Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ile kosztuje wyprawka ?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-10-03, 13:40   #249
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Ile kosztuje wyprawka ?

Cytat:
Napisane przez joanna1978 Pokaż wiadomość
wiecie co czytam i załamanie mnie bieże.
po co wam steryzlizatory na 6 miesiecy.po tym czasie myje sie już butelki i te wszystkie gadzety w płynie z gorącą woda.
to samo do wózków- napiszcie jak dlugo ich bedziecie ich uzywać tych w k drogich. bo jeżeli dziecko kończy około 7 miesiaca wygodna jest zwykła kryka (parasolka czy jak to tam zwią) co jest wygodne do zlożenia i wejścia chodzby do autobusie.
gratuluje wyobrażni wszystkich tym które wydały na wyprawke około 4 tys lub wiecej. ja tylu pieniedzy niewydałam nawet przez pierwszy rok życia mojego dziecka - nieweim chyba ze sa to żeczy od dolce.
i jeszcze odnoścnie lumpeksów.niechce mi sie tam wracac i cytowac poszczegolnych osób które cos tam napisałay o używanych ubrań. jakis czas temu JA nnapisałam o komisach dla dzieci gdzie chce podkreślić że to nie jest to samo co zwykły lumpeks gdzie nie wiadomo kto i gdzie te ubrania nosił. w takim komisie bynajmnie dwóch co ja bywałam są rzeczy wyprane, niektóre prawie nowe lub nowe , nie zniszczone i oddane bo poprostu dzieci szybko rosną wiec niewidze tu jakies obawy kupienia czegoś co jest w dobrym stanie i tańsze co niestety dla wiekszości społecznośći liczy sie ile pieniedzy zostanie wporfelu.
aha jeszcze jedna uwaga-butelki smoczki do nich czy te do buzi wymienia sie co trzy miesiace bez wzgledu czy sa jeszcze dobre.
nive baby uczuliły też moją córke-
poczytam jeszcze to cos dokleje.pozdrawiam
Niektórym po prostu nie jest żal wydać większej kwoty na wózek, mebelki czy inne bajery. Czemu tak Ci przeszkadza że ktoś kupuje droższe rzeczy albo dodatkowe gadżety, z których inni rezygnują? Mi to nie przeszkadza. Sama oglądając wózki patrzę na ich praktyczność i wygląd, a później na cenę. Co do tej parasolki to jak dla mnie jedna wielka pomyłka. Nie wiem jak można w czymś takim wozić dziecko - no chyba że na pół godziny do sklepu.

Co do komisów to nie dziw się, ale niektórzy po prostu nie uznają takich sklepów - np. ja nie chodzę po lumpeksach czy komisach bo jakoś mnei odrzuca. Faktycznie rzeczy tam mogą być wyprane, w dobrym stanie, ale ja osobiście nie ubrałabym rzeczy którą ktoś nosił więc pewnie dziecku też bym takich ciuszków nie ubrała. Chociaż np. od koleżanki śmiało odkupiłabym ciuszki.
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując