Farbowanie włosów i spłukiwanie się farby

[ewelinalewczuk]

Hej!Opowiem wam historię moich włosów no i zadam wam pytania.28sierpnia rozjaśniałam włosy na bardzo jasny blond.Był okropny i do mnie nie pasował.Pod koniec października poszłam do innego fryzjera i pofarbowałam się na ciemny brąz i trochę czerwni w tymKolor jak wiadome spłukiwał się i to średnio wyglądało ponieważ moje naturalne odrosty zostały w tym kolorze a ta część rozjaśnionych pojaśniała.14grudnia pofarbowałam się na ciemny,wyraźny brąz.Bardzo mi się podobał i pasował do mnie.No i teraz ponad miesiąc po koloryzacji i są wypłukane tylko moja część naturalnych włosów się zachowała w tym odcieniu.I tak myję włosy dwa razy w tygodniu szamponem z MATRIX KEEP ME VIVD (do farbowanych) i odżywka z tej serii na przemian z nawilżającą i jeszcze maska KallosPanownie na ciemny mam zamiar farbować dopiero na początku kwietnia przed WielkanocąWięc przez te około dwa miesiące będę o nie dbała nie patrząc na odrost i wypłukany nie wiadomo jaki kolor.Jak myślicie ile razy będę jeszcze musiała farbować włosy na całej długości aby się nie spłukiwał?Czy dopiero wtedy jak zetnę wszystkie rozjaśnione nie będzie różnicy?Polecacie jakieś szampony super na farbowane?Nie cierpię jak mam brudną wodę.

[Matrona88]

Dziwię się, że Ci fryzjer tego nie powiedział.
Rozjaśniłaś włosy bardzo mocno. Żaden brąz się nie będzie trzymał bo się wypłucze. Powinna Ci fryzjerka zrobić zabieg repigmentacji i dopiero rzucić farbę, inaczej owy brąz uzyskasz aż zapuścisz swoje włosy, ewentualnie zetniesz, to co rozjaśniłaś. Myślę, że to daremny trud, skoro można repigmentacją odwrócić efekty rozjaśniania i wrócić do nasyconych brązów.

[ewelinalewczuk]

Fryzjerka powiedziała mi,że będzie się spłukiwał i na włosach rozjaśnianych zawsze wszystko się spłukuje bo włos nie ma pigmentu.Powiedziała że trzeba 2-3razy pofarbować aby włos załapał kolor.Ale według mnie to za mało.Mam włosy do końca łopatek i mam jakoś 7cm już swoich naturalnych bo na naturalnych ten brąz mam ciemniejszy .Za rok już może będą naturalne i będzie lepiej

[v-x-n]

Rozjasniane wlosy najpierw trzeba napigmentowac. Nie pamietam jak to sie dokladnie nazywalo (chyba po prostu pigmentacja wlosow), ale polega to na nalozeniu samej farby (bez oksydantu) w naturalnym odcieniu z takiego poziomu, na jakim mamy wlosy naturalne, czyli np. 8/, 9/ czy 7/ (bez zadnych podtonow po "/", po prostu podstawowy, naturalny kolor z palety). Dopiero jak rozjasnione wlosy sie napigmentuja, to wtedy kladzie sie farbe w wybranym kolorze i normalnie farbuje. Wtedy nic sie nie wyplukuje.

[ewelinalewczuk]

Napisane przez v-x-n

Rozjasniane wlosy najpierw trzeba napigmentowac. Nie pamietam jak to sie dokladnie nazywalo (chyba po prostu pigmentacja wlosow), ale polega to na nalozeniu samej farby (bez oksydantu) w naturalnym odcieniu z takiego poziomu, na jakim mamy wlosy naturalne, czyli np. 8/, 9/ czy 7/ (bez zadnych podtonow po "/", po prostu podstawowy, naturalny kolor z palety). Dopiero jak rozjasnione wlosy sie napigmentuja, to wtedy kladzie sie farbe w wybranym kolorze i normalnie farbuje. Wtedy nic sie nie wyplukuje.

Właśnie ja powiedziałam tak dla fryzjerki ale ona powiedziała,że to nic nie pomoże

[v-x-n]

Napisane przez ewelinalewczuk

Właśnie ja powiedziałam tak dla fryzjerki ale ona powiedziała,że to nic nie pomoże

To zmien fryzjerke, bo ta jest kiepska.

Mialam pigmentacje dwukrotnie - w obu przypadkach schodzilam z blondu na poziomie 11/12 (czyli najjasniejsze) do poziomu 6/7. Kolor wychodzil gleboki, nasycony, nic sie nie splukiwalo. Zmywac to sie z rozjasnianych wlosow bedzie zwykla farba na oksydancie. Pigmentacja - jak sama nazwa wskazuje - jest po to, zeby pigment do wlosa wprowadzic. Twoja fryzjerka najprawdopodobniej po prostu sie nie zna, wiec latwiej jej powiedziec, ze "sie nie da" lub "to nie pomoze".

[ewelinalewczuk]

Napisane przez v-x-n

To zmien fryzjerke, bo ta jest kiepska.

Mialam pigmentacje dwukrotnie - w obu przypadkach schodzilam z blondu na poziomie 11/12 (czyli najjasniejsze) do poziomu 6/7. Kolor wychodzil gleboki, nasycony, nic sie nie splukiwalo. Zmywac to sie z rozjasnianych wlosow bedzie zwykla farba na oksydancie. Pigmentacja - jak sama nazwa wskazuje - jest po to, zeby pigment do wlosa wprowadzic. Twoja fryzjerka najprawdopodobniej po prostu sie nie zna, wiec latwiej jej powiedziec, ze "sie nie da" lub "to nie pomoze".

Sama nie wiem;/ Bo mój efekt brązu ciemnego na rozjaśnionym trzyma się dobrze przez pierwsze dwa tygodnie po farbowaniu i potem mam naturalne odrosty ciemne (takie jak po koloryzacji) i 40 cm jeszcze rozjaśnionych włosów jaśniejszych (jasny brąz lub w niektórych światłach to dla mnie rudy)Nie wygląda to za ładnie aczkolwiek jeszcze miesiąc bez farbowania wytrzymam aby na Wielkanoc były świeże.Nie zniszczyły Ci się włosy przez pigmentację?