Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-08-02, 00:08   #1
~Iga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4

Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości


Hej trafiłam tutaj przegladając setki stron internetowach o zwiazkach i miłosci i doszłam do wniosku, ze nie ma to jak podzielenie sie kłopotami z przyjaciółka a własciwie z cała masą przyjciółek choćby internetowych

Z moim chłopakiem jesteśmy razem ponad 3 lata. Z mojej strony to nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Bardzo go polubiłam, bo jest świetnym chłopakiem, imponował mi swoim podejściem do wielu spraw zachwyciła mnie jego pasja do gór i wspinaczki, lubiłam jego towarzystwo, ale nawet gdy byliśmy już razem to nie wiedziałam czy to milosc czy nie. Niby tesknota była i ten dreszczyk emocji przy spotkaniach ale…..Gdy mi powiedział po pół roku ze mnie kocha nie nie wiedziałam co mu odpowiedzieć, a wydaje mi się ze jeśli się kogoś kocha to się to po prostu wie i tyle a nie zastanawia nad tym..W każdym bądź razie po ten przyszedł taki okres ze ten facet stał się najważniejszy w moim zyciu - taka milosc od drugiego wejrzenia i było cudownie. Nasz związek dojrzewał problemy się zmieniały, jedne znikały a na ich miejsce wchodziły nowe…samo życie. Poważne problemy pojawiły się z chwilą kiedy zaczęliśmy ze sobą sypiac. Okazało się ze pod tym względem jesteśmy zupełlnie niedopasowani. Mój chłopak jest normalnym zdrowym facetem wiec jego potrzeby sa spore. Dla mnie natomiast seks nie jest tak ważny. Kochanie się 2 razy w miesiącu zupełnie mi wystarcza, I tu zaczynają się schody…..rozumiem go ale z drugiej strony nie chce się do niczego zmuszac. Teraz nas związek funkcjonuje tak, ze jeśli on nie dostaje tego czego chce to mamy takie ciche dni – jest ale tak jak by go nie było itd. Chce to zmienić- tylko nie wiem jak, nagle ochota na seks mi przecież nie przyjdzie ale postanowiłam się postarać, zmienić tym bardziej ze za krótka chwile zamieszkamy razem. Zaczęliśmy od szukiwania sexy bielizny, rozmawiamy dużo o naszych potrzebach seksualnych, ale ostatnio coś we mnie pękło. Dla mnie seks to grzech i mam tego świadomość ze grzesze nawet we własnym sumieniu i nie jest mi z tym dobrze, z drugiej jednak strony ( jeśli mnie już najdzie ochota) to nie chce z tego rezygnowac nie tylko ze względu na chłopaka ale i na siebie. Jest mi po prostu przyjemnie.Taki aniołek i diabełek we mnie siedzi. Teraz już dawno się nie kochaliśmy,( ja pracowałam miesiąc ciezko fizycznie cały dzien na słoncu i po pracy marzyłam tylko o kocyku i snie)wiec zaczeły się fochy. Dodatkowo zostałam matka chrzestna i z tej okazji poszłam do spowiedzi świętej . Niezle mi się oberwało tam wiec tego dnia byłam wsciekła na cały swiat, ale nie powiedziałam o tym chłopakowi, ze mi ksiądz tak nawrzucał ze mi w piety weszło. A tu w niedziele zaraz po chrzcie znowu słysze jak mu to seksu brakuje a ja w duszy przezywam rozterki !!!!!!!!!!Kurcze zabolało mnie to ze tu taka uroczystość a on mi wyrzuty robi zaraz po spowiedzi. Zrobiło sie strasznie w naszym związku każdy miał duzo pretensji, oboje zlewaliśmy potrzeby drugiej osoby…i tak jakos dziwnie się zrobiło.Mi zaczęło brakować czułości, romantyczności , przesłania głupiego serduszka na gg. Czulam się strasznie. Taka plątanina.Niby rozumiem jego punkt widzenia ale nie mogę znieść już tego ze ja nie dostaje zrozumienia dla swoich racji i potrzeb . Do tej pory to znosiłam, ale już dużej czułam ze nie wytrzymam. I tu któregoś pieknego dnia wstaje a tu prawie nie mogę oddychac, jakis stres mnie przycisnął tak ze myślałam ze się dusze i jasno wiedziałam ze jestem wsciekła na niego , ze niechce z nim być, ze nie chce go widziec ze nie chce z nim mieszkac i tak w jednej chwili przyszło to wszystko. Tylko najlepsze jest to ze w głębi duszy chce z nim być, chce z nim rozmawiac, chce się z nim kochac chce tego wszystkiego ale nie teraz nie w tej chwili teraz potrzebuje odpoczynku. Paranoja jakaś!!! Rozmawialiśmy o tym powiedziałam mu to co czuje, a on ze czuje to samo. Wiem ze w naszym związku jemu brakuje tylko seksu i wiec jeśli to się zmieni to będzie cudownie. Zerwać ale ja tak naprawde tego nie chce bo wiem ze za tydzień, dwa pewnie zapragne wrócić. Ale czy warto to ciagnać? Najbardziej przeraza mnie to ze czuje ze w piersi brakuje mi powietrza i mysli krązą wokół jednego -Zerwania i boje się ze to nie przejdzie, na razie nie chce go widzieć dobrze mi w chwilowej samotności, ale z drugiej strony brakuje mi ……GO?
~Iga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 00:45   #2
redpanda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: przyjemna
Wiadomości: 245
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

Czy to jest jakas prowokacja??
__________________
Pozdrowionka
redpanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 01:05   #3
~Iga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

Prowokacja?????? DLACZEGO??????
~Iga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 01:24   #4
redpanda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: przyjemna
Wiadomości: 245
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

No taka byla moja pierwsza mysl po przeczytaniu. A dlaczego uwazasz ze seks to grzech?
__________________
Pozdrowionka
redpanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 01:25   #5
~Carmen~
Rozeznanie
 
Avatar ~Carmen~
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 699
GG do ~Carmen~
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

ufffff Iga co za mały druczek...straaaaaaaaaaaa aasznie ciezko sie to czyta-na przyszłosc troche szerzej pisz.Nie widze tu zadnej prowokacji.Widze,ze jestes bardzo religijna i trudno bedzie nakłonic twojego chłopaka o wyrozumiałość.Oczywiscie jezeli kocha to zrozumie ale czasem ciezko stawiac rozsadek ponad potrzeby (nawet te cielesne) mysle,ze nadszedl czas abys to samo powiedziała swojemu chłopakowi co opisałaś nam tutaj.Nie możesz się zmuszać aby kochać się z chłopakiem jeżeli najzwyczajniej nie masz na to ochoty lub jest to dla ciebie w jakims stopniu sfera TABU i poprostu dla zasady nie kochasz sie zbyt czesto.Pozatym nie moge zrozumiec reakcji twojego ksiedza.Oczywiscie wiem,ze w kosciele katolickim sex przed malzenski jest grzechem ale nie ukrywajmy ile jest teraz kobiet ,ktore cnote traca w noc poslubna?A z tego co czytam ksiadz cię prawie zlinczował !!!! Jezeli zalezy ci na chłopaku postaraj się z nim o tym porozmawiac, jezeli nie masz ochoty na sex to mozecie to obejsc nie kazde wasze uniesienie musi przeciez sie konczyc..łózkiem.Pozdrawi am
__________________
Piękna kobieta podoba się oczom,
dobra kobieta – sercu.
Pierwsza jest klejnotem, druga – skarbem.

Oddam buty 39/40 wymianka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=42300994
~Carmen~ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 01:58   #6
~Iga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

chodziło mi o seks przed ślubem, a nie o seks sam w sobie.
~Iga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 02:03   #7
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

Hmmm... mi się wydaje że ludzie, którzy myślą o wspólnej przyszłości powinni być dopasowani pod każdym względem lub jeśli nie są pod każdym to potrafić się w danej kwesti dogadać bez strzelania fochów czy robienia cichych dni.
Seks tak naprawdę jest bardzo ważna sferą życia, więc dopasowanie w również tej kwestii jest ważne. Nie chce powiedzieć, że Wasz związek się przez to rozpadnie, ale wydaje mi się że w tej kwestii się nie dogadacie.
Bierzesz może pigułki? Może to one powodują całkowity brak zainteresowania seksem? Jeśli chodzi "tylko" o Twoje sumienie rozumiem że chcesz nim żyć w porządku. Przykro mi tylko że Twój chłopak nie potrafi, może nie chce tego zrozumieć tym bardziej że z tego co zrozumiałam planujecie wspólną przyszłość...
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-02, 02:03   #8
redpanda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: przyjemna
Wiadomości: 245
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

Nie widze nic zlego w kochaniu sie z ukochanym mezczyzna nawet przed slubem tak dlugo jezeli oboje jestesmy zdecydowani spedzic ze soba cale zycie. Slub to tylko formalnosc! Dlaczego np kochanie sie z narzeczonym jest grzechem a z mezem nie? Przeciez nasze uczucia sie nie zmieniaja z dnia na dzien. Nie mozna tak bezmyslnie podchodzic do wiary. Mozna byc wierzacym -nie widze w tym nic zlego! - ale bez przesady. Czy wiara jest po to bysmy bezmyslnie kierowali sie zasadami i mieli wyrzuty sumienia do konca zycia jezeli popelnimy nawet najmniejszy grzeszek?
__________________
Pozdrowionka
redpanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 02:09   #9
~Carmen~
Rozeznanie
 
Avatar ~Carmen~
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 699
GG do ~Carmen~
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

Cytat:
Napisane przez redpanda
Nie widze nic zlego w kochaniu sie z ukochanym mezczyzna nawet przed slubem tak dlugo jezeli oboje jestesmy zdecydowani spedzic ze soba cale zycie. Slub to tylko formalnosc! Dlaczego np kochanie sie z narzeczonym jest grzechem a z mezem nie? Przeciez nasze uczucia sie nie zmieniaja z dnia na dzien. Nie mozna tak bezmyslnie podchodzic do wiary. Mozna byc wierzacym -nie widze w tym nic zlego! - ale bez przesady. Czy wiara jest po to bysmy bezmyslnie kierowali sie zasadami i mieli wyrzuty sumienia do konca zycia jezeli popelnimy nawet najmniejszy grzeszek?

byc moze na tym polega wiara?Wstrzemiezliwosc i zdolnosc powstrzymania się od "grzeszków"
__________________
Piękna kobieta podoba się oczom,
dobra kobieta – sercu.
Pierwsza jest klejnotem, druga – skarbem.

Oddam buty 39/40 wymianka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=42300994
~Carmen~ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 02:16   #10
redpanda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: przyjemna
Wiadomości: 245
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

Mysle ze Iga bylaby najszczesliwsza z mezczyzna ktory ma takie same poglady jak ona.
__________________
Pozdrowionka
redpanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 02:25   #11
redpanda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: przyjemna
Wiadomości: 245
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

Cytat:
Napisane przez Biricchina
Bierzesz może pigułki? Może to one powodują całkowity brak zainteresowania seksem?
Pigulki jak i wszystkie inne metody antykoncepcji sa zabronione przez kosciol
__________________
Pozdrowionka
redpanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-02, 02:32   #12
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

Cytat:
Napisane przez redpanda
Pigulki jak i wszystkie inne metody antykoncepcji sa zabronione przez kosciol

Tak jak i seks przed ślubem Ale z jednym się z Tobą zgodzę Redpando. Mianowicie z tym że Iga byłaby najszczęśliwsza z facetem, który ma podobne poglądy do niej samej. Myśle że taka też myśl zamieściłam w swoim wcześniejszym poście.
Pozdrawiam i dobranoc
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 02:51   #13
~Iga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

hehehehe wiesz co...jakbym słyszała chłopaka....wy byście sie dogadali w 100% w tej kwestii......a jesli chodzi o ta bezmyślną wiarę to nie chce być kolejnym Lutrem i reformować Kościoła ..masz racje że to bezmyślne..." byc moze na tym polega wiara?Wstrzemiezliwosc i zdolnosc powstrzymania się od "grzeszków""- piękne i madre słowa jednak każdy kiedyś upada, traci wiarę, a moja jest poważnie zachwiana dlatego tak trudno mi teraz to wszystko poukładać,,, niestety potrzeby, miłośći wiara w moim przypadku nie idą w parze
~Iga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 03:09   #14
redpanda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: przyjemna
Wiadomości: 245
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

Cytat:
Napisane przez ~Iga
hehehehe wiesz co...jakbym słyszała chłopaka....wy byście sie dogadali w 100% w tej kwestii......
Tu nie ma nic do smiechu. Widze ze jestes jeszcze nie dojrzala osoba. Jezeli sie nie dogadujesz z chlopakiem, macie inne poglady no to daj sobie z nim spokoj, i ty sie meczysz i on. Nikt Ciebie nie zmusza zebys z nim byla.
__________________
Pozdrowionka
redpanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 07:33   #15
gwiazdkaa
Raczkowanie
 
Avatar gwiazdkaa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 275
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

A według mnie jeśli chłopak praktycznie mówi o sexie to nie zasługuje na laske bo typowo widać że mu tylko na tym zależy...Miałam koleżankę co zaczela sypiac ze swoim chlopakiem a co on robil namawial ja ciagle do wspolzycie gdy ona nie chciala zaczal jej wmawiac ze sex jest dla niej nie wazny itd. A gdy tak czytalam ten watek to odrazu wiedzialam ze jestes osoba religijna i dlatego tak stanowczo podchodzisz do tej sprawy...Ale wedlug mnie powinnas jeszcze pogadac z chlopakiem i powiedziec mu na czym ci serducho lezy...
gwiazdkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-02, 08:04   #16
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Być czy nie być-wątpliwości?...czyli kilka słów o miłości

Poważny problem. Ty wydajesz się być- najzwyczajniej w świecie- zagubiona. Twój chłopak natomiast wydaje się być niewystarczająco dojrzały by pomóc Ci się odnaleźć. Różne poziomy wrażliwości? też możliwe. Bardziej wygląda mi to jednak na sytuację, gdzie emocje biorą górę, gdzie skupiacie się na rozwiązywaniu problemu patrząc bardzo cząskowo- tylko na to w jaki sposób Was dotyka a nie skąd się bierze - a taki problem powinno się rozwiązywać patrząc na niego dogłębnie (jakie są przyczyny, związane z tym uczucia, Twoje i Jego myśli), a Wy leczycie skutek (przykład bielizny i kłotnie o seks), który wyleczy problem na moment. Ani lekcewazenie Twojej wiary i podejścia do seksu, ani osądzanie Go o "myślenie tylko o seksie" nic nie wniesie. Może brak prawdziwej, szczerej rozmowy tylko o Waszych uczuciach i poglądach?
To taki mój wniosek po Twoim poście, nie chcęgo oceniać ani urazić.
pozdrawiam i życze wszystkiego dobrego.
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.