Do "naczynkowców" Forte Inter Erisu- czy warto;)))

[golabek]

Witajcie!
Wreszcie znalazłam troszkę czasu na wizaż i przeglądałam newsy. Znalazłam tam coś ciekawego mianowicie: Aktywna mikroemulsja na naczynka w ampułkach Forte Inter Erisu.Ciekawa jestem czy któraś z Was tego używała Czy warto to cudo kupić? Proszę o opinie "naczynkowców"
dla Wszystkich
Golabek

[maniaa]

Ja osobiście polecam.
Mam problemy z naczynkami i uzywałam juz bardzo wielu kremów na ten kłopocik - tzn. generalnie one nie wchłoną ci pajączków ale zmniejszą kruchość naczyń ergo zapobiegną powstawaniu nowych no i do tego zmniejszają rumień, podrażnienie i rozgrzanie policzków czy nosa - do najlepszych wg mej skromnej opinii należy krem pharmaceris z vit. K ileś tam procent (vitacapilaril sie chyba nazywa) i właśnie to serum Inter- bardzo łagodzi ale najlepiej jeszcze na to jakis kremik położyć. Ja polecam mimo ze tanie to nie jest - ale ja np. zuzywałam jedną ampułkę na parę razy więc mozna się tym cieszyc dłuzej. Stosowałam juz wiele pomysłów na naczynka ( flos lek, avene, living dimension, dermike-maseczke (uczuliła mnie ) auriderm, nawet kwasy) i raczej mnie te specyfiki nie zadowoliły, jakos mnie osobiscie własnie spodobały sie powyższe dwa. Ostatnio kupiłam sobie w esentii krem Rilastil na naczynka - okropnie pachnie (jakos tak hipernaturalnie co jesli chodzi o doznania aromatyczne atutem w tym przypadku nie jest) ale ma taki zielonkawy kolor i w sumie bardzo ładnie łagodzi - pięknie obkurcza i wybiela naczynkowe chilli na twarzy. Jeśli chodzi o Inter erisa, mnie osobiscie nie uczuliło i dobrze działało więc sprubować możesz. Ale poczekaj na opinie innych dziewczyn co by bardziej obiektywne info na ten temat uzyskać.
Pozdrawiam

[golabek]

Dzięki maniaa za info
Ja też już sporo kosmetyków na naczynka przestestowałam Ale najbardziej przypadł mi do gustu kremik Lierac'a.Ma zielonkay odcień więc kryje ten nielubiany "rumień". A o tym specyfiku Erisa w ogóle nie wiedziałam Przydałaby mi się taka kuracja Możesz napisać mi jeszcze czy to cudo ma jakiś zapach i jak się wchłania czy jest tłuste?
dla Wszystkich "naczynkowców"
Golabek

[maniaa]

W opakowaniu znajduje się 10 ampułek zawierającyjych przezroczysty, lekko zabarwiony i praktycznie bezzapachowy płyn - czystę escynę. Płyn praktycznie od razu się wchłania, nie zostawia filmu,tylko leciutko nawilża - na emulsje przydaje się więc kremik. Kuracja jest niby przeznaczona na 10 dni ale producent nie wyklucza możliwości, ba nawet chyba zaleca w trudniejszych przypadkach stosowanie jej dłużej. Ja używam mniejsze ilości, tzn, ampułka starcza mi na 2 czasem 3 dni przez co jednym opakowaniem mozna cieszyc sie dłuzszy czas. Uzywalabym jej częściej ale nie zawsze moge sobie pozwolc. Szczególnie warto w ten sposób przygotowac naczynka do zimy. Ja kupuje sobie czasem opakowanie i nie uzywam ciągle tylko np. na narty i po żeby się zabezpieczyc. Myslę ze nie ma co uzywac jej non stop ale od czasu do czasu szczególnie póżną jesienią i zimą warto.
Pozdrawiam.

[golabek]

Dzięki Maniaa za wyczerpujące info Przy najbliższej okazji wypróbuję to cudo

Golabek

[Sam]

Witaj Gołąbku
<piwo>
Z kremów naczynkowych bardzo dobre opinie maja kremy apteczne: Lireac i Avene. Jeszcze nie testowałam więc to tylko zasłyszane opinie.
Ja używam produktów firmy MayStar - przeznaczonych do cery kremy na dzień, na noc, piling enzymatyczny, maseczki i różnego rodzaju ampułki - m.in witaminową - rozświetlajaca i odżywiająca skóre i apmułki łagodzące uczucie pieczenia i 'leczące' krostki, które czasem wystepują przy naczynkach. Kosmetyki te można kupić w niektórych gabinetach kosmetycznych /lub na targach kosmetycznych)/
pozdrawiam
Sam <papapa>

[golabek]

Witaj Sam
Ślicznie dziękuję za namiarki na kremiki Mam jeszcze pytanko o kremiki firmy MayStar. W jakich cenach są te produkty, tak mniej więcej
Pozdrawiam cieplutko
Golabek

[Sam]

Czesć
Kosmetyki te kupiłam na Targach kosmetycznych w Warszawie. Wiem, że mozna je też dostać w niektórych salonach (jeżeli bedziesz chciała - mam namiar do jednego z nich - pisz na adres escimo@wp.pl).
Na Targach są one sprzedawane w dużych opakowaniach - przeznaczonych do salonów np. kremy po 200 ml (czyli czterokrotnie więcej niz tradycyjne kremiki), tak samo tonik i mleczko mają wielgachne butelki. Krem kosztuje koło 50-60 zł, tonik i mleczko - każde koło 50.
Powiem Ci ,że używam ich dopiero od miesiąca, a cera się uspokoiła (oczywiscie nadal jest troszke zaczerwieniona, ale przy naczynkach to nieuniknione).
Jeżeli chcesz mogę Ci przesłać np. faxem liste preparatów przeznaczonych do ceru unaczynionej.

Pozdrawiam
Sam