|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2025-10
Wiadomości: 1
|
drama o nic?
Cześć dziewczyny, piszę, ponieważ potrzebuję konsultacji
![]() Końcem stycznia poznałam przez internet chłopaka, nazwijmy go Jurek. Mieszkał w innym kraju, na walentynki spotkaliśmy się pierwszy raz na żywo i jakoś to nawet kliknęło. Super się dogadywaliśmy, było wesoło, jedynie co mnie zaskoczyło to bardzo szybkie wyznanie miłości i cóż, po 2 tygodniach znajomości nie brałam tego zbyt na poważnie. Jurek ponownie przyjechał do mnie w marcu na tydzień, wszystko było ok. Wrócił do siebie i w kwietniu ja miałam przylecieć do niego i mieliśmy ustalić co dalej z nami. W międzyczasie robiłam różne kursy a on zaczął znikać na weekendy, wydawało mi sie to podejrzane, szczególnie, ze byłam w zwiazku przez 8 lat gdzie byłam okłamywana i zdradzana. Zaczęłam się więc od niego nieco dystansować, ja zajęłam się szukaniem pracy i WSPÓLNIE ustaliliśmy, że chyba jednak nic z tego nie wyjdzie, możemy się kumplować i to by było na tyle. Jurek nadal do mnie pisał. Mówiłam, że lepiej będzie również dla niego jeśli zacznie sobie kogoś szukać na miejscu, a podtrzymywanie kontaktu między nami ma średni sens, szczególnie, że co jakiś czas pisał, ze nie może o mnie zapomnieć. W międzyczasie poznałam chłopaka do relacji fwb, niech będzie Karol, bo nie chciałam pchac się w związek. W czerwcu kontakt z Jurkiem się odnowił, przyjechał do Polski i chwalił sie podbojami na tinderze a ja powiedziałam zgodnie z prawdą, ze z kimś się spotykam, ale nic głębszego nas nie łączy i też w tamtym czasie zakończyła się moja przygoda z Karolem. Z Jurkiem wymienialiśmy co jakiś czas wiadomości, we wrześniu postanowiliśmy się spotkać. Z mojej strony pojawiło się uczucie, on twierdził, że cały czas mu na mnie zależało. Poleciałam do niego na tydzień, wszystko było ok i zdecydowaliśmy, że początkiem roku przeprowadzę się do niego, a teraz i tak wynajmuje mieszkanie i mam zajęcie w Polsce więc nie będę tego rzucać. Wszystko było dobrze do wczoraj. Kupiłam bilet na weekend, bo miałam go odwiedzić i zasugerowałam, że powinniśmy zrobić badania na różne choroby. Stwierdził, że nie ma problemu, zaczeliśmy o tym rozmawiać i pojawił się temat Karola. Stwierdził, że myślał, że zartowałam w czerwcu i go sobie tylko wymyśliłam (?) i czuje się przeze mnie oszukany i już mi nie ufa. Ja nie widzę abym kogokolwiek oszukała, bo temat między mną a Jurkiem był zakończony miesiąc wczesniej, nawet nie sądziłam, że kiedykolwiek go jeszcze zobaczę, nie widzę również swojej winy w tym, że myślał, że tylko żartuję i myślał, że jestem INNA. Miałam go odwiedzić w lipcu, ale przez jego natarczywe zachowanie odmówiłam spotkania. Proponowałam wyjazd weekendowy do innego kraju, ale nie był zainteresowany. Może ja to tak tylko odbieram a zdanie postronnych osób jest na ten temat inne? Bardzo mnie to ciekawi. On przestał sie do mnie odzywać, próbowałam kilkakrotnie wczoraj do niego zadzwonić i napisałam, że jego podejście jest nieuczciwe, bo sam mial Tindera. Mam wrażenie, ze cała ta drama jest śmieszna, bo dobrze wiedział o wszystkim już w czerwcu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 593
|
Dot.: drama o nic?
Gość wymyśla. Nic złego nie zrobiłaś.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 866
|
Dot.: drama o nic?
Dziwne. Ale ja mam np. tak, że jestem zazdrosna o byłe.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 3 (0 użytkowników i 3 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:34.