W imię miłości? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2025-04-17, 21:50   #1
dominica85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 29

W imię miłości?


Hej,

Znamy się już 3 lata.. facet super fajny, zależy nam na sobie i sytuacja dość poważna miedzy nami. Chcemy razem stworzyć rodzine.. On zmienia pracę na inny kraju i chce żebyśmy wyjechali..mianowicie ja..miałabym.dolaczyc.

Nie znam języka, musiałabym.rzucic.moja pracę i szukać czegoś na miejscu.

Kwestia finansowa u niego jest b. Dobra więc nie muszę się.martwic o pieniądze...tylko no..hm.. wszystko dla niego rzucę.. i targają mna emocje..

Miłość miłością, ale będę trochę na jego utrzymaniu zapewne..

Nie wiem czy warto..czy w to iść i co robić..
dominica85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 09:00   #2
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 646
Dot.: W imię miłości?

Cytat:
Napisane przez dominica85 Pokaż wiadomość
Hej,

Znamy się już 3 lata.. facet super fajny, zależy nam na sobie i sytuacja dość poważna miedzy nami. Chcemy razem stworzyć rodzine.. On zmienia pracę na inny kraju i chce żebyśmy wyjechali..mianowicie ja..miałabym.dolaczyc.

Nie znam języka, musiałabym.rzucic.moja pracę i szukać czegoś na miejscu.

Kwestia finansowa u niego jest b. Dobra więc nie muszę się.martwic o pieniądze...tylko no..hm.. wszystko dla niego rzucę.. i targają mna emocje..

Miłość miłością, ale będę trochę na jego utrzymaniu zapewne..

Nie wiem czy warto..czy w to iść i co robić..
Jak do tej pory wyladala wasza relacja?
Mieszkacie razem? Ile macie lat?
Jaki to jezyk?Nie masz mozliwosci sie go zaczac uczyc?
Jaka masz prace w polsce? Jakie masz szanse na nowa prace w Polsce czy latwo byloby ci znalesc nowa prace w Polsce gdybys ta w ktorej jestes teraz stracila?

Oczywiscie ze bylabys na jego utrzymaniu a to jest bardzo
niebezpieczna sytuacja ktora powoduje nadużycia
Poza tym nie znajac jezyka prace jakie moglabys wykonywac w rym nowym kraju beda przez jakis czas niestety fizyczne jak np sprzatanie,fabryka itp to jest praca ciezka ,malo satysfakcjonujaca,niedoce niana spolecznie i porostu nie kazdy umoe sie odnalesc w takiej sytuacji gdzie spada z drabiny spolecznej na tzw dno zawodowe (nie ma co sie oszukiwac tak jest )

Musisz napisac wiecej o waszej relacji o twoich erspektuwach w polsce i wieku dopiero po takich informacjach mozna cos sensownie poradzic

Ok
Przejrzalam twoje poprzednie tematy wiec..
Czy to tem facet z ostatniego topiku co duzo mowi a mało robi?
To nie jechalabym
Dwa widze ze juz mieszkalas za granica i mimo ze znalas jezyk nie umialas sie tam odnaleźć
W zwiazku z powyzszym mysle ze ten wyjazd nie ma sensu i bedzie nie wypalem
Nie jestes z tym dacetem w powaznym zwiazku to raz dwa zycie za granica bylo dla ciebie udreka
Ja milosci do tego faeta nawet w tym poscie tutaj nie widze wiec to nie ma sensu
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2025-04-18 o 09:08
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 10:17   #3
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
Dot.: W imię miłości?

Dla mnie bycie zależną od kogoś, finansowo i pod kątem języka absolutnie odpada
Camillie32 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 13:12   #4
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 600
Dot.: W imię miłości?

A skąd pomysł wyjazdu? To ma być na stałe czy na jakiś czas? Czy on dostał jakiś super kontrakt? Macie plany na najbliższą przyszłość - ślub, dzieci itd? Ogólnie emigracja to duża sprawa, sama jest emigrantką i nie zdecydowałabym się na dłuższy / na stale wyjazd do kraju, którego języka nie znam i nie znam kultury. Kilka miesięcy czy rok spoko ale nie na dłużej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 13:31   #5
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 644
Dot.: W imię miłości?

Myślę, że skoro już teraz masz takie duże wahania, to nie powinnaś się w to pakować. Mimo wszystko nie jesteście jeszcze rodziną, nie ma między Wami nic pewnego. Po prostu to nie jest przypadek, w którym warto by było wykonać taki krok. Nie dla tego faceta, nie w tym związku.
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 14:20   #6
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 645
Dot.: W imię miłości?

To ten sam facet z Twojego wątku "Facet mało robi, dużo mówi"? Jakie masz tam perspektywy pracy? Jaka jest tam sytuacja, zapotrzebowanie, wymagania w Twojej branży? Czy byłabyś w stanie nauczyć się języka i znaleźć tam pracę? Jeśli nie znasz języka i musiałabyś porzucić dotychczasową pracę, raczej nie jechałabym albo przynajmniej zaczęłabym przygotowania do przeprowadzki, naukę języka dużo wcześniej.
Facet inaczej na to patrzy, sama piszesz że ma bardzo dobrą sytuację finansową, on wymyślił i zaplanował ten wyjazd, więc dla niego to po prostu przemyślana zmiana z jednego kraju na inny, dla Ciebie to odwrócenie życia o 180 stopni. Pozostawanie na jego utrzymaniu jest ryzykowne, jeśli ten stan będzie się przedłużać oraz nie uda Ci się tam znaleźć pracy i przystosować się, prawdopodobnie pojawią się tarcia między Wami. Nawet jeśli na początku on Ci pomoże, musisz szybko stanąć sama na nogi, stąd przeanalizuj dokładnie jakie masz perspektywy w tym kraju, czy odpowiadałyby Ci realia tamtejszego życia itd.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 14:46   #7
Bruma_w_Hogsmeade
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 869
Dot.: W imię miłości?

Ale nauka języka do poziomu komunikatywności (aby móc pracować w tym języku) to z tysiąc godzin nauki. Zajmie to dwa-trzy lata jeśli ktoś nie jest bardzo zdyscyplinowany.
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 15:28   #8
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 646
Dot.: W imię miłości?

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
To ten sam facet z Twojego wątku "Facet mało robi, dużo mówi"? Jakie masz tam perspektywy pracy? Jaka jest tam sytuacja, zapotrzebowanie, wymagania w Twojej branży? Czy byłabyś w stanie nauczyć się języka i znaleźć tam pracę? Jeśli nie znasz języka i musiałabyś porzucić dotychczasową pracę, raczej nie jechałabym albo przynajmniej zaczęłabym przygotowania do przeprowadzki, naukę języka dużo wcześniej.
Facet inaczej na to patrzy, sama piszesz że ma bardzo dobrą sytuację finansową, on wymyślił i zaplanował ten wyjazd, więc dla niego to po prostu przemyślana zmiana z jednego kraju na inny, dla Ciebie to odwrócenie życia o 180 stopni. Pozostawanie na jego utrzymaniu jest ryzykowne, jeśli ten stan będzie się przedłużać oraz nie uda Ci się tam znaleźć pracy i przystosować się, prawdopodobnie pojawią się tarcia między Wami. Nawet jeśli na początku on Ci pomoże, musisz szybko stanąć sama na nogi, stąd przeanalizuj dokładnie jakie masz perspektywy w tym kraju, czy odpowiadałyby Ci realia tamtejszego życia itd.
Ponadto autorka juz mieszkala kiedys zagranica i nie czula sie dobrze w roli emigranta
Ich zwiazek nie jest powazny nawet ze soba nie mieszkali do tej pory wiec prawda jest taka ze moze sie okazac ze wogole do siebie nie pasuja na codzien.
to jest przepis na katastrofe moim zdaniem
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2025-04-18 o 15:33
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 16:44   #9
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 645
Dot.: W imię miłości?

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Ponadto autorka juz mieszkala kiedys zagranica i nie czula sie dobrze w roli emigranta
Ich zwiazek nie jest powazny nawet ze soba nie mieszkali do tej pory wiec prawda jest taka ze moze sie okazac ze wogole do siebie nie pasuja na codzien.
to jest przepis na katastrofe moim zdaniem
A to w ogóle nie ma za bardzo sensu rozważać na poważnie wyjazdu, za dużo argumentów przeciwko. Właśnie zastanawiałam się, dlaczego miesiąc temu autorka założyła wątek o jakimś facecie z którym ciężko w ogóle się umówić, a tutaj pisze o 3-letnim szczęśliwym związku.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 16:50   #10
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
Dot.: W imię miłości?

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
A to w ogóle nie ma za bardzo sensu rozważać na poważnie wyjazdu, za dużo argumentów przeciwko. Właśnie zastanawiałam się, dlaczego miesiąc temu autorka założyła wątek o jakimś facecie z którym ciężko w ogóle się umówić, a tutaj pisze o 3-letnim szczęśliwym związku.

Idę o zakład, że autorka liczy, że jak ona dla niego wszystko zostawi to on się zmieni. Takie zakłamywanie rzeczywistości i nadzieja, że przecież wszystko się zmieni jak zamieszkają razem prowadzi potem do samych nieszczęść.

Związek już teraz daje red flagami. Jeśli już teraz jest ciężko się umówić, nie mieszkaliście razem więc w sumie nie znacie się jakoś wybitnie - nie wiem gdzie tu przesłanki do postawienia wszystkiego na tę kartę.
Camillie32 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 17:26   #11
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 646
Dot.: W imię miłości?

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
A to w ogóle nie ma za bardzo sensu rozważać na poważnie wyjazdu, za dużo argumentów przeciwko. Właśnie zastanawiałam się, dlaczego miesiąc temu autorka założyła wątek o jakimś facecie z którym ciężko w ogóle się umówić, a tutaj pisze o 3-letnim szczęśliwym związku.
no wlasnie mi tez tu cos nie pasuje
nie wiem czy to inny gosc czy ten sam cos sie nie zgadza
chyba ze byla w zwiazku z jakims innym miala przerwe na tego nowego co duzo obiecuje i teraz wrocila do tego co z nim niby sytuacja jest powazna
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 18:08   #12
Wicked_Girl
Zadomowienie
 
Avatar Wicked_Girl
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 1 125
Dot.: W imię miłości?

Patrząc na poprzednie posty autorki, to aż dziw bierze, że rozważa ponowną emigrację skoro zupełnie się nie odnalazła , a nie napisała jakie kroki poczyniła, żeby tym razem było inaczej. Niestety jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi. Nie musi się martwić k kasę, bo przecież on bardzo dobrze zarabia. Gorzej jak mu się odwidzi, każe jej się wynieść z mieszkania i co wtedy? Bo wiesz autorko, że taki wyjazd w twojej sytuacji to katastrofa na własne życzenie?
Wicked_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 19:28   #13
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 645
Dot.: W imię miłości?

Znalazłam ten wątek o nieudanym życiu za granicą z 2024 roku:

Cytat:
Napisane przez dominica85 Pokaż wiadomość
Moje Drogie,
Pisze tutaj bo czas leci a ja nie wiem zbytnio co robić i trochę się miotam..
Pracuje za granicą w firmie,która ma siedzibe również w Polsce. Wcześniej pracowałam właśnie Pl. W Pl również mam swoje ładne mieszkanie, rodziców, znajomych no i realia są takie,że czuje się tam jak w domu.
Za granicą jestem już 4 lata, dość często jeżdżę do Pl, bo akurat praca mi na to pozwala. Wcześniej jeszcze będąc w Pl bardzo często wyjeżdżałam, chciałam mieszkać za granicą, nie jestem typem który się boi jechać za granicę. Wręcz odwrotnie.
Problem mam jednak taki,że o ile zawsze chciałam mieszkać za granicą , tak od kiedy tu
jestem, coraz bardziej chce mi się wracać do kraju.
Wiem..wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Niby jest ok, zarabiam na. dobrze, ale co z tego jak muszę płacić za mieszkanie, które nie jest fajne. Czuję się jak studentka a mam 38 lat i swoje piękne mieszkanie w Pl. Próbowałam już zmieniać od roku,ale bardzo ciężko jest tutaj z mieszkaniami, na dodatek musi byc niedaleko pracy.
Dodatkowo.. niby zwiedzam, wychodzę ze znajomymi, ale czuję jak czas tutaj nie jest wykorzystany tak na maxa, jam byłby wykorzystany w PL.
Mieszkając tu na peryferiach, ze względu na moją pracę..( nie mogę być w centrum miasta) nie prowsdze takiegi zycia normalnego. W Pl po swojej pracy miałam różne zajęcia, udzielałam korepetycji, pracowałam dodatkowo i zawsze miałam coś do roboty..bo byłam na swoim, w swoim mieszkaniu ( a to meble przyjechaly , a to pojechałam coś kupić do mieszkania..) , wyszlam z.psem, poszłam do mamy na kawę. Tutaj nie mam takiego czegoś. Mówię biegle w ich języku, mam znajomych,ale no czuję jakby była tu jakaś taka wegetacja.
Mogę wrócić do Polski w sumie każdej chwili, do tej samej pracy, zarobek będzie również ok..może w zł a nie w euro,ale nie będę musiała wydawać 800 euro na wynajem bezsensownie, no ale tak

wlasnie się łamie..

Jednak za każdym razem jak wracam do Pl to ona wydaje się przy krajach południowych tak rozwinięta, że głowa mała.
Nie wiem..nie wydaje mi się,że dobra perspektywa jest tu siedzenie non stop bo czuje stagnację. Mieszkanie mnie dobija , taka wegetacja.. której w Pl nie mam
Dodatkowo rodzice w Pl są i nie młodnieja..
Ja już kompletnie nic z tego nie rozumiem, mając na miejscu pracę i znając język autorka nie odnalazła się i wróciła, ma w Polsce własne, jak sama pisze piękne, mieszkanie, martwiła się o starzejących rodziców. Ale teraz rozważa wyjazd bez pracy, bez języka, za to na utrzymaniu jakiegoś faceta. Przecież to nie ma żadnego sensu.

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
Idę o zakład, że autorka liczy, że jak ona dla niego wszystko zostawi to on się zmieni. Takie zakłamywanie rzeczywistości i nadzieja, że przecież wszystko się zmieni jak zamieszkają razem prowadzi potem do samych nieszczęść.

Związek już teraz daje red flagami. Jeśli już teraz jest ciężko się umówić, nie mieszkaliście razem więc w sumie nie znacie się jakoś wybitnie - nie wiem gdzie tu przesłanki do postawienia wszystkiego na tę kartę.
Ja pomyślałam, że autorka po prostu nie wie/zapomniała, że tutaj można sprawdzić wszystkie wątki/komentarze danego użytkownika. O szczęśliwym 3-letnim związku napisała, żeby jakoś podbudować chęć wyjazdu, w końcu jeśli faktycznie chodzi o tego faceta który dużo mówi, a mało robi, praktycznie każdy przy zdrowych zmysłach odradziłby ten wyjazd.

Btw, jeśli faktycznie to ten typ z poprzedniego wątku to odniosłam wrażenie, że autorka miała dosyć jego pustych obietnic i raczej skłonna była nie odpisywać mu oraz wygasić znajomość. Więc jeśli jednak to on i autorka rozważa rzucać dla niego pracę, jechać w nieznane i żyć na jego utrzymaniu to po prostu nie mam słów na taką bezmyślność.

Edytowane przez Aelora
Czas edycji: 2025-04-18 o 19:34
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 19:36   #14
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
Dot.: W imię miłości?

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Znalazłam ten wątek o nieudanym życiu za granicą z 2024 roku:



Ja już kompletnie nic z tego nie rozumiem, mając na miejscu pracę i znając język autorka nie odnalazła się i wróciła, ma w Polsce własne, jak sama pisze piękne, mieszkanie, martwiła się o starzejących rodziców. Ale teraz rozważa wyjazd bez pracy, bez języka, za to na utrzymaniu jakiegoś faceta. Przecież to nie ma żadnego sensu.



Ja pomyślałam, że autorka po prostu nie wie/zapomniała, że tutaj można sprawdzić wszystkie wątki/komentarze danego użytkownika. O szczęśliwym 3-letnim związku napisała, żeby jakoś podbudować chęć wyjazdu, w końcu jeśli faktycznie chodzi o tego faceta który dużo mówi, a mało robi, praktycznie każdy przy zdrowych zmysłach odradziłby ten wyjazd.

Btw, jeśli faktycznie to ten typ z poprzedniego wątku to odniosłam wrażenie, że autorka miała dosyć jego pustych obietnic i raczej skłonna była nie odpisywać mu oraz wygasić znajomość. Więc jeśli jednak to on i autorka rozważa rzucać dla niego pracę, jechać w nieznane i żyć na jego utrzymaniu to po prostu nie ma słów na taką bezmyślność.

Swoją drogą w Tapatalk chyba nie ma takiej opcji zobaczenia kto co założył (bo sama korzystam z tej apki i nigdy nie mogę się dogrzebać), więc rzeczywiście niektórym może się wydawać że się nie da…

Ja czekam na jakieś wyjaśnienia autorki bo tu się nic nie klei już, ani ten post który zacytowałaś o mieszkaniu za granicą, ani ten związek, to jakiś misz masz jest albo autorka pudruje nam rzeczywistość by usłyszeć to co chce
Camillie32 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 21:34   #15
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 646
Dot.: W imię miłości?

Ja jestem na telefonie zalogowana
Normalnie otwieram w Google wizaz intymne i zminiam w settings na desktop site wiec widze wszystko jak na kompie .troche zle sie czyta ale mozna cytowac sprawdzac profile i poprzednie watki uzytkownikow .Nie uzywam asking.
Dlatego czesto mam literowki bo mam jezyk angielski na klawiaturze wctelefonie I mi zmienia wyrazy na angielskie albo nie koryguje jak w polskim spellingu
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 22:31   #16
Bruma_w_Hogsmeade
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 869
Dot.: W imię miłości?

Ale jaki jest sens koloryzowania, aby wizażanki były na tak? Przecież autorka doskonale wie, że takie "bycie na tak", nie jest warte funta kłaków.
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-19, 07:40   #17
dominica85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 29
Dot.: W imię miłości?

Hej Dziewczyny, fajnie,że odpisalyscie.

Napisałam tego posta w imieniu mojej kuzynki. To nie jest o mnie.. ale to jest jej sytuacja.

Oni mieszkali wcześniej w tym samym mieście, pomieszkiwali od czasu do czasu razem, sprawa jest niby poważna, dyskusje o.slubie i dzieciach, priorytetach. O ile miłość miłością to nie wiem..ona chce pracę do niego rzucić tutaj i dołączyć tam do niego. O pieniądze nie musi sie martwić bo pewnie pojedzie trochę na gotowe..jednak no cóż... Osobiście to jakoś wizja tego,że jak zamknie drzwi fajnej pracy w kraju generalnie dla niego..to już nie ma powrotu do tej pracy. Na miejscu oczywiście,że może poszukać czegoś aczkolwiek równie dobrze może to być praca poniżej jej kwalifikacji. Nie doradzamy, nie komentujemy, bo to jej życie...no jednak rodzinnie gdzieś tam sie zastanawiamy. Wiemy jednak,że ona jest bardziej na tak. Czasem trzeba może

zaryzykować. Ona twierdzi,że jest tego faceta mega pewna, że to już poważna sprawa.

Ja osobiście nie czułabym sie dobrze z tym,że będę od chłopa zależna..Jednakże hmm.. cokolwiek nie postanowi to będzie źle..więc myślę że ona za nim.pojedzie..
dominica85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-19, 07:44   #18
dominica85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 29
Dot.: W imię miłości?

Ja z mamą myślimy dokładnie tak samo..

Ona nie ma nic w kraju swojego..wiecie jakiegoś zabezpieczenia ..poprostu jakby stawia wszystko na jedną kartę. Może jest w tym metoda.. kto to wie.

Ja nie mam nic wspólnego z tym, a z tym gościem Piotrusiem panem to już sprawa dawno skonczona. Może faktycznie powinnam to napisać w trzeciej osobie..tego posta, a napisałam go tak jakby personalnie, jednak nie było takie moje dziewczyny zamierzenie
dominica85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-20, 10:56   #19
ruda_ciotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 135
Dot.: W imię miłości?

Cytat:
Napisane przez dominica85 Pokaż wiadomość
Ja z mamą myślimy dokładnie tak samo..

Ona nie ma nic w kraju swojego..wiecie jakiegoś zabezpieczenia ..poprostu jakby stawia wszystko na jedną kartę. Może jest w tym metoda.. kto to wie.

Ja nie mam nic wspólnego z tym, a z tym gościem Piotrusiem panem to już sprawa dawno skonczona. Może faktycznie powinnam to napisać w trzeciej osobie..tego posta, a napisałam go tak jakby personalnie, jednak nie było takie moje dziewczyny zamierzenie
Inne tematy też pisałaś "w imieniu kuzynki"?
ruda_ciotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-04-20 10:56:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.