Dzielenie kosztów wesela

[wiktoriawagner]

Hej dziewczyny Jak dzielicie koszty wesela? My mamy ślub w lipcu 2023r., jesteśmy na początku przygotowań i szczerze mówiąc nie bardzo wiem, jak się dzielić kosztami. Mój facet zarabia trochę lepiej ode mnie, ale z kolei z mojej strony będzie więcej gości.

[kapsw]

Odkładaliśmy na jedno konto proporcjonalnie do zarobków części wypłat. Nie patrząc na to kto ile ma gości, także dlatego, że większość naszych gości to byli znajomi, którzy nawet jeśli wywodzili się z jednej ze stron to na etapie ślubu druga strona też ich doskonale znała. Za to przez to, że w większości byli to znajomi od męża, dostosowaliśmy pod to miejsce imprezy, żeby mniejszej liczbie osób zapewniać nocleg no i żeby było łatwiej też logistycznie dla ludzi z dojazdem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez wiktoriawagner

Hej dziewczyny Jak dzielicie koszty wesela? My mamy ślub w lipcu 2023r., jesteśmy na początku przygotowań i szczerze mówiąc nie bardzo wiem, jak się dzielić kosztami. Mój facet zarabia trochę lepiej ode mnie, ale z kolei z mojej strony będzie więcej gości.

Placilismy po polowie, z mojej strony bylo wiecej gosci.

[Misia452]

Mamy wspólny budżet. Moja kasa jest jego, jego jest tak samo moja,więc w sumie ciężko stwierdzić jak się dzielimy,bo w zasadzie się nie dzielimy tylko płacimy razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Personal_Jesus]

u nas było po równo, jedno konto i tam zbieraliśmy pieniądze i stamtąd szły wydatki weselne.

[Pani_Mada]

Napisane przez wiktoriawagner

Hej dziewczyny Jak dzielicie koszty wesela? My mamy ślub w lipcu 2023r., jesteśmy na początku przygotowań i szczerze mówiąc nie bardzo wiem, jak się dzielić kosztami. Mój facet zarabia trochę lepiej ode mnie, ale z kolei z mojej strony będzie więcej gości.

a zdecydowaliście jak będzie wyglądał wasz budżet po ślubie? osobne konta i składanie się 'na życie' po równo/proporcjonalnie do zarobków? bez podziałów i cała kasa jest wspólna, niezalenie kto ile zarabia? może w ogóle nie chcecie mieć wspólnoty majątkowej?

ja bym to rozwiązała w zależności od tego co planujecie w przyszłości
- jeśli chcecie mieć osobne pieniądze (w ramach wspólnoty lub przy rozdzielności - w sumie nie ważne) to odkładałabym proporcjonalnie do wydatków np (rzucam przykładowo) 30 % wypłaty idzie na oszczędzanie na wesele i zakładanie sobie na to np osobne konto. i nie patrzyłabym kto ile ma gości. dla mnie to takie niepotrzebne rozbijanie na atomy

- jeśli chcecie mieć wspólne pieniądze i wspólnie z nich korzystać, to w sumie wprowadziłabym ten system już. łączycie wasze pensje i wydatki i z tego odkładacie na wesele nie przejmując się kto zarabia więcej, a kto mniej

[wiktoriawagner]

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi też myślę, że wszystko powinno być na pół, po ślubie chciałabym żebyśmy mieli wspólny budżet i dzielić się wszystkim. Szczerze mówiąc trochę przytłoczył mnie ogrom przygotowań i nie wiedziałam jak się do tego zabrać. Dziękuję za pomoc

[Pani_Mada]

Napisane przez wiktoriawagner

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi też myślę, że wszystko powinno być na pół, po ślubie chciałabym żebyśmy mieli wspólny budżet i dzielić się wszystkim. Szczerze mówiąc trochę przytłoczył mnie ogrom przygotowań i nie wiedziałam jak się do tego zabrać. Dziękuję za pomoc

proponowałabym jednak to dokładnie obgadać z narzeczonym przed ślubem

[Misia452]

Napisane przez wiktoriawagner

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi też myślę, że wszystko powinno być na pół, po ślubie chciałabym żebyśmy mieli wspólny budżet i dzielić się wszystkim. Szczerze mówiąc trochę przytłoczył mnie ogrom przygotowań i nie wiedziałam jak się do tego zabrać. Dziękuję za pomoc

Przed ślubem się dzielić, a po już nie ? Nie ogarniam, ale nie mój cyrk i nie moje małpy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowa90]

Napisane przez wiktoriawagner

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi też myślę, że wszystko powinno być na pół, po ślubie chciałabym żebyśmy mieli wspólny budżet i dzielić się wszystkim. Szczerze mówiąc trochę przytłoczył mnie ogrom przygotowań i nie wiedziałam jak się do tego zabrać. Dziękuję za pomoc

U nas kazdy płacił za swoich gosci i za noclegi dla nich, suknie i dodatki kupilam sama, mąż garnitur i te dodatki co mu byly potrzebne tez. Ze obraczki, kosciol, kwiaty, fotografa,dj, prezenty i resztę kosztów organizacyjnych po połowie. I uwazam ze to najlepsze rozwiązanie, i nie ma problemów ze od kogoś jest 100 osob a z drugiej strony 30. Wiadomo ze często rodzice pokrywają jakies koszty wesela, ale nie u wszystkich i zeby nie wprowadzić kogoś w zaklopotanie lepiej to ustalic wczesniej. A co do budżetu po slubie to jest odrebny temat ale również bardzo ważny do przedyskutowania przed.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez kolorowa90

U nas kazdy płacił za swoich gosci i za noclegi dla nich, suknie i dodatki kupilam sama, mąż garnitur i te dodatki co mu byly potrzebne tez. Ze obraczki, kosciol, kwiaty, fotografa,dj, prezenty i resztę kosztów organizacyjnych po połowie. I uwazam ze to najlepsze rozwiązanie, i nie ma problemów ze od kogoś jest 100 osob a z drugiej strony 30. Wiadomo ze często rodzice pokrywają jakies koszty wesela, ale nie u wszystkich i zeby nie wprowadzić kogoś w zaklopotanie lepiej to ustalic wczesniej. A co do budżetu po slubie to jest odrebny temat ale również bardzo ważny do przedyskutowania przed.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak z prezentami od gosci?
Kazdy brał prezent od swojego goscia?

[Gwiazdeczka223]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89015701]Jak z prezentami od gosci?
Kazdy brał prezent od swojego goscia?[/QUOTE]


No właśnie też jestem ciekawa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[edyta508]

Napisane przez Gwiazdeczka223

No właśnie też jestem ciekawa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pewnie chodziło o prezenty DLA gości. Że każdy zapłacił za określoną liczbe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowa90]

Koperty pokryły koszty wycieczek i nasze wydatki po slubie wiec szybko zniknęły
My zapraszaliśmy znajomych głównie w bylo niecałe 40 osob więc nie wyobrażajcie sobie nie wiadomo czego w kopertach, wręcz nam wyszlo sporo na minus

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez edyta508

Pewnie chodziło o prezenty DLA gości. Że każdy zapłacił za określoną liczbe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chodzi o prezenty OD GOŚCI.
Pan mlody bierze koperty i prezenty swojej rodziny a panna mloda od swojej.

[edyta508]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89016179]Chodzi o prezenty OD GOŚCI.
Pan mlody bierze koperty i prezenty swojej rodziny a panna mloda od swojej.[/QUOTE]No to szok, inaczej to zrozumiałam czytając. Chociaż teraz czytając ten post nie wiem skąd mi się to wzięło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez edyta508

No to szok, inaczej to zrozumiałam czytając. Chociaż teraz czytając ten post nie wiem skąd mi się to wzięło
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak sie tylko zapytalam, bo skoro PM kazde placi za swoich gosci to moze kase z kopert tez dziela....

[kolorowa90]

Roznica taka ze my przed slubem nie mieliśmy wspólnych kont, wiec chyba ślub w tej sytuacji sporo zmienia jeśli się nie ma rozdzielności majątkowej.
My razem uznaliśmy ze płacimy kazde za swoich gości zeby było sprawiedliwie i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego.
Serio nie wpadłam na do zeby dzielic pieniądze z kopert wśród swoich gosci, no ale wy mozecie tak zrobić czemu nie
Warto przede wszystkim zapytac narzeczonego jak widzi kwestie finansowe bo zarówno jego zdanie jest rownie ważne jak Twoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez kolorowa90

Roznica taka ze my przed slubem nie mieliśmy wspólnych kont, wiec chyba ślub w tej sytuacji sporo zmienia jeśli się nie ma rozdzielności majątkowej.
My razem uznaliśmy ze płacimy kazde za swoich gości zeby było sprawiedliwie i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego.
Serio nie wpadłam na do zeby dzielic pieniądze z kopert wśród swoich gosci, no ale wy mozecie tak zrobić czemu nie
Warto przede wszystkim zapytac narzeczonego jak widzi kwestie finansowe bo zarówno jego zdanie jest rownie ważne jak Twoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kwestie finansowe najlepiej ustalac wspolnie, tak zeby obojgu pasowalo. To naturalne i zdrowe.
Nie pisałam o dzieleniu zawartosci kopert wsrod gosci, co masz na mysli?

[Pani_Mada]

Napisane przez kolorowa90

Roznica taka ze my przed slubem nie mieliśmy wspólnych kont, wiec chyba ślub w tej sytuacji sporo zmienia jeśli się nie ma rozdzielności majątkowej.
My razem uznaliśmy ze płacimy kazde za swoich gości zeby było sprawiedliwie i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego.
Serio nie wpadłam na do zeby dzielic pieniądze z kopert wśród swoich gosci, no ale wy mozecie tak zrobić czemu nie
Warto przede wszystkim zapytac narzeczonego jak widzi kwestie finansowe bo zarówno jego zdanie jest rownie ważne jak Twoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wg mnie nic to nie zmienia, bo nie musicie mieć wspólnych kont, żeby koszty ślubne dzielić po połowie (czy proporcjonalnie co do zarobków). wspolnota majątkowa po ślubie też nie musi oznaczać, że godzinę po ślubie wszystko już MUSI być wspólne i żadnej innej opcji nie ma. chyba się po sądach ciągać nie będziecie dla zasady


skoro skrupulatnie rozliczacie się z wydatków na ślub i liczycie kto ile ma gości i kto ile ma wydać, żeby przypadkiem ten kto ma mniej gości płacił za gości drugiej osoby, to logiczne wydaje się, że z prezentami potem robicie to samo też się rozliczacie po tym czyj gość co dał

wiadomo, rozliczacie się jak chcecie i z tego się nie musisz tłumaczyć przed wizażem.

ale po prostu tak by podpowiadała logika - skoro skrupulatny podział kosztów ślubnych to i skrupulatny podział 'zysków' ślubnych

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Zyski ślubne 🤩🤩🤩

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Za wesele płaciliśmy razem tzn. kwota na pół i każde tyle samo wyciągnęło z konta bez względu na to z której strony było więcej ludzi (znamy przecież wszystkich, to nasze rodziny więc uznajemy, że wszyscy goście są po prostu nasi). Kasa z prezentów jest jest wspólna, czy to od rodziców czy gości.

[agadebska]

Jak dla mnie to najbardziej normalna sytuacja, że dzielimy zyski na pół.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89016217]Tak sie tylko zapytalam, bo skoro PM kazde placi za swoich gosci to moze kase z kopert tez dziela....[/QUOTE]


Co ma jedno do drugiego? Prezent jest DLA młodych. Obu. I nie każdy ślini się tylko na koperty.


Ja dzieliłam się w stosunku za gości. Fotograf, zespół - po połowie. Jak teściowa postanowiła zaprosić wszystkich sąsiadów nie czułam potrzeby za nich płacić. No i ogólnie u mnie była duża dysproporcja. 1/4 gości była ode mnie, reszta od męża.

[polna_rozyczka]

My dzieliliśmy koszty mniej więcej na pół, ale za niektóre rzeczy mąż płacił więcej, nie miał z tym problemu. Za swoje ozdoby, buty itd. płaciłam ja (suknię sponsorowali mi rodzice), za dodatki męskie płacił mąż.

[967f3601e527e8d89f0729c53155db34a99f48cb_63dafd3d2687d]

Dla mnie wspólne życie i wspólne przedsięwzięcia to obowiązkowe pół na pół i wspólne wszystko.

[polna_rozyczka]

[1=967f3601e527e8d89f0729c 53155db34a99f48cb_63dafd3 d2687d;89122077]Dla mnie wspólne życie i wspólne przedsięwzięcia to obowiązkowe pół na pół i wspólne wszystko.[/QUOTE]

Jakby jedno z Was zarabiało 12 tys., a drugie 4 tys., to też?

[Pani_Mada]

[1=967f3601e527e8d89f0729c 53155db34a99f48cb_63dafd3 d2687d;89122077]Dla mnie wspólne życie i wspólne przedsięwzięcia to obowiązkowe pół na pół i wspólne wszystko.[/QUOTE]

to w końcu pół na pół czy wspólne wszystko?

[Misia452]

Napisane przez Pani_Mada

to w końcu pół na pół czy wspólne wszystko?

Wspólne, czyli pół na pół no ciekawa logika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89041600]Co ma jedno do drugiego? Prezent jest DLA młodych. Obu. I nie każdy ślini się tylko na koperty.


Ja dzieliłam się w stosunku za gości. Fotograf, zespół - po połowie. Jak teściowa postanowiła zaprosić wszystkich sąsiadów nie czułam potrzeby za nich płacić. No i ogólnie u mnie była duża dysproporcja. 1/4 gości była ode mnie, reszta od męża.[/QUOTE]

A młodzi wspolnie zapraszaja na impreze a nie pan mlody swoich gosci a panna mloda swoich gosci. Wiec dlaczego placenie, kazdy za swoich gosci, jest w porzadku skoro zapraszaja ich wspolnie?