![]() |
#31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 536
|
Dot.: Problem z długimi związkami
Cytat:
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 304
|
Dot.: Problem z długimi związkami
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 497
|
Dot.: Problem z długimi związkami
Autor wyraźnie opisał, że za każdym razem działa według tego samego schematu - mniej więcej po roku odczuwa brak szczęścia i frustrację niezależnie od osoby, z którą jest związany. To nie wygląda jak kwestia złego partnera czy młodzieńczego niedoświadczenia, tylko jak wewnętrzny mechanizm. Do tego te cykle wysokiej aktywności i frustracji rozciągają się na inne sfery jego życia, siłownię, pracę itd., choć skupiasz się tylko na związkach.
Rada „To nie Ty masz problem, tylko trafiasz na niewłaściwe osoby” może być przyjemna w odbiorze, ale bardzo ryzykowna, bo może odwracać uwagę od refleksji nad własnym wkładem w powtarzające się sytuacje. Terapia byłaby dobrym rozwiązaniem właśnie po to, żeby autor we współpracy z kimś kompetentnym rozważył, skąd wynika taki schemat relacji. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Problem z długimi związkami
Ja mam teorię, że nie wszyscy nadają się do bycia w związku. Większość ludzi nie ma tak jak ty, jednak niektórzy owszem. Niestety nikt jeszcze na 100% nie odkrył, dlaczego tak jest. Podejrzewam, że może to być związane z hormonami, z dopaminą - to ona na początku wywołuje silne emocje, a potem one opadają. Czytałam też, że u niektórych mężczyzn trudności w zaangażowaniu są związane z genami i z poziomem wazopresyny, są na ten tamat ciekawe badania, np. na pieskach preriowych: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/8413608/
Tu też o przywiązaniu i hormonach: https://www.mdpi.com/1422-0067/26/4/1533 Ciężko ci cokolwiek poradzić, może po prostu rzeczywiście związki nie są dla ciebie. Skoro tak szybko się nudzisz, to tylko ranisz innych. Niektórzy praktykują też otwarte związki, ale pewnie ciężko będzie ci kogoś znaleźć do takiego układu. Terapia na pewno nie zaszkodzi, ale o tym pisały już inne użytkowniczki. Ja chciałam zwrócić uwagę na to, że być może niektórzy "już tak mają" i niewiele da się z tym zrobić. ---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ---------- Cytat:
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. Edytowane przez ColourTheSmallOne Czas edycji: 2025-07-19 o 11:15 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:58.