Reddit u faceta i pornografia

[Magda123M]

Napisane przez Aelora

Czy rozważaliście terapię, wizytę u seksuologa? To uzależnienie jak wiele innych i mechanizm jest podobny, tylko czy alkoholika/narkomana jesteś w stanie wyciągnąć z nałogu wsparciem i rozmową bez specjalistycznej pomocy?
Samo się nie rozwiąże, widzisz, że problem jest poważny i chyba ogólnie masz dużą świadomość wagi problemu, który jest często bagatelizowany.

Starałam się mu pomóc i miesiąc jak znalazł nową zajawke i nie miałam wrażenia, że coś przede mną ukrywa i odciął się ale wrócił do tego uzależnienia. Dziś w nocy to zauważyłam a od kilku dni dziwne przeczucia. Jeszcze nim tego nie konfrontowałam w sumie i tak by się wyparł.

[Aelora]

Napisane przez Magda123M

Starałam się mu pomóc i miesiąc jak znalazł nową zajawke i nie miałam wrażenia, że coś przede mną ukrywa i odciął się ale wrócił do tego uzależnienia. Dziś w nocy to zauważyłam a od kilku dni dziwne przeczucia. Jeszcze nim tego nie konfrontowałam w sumie i tak by się wyparł.

Jak się trzymasz z tym wszystkim? Szczerze współczuję, to musi być dla Ciebie bardzo trudne i rozczarowujące, zwłaszcza że tyle z siebie dałaś i wspierałaś go. Czy już rozmawialiście na ten temat i co planujesz dalej?

[Magda123M]

Napisane przez Aelora

Jak się trzymasz z tym wszystkim? Szczerze współczuję, to musi być dla Ciebie bardzo trudne i rozczarowujące, zwłaszcza że tyle z siebie dałaś i wspierałaś go. Czy już rozmawialiście na ten temat i co planujesz dalej?

Źle bo serio poświęciłam masę godzin aby dowiedzieć się jak wygląda to uzależnienie, czytałam fora osób uzależnionych, wspierałam go i mocno zaangażowałam aby z tego wyszedł. Miesiąc praktycznie nie oglądał były zauważalne zmiany w zachowaniu i nie takie wymuszone. Po miesiącu wrócił i jeszcze mnie okłamywał, że nie robi tego itd dopiero jak zaczęłam mu recytować jego wyszukiwanie w jakieś przeglądarce ( historie kasował) to panika bo wiem. U niego też były widoczne zmiany w zachowaniu jak do tego wrócił na gorsze.
Aktualnie jest zapisany na terapie gdzie było to z bólem bo dla niego to wstydliwy problem. Wiem, że sama nie dam rady mu z tego wyjść bo najprawdopodobniej problem jest gdzieś głębiej niż tylko nudy.
Zobaczymy jak pójdzie mu pierwsza wizyta i czy będa kolejne. Jeżeli pomimo moich starań i pomocy specjalisty dalej w to wejdzie nie widzę już wyjścia i będzie trzeba zakończyć związek bo jest to dla mnie bardzo męczące już nie mówiąc o braku zaufania.

[Cienista28]

Napisane przez Magda123M

Starałam się mu pomóc i miesiąc jak znalazł nową zajawke i nie miałam wrażenia, że coś przede mną ukrywa i odciął się ale wrócił do tego uzależnienia. Dziś w nocy to zauważyłam a od kilku dni dziwne przeczucia. Jeszcze nim tego nie konfrontowałam w sumie i tak by się wyparł.

Konfrontacja raczej i tak was czeka, chyba czas postawic sprawę jasno.

[Magda123M]

Napisane przez Cienista28

Konfrontacja raczej i tak was czeka, chyba czas postawic sprawę jasno.

Był u terapeutyi mówił, że sporo spraw mu wytłumaczył. Problem głęboko w głowie od 20 lat. Niestety dalej szukał momentu aż będzie mógł pooglądać dane strony.