Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozstanie przez wigilię - spór.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-12-26, 22:36   #265
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Rozstanie przez wigilię - spór.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;68965856]nie jestem katolikiem nie wierze w boga i nie mam dodatkowego talerzyka na stole
wigilijna kolacje uwazam za impreze rodzinna chce sobie w spokoju zjesc,pootwierac prezenty i odpoczywac w rodzinnym gronie bez napinki i obslugiwania gosci spoza rodziny
nie bede tu dorabiac do tego teorii
nie znam nikogo w wieku moich dzieci ktory nie ma zadnej rodziny wiec nie mam takiego dylematu
tak sie akurat zlozylo ze obydwoje dzieci maja chlopaka i dziewczyne z pelnymi rodzinami w ktorych swieta tez spedza sie w towarzystwie najblizszej rodziny(np jada do dziadkow albo dziadkowie przyjezdzaja do nich plus siostra z dzieckiem itp)
moje dzieci znaja moja opinie na temat chlopakow,dziewczyn,koleg ow i znajomych na wigilii ,nie ma takiej opcji wiec nawet nie zapytaja bo dla nich to tez w pelni normalne ze swieta spedza sie z rodzina a chlopak czy dziewczyna to nie jest jeszcze rodzina i ten jeden wieczor jesli sie nie zobacza to chyba nie umra
dla mnie powazna znajomosc zacznie sie w momencie kiedy zadecyduja sie zareczyc,zamieszkac razem(nie musza miec dzieci ) do poki mieszkaja osobno i tylko sie spotykaja to sa tylko para nie rodzina i nie traktuje takich znajomosci na serio
sama tez nigdy nie mialam w domu rodzinnym chlopakow moich ani moich siostr na wigilii .spedzalismy swieta u babci z kuzynami z ciotkami wujkami i rodzicami nikt nie przyprowadzal chlopakow, dziewczyn czy znajomych .nikomu by to do glowy nie przyszlo i nikt nie czul sie obrazony
z czasem kiedy dziadek zmarl ,kuzynowie zalozyli swoje rodziny te wielkie wigilie sie skonczyly.kazda z ciotek spedzala wigilie ze swoja mala rodzinka,synami ich zonami i wnukami a moi rodzice z nami i naszymi mezami i naszymi dziecmi ,babcia bywala u kazdej z corek po koleji w inny dzien swiat w kazdym roku w innej kolejnosci
nie wiem jak to bedzie u mnie w przyszlosci jesli moje dzieci zaloza rodziny beda mile widziane na wigilii z partnerem ale jesli beda chcieli isc do tesciow w wigilie a do nas nastepnego dnia to na zawal nie zejde ;-)
tu znalazlam podobny watek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=732531
nie tylko ja i chlopak autorki topiku uwaza ze chlopak/dziewczyna to jeszcze nie rodzina
i tu jeszcze jeden podobny temat
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=730323
jak widac nie tylko w mojej rodzinie nie zaprasza sie chlopakow czy dziewczyn na wigilie jest to bardzo czeste w polskich domach[/QUOTE]
WIGILIJNA KOLACJA to święto chrześcijańskie, będące "oczekiwaniem" zakańczającym okres adwentu.
Po co jest obchodzisz skoro nie jesteś wierząca? Nie możesz zwołać rodziny na kolację lub spotkanie rodzinne w inny dzień?

Nie rozumiem ludzi takich jak Ty. Po co to robisz akurat 24 grudnia? Ze względu na wierzące dzieci lub dalszą, wierzącą rodzinę?
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując