Czy blogerzy książkowi kłamią? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-01-28, 18:32   #31
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Ja lubię czytać blogi ludzi, którzy są zawodowo związani z literaturą (a właściwie z literaturoznawstwem, nie chodzi mi o pisarzy). Zatem jeden z nielicznych blogów, który cenię, to Krytycznym okiem.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 07:04   #32
NiebieskiStoliczek
Raczkowanie
 
Avatar NiebieskiStoliczek
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 90
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;70262406]Ja lubię czytać blogi ludzi, którzy są zawodowo związani z literaturą (a właściwie z literaturoznawstwem, nie chodzi mi o pisarzy). Zatem jeden z nielicznych blogów, który cenię, to Krytycznym okiem.[/QUOTE]

Ja również go czytam

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Istil Pokaż wiadomość
Ja mogę się wypowiedzieć w swoim imieniu. Przeglądam wybrane kanały na booktubie (poza wspomnianą wcześniej Olgą, która irytuje mnie całym swoim "jestestwem" - jest dla mnie ogromnie sztuczna i nie wierzę w żadne jej słowo) i często zdarza mi się spisać tytuł jakiejś książki, po czym sprawdzam ją na LC i po kilku recenzjach i blurbie z reguły wiem, ćzy chcę ją przeczytać i zostaje na liście czy ją z niej wyrzucam. Poza tym czasem przejrzę zapowiedzi, listy "10,20,100 najlepszych klasyków/kryminałów/fantastyki" i również na tym bazuję + oczywiście książki, które po okładce wpadną mi w oko w księgarni i polecenia na książkowych grupach fejsbukowych. Na brak inspiracji nie narzekam, a listę już na chwilę obecną mam tak długą, że nie zdążę wszystkiego przeczytać

Swoją drogą miałam kiedyś bloga książkowego, ale zrezygnowałam z niego. Na początku pisałam o wszystkim, co aktualnie czytałam, a książki często wybierałam z biblioteki, więc rzadko kiedy były to nowości. Później zaczęły się współprace i dodatkowe zobowiązania i choć nie było ich dużo i sama wybierałam, co chcę przeczytać, to czytanie na akord i deadline'y zaczęły zabijać całą przyjemność z czytania, bo czasami książka była tak słaba, że nie warto się o niej strzępić, a czasem tak dobra, że brakowało słów, by opisać jak bardzo mnie zachwyciła. Zauważyłam też, że odeszłam od klasyki, gdzie zawsze uważałam, że chcę ją przeczytać, bo to są powieści, które muszę/chcę/powinnam znać. Dlaczego? Bo YA i paranormale czytało się szybciej, a głupio się przyznać, że przeczytałam tylko trzy książki, kiedy inni blogerzy czytali 10-20 w miesiącu. Już nie mówiąc o tym, że o "Wichrowych wzgórzach" czy "Annie Kareninie" (w starych wydaniach bibliotecznych) nikt zwyczajnie nie chciał czytać.
Odpowiadając czy blogerzy są wiarygodni? W większości nie, zwłaszcza Ci, którzy "chwalą się" olbrzymią ilością współprac. Dla mnie oni ewidentnie bazują tylko na tym, żeby zgarnąć jak najwięcej książek za darmo i to często na zasadzie: otrzymaj, przejrzyj po łebkach, napisz recenzję, następna, a niestety ich oraz osób, które chcą być tak jak oni, jest większość...
Masz rację nic tak nie zabija radości czytania jak deadline... Ja jednak nie rozumiem jednej rzeczy. Sokoro ktoś pisze bloga żeby dostawać darmowe książki do recenzji i potem czyta je, jak napisałaś, po łebkach lub tylko przegląda, to po co ten cały biznes? Przecież u nas ciężko sprzedać książkę.
__________________
Czytam, piszę, maluję i bloguję

Czytam 50/100 2017
Czytam 103/100 2016
Czytam 115/100 2015
NiebieskiStoliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 12:01   #33
Sorbet
Zadomowienie
 
Avatar Sorbet
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Rzeszów/Edynburg
Wiadomości: 1 436
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

A ja uwielbiam Wielkiego Buka, dzięki tej lasce poznałam w ubiegłym roku kilka świetnych książek, które dzięki jej recenzjom kupiłam w ciemno i stoją teraz na mojej półce (oglądam ją na yt, bo szybciej, bloga nie chce mi się czytać). Dziewczyna ma podobny gust do mojego, czyli mało fantastyki, książek młodzieżowych i wszędobylski Harry Potter. Ogólnie jest nieco dojrzalsza niż reszta buktuberek; osobiście zniechęcona jestem od jakiegoś czasu do Book reviews by Anita, no ale o blogach miało być.

Cieszy mnie, że gada się o literaturze w sieci więcej niż kilka lat temu, dzięki temu dowiaduję się o dziesiątkach super powieści. O klasykach jest w szkole. Mnie interesują nowe wydawnictwa, a nie Lalka z 1954 roku - to mogę znaleźć w bibliotece.

A co do czytania szybkiego: to jest możliwe, żeby zaliczyć kilka książek w tygodniu. Są kursy, które pomagają w tym, moja koleżanka taki zaliczyła będąc nastolatką i czyta z szybkością karabinu maszynowego.
__________________
Sorbet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 21:29   #34
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Cytat:
Napisane przez NiebieskiStoliczek Pokaż wiadomość
A skąd czerpiesz inspiracje? Watki na wizażu? Lubimy czytać? Jeszcze jakieś inne medium?
Podłączę się do wątku, jeśli pozwolicie :-D

Bardzo lubiłam słuchać programu Michała Nogasia w radiowej Trójce nawet jeśli jakaś książka nie za bardzo mnie przekonywała, to on zawsze potrafi opowiedzieć ciekawie, zbudować otoczkę, porozmawiać z autorem, wyjaśnić co i jak. Niestety żałuję, że jego praca w radio skończyła się jak się skończyła. Teraz czasem podpatrzę coś u niego na fejsie, ale to już nie to samo, trochę inny klimat.
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 21:45   #35
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Ja też lubię Nogasia, sporo książek "od niego" przeczytałam. Teraz też go czytam i oglądam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 23:27   #36
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
Blogerzy książkowi są dla mnie nierzetelni i mało ambitni.
Czytają tylko i wyłącznie to, co dostają od wydawnictw.

(...)

Ciekawe, że na tych topowych blogach nie pojawia się nigdy nic spoza aktualnej oferty sprzedażowej ich wydawnictw. Nie widziałam jeszcze, by jakiś bloger czy vloger wygrzebał stare wydanie Nany Zoli z 1982 roku i napisał o nim notkę. Po co? Skoro nie będzie benefitów? Nikt nowych książek nie prześle.
Tutaj nie do końca chodzi o benefity. Problem jest w tym, że blogi książkowe komentują głównie blogerzy książkowi, a ci w przeważającej większości interesują się literackimi nowościami. Często napisanie o czymś "niemodnym" czy nieznanym kończy się tym, że nikt się wpisem nie interesuje. Prawda jest taka, że wielu blogerów to egoiści, którzy lubią brać, ale od siebie niewiele dają. Więc jeżeli mają do skomentowania wpis poświęcony klasykowi albo wpis poświęcony modnej nowości, zawsze wybiorą ten drugi - bo łatwiej wtedy rzucić jakimś frazesem, nawet bez czytania tekstu

Dawniej współpracowałam z wieloma wydawnictwami, ale nigdy nie patyczkowałam się, jeżeli książka mi nie odpowiadała. Novae Res zakończyło ze mną współpracę po paru negatywnych recenzjach. Ojciec młodej autorki pisał wtedy do mnie maile z obelgami. Jedna z polskich pisarek i jej znajomi pisali do Prószyńskiego, by zaprzestali współpracy ze mną. A najlepsze jest to, że książkę oceniłam całkiem nieźle, tyle że nie odpowiadało mi, że zapowiedź na okładce głosiła jedno a tekst był o czym innym.

Po negatywnej recenzji "After" Znak poprosił mnie o to, bym usunęła wzmiankę o nich z recenzji, bo mimo że ich logo widniało w książce, teoretycznie wydawana ona była pod inną marką.

Znajomi autorki "Lolo" po negatywnej recenzji zarzucali mi, że zazdroszczę autorce seksapilu

Kilka wydawnictw zachowało się też w porządku, np. Pascal nigdy nie rzucał się, jak zjechałam ich książkę od góry do dołu Dlatego też nie zgodzę się, że wszyscy blogerzy są nierzetelni i wystawiają laurki wydawnictwom.

Jest paru takich, którzy zawsze wystawiają niemal najwyższe oceny. Są i tacy, którzy na początku swojej "kariery" blogowej trochę się boją pisać źle o książkach, ale z czasem im mija i odblokowują się.


Ja obecnie tylko sporadycznie współpracuję z wydawnictwami. Jeśli widzę interesującą nowość, wtedy się z nimi kontaktuję. Od pół roku mam abonament w Legimi i głównie na czytaniu ebooków się skupiam. Nigdy nie czułam żadnej presji w związku z egzemplarzami recenzenckimi, bo też kiedy zaczynałam blogowanie, o czymś takim jak współpraca z wydawnictwami nawet się nie słyszało.


Nie podoba mi się też zarzut, że jak ktoś czyta dużo, to znaczy, że kantuje. Są książki, które pochłonę w jedno popołudnie, a są i takie, nad którymi siedzę miesiąc (ostatnio: "Czarnobylska modlitwa"). Nie wyobrażam sobie, że miałabym "zwolnić" albo rzadziej czytać, byle mnie ktoś nie posądził o to, że zbyt często piszę o książkach


Po zapoznaniu się z Waszą dyskusją dochodzę do wniosku, że dużo tu generalizowania. Czasem warto poszukać głębiej i nie oglądać się wyłącznie na blogerów, którzy są popularni

Edytowane przez Futbolowa
Czas edycji: 2017-01-30 o 23:28
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-31, 07:43   #37
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 486
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

O, a ja właśnie wlazłam na wątek pochwalić się, że czytam bloga kreatywa.net i jakoś wierzę jego autorce
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-31, 07:57   #38
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Novae Res miało chyba więcej afer z blogerkami

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

http://natemat.pl/104977,wydawnictwo...ieja-internetu

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

A tu jeszcze jedna aferka:
http://booklips.pl/newsy/pisarz-konr...ski-elektorat/
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-31, 08:14   #39
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
O, a ja właśnie wlazłam na wątek pochwalić się, że czytam bloga kreatywa.net i jakoś wierzę jego autorce
Dzięki!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;70358021]Novae Res miało chyba więcej afer z blogerkami

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

http://natemat.pl/104977,wydawnictwo...ieja-internetu

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

A tu jeszcze jedna aferka:
http://booklips.pl/newsy/pisarz-konr...ski-elektorat/[/QUOTE]
Ciągle takie rzeczy się dzieją. Potem strach polskich autorów czytać
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-31, 10:29   #40
NiebieskiStoliczek
Raczkowanie
 
Avatar NiebieskiStoliczek
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 90
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
O, a ja właśnie wlazłam na wątek pochwalić się, że czytam bloga kreatywa.net i jakoś wierzę jego autorce
Ja też czytam i wierzę Z tym że to blog o szeroko pojętej kulturze i wpadam głównie po filmy i seriale

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;70358021]Novae Res miało chyba więcej afer z blogerkami

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

http://natemat.pl/104977,wydawnictwo...ieja-internetu

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

A tu jeszcze jedna aferka:
http://booklips.pl/newsy/pisarz-konr...ski-elektorat/[/QUOTE]

Masakra...

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Tutaj nie do końca chodzi o benefity. Problem jest w tym, że blogi książkowe komentują głównie blogerzy książkowi, a ci w przeważającej większości interesują się literackimi nowościami. Często napisanie o czymś "niemodnym" czy nieznanym kończy się tym, że nikt się wpisem nie interesuje. Prawda jest taka, że wielu blogerów to egoiści, którzy lubią brać, ale od siebie niewiele dają. Więc jeżeli mają do skomentowania wpis poświęcony klasykowi albo wpis poświęcony modnej nowości, zawsze wybiorą ten drugi - bo łatwiej wtedy rzucić jakimś frazesem, nawet bez czytania tekstu

Dawniej współpracowałam z wieloma wydawnictwami, ale nigdy nie patyczkowałam się, jeżeli książka mi nie odpowiadała. Novae Res zakończyło ze mną współpracę po paru negatywnych recenzjach. Ojciec młodej autorki pisał wtedy do mnie maile z obelgami. Jedna z polskich pisarek i jej znajomi pisali do Prószyńskiego, by zaprzestali współpracy ze mną. A najlepsze jest to, że książkę oceniłam całkiem nieźle, tyle że nie odpowiadało mi, że zapowiedź na okładce głosiła jedno a tekst był o czym innym.

Po negatywnej recenzji "After" Znak poprosił mnie o to, bym usunęła wzmiankę o nich z recenzji, bo mimo że ich logo widniało w książce, teoretycznie wydawana ona była pod inną marką.

Znajomi autorki "Lolo" po negatywnej recenzji zarzucali mi, że zazdroszczę autorce seksapilu

Kilka wydawnictw zachowało się też w porządku, np. Pascal nigdy nie rzucał się, jak zjechałam ich książkę od góry do dołu Dlatego też nie zgodzę się, że wszyscy blogerzy są nierzetelni i wystawiają laurki wydawnictwom.

Jest paru takich, którzy zawsze wystawiają niemal najwyższe oceny. Są i tacy, którzy na początku swojej "kariery" blogowej trochę się boją pisać źle o książkach, ale z czasem im mija i odblokowują się.


Ja obecnie tylko sporadycznie współpracuję z wydawnictwami. Jeśli widzę interesującą nowość, wtedy się z nimi kontaktuję. Od pół roku mam abonament w Legimi i głównie na czytaniu ebooków się skupiam. Nigdy nie czułam żadnej presji w związku z egzemplarzami recenzenckimi, bo też kiedy zaczynałam blogowanie, o czymś takim jak współpraca z wydawnictwami nawet się nie słyszało.


Nie podoba mi się też zarzut, że jak ktoś czyta dużo, to znaczy, że kantuje. Są książki, które pochłonę w jedno popołudnie, a są i takie, nad którymi siedzę miesiąc (ostatnio: "Czarnobylska modlitwa"). Nie wyobrażam sobie, że miałabym "zwolnić" albo rzadziej czytać, byle mnie ktoś nie posądził o to, że zbyt często piszę o książkach


Po zapoznaniu się z Waszą dyskusją dochodzę do wniosku, że dużo tu generalizowania. Czasem warto poszukać głębiej i nie oglądać się wyłącznie na blogerów, którzy są popularni
Pogrubione mnie powaliło - leżę i kwiczę

Zgadzam się w zasadzie z całą wypowiedzią.
__________________
Czytam, piszę, maluję i bloguję

Czytam 50/100 2017
Czytam 103/100 2016
Czytam 115/100 2015
NiebieskiStoliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-31, 17:08   #41
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

O, Futbolowa przez ciebie chwilę pisałam książkowego bloga, bo tak strasznie ci pozazdrościłam takiego pięknego blogasa ale tak pozytywnie.

Ja lubię sama wyszukiwać nowe książki do czytania, czasem znajduję coś ciekawego w Sieci, czasem tu na forum, ale mam też sporo czytających koleżanek, z którymi omawiamy różności.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-31, 18:34   #42
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;70385156]O, Futbolowa przez ciebie chwilę pisałam książkowego bloga, bo tak strasznie ci pozazdrościłam takiego pięknego blogasa ale tak pozytywnie. [/QUOTE]
O, jak miło Szkoda, że przestałaś!

Ja też rzadko kieruję się opiniami z blogów. Mam paru sprawdzonych blogerów, którym ufam i z którymi mam zbieżny gust, więc regularnie ich śledzę i przez nich dodaję kolejne pozycje na półkę "to-read" na Goodreads Zaglądam też do innych blogerów, ale bardzo męczą mnie recenzje składające się z obszernych streszczeń - mam wtedy wrażenie, że na każdym blogu czytam te same teksty Króluje tam jednak proza obyczajowa, po którą sięgam rzadko, więc i rzadko znajduję jakąś inspirację dla siebie.
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 11:07   #43
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Futbolowa top Twoja domowa biblioteczka?
https://www.instagram.com/p/BO1taMwBrfg/
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 11:46   #44
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Futbolowa top Twoja domowa biblioteczka?
https://www.instagram.com/p/BO1taMwBrfg/
Tak W celu zaoszczędzenia miejsca poprzestawialiśmy regały w bardzo dziwny układ.

Tutaj trochę lepiej widać:

Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 11:53   #45
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Piękny.... trochę jak w bibliotece

Jak byłam mała bardzo lubiłam filmy w których pojawiały się takie ogromne, rodzinne biblioteczki Czuć tę magię.... Mam nadzieję, że Twoje dzieci będą kontynuować tradycję.... chociaż zastanawiam się gdzie się z nimi wszystkimi pomieszczą i gdzie Ty sie pomieścisz za kilka lat Nie zamierzasz sprzedawać?
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 15:07   #46
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Piękny.... trochę jak w bibliotece

Jak byłam mała bardzo lubiłam filmy w których pojawiały się takie ogromne, rodzinne biblioteczki Czuć tę magię.... Mam nadzieję, że Twoje dzieci będą kontynuować tradycję.... chociaż zastanawiam się gdzie się z nimi wszystkimi pomieszczą i gdzie Ty sie pomieścisz za kilka lat Nie zamierzasz sprzedawać?
No, córa gromadzi własne książki i książeczki. Tutaj w tle widać ich tylko trochę, a ma ich już z 200:



I też mam nadzieję, że wyrośnie na książkolubną, ale kto ją tam wie, może coś zupełnie innego ją zafascynuje W każdym razie póki co książki lubi i codziennie albo przegląda, albo każe sobie czytać, albo je układa i przekłada.

Ja natomiast powoli skłaniam się w kierunku ebooków i chciałabym z 1500 dojść do max 1000 książek w domu. Przekonałam się, że jednak e-książki czyta mi się dużo lepiej.
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 15:32   #47
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
No, córa gromadzi własne książki i książeczki. Tutaj w tle widać ich tylko trochę, a ma ich już z 200:



I też mam nadzieję, że wyrośnie na książkolubną, ale kto ją tam wie, może coś zupełnie innego ją zafascynuje W każdym razie póki co książki lubi i codziennie albo przegląda, albo każe sobie czytać, albo je układa i przekłada.

Ja natomiast powoli skłaniam się w kierunku ebooków i chciałabym z 1500 dojść do max 1000 książek w domu. Przekonałam się, że jednak e-książki czyta mi się dużo lepiej.
Śliczna dziewczynka
Już w tak młodym wieku odziedziczyła pasję do książek po mamie Pięknie Jeśli nadal będziesz wpajać Jej tę miłość to moze się nie odmieni

1500??? Łał Pokaźna kolekcja Już wiesz co ewentualnie zrobiłabyś z tymi 500 książkami?
Kiedyś próbowałam czytać e-booka z komputera i jednak wole książkę. Poza tym książka to książka: papier, czuć zapach książki.... ale rozumiem, że są tacy, którzy wolą inną formę To czytelnikowi ma być wygodniej - ważne by czytać
__________________

Książki potrzebują nowego domu



Edytowane przez Ervisha
Czas edycji: 2017-02-07 o 15:35
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 15:35   #48
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Już w tak młodym wieku odziedziczyła pasję do książek po mamie Pięknie Jeśli nadal będziesz wpajać Jej tę miłość to moze się nie odmieni

1500??? Łał Pokaźna kolekcja Już wiesz co ewentualnie zrobiłabyś z tymi 500 książkami?
Mam naszykowany stos na sprzedaż, ale ceny przesyłek mnie zniechęcają, Poczta Polska przegina z podwyżkami. Resztę wnoszę na bieżąco do osiedlowej biblioteki. Śmieją się tam ze mnie, że mogą wysyłać po mnie samochód, żebym tego nie taszczyła
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 15:40   #49
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Mam naszykowany stos na sprzedaż, ale ceny przesyłek mnie zniechęcają, Poczta Polska przegina z podwyżkami. Resztę wnoszę na bieżąco do osiedlowej biblioteki. Śmieją się tam ze mnie, że mogą wysyłać po mnie samochód, żebym tego nie taszczyła
Z tą pocztą to przegięcie... z roku na rok podnoszą ceny. Już zwykły list kosztuje 2,60zł Nie ma co się dziwić dlaczego ludzie nie wysyłają kartek i listów

W bibliotece powinni Ci dziękować - dzięki Tobie są "bogatsi" o nowe, ciekawe tytuły
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-07-08, 19:47   #50
komentowiczka01
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-07
Wiadomości: 1
Dot.: Czy blogerzy książkowi kłamią?

Cytat:
Napisane przez NiebieskiStoliczek Pokaż wiadomość
W necie krąży opinie, że blogi książkowe są mało wiarygodne ponieważ recenzje stanowią jedynie hymn pochwalny ku czci wydawców. Wiadomo wynagrodzenie w postaci możliwości zatrzymania książki w zamian za artykuł to nie lada gratka
Jakie jest Wasze zdanie? Jestem ciekawa zwłaszcza opinii ludzi nie prowadzących blogów o literaturze.

Czytacie blogi książkowe? Jeżeli tak, to jakie są Wasze ulubione? Czy taka blogowa recenzja jest w stanie Was nakłonić do zakupu książki?

Nie ukrywam, że zbieram materiały na nowy artykuł na bloga.
Ja ostatnio piszę taki blog, ale dla siebie, żeby wreszcie mieć jakąś listę choć części przeczytanych książek. Nie współpracuję z żadnym wydawnictwem, bo dla mnie to jasne, że każde chce jak najlepszych recenzji książek, które wydaje i które wysyła do recenzji. Tymczasem niechlujstwo wydawnicze rośnie, zwłaszcza w przypadku książek niestety polskich autorów. Nie dość, że sami autorzy robią błędy stylistyczne i często ortograficzne, to niestety osoby odpowiedzialne za korektę albo tych błędów nie widzą albo mają jakieś dziwne przykazanie, aby ich nie poprawiać, bo "tak sobie życzy autor" (?). Jak to świadczy o wydawnictwie, że puszcza takie coś drukiem?

Wole pisać zgodnie z prawdą to, co myślę. Krytykę uzasadniam.
komentowiczka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-07-08 20:47:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.