z pozytywów ja też czuję już mrówki w brzuchu, a tż próbuje cały czas też coś wyczuć, ale to chyba jeszcze mega za szybko na takie zabawy no, ale nie rezygnuje
mam nadzieję, że czujesz się już lepiej?

Cytat:
Napisane przez crystal25 Pokaż wiadomość
nie zbyt dobra wrzuc do szklanki cieplego mleka, lyzke miodu, lyzeczke masla, i wycisniety czosnek. zawsze jak mnie lapalo, to mi przyrzadzali taka miksturka ktora nie bardzo mi smakowala , ale smakowac nie ma co nie?
http://wkuchennymoknie.blox.pl/2013/...zwalczamy.html
I pewnie przez wszystkich znany syrop z cebuli jak juz sie zaczynal kaszel to dziadek mi robil pamietam, posypywal skrojona cebule, dwie cukrem i zostawil na piecu na noc i sok byl do picia w formie syropu
u mnie w domu rodzinnym do dziś leczy się każde przeziębienie takimi miksturami i syropem z cebuli też, a na ból gardła płukanie solą. Moja koleżanka z pracy na dokuczliwy kaszel pije ziółka - porost islandzki - i mówi, że po kilku naparach jak ręką odjął.

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
A mi się jakoś dziś przykro zrobiło. Bylam z mężem u mojej babci na obiedzie pierw mąż mi wrzucił na sile kawałek mięsa do zupy mimo że babcia mi uskubala z udka coś tam, tak się wnerwilam ze wybuchłam płaczem. Potem jak mówiłam babci ze czas szybko leci bo juz zaczęłam 4mc to ten znów się odezwał żebym sobie nie dodawała bo dopiero zaczęłam 4mc a opowiadam o tym jakbym juz kończyła... Normalnie taka chodzę wnerwiona i zwyczajnie smutna przez takie jego dogadywanie mi ze naprawdę ;(
Najważniejsza jest szczerość i dobrze, że powiedziałaś TŻowi, co Ci leży na sercu. A jak nie poskutkuje, to powiedz znowu. Może to kwestia dotarcia się i jak do niego dojdzie, że Cię rani, to już więcej tak się nie będzie zachowywać.

Cytat:
Napisane przez crystal25 Pokaż wiadomość
Mi tez nie pasuja bombki, a ich zawsze w sklepie najwiecej cos napewno znajdziesz ale po sklepach tez sie nalatasz
Albo sukienki odcinane pod biustem, takie "rzymianki", też mi się podobają, moja koleżanka w ciąży taka miała na ślubie, wyglądała jak zwiewna nimfa, nie mogłam oderwać wzroku. Na pewno znajdziesz dla siebie jakąś, zobaczysz i będziesz pięknie wyglądać!

Cytat:
Napisane przez nouvelle2 Pokaż wiadomość
a u mnie teściowie to znowu do przesady, w drugą stronę- twierdzą, że on już do końca życia będzie pracował za granicą, a ja będę tutaj. nawet ostatnio coś do mnie teściowa powiedziała: 'przyzwyczaj sie, że jego zawsze nie będzie'. powiedziała to w takim żartobliwym tonie, no ale jednak... co to za tekst?
Nienawidzę takich tekstów rzucanych przez teściowe, działają na mnie jak płachta na byka. Moja tak dogryza, a potem udaje, że tak tylko sobie rzuciła na wiatr... taaa
EdithS jest offline Zgłoś do moderatora