zapalenie oskrzeli u dziecka

[pysia07]

Drogie mamy.
Piszę poniewaz moj 5 - letni syn od wczoraj ma zapalenie oskrzeli. Od tygodnia juz zielony katar, gesty ktory widze nie ma zamiaru sie skonczyc. Dlatego dostal antybiotyk amoksiklav.

Ma suchy szczekajacy kaszel, dodatkowo pediatra kazala brac acodin junior 3 razy dziennie po 3,5 ml i stad moje pytanie. Myslalam, ze przy zapaleniu oskrzeli mozna podawac leki przeciwkaszlowe, ale na ulotce acodinu przeczytalam ze pod zadnym pozorem nie daje sie go przy zapaleniu oskrzeli i kurde nawet w Internecie wszedzie pisze ze raczej daje sie dziecku syropy rozrzedzajace wydzieline albo wykrztusne (nie wiem)

Drogie mamy, co mam robic w takim razie dawac ten acodin? czy np flavamed ktory rozrzedza wydzieline?


Czym wy leczylyscie te chorobe u swych dzieci?

Pediatra dopiero bedzie w piatek zebym zapytala czy tak powinnam podawac te leki...

Doktor stwierdzila ze acodin podawac do momentu przejscia kaszlu suchego w mokry i wtedy acodin odstawic i dawac cos wykrztusnego,ale mam watpliwosci czy tak faktycznie powinno byc.

Do tego juz po 3 dawce antybiotyku syn zaczal robic luzne kupy ehh a probiotyk dostaje dwa razy dziennie. Czyzby antybiotyk za mocny? Podobno to moze sie zdarzac przy antybiotyku,ale on juz bierze czwarty i nie mial problemow przy innych antybiotykach z luznymi kupami. Myslicie ze trzeba bedzie zmienic antybiotyk?


Piszcie wszystko co moze okazac sie pomocne...

[groszek75]

a robisz mu inhalacje ? to chyba najszybciej pomaga rozrzedzić kaszel i z nosa tez potem to schodzi, tylko to tez lekarz przepisuje

acodin rzeczywiscie jest na suchy kaszel, a najczesciej przy oskrzelach jest mokry

cięzko tak doradzic, bo te na mokre szybko dzialaja i ACC junior i Flegamina

no i luźne stolce, moze za duzo antybiotykow i juz organizm troche sie buntuje, odstep zachowujesz kolo 3 godzin antybiotyk i probiotyk ?

przy zapaleniu oskrzeli pomaga tez olej z czarnuszki, warto podawac, bo on w ogole zdrowy i odpornosci sie nabywa

ale najwazniejsze to inhalowanie nebulizatorem, jak masz to chociaz mu sola fizjolgiczna rób te inhalacje, zeby sie pozbyl tego z nosa i do nosa tez to bezposrednio zakrapiac, bo to od tego kataru idzie na oskrzela u dzieci szybko

[pysia07]

Napisane przez groszek75

a robisz mu inhalacje ? to chyba najszybciej pomaga rozrzedzić kaszel i z nosa tez potem to schodzi, tylko to tez lekarz przepisuje

acodin rzeczywiscie jest na suchy kaszel, a najczesciej przy oskrzelach jest mokry

cięzko tak doradzic, bo te na mokre szybko dzialaja i ACC junior i Flegamina

no i luźne stolce, moze za duzo antybiotykow i juz organizm troche sie buntuje, odstep zachowujesz kolo 3 godzin antybiotyk i probiotyk ?

przy zapaleniu oskrzeli pomaga tez olej z czarnuszki, warto podawac, bo on w ogole zdrowy i odpornosci sie nabywa

ale najwazniejsze to inhalowanie nebulizatorem, jak masz to chociaz mu sola fizjolgiczna rób te inhalacje, zeby sie pozbyl tego z nosa i do nosa tez to bezposrednio zakrapiac, bo to od tego kataru idzie na oskrzela u dzieci szybko

Inhalacje z soli fizjol. robie juz od tygodnia 3xdziennie ale nie widze by to wiele pomoglo, gesty zielony katar

No wlasnie on ma suchy kaszel,ale nie wiem czy dawac ten acodin bo na ulotce pisze ze sie nie daje przy zapaleniu oskrzeli hmm...

Ostatni antybiotyki mial na poczatku listpada wiec juz troche czasu minelo, moze ten mu nie sluzy i nie mam za bardzo jak sie z moja pediatra skontaktowac

Wziął dopiero 3 dawki i dzis po trzeciej juz w ciagu 3 godzin zrobil 3 luzne kupy ehh probiotyk daje 2 godziny po antybioyku, daje jeszcze w srodku dnia miedzy dawka poranna a wieczorna. Wydaje mi sie ze bardziej sie juz nie da, martwie sie.

Moze jak wyzdrowieje sprobuje tego oleju z czarnuszki


Jakies rady jeszcze ktos?

[biala17a]

Napisane przez pysia07

Drogie mamy, co mam robic w takim razie dawac ten acodin? czy np flavamed ktory rozrzedza wydzieline?


Doktor stwierdzila ze acodin podawac do momentu przejscia kaszlu suchego w mokry i wtedy acodin odstawic i dawac cos wykrztusnego,ale mam watpliwosci czy tak faktycznie powinno byc.

Piszcie wszystko co moze okazac sie pomocne...

Nie będzie odkrywczo, ale pomocnie na pewno - nie kombinuj z leczeniem swojego dziecka przez internet, tylko znajdź pediatrę któremu ufasz. W czym Ci pomogą zalecenia lekarskie dla innych dzieci, z innym nasileniem i fazą choroby, wiekiem, alergiami?

W ulotce Acodinu nie ma bezwzględnego zakazu stosowania w zapaleniu oskrzeli, przeciwskazaniem jest nadprodukcja wydzieliny, której twoje dziecko (jeszcze) nie ma. Gdy choroba wejdzie w drugą fazę, z kaszlem mokrym masz zalecenie Acodin odstawić - wszystko zgodnie z logiką.

Co do antybiotyku - mocy antybiotyku nie mierzy się w ilości luźnych stolców, po prostu flora jelitowa nie wytrzymała. Kontynuacja antybiotyku plus odbudowa flory.

[groszek75]

no to szkoda, ze nic innego nie przepisala lekarz na inhalowanie, Ventolin pomaga i wlasnie rozszerza oskrzela i ten sluz sie odkaszluje

a ten kaszel suchy ile ma już ? Za krotko bierze antybiotyk by juz mial poprawe, to po 6 dawkach gdzies widac, ale znow jak te luźne kupy to strach, na razie co Ci pozostaje dieta, marchwianka i smecte, probiotyk taki co na biegunki dobry, bo one tez maja rozne sklady , szczepy tych bakterii

najważniejsze, żeby mu ten kaszel sie odrywać zaczął, siemie lniane pomaga, ale teraz znow te luźne kupy, ale chyba siemie jest dobre na sensacje jelitowe, trzeba by poczytac


nabiału nie podawaj, banan dobrze dziala tez na biegunki, bo coś tam wiąże w jelitach, a moze po tym acodinie dostal takich luźnych stolców też

[pysia07]

Oczywiscie moje drogie ja wiem ze Internet to tylko posilkowanie sie, nie ma co sie tym bezwzglednie sugerowac, dlatego pobieglam do lekarza z synem. Zmiana antybiotyku. Zobaczymy...

Dzieki za wyjasnienie z tym acodinem, brak doswiadczenia z chorobami dziecka, pierwszy taki tragiczny rok nam sie trafia odkad poszedl do przedszkola.

Wlasnie pediatrzy do ktorych chodze raczej nie daja lekow wziewnych. A widze ze np homeopatia synowi nie bardzo pomaga. Ale widzicie co lekarz to opinia, pediatra u ktorej bylam dzis nie kazala dawac acodinu.

A kaszel suchy tak konkretnie ma od poniedzialku.
Nabial tak wiem, nie podawac,chociaz to trudne bo syn uwielbia jeszcze przed snem sobie mleko wypic. Z tym jakos dajemy rade.

To na pewno nie od acodinu bo mu nie podawalam wcale. No coz dziekuje za cenne rady. Na pewno przydadza sie jak nie teraz to w przyszlosci.

A orientujecie sie moze czy podanie dzis innego antybiotyku mlodemu nie zaszkodzi skoro rano bral inny? Z nerwow zapomnialam spytac :-/

[groszek75]

No, ale wspominałaś o tamtym antybiotyku doktorowi?

Ten rok podobno jest jakiś mega w te wirusy oskrzelowe , a wiadomo przedszkole jak oddział zakaźny

[pysia07]

Oczywiscie powiedzialam, poza tym widzial w karcie dziecka. No to prawda jesienia tez panowaly oskrzela, teraz znow wirus panuje ehh

Moj syn to wiecznie chory, co dwa tygodnie z przedszkola cos przynosi ehh

[groszek75]

No to jak widział, do tego czytałam , że często zmieniają antybiotyk po paru dawkach to można

A na odporność coś bierze , bo już trochę chodzi do przedszkola, pytałaś lekarza ?

[pysia07]

Syn dostal juz dwie dawki nowego antybiotyku i na razie nic sie zlego nie dzieje, mam nadzieje ze bedzie dobrze

W zasadzie to powiem, ze moj syn od wrzesnia lacznie przechodzil moze ze 3 tygodnie do przedszkola. Tragicznie choruje, lapie kazda infekcje co na nowo pojdzie to w najlepszym przypadku katar trwajacy minimum tydzien, pojdzie znow po wyleczeniu i po 3-4 dniach lapie znow cos.
A ja juz staje na glowie zeby byl odporniejszy, pije tran codziennie herbata z cytryna, do przedszkola soczek z czarnego bzu, codziennie jakis owoc, spacery i dopuki nie dzie do przedszkola jest ok, a jak pojdzie to na nowo udreka.
To chyba nie jest normalne zeby lapac co dwa tygodnie katar. Lekarze to tylko gadaja, ze musi sie wychorowac i to typowy przedszkolak.

Ale z tego co widze inne dzieci ladnie chodza i tak nie choruja, nie wiem moze wczesniej juz chodzily do przedszkola i sie wychorowaly.

Juz mnie zalamuja te jego choroby, chociaz w ferie tez siedzial w domu a dwudniowa goraczka i katar mu sie przyplataly, oslabiony tymi chorobami chyba jest i ciagle cos lapie nawet juz nie z przedszkola ehh

Chociaz pediatra w koncu wspomniala cos o szczepionce uodparniajacej, doustnej. Teraz jak syn wyzdrowieje to musze u lekarza o to poprosic bo sie wykoncze ja razem z dzieckiem...

[groszek75]

teraz powinnas poprosic o broncho vaxom, bo podobno z antybiotykiem dobrze to podawać, ale chyba najlepiej jak kaszel minie, chyba, ze inna szczepionke zaproponuje lekarz

no niestety wirusy sie mutuja, przedszkole to juz w ogole siedlisko wszystkiego

ale dobrze, ze antybiotyk teraz lepiej dobrany, a jaki dostal teraz ?

olej z wiesiolka tez podobno na odpornosc dobry

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

i po antybiotyku to 7-14 dni przedszkola nie, musi nabrac odpornosci , moze wiosna coraz blizej to sie skonczy to wszystko

[pysia07]

Moja radosc byla przedwczesna, wczoraj po podaniu nowego antybiotyku nic sie nie dzialo przez noc, dzis dostal rano druga dawke i po 7 godzinach znow luzna kupka ehh Boze juz nie wiem co robic.
Probiotyki caly czas daje, ale to dziwne ze drugi antybiotyk tez by sie nie przyjal? nie mam pojecia

Dodam, ze ta kupka taka dziwnie ciemna i galaretowata jakas hmm :-(

Teraz syn bierze antybiotyk Ceroxim

[Miramej]

pysia, a jaki probiotyk dajesz?

[pysia07]

Rano 2 godziny po antybiotyku dostaje misiotabletke acidolac, w środku dnia acidolac 1 saszetke do rozpuszczenia i wieczorem dwie godziny przed antybiotykiem znów 1 misiotabletke. Myślę że to i tak dużo, zawsze przy antybiotykach ten zestaw skutkowal

[groszek75]

A one są o smaku jakimś? Bo czytam z ciekawości co to i tam w składzie mają to nawet tłuszcz palmowy i mleko w proszku ... Raz dziennie wystarcza porządny probiotyk , te szczepy powinny być różne i GG muszą mieć wpisane.

A tak zapytam szczepilyscie dzieci na pneumokoki?

[Miramej]

Napisane przez pysia07

Rano 2 godziny po antybiotyku dostaje misiotabletke acidolac, w środku dnia acidolac 1 saszetke do rozpuszczenia i wieczorem dwie godziny przed antybiotykiem znów 1 misiotabletke. Myślę że to i tak dużo, zawsze przy antybiotykach ten zestaw skutkowal

Misiotabletki są do... , Acidolac saszetki w porządku Ale przy antybiotyku dobrze jest podawać probiotyki z Saccharomyces boulardii, np. Enterol, można je zaraz po antybiotyku dawać, a w międzyczasie coś z Lactobacillus rhamnosus GG, czyli właśnie Acidolac w saszetce, Floractin. Ja zawsze daję 2 dawki jednych i 2 drugich bakterii przy antybiotyku i jest OK.

Napisane przez groszek75

A tak zapytam szczepilyscie dzieci na pneumokoki?

Ja szczepiłam

[groszek75]

A ile ma Twoje dziecko? Bo jestem ciekawa czy chroni to potem przed chorobami bardziej ?

[Miramej]

Niedługo skończy 8.

[groszek75]

I co mało chorował na oskrzela np.? Przepraszam, że tak dopytuje, ale myślę nad moją córką

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

A co do probiotykow to najlepiej popijać mlekiem albo podczas jedzenia, bo podobno lepiej się wchłoną

[Miramej]

Napisane przez groszek75

I co mało chorował na oskrzela np.? Przepraszam, że tak dopytuje, ale myślę nad moją córką

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

A co do probiotykow to najlepiej popijać mlekiem albo podczas jedzenia, bo podobno lepiej się wchłoną

Jego choroby to głównie właśnie oskrzelowe , ale wyleczalne Berodualem i Pulmicortem. On jest "katarowcem" strasznym i chyba stąd te oskrzela.

[pysia07]

No ja tak probuje z tymi probiotykami, kupilam kiedys te misiotabletki tak na zachete zeby bral i tak juz zostalo bo maly je uwielbia, ja akurat mam o smaku bialej czekolady.
Myslalam,ze cos daja jednak,ale wspomagam sie jak juz pisalam acidolac w saszetkach do rozpuszczania.
Moze faktycznie kupie jeszcze ten enterol, bo wczorak od godziny 15:30 w ciagu dwoch godzin to sie co chwila z niego lało, na noc przestalo i zobaczymy czy dzis sie juz zacznie znow, oby nie :-/

Wczoraj dopiero okolo 7 godzin po podaniu antybiotyku zaczela sie rewolucja.

Ja nie szczepilam syna na pneumokoki, jakos tak nie wiem nie myslalam o tym, tak jak w tym roku na grype tez nie zaszczepilam choc myslalam nad tym, obawialam sie.

I wlasnie widze ze syn z katarami to juz bedzie mial problem, a praktycznie zaczely sie u niego zielone katary ktore predzej czy pozniej koncza sie antybiotykiem.

Pierwszy raz jak we wrzesniu przyniosl zelony katar z przedszkola, to skonczylo sie u niego 3 katarami pod rzad, 2 atybiotykami, masą syropow przeciwkaszlowych, cuda rozne, nawet wziewne raz mial, oskrzela byly zawsze czyste a syn sie wyleczyl z paskudnego suchego kaszlu dopiero po poltora miesiaca udreki.
Alergikiem raczej nie jest, robilam badania uuu czego ja juz nie probowalam.

Akurat moi pediatrzy nie sa zwolennikami leczenia wziewnymi sterydami i wyszlo, ze juz w ciagu 8 miesiecy bierze 4 antybiotyk ehh

Katar co dwa tygodnie przynosi z przedszkola i prawie zawsze konczy sie to kaszlem ehh

I powiem wam,ze syn ma dzis 8 dzien kataru i coraz wiecej tych za przeproszeniem "zielonych gili" tak trudno mu te katary przechodza...

Bede dalej probowac z tymi probiotykami, oby tylko te kupy sie nie rozszalaly...

[groszek75]

Napisane przez Miramej

Jego choroby to głównie właśnie oskrzelowe , ale wyleczalne Berodualem i Pulmicortem. On jest "katarowcem" strasznym i chyba stąd te oskrzela.

a czyli obywa sie bez antybiotykow ? oskrzela to i tak wirusowe, ale u dzieci juz widza nadkażenia i bach te katary to jakas zmora, widze, ze tez dorosli wiedzej choruja na zatoki, jakies wirusy kurde sie zmutowaly i makabra jakas, a dziecko nie wysmarka, mniejsza odpornosc i leci na dol

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez pysia07

No ja tak probuje z tymi probiotykami, kupilam kiedys te misiotabletki tak na zachete zeby bral i tak juz zostalo bo maly je uwielbia, ja akurat mam o smaku bialej czekolady.
Myslalam,ze cos daja jednak,ale wspomagam sie jak juz pisalam acidolac w saszetkach do rozpuszczania.
Moze faktycznie kupie jeszcze ten enterol, bo wczorak od godziny 15:30 w ciagu dwoch godzin to sie co chwila z niego lało, na noc przestalo i zobaczymy czy dzis sie juz zacznie znow, oby nie :-/

Wczoraj dopiero okolo 7 godzin po podaniu antybiotyku zaczela sie rewolucja.

Ja nie szczepilam syna na pneumokoki, jakos tak nie wiem nie myslalam o tym, tak jak w tym roku na grype tez nie zaszczepilam choc myslalam nad tym, obawialam sie.

I wlasnie widze ze syn z katarami to juz bedzie mial problem, a praktycznie zaczely sie u niego zielone katary ktore predzej czy pozniej koncza sie antybiotykiem.

Pierwszy raz jak we wrzesniu przyniosl zelony katar z przedszkola, to skonczylo sie u niego 3 katarami pod rzad, 2 atybiotykami, masą syropow przeciwkaszlowych, cuda rozne, nawet wziewne raz mial, oskrzela byly zawsze czyste a syn sie wyleczyl z paskudnego suchego kaszlu dopiero po poltora miesiaca udreki.
Alergikiem raczej nie jest, robilam badania uuu czego ja juz nie probowalam.

Akurat moi pediatrzy nie sa zwolennikami leczenia wziewnymi sterydami i wyszlo, ze juz w ciagu 8 miesiecy bierze 4 antybiotyk ehh

Katar co dwa tygodnie przynosi z przedszkola i prawie zawsze konczy sie to kaszlem ehh

I powiem wam,ze syn ma dzis 8 dzien kataru i coraz wiecej tych za przeproszeniem "zielonych gili" tak trudno mu te katary przechodza...

Bede dalej probowac z tymi probiotykami, oby tylko te kupy sie nie rozszalaly...

no zielony to bakteria, a moze zrob mu wymaz z nosa, jak nie szczepilas, moze ma tam pneumokoki, bo najlepiej poznac dziada i go zabic w koncu, ech biedne te dzieciaki teraz

a cos innego na biegunke podajesz ? Smecte probowalas?

Zapytaj o dobry probiotyk, zeby na biegunke tez dzialal, duzo szczepow bakterii musi byc, inulina tez najlepiej w skladzie, wywal te misie, bo tam jest za duzo badziewia i to na pewno mu nie pomaga, do tego antybiotyk, to bakterie uwielbiaja slodkie i tak kola nie zamkniesz. Suszone jagody w aptece tez sa, niech pije z tego wywar, to pomaga na biegunke

Zielony katar zalega mu w zatokach, trzeba to rozrzedzic, flegamina super dziala i ACC i czyscic nos z tego badziewia sola, niech pochyli glowe w dol na łozku i mu wkrop pare kropelek, niech tam porzadnie oczysci zatoki

a odkaszluje w koncu mokrym czy dalej suchy?

nie wszystkie wziewne to sterydy, wiec porozmawiaj z lekarzami, jak mu pomoc, popytaj o te szczepionki, bo szkoda dziecka

[pysia07]

Dziekuje za pomocne rady, na pewno się przydadzą mi jako mamie z małym doswiadczeniem w chorobach dziecka.



Inhalacje z soli robię od samego początku jak pojawił się katar.

Tak właśnie syn jak ma zielony katar to zaraz antybiotyk bo nadkazenie.

To mówisz że są leki zwiewne, które nie są sterydami a są w stanie pomóc dziecku na kaszel lub zap. oskrzeli ?



No naprawdę ja też się już martwię o syna bo antybiotyki co 2-3 miesiące go wykanczaja, bierze tran ale widzę, że to też niewiele daje.



A orientujesz się może czy jak syn zacznie robić rzadkie kupy po 4 godzinach od podania antybiotyku, to czy ten lek w ogóle będzie działał ?

Boję się ze nie...czytałam gdzieś ze chyba muszą minąć właśnie 3-4 godz żeby lek się dobrze mógł wchłonąć.



A kaszel raczej juz mokry, podaje mu flavamed

[pieleszka]

moja córka (5,5 lat) ma często "zielone" katary, ale u nas pediatra zawsze kieruje leczenie w stronę zapalenia zatok. Czasami od kataru dochodzi kaszel, ale do zapalenia oskrzeli nie dochodzi. Na zatokowe katary dostaje różne preparaty do nosa głównie (fanipos, rhinoargent, sinulan, zdarzał się mucofluid, i jeszcze inne. np. pneumolan, ale to syrop).
i te misiotabletki to rzeczywiście bardziej syf niz dobry preparat. przy antybiotyku, jak i biegunce przy grypie jelitowej najlepszy jest enterol (u nas zawsze się sprawdza ) - podawałam córce ok. 2 godz po podaniu antybiotyku

[groszek75]

Nie no chyba antybiotyk się wchonąl, bo jak po 2 godzinach można probiotyk

Ventolin np.nie jest sterydem a szybko rozszerz oskrzela

Też myślę że to zatoki u dzieci i tu trzeba szukać winowajcy choć te antybiotyki i tez są na zatoki to powinny wybić bakterie

[pysia07]

Jesli chodzi o wymaz to robilam w listopadzie chyba z tego co pamietam, musze poszukac wynikow to napisze co wyszlo.

Kupilam enterol bede podawac.
A mi sie gdzies obilo o uszy ze u dzieci takich 5 letnich to jeszcze zatoki dobrze wyksztalcone nie sa i to raczej te katary to nie powinny byc spowodowane zatokami, ale ja nie wiem jak to jest.

Moj syn to zielone katary przynosi tylko z przedszkola tak mi sie wydaje. bo gdy dluzej siedzi w domu i czasem jednak zlapie ten katar, to jest wtedy normalny, nie zielony.

Na razie jeszcze nie dawalam nic innego oprocz probiotykow, bo biegunki nie trwaja cale dnie i noce, jakby co to zaczelabym podawac cos jeszcze.

Syn to dopiero po kilku godzinach od wziecia antybotyku zaczyna robic luzne stolce i tak kilka razy po rzad w ciagu np. dwoch godzin, w nocy jest spokoj i od poludnia dnia nastepnego na nowo to samo. Dzis zrobil o 13, teraz o 15 akurat po jednej.

Dalam ten enterol i zbaczymy.

A jak Wy dajecie dziecku probiotyk, no bo rano rozumiem antybiotyk i np za dwie godziny probiotyk. Ale wieczorem? jak moj syn dostaje antybiotyk przed 21, po 21 kladzie sie spac, to co mam go budzic w nocy zeby wypil probiotyk?Nie robie tak...

Fanipos juz stosowalam,ale to tylko dwa razy dziennie przez 3 dni, wiecej doktor nie kazala. Rhinoargent wlasnie od jutra mam zaczac stosowac. I widze ze wlasnie mu tam gleboko gdzies w nosie juz 8 dzien ten zielony katar siedzi, jeszcze teraz narzeka ze go gardlo boli masakra po prostu :-(

O widzicie sa leki wziewne ktore lepiej by bylo jakby dziecko stosowalo, ale wszystko od lekarza zalezy musialabym trafic na takiego ktory po prostu takie rzeczy ma w zwyczaju przepisywac a o to trudno...

[groszek75]

Ja podaję raz dziennie probiotyk popija mlekiem a jak woda to zaraz coś je.

Mojej jak się katar zaczyna to parze od razu majeranek tak z 2 razy dziennie kolo 3/4 kubka wypija i tez podawałam wodę z zaparzonej cebuli

Też czytałam o tych zatokach, ale pisali, że rtg robili dzieciom i były na zdjęciu to do końca nie wiadomo jak to jest

[pysia07]

Majeranek też daje...syrop z cebuli też dawalam ale i tak po kilku dniach zaczął bardzo kaszlec i pediatra stwierdził oskrzela. Mój syn to zawsze ponad tydzień katar, kurczę długo. Teraz cały czas jeszcze taki zaflegmiony. Paskudne te chorobska.

Dobrze wymieniać tak z Wami doświadczenia, przydadzą się te cenne rady

[groszek75]

A bo u dzieci katar z 10 dni to normalne podobno

[pysia07]

10 dni noo ludzie i pomyśleć ze matki puszczają swe dzieci z zielonymi gilami do przedszkola, dzieciakom nic się nie dzieje a mój jak tylko złapie katar to siedzi później 3 tygodnie w domu albo i dłużej, też bym chciała tak go posłać a niech chodzi ale wiem że u niego to się zle skończy ehh jak tak czytam nie raz w Internecie jak matki narzekaja że ich dzieci drugi rok a nawet i trzeci w przedszkolu i nadal ciągle chorują, to mnie panika bierze ehh

Niektórzy twierdzą ze dziecko się musi wychorowac, ale ile można kurczę...