|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Niech mi ktoś pomoże :(
Opisze po trochu mój przypadek. Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże bo już nie mogę tak dłużej.
Jestem na II roku studiów (tzn, będę od października). Niestety do szkoły muszę dojeżdżać codziennie, więc zawsze zabierałam ze sobą kanapki i fru na zajęcia. Przez cały rok wcinałam te kanapki i tak przybyło mi 6 kg. Od drugiego semestru zaczęłam chodzić na siłowie, ale tak troszeczkę chaotycznie i widze, że dalej rosnę ![]() Mam do Was drogie wizażanki wielką prośbę. Mogłybyście mi napisać ile i co najlepiej ćwiczyć żeby zgubić cm w udach, pupci i brzuszku? I co mogłabym jeść na uczelni żeby znowu nie przytyć? Jakie posiłki przed i po treningu? Ja nie mam pomysłu co mogłabym nosić na uczelnie,oprócz tych nieszczęsnych kanapek, a może Wy wiecie ![]() ![]() I ćwicząc zauważyłam, że nie spala mi się tłuszcz tylko rosną mi mięśnie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Acha na siłowni nie mam instruktora - to jest szkolna siłownia. A jak jest to wolę do niego nie iść :P Z góry dziekuję za rady ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 155
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Hejka
![]() Niewiem czy moj post cos Ci pomoze ale co tam ![]() ![]() ![]() W koncu postanowilam sie za siebie wziac i tak: rano przed wyjsciem do szkoly obowiazkowo sniadanie (np. platki albo jogurt, lub kanapki ale z ciemnego pieczywa), potem do szkoly bralam zawsze 2 kanapki ale wlasnie z ciemnego pieczywa i z jakas chuda wedlinka i do tego woda niegazowana. I to mi musialo starczyc (chociaz czasami bylo baaaardzo ciezko wytrzymac ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Bardzo dziękuję za odpowiedź
![]() Też muszę zacząć jeść ciemne pieczywo. Ja niestety nie mogę jeść obiadków i kolacji, ponieważ wstaję codziennie o 5 rano a do domu wracam na 19 ![]() Na areobik chętnie bym pochodziła, ale u mnie zaczyna się on o 17, a ja 17:15 mam autobus do domu więc nie mam jak. Siłownia to jedyne możliwe miejsce gdzie się poruszam ![]() W weekendy też za dużo nie zdziałam bo trzeba się uczyć - w tygodniu nie mam jak więc zostają weekendy i ciągle siedzę przy kompie - studiuję informatykę i przez to praktycznie wogóle sie nie ruszam ;( Musze coś ze sobą zrobić. Czytałam na jednym forum,że właśnie na siłowni też można schudnąć bo ćwicząc mięśnie spala się kalorie itd. Ja się na tym kompletnie nie znam. CHciałabym zacząć ćwiczyć regularnie, ale nie wiem jak ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Quick nie masz racji co do siłownii.. jest ona również bardzo pomocna przy gubieniu fatu... przy odpowiednim planie treningowym i diecie nie ma co martwić się, że bedziemy wyglądać jak kulturystki ;]
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Madzia sama siłownia bez diety nie przyniesie efektów... dieta to podobno 60% sukcesu... zrezygnuj z tuczących potraw, staraj się jeść zdrowo i w miare regularnie... tak wiem wiem łatwo się mówi ;]
Powodzonka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
sophisticated
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7 952
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Madzia zlituj się, piszesz, że czytałaś dużo wątków nt. ćwiczeń i żywienia i teraz trenujesz swój organizm żeby ostatni posiłek jeść o 17?
![]() ![]() ostatni posiłek ma być na 3 godziny przed snem, najlepiej samo białko; jeśli zaczniesz się głodzić, zwolnisz metabolizm i twój organizm zrobi wszystko żeby zgromadzić zapasy na kryzys. jeśli chodzi o ćwiczenia to tu są zestawy treningowe http://www.sfd.pl/temat246764/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Brewka ja się nie głodzę
![]() ![]() ![]() Staram się jeść co 2-3 godziny małe posiłki, ale najbardziej chodzi mi o to,że nie wiem co mogę jeść w szkole. W domu wiadomo mogę sobie ugotować co nieco, albo przygotować jakieś danie a w szkole co zrobię? Przecież nie będę nosić ryżu w pudełeczku :P Śmiesznie by to wyglądało. Dlatego napisałam ten wątek, myślałam że mi pomożecie, doradzicie co mogłabym jeść. Za linka bardzo dziękuję - niestety nie dam rady wykonywać niektórych cwiczeń np. ze sztangami gdyż są one ciągle zajęte. Wogóle jak jakaś kobietan weźmie sztangi to sie nasi panowie dziwnie patrzą :P |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Szkoda, że nie mam dużo wolnego czasu ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Madzia, optymalnie byłoby jeść w szkole zwykłe posiłki, niekoniecznie na ciepło, ale pełnowartościowe. Posiłek to porcja białka + porcja zdrowych tłuszczów + porcja warzyw. Nie przejmuj się, że noszenie pudełka z jedzeniem bedzie "śmiesznie wyglądało" - je sie nie dla oglądania, tylko żeby się najeść
![]() Co do posiłków przed i potreningowych, to zajrzyj do artykułów podwieszonych u góry forum ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
sophisticated
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7 952
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Cytat:
![]() więc moim zdaniem, nie ma rady, musisz się przełamać i zacząć nosić na uczelnię pojemniczki z jedzeniem ![]() brzuch często "wychodzi" od ww złożonych czyli chleba, ziemniaków, może spróbuj je odstawić na tydzień, dwa i sprawdź efekt; no i co do ćwiczeń, tam jest pięć, czy sześć programów, przynajmniej dwa do wykonania nawet w domu, pozdrawiam Edit: widzę, że powtórzyłam po Midi, ale to dlatego, że film oglądam drugim okiem i wolniej piszę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Jeju, bardzo Wam dziękuje. Z tymi pojemnikami z jedzeniem to nie wiem czy się przełamię :/ Jak wyskoczę z czymś takim to mnie chyba zjedzą wzrokiem :P Może będę się gdzieś chować
![]() ![]() To może jeszcze powiecie mi jak mam ćwiczyć mięśnie brzucha, żeby spalał mi się tłuszczyk a nie rosły mięśnie? Mam z tym straszny problem ponieważ dość długo ćwiczę brzuszek i on się robi co raz bardziej okrągły (jak w ciąży ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Na nogach mam to samo :/ Rosną mi mięśnie, a tłuszczyk siedzi jak zaklęty. Chyba, że ja za krótko czekam na efekty, zawsze szybko się poddaję ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
sophisticated
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7 952
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
pojemniczki z sałatkami są cool
![]() ![]() ![]() co do ćwiczeń, to na pewno na efekt spalenia tłuszczu trzeba poczekać dłużej, ale czy robisz jakiś błąd w treningu, czy możesz ćwiczyć inaczej to Ci niestety nie podpowiem, bo za cienki bolek jestem ![]() ![]() chociaż może dołożyłabyś sobie trening aerobowy, czyli bieganie, rower? może napisz dokładnie jak planujesz trenować, wtedy będzie łatwiej coś doradzić |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Madziu, ja się powtórzę (bo juz w innych wątkach pisałam), ale powiem jeszcze raz: to, że można jednocześnie gubić tłuszcz i hodować mięśnie, to jakiś mit. Nie ma takiej mozliwości w naturze
![]() Do gubienia tłuszczu służy dieta z bilansem ujemnym, trening aerobowy (najlepiej na czczo) i trening siłowy jako uzupełnienie. Przy redukcji najczęściej doprowadzamy do katabolizmu mięśniowego i dlatego to, że gdzies tam niby 'rosną mięśnie' to najczęściej złudzenie - spada poziom tkanki tłuszczowej, więc widac je wyraźniej, poza tym oczywiście jeśli ktoś wcześniej nie ćwiczył w ogóle, to przy jakichkolwiek ćwiczeniach mięśnie się wzmocnią. Ale u kobiet o przyrosty mięśniowe jest niezwykle trudno, więc tym bardziej nie jest to możliwe na diecie redukcyjnej. Do wzrostu mięśni służy dieta z dodatnim bilansem kalorycznym i zwiększoną ilością białka, trening siłowy i suplementy (antykataboliki, anaboliki itp.). Z treningiem aerobowym trzeba wtedy uważać, a trening siłowy jest trochę inny od tego, który stosuje się przy redukcji. Przy nastawieniu na hodowanie mięśni nie ma możliwości gubienia tłuszczu - co nie znaczy, że jego poziom nam wzrośnie albo że czasem nie zgubimy jakiegoś procenta, ale to bedzie skutecz uboczny ciężkiego treningu siłowego na masę, a nie cel sam w sobie. Generalnie chodzi mi o to, że to, czy gubisz tłuszcz, czy rosną Ci mięśnie, powinno być założone w diecie i planie treningowym. Są to dwa przeciwstawne cele i nie moga być realizowane jednocześnie. Jeśli widzisz, że w efekcie ćwiczeń nie gubisz tłuszczu, tylko zwiększasz masę mięśniową, to znaczy, że masz źle ułożoną dietę i trening. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
hmm... chyba masz rację
![]() ![]() Ja właśnie też się nie znam na treningach i również nie wiem gdzie robię błąd, o ile go robię ![]() ![]() Jej boję się areobów, a najbardziej tego, że schudnę w biuście bo teraz to nie mam się czym pochwalić ![]() ![]() Planuję na siłownię chodzić 3 razy w tyg. np: pon, śr, pt -> ale to wszystko zależy od tego jak mi sie harmonogram ułoży. Jeżeli pomiędzy zajęciami nie będę mieć wolnego, to na siłownię zawitam ok 15:45 - ok 17. Ale co do godziny to naprawde trudno mi powiedzieć, bo nie wiem jak będę miała zajęcia (mam nadzieje, że tak jak miałam i po zajęciach będę mogła chodzić ![]() Zawsze robię rozgrzewkę na rowerku, steperze albo takim urządzeniu (nie wiem jak się ono fachowo nazywa), że stajesz na tym, chwytasz sie rękami i tak jak by się chodziło na nartach a ręce ruszają się razem z tym (do przodu-do tyłu a nogi robią takie jakby okręg ![]() ![]() ![]() ![]() Czasami jak nie ma dużo Panów to chwytam hantle i ćwiczę ramiona. Prostuję ręce w bok na wysokość barków i spowrotem do ciała. Tutaj zrobię 3serie po 10 powtórzeń, nie mam więcej sił. Albo recę prostuję przed siebie, albo mam proste ręce przy ciele i je zginam do siebie. Tak faceci fajnie ćwiczą ![]() ![]() ![]() Jest też takie fajne urządzenie, ktore super działa na pośladki ![]() ![]() Ćwiczę również czasami na takiej maszynie, gdzie sie kładę na brzuchu a za kostki daję drażęk i zginając nogi przyciągam je do pośladków. To działa też chyba na pupcię. Ale się rozpisałam. Mam nadzieje, że będziecie wiedzieć o jakie urządzenia mi chodzi ![]() ![]() ![]() A jeszcze jeżeli chodzi o jedzonko - to powinno sie jeść co ok 3 godziny. A gdy nie pojem sobie jakimś posiłkiem to mogę zjeść do tego jakiegoś owoca np jabłka bo bardzo lubię ![]() Dziękuję Wam za pomoc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
sophisticated
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7 952
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Madziu, jak mówiłam w samym ułożeniu treningu raczej ci nie pomogę, ale znalazłam jeszcze jedno wsparcie tutaj
http://www.sfd.pl/temat92199/ poczytaj to sobie, na dole masz link do atlasu ćwiczeń gdzie każde ćwiczenie jest pokazane na obrazkach ![]() a tu poczytaj jak trenować "z głową", czyli tak żeby po pierwsze osiągnąć cel, po drugie świadomie ćwiczyć poszczególne partie mięśni http://www.sfd.pl/temat214525/ i nie przejmuj się, że niewiele za pierwszym razem zrozumiesz ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Cytat:
![]() Akurat forum sfd nie jest mi obce ![]() ![]() ![]() A o treningach już bardzo dużo przeczytałam i myślę, że się poprawię, ale bez dietki będzie bardzo trudno. Może dam radę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Mięśnie rosną przede wszystkim od dużej ilości białka w diecie, a nie węglowodanów. Ale mniejsza o to. Ja pisałam o diecie w sensie odżywiania, a nie diecie, która się jakoś tam nazywa i jest podana w jakimś źródle.
Musisz obliczyć zapotrzebowanie kaloryczne, a potem zerknąć do tablic kalorycznych (np. www.kalorie.net). Przy liczeniu B/T/W nalezy pamiętać o odpowiedniej ilości białka - 1-2 g na kg masy ciała, o obecności zdrowych tłuszczów w każdym posiłku (ewentualnie poza kolacją) i jedzeniu dużej ilości warzyw. Tu jest moja ulubiona ściągawka http://www.sfd.pl/temat209117/ ![]() Można liczyć na oko, a modyfikacje wprowadzać co parę tygodni, kiedy będziesz juz widziała, czy dane ilości działają (czy chudniesz, czy nie). 70 g sera to troszeczkę więcej niż 1/3 kostki w opakowaniu (przeważnie te opakowania są po 250 g - mam na myśli chudy biały ser). Najważniejsze na początek to wyrzucić z diety wszystkie junk-food, fast-food, szkodliwe tłuszcze, gazowane napoje słodzone i pamiętać o regularnych posiłkach. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Cytat:
![]() ![]() ![]() Muszę od nowa przestudiować wszystkie wątki o dietach, ale zapewne i tak mi to nic nie da. Ehh ale ze mnie leń ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Twoja mama raczej powinna byc zadowolona, że zamiast słodyczy i fast foodów chcesz jeść zdrowo
![]() W tych tablicach na stronie kalorie.net jest właśnie napisane, gdzie ile czego jest, nie trzeba tego wiedziec z głowy czy uczyć się na pamięć. Myślę, że jeśli Twoja nadwaga nie jest bardzo duża, to ni musisz też wyliczać wszystkiego co do jedenj kalorii. Na początek warto jednak z raz czy dwa podliczyć sobie przynajmniej białko, żeby wiedzieć orientacyjnie, czego się potem trzymać. Jak widzisz, to nie jeste trudne: np. te 100 g sera białego to ok. 1/2 średniej kostki. Nie potrzeba wagi, żeby to wyliczyć. Na opakowaniu masz podaną zawartość białka w serze - przeważnie od 16% do 20%. Więc ta porcja 100 g sera, będzie zaweirac własnie 20 g białka. I tak dalej. W tablicach są padane zawartości baiłka w różnych innych produktach - alfabetycznie i dokładnie, łatwo się nimi posługiwać. Poza tym wiele osób, zaczynając się odchudzać, za bardzo ogranicza kalorie i w efekcie nie chudnie. Dlatego lepiej coś tam policzyć albo przynajmniej przejrzć wklejane tu czasem na forum jadłospisy. Ale nie chodzi o hiper-dokładne wyliczenia, tylko zasady. Na początek, jak mówiłam, najważniejsza jest całkowita rezygnacja z tuczącego niezdrowego jedzenia. Reszta to już dla bardzo zmotywowanych i cierpliwych ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Cytat:
![]() ![]() Moja mama uważa, że nie mam się z czego odchudzać dlatego nie za bardzo mnie popiera. Nie jem też fast fodów :P tzn raz na jakiś czas fryteczki, ale teraz to już znacznie mniej. Hamburgery, cheesburgery itd - nienawidzę :P Hot-dogów nie mam gdzie kupować więc nie jadam. Lubię natomiast kotlety schabowe w panierce - tak wiem bomba kaloryczna. Ale już staram sie jeść mniej. Najbardziej to chodzi mi o to, żebym miała co jeść w szkole bo kanapki mi się znudziły, a wogóle to same węgle tam są :/ Wiem, że dla mnie dzienne zapotrzebowanie kaloryczne to jest ok 1400 i staram sie tak jeść. Będę korzystać z tej stronki, żeby wiedzieć mniej więcej ile co ma kalorii i postaram się jeść to co ma więcej białka niż węgli i tłuszczu. Słodycze staram się ograniczyć, i tak jem teraz mniej niż kiedyś. Najdziwniejsze jest to, że jak byłam mała to jadłam samo słodkie a wyglądałam jak chodzący kościotrup. Dopiero jak zaczęłam jeść obiady itd a mniej słodkości to przytyłam ![]() Mam nadzieję, że chodzenie na siłownie 3 razy w tyg, po pewnym czasie może częściej, coś mi da ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
W szkole zamiast kanapek można jeść jogurty, serki wiejskie itp. Jeśli głupio wyjmować zwykły jogurt to są też pitne w butelkach. Ja bym robiła oprócz tego kanapki z pumpernikla i szynki z indyka. A tak w ogóle nie rozumiem jak można przytyć od kanapek - to ile Ty ich jesz? Przecież w domu chyba też coś jadłaś...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 353
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
ja kiedys nie jadłam chlebka białego przez 4 miesiące i od samego faktu że go odstawiłam , schudłam 1 kg . Może i to niedużo, ale zawsze coś
![]() Zrobiłam tak jak mi poradziła Suzana i odstawiłam chleb. I strasznie dobrze się z tym czułam , bo i w brzuszku było luźniej ![]()
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Niech mi ktoś pomoże :(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:28.