Co zrobić w tej sytuacji?

[Ola6000]

Co trzeba zrobić w tej sytuacji?



Taki chłopak(33 lata) z dalekiej rodziny chciałam z nim ostatnio porozmawiać, po chamsku wypisywał, mówię co cię napadło, a on napisał;

Spokojnie mam depresję myślę o śmierci



Przestraszyłam się bo kiedyś też tak wypisywał do mnie.

Powiedziałam mamie i tacie o wszystkim, westchneli rodzice takie rzeczy wypisuje jeszcze.



Kiedyś mówił, że jest homoseksualistą, a teraz powiedział, że jest biseksualny i ma narzeczoną. Mieszkają ze sobą.



Mój tata wyraził się na to wszystko;

To postrzeliniec jeden!



Mama i ciocia nawet się zastanawiały czy on się ukrywa, że ma narzeczoną i mieszka z nią?



Nawet na pogrzebie swojego ojca(zmarł w zeszłym roku) ten kuzyn był z tą narzeczoną.



Nie da się go zrozumieć trudny typ



Kuzynka słyszała to wszystko to była w szoku i mówiła czy ta jego niby narzeczona się nie gniewa jak takie rzeczy pisze? Czy myśli sobie, że ona będzie go pocieszać?



Kiedyś w sumie było tak że ten chłopak wypisywał do mnie że chce się zabić marzy o śmierci, powiedziałam rodzicom wtedy o tym tata próbował pogadać z jego wujkiem w sumie to też ten jego wujek to mój daleki wujek kuzyn mamy to ten wujek mówił że on to nawet do swojej mamy przez telefon mówił:

Jak nie pożyczy kasy to się powiesi!



I jego wujek powiedział na to jak ten straszył swoją mamę przez telefon że jak nie pożyczy mu pieniędzy to się powiesi, że głupiec że naprawdę



Nawet do takiej dziewczyny kiedyś wypisywał pytania typu

Przepraszam jeśli napisze

Czy ze swoim mężem uprawiasz taki seks

Czy golisz się w miejscach intymnych

Czy jak jest miesiaczka to krew leci

Albo coś o penisach wysłał do niej

Czy prezerwatyw używa



Kiedyś powiedział też, że jego rodzina to narzeczona(o ile to prawda) i znajomi, mówił że mama się nad nim znęcała(ale nwm czy dla atencji to mówił czy rzeczywiście tak było)

[xfrida]

Napisane przez Ola6000

Co trzeba zrobić w tej sytuacji?



Taki chłopak(33 lata) z dalekiej rodziny chciałam z nim ostatnio porozmawiać, po chamsku wypisywał, mówię co cię napadło, a on napisał;

Spokojnie mam depresję myślę o śmierci



Przestraszyłam się bo kiedyś też tak wypisywał do mnie.

Powiedziałam mamie i tacie o wszystkim, westchneli rodzice takie rzeczy wypisuje jeszcze.



Kiedyś mówił, że jest homoseksualistą, a teraz powiedział, że jest biseksualny i ma narzeczoną. Mieszkają ze sobą.



Mój tata wyraził się na to wszystko;

To postrzeliniec jeden!



Mama i ciocia nawet się zastanawiały czy on się ukrywa, że ma narzeczoną i mieszka z nią?



Nawet na pogrzebie swojego ojca(zmarł w zeszłym roku) ten kuzyn był z tą narzeczoną.



Nie da się go zrozumieć trudny typ



Kuzynka słyszała to wszystko to była w szoku i mówiła czy ta jego niby narzeczona się nie gniewa jak takie rzeczy pisze? Czy myśli sobie, że ona będzie go pocieszać?



Kiedyś w sumie było tak że ten chłopak wypisywał do mnie że chce się zabić marzy o śmierci, powiedziałam rodzicom wtedy o tym tata próbował pogadać z jego wujkiem w sumie to też ten jego wujek to mój daleki wujek kuzyn mamy to ten wujek mówił że on to nawet do swojej mamy przez telefon mówił:

Jak nie pożyczy kasy to się powiesi!



I jego wujek powiedział na to jak ten straszył swoją mamę przez telefon że jak nie pożyczy mu pieniędzy to się powiesi, że głupiec że naprawdę



Nawet do takiej dziewczyny kiedyś wypisywał pytania typu

Przepraszam jeśli napisze

Czy ze swoim mężem uprawiasz taki seks

Czy golisz się w miejscach intymnych

Czy jak jest miesiaczka to krew leci

Albo coś o penisach wysłał do niej

Czy prezerwatyw używa



Kiedyś powiedział też, że jego rodzina to narzeczona(o ile to prawda) i znajomi, mówił że mama się nad nim znęcała(ale nwm czy dla atencji to mówił czy rzeczywiście tak było)

przestan sie zamartwiac kuzynem
idz do psychiatry skonsultowac swoja chorobe psychiczna ,na tym skup swoja energie
masz slowotok,twoja wypowiedz nie ma zadnego sensu

[Camillie32]

Napisane przez xfrida

przestan sie zamartwiac kuzynem
idz do psychiatry skonsultowac swoja chorobe psychiczna ,na tym skup swoja energie
masz slowotok,twoja wypowiedz nie ma zadnego sensu

Jak wyżej.

[Ola6000]

Odpowiedzieć proszę normalnie co trzeba robić w tej sytuacji!

A nie tu mnie z lekarzem wyjeżdżasz!

Jestem NORMALNA!

[Ola6000]

I co z tego?

Powiedz o tej sytuacji a nie z takimi tekstami do mnie wyskakujesz!

[Aelora]

Nie pisz z nim skoro wiesz, że jest delikatnie mówiąc dziwny.
Albo poinformuj jego rodziców/narzeczoną/policję, że ma myśli samobójcze, masz wyraźne dowody w postaci wysyłanych przez niego wiadomości.
Jeśli faktycznie ma takie myśli, może ocalisz mu życie.
Jeśli tak tylko gada i szuka atencji/manipuluje będzie przypał i nauczy się że tak poważne sprawy to nie jest temat do żartów.
Nie musisz dziękować.

[Ola6000]

Ale też nie da się zrozumieć czy ukrywa się ze ma narzeczoną I mieszka z nią mówiąc że jest biseksualny a wcześniej mówił że jest homoseksualny? Jak to rozumieć?

Mój tata już powiedział na niego postrzeliniec jeden!

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Już tata informował jego wujka to ten powiedział, że nawet swoją mamę straszył przez telefon słowami;

Nie pożyczysz pieniędzy zabije się!



No naprawdę własną mamę przez telefon straszyć!

[Camillie32]

Napisane przez Ola6000

Ale też nie da się zrozumieć czy ukrywa się ze ma narzeczoną I mieszka z nią mówiąc że jest biseksualny a wcześniej mówił że jest homoseksualny? Jak to rozumieć?

Mój tata już powiedział na niego postrzeliniec jeden!

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Już tata informował jego wujka to ten powiedział, że nawet swoją mamę straszył przez telefon słowami;

Nie pożyczysz pieniędzy zabije się!



No naprawdę własną mamę przez telefon straszyć!

Jego orientacja seksualna to nie Twoja sprawa.

Jeśli ktoś mówi o samobojstwie poinformuj najbliższych (narzeczoną) i ewentualnie policję. Reszta nie jest Twoją sprawą, kto z kim jest i dlaczego.

[Ola6000]

Ale przecież ciocia i rodzice sami myślą czy to przykrywka czy co

[Camillie32]

Napisane przez Ola6000

Ale przecież ciocia i rodzice sami myślą czy to przykrywka czy co

Ale to nie ich sprawa, chłopak może sobie być kimkolwiek chce i nikomu z rodziny nic do tego. Nie musi się Wam spowiadać.

[xfrida]

Napisane przez Aelora

Nie pisz z nim skoro wiesz, że jest delikatnie mówiąc dziwny.
Albo poinformuj jego rodziców/narzeczoną/policję, że ma myśli samobójcze, masz wyraźne dowody w postaci wysyłanych przez niego wiadomości.
Jeśli faktycznie ma takie myśli, może ocalisz mu życie.
Jeśli tak tylko gada i szuka atencji/manipuluje będzie przypał i nauczy się że tak poważne sprawy to nie jest temat do żartów.
Nie musisz dziękować.

ona juz od lat walkuje temat tego kuzyna,jego samobojstwa ,jego orientacji seksualnej i durnych wiadomosci do kuzynek

wydaje mi sie ze choroby psychiczne moga byc w tej rodzinie sa prawdopodobniej przekazywane genetycznie
zdecydowanie zarowno autorka jak i jej kuzyn maja jakies niezdiagnozowane zaburzenia psychiczne

jej matka ojciec i ciotka rowniez wydaja sie conajmniej dziwnymi ludzmi

oto poprzednie tematy na temat kuzyna https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270319

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1283154

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1292821


szkoda twojego czasu na tlumaczenia i porady
tu ludzie z forum nie pomoga tylko lekarz psychiatra moglby cos z tym zrobic pod warunkiem ze autorka i reszta rodziny zglosilaby sie po pomoc a tego jak widac autorka nie rozwaza

[Aelora]

Zdecydowanie masz rację Frida, kojarzę tę użytkowniczkę. I zgadzam się że nie ma sensu do niczego namawiać, po prostu miałam chwilę czasu, zajrzałam na forum i to był jedyny aktywny post więc odpisałam

[xfrida]

Napisane przez Aelora

Zdecydowanie masz rację Frida, kojarzę tę użytkowniczkę. I zgadzam się że nie ma sensu do niczego namawiać, po prostu miałam chwilę czasu, zajrzałam na forum i to był jedyny aktywny post więc odpisałam

nie rozpieszcza nas forum ostatnio.malo postow,wszyscy na wczasach chyba ;-)

[Ola6000]

Ale wcześniej serio mówił, że jest homoseksualistą i to rozumiałam, a teraz nagle, że jest biseksualny.

Nie da się go zrozumieć.

O co chodzi?

[Ola6000]

Słyszysz siebie co ty mówisz?!

Nie oskarżaj mnie, że jestem chora!

Nie ma na to dowodów!

[xfrida]

Napisane przez Ola6000

Ale wcześniej serio mówił, że jest homoseksualistą i to rozumiałam, a teraz nagle, że jest biseksualny.

Nie da się go zrozumieć.

O co chodzi?

Czego nie rozumiesz.myslal ze jest homoseksualny ale stwierdzil ze jednak jest biseksualny
Jedno nie wyklucza drugiego
Odczuwa pociag seksualny do obu płci
A tak poza tym to co cie obchodzi jego orientacja seksualna ?
On nie musi ci sie tlumaczyc ani tobie ani reszcie waszej rodziny ma prawo byc z kim mu sie aktualnie podoba nikogo do niczego nie zmusza ani nie krzywdzi wiec zajmij sie czyms innym

Dowodami na twoja chorobe sa posty na tym forum

[Ola6000]

Taaa zastanów się co mówisz.

Nie jestem chora!

Spie......!

[Camillie32]

Napisane przez Aelora

Zdecydowanie masz rację Frida, kojarzę tę użytkowniczkę. I zgadzam się że nie ma sensu do niczego namawiać, po prostu miałam chwilę czasu, zajrzałam na forum i to był jedyny aktywny post więc odpisałam

Ja tak samo, nuda tu ostatnio to chociaż ten wątek to jakaś atrakcja

[havarti]

Napisane przez Ola6000

Ale wcześniej serio mówił, że jest homoseksualistą i to rozumiałam, a teraz nagle, że jest biseksualny.

Nie da się go zrozumieć.

O co chodzi?

Żeby życie miało smaczek, raz dziewczynka raz chłopaczek, czego nie rozumiesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola6000]

Nie potrafię zrozumieć czy mówi dla przykrywki czy rzeczywiście czy przez chorobę takie głupoty gada.

Rodzice podejrzewają, że chory jest i tak gada

[xfrida]

Napisane przez Ola6000

Nie potrafię zrozumieć czy mówi dla przykrywki czy rzeczywiście czy przez chorobę takie głupoty gada.

Rodzice podejrzewają, że chory jest i tak gada

jakie glupoty?
czego nie potrafisz zrozumiec ,co jest takiego glupiego w jego stwierdzeniu ze jest bi seksualny?

czy wiesz na czym polega biseksualizm ?
moze wez poczytaj na ten temat to zrozumiesz

[Camillie32]

Napisane przez Ola6000

Nie potrafię zrozumieć czy mówi dla przykrywki czy rzeczywiście czy przez chorobę takie głupoty gada.

Rodzice podejrzewają, że chory jest i tak gada

A co Cię to interesuje? Skoro nie masz problemów ze sobą to takie kwestie by Cię tak nie zajmowały. Skoro masz taką fiksację na punkcie tego kuzyna to coś jest po prostu nie tak i nie mówię tego złośliwe.