Beataaa!!! Obudziłam sie dzisiaj z wysypką na twarzy.

[NusiaE]

Witam wszyskie wizażanki po raz pierwszy.
Cześć Beatko, cześć dziewczynki
Pierwszy raz i pierwszy kłopot.Obudziłam się dzisiaj rano, patrzę w lustro a tu cała buzia w czerwonych plamach, krosteczkach czy czymś takim Podejrzewam, że to jakieś uczulenie - ale skąd się toto wzięło? Siedzę w robocie, szczelnie zatapetowana i zastanawiam się co robić. Łyknęłam alertec, napiłam się wapna, ale puki co zero zmian Czy jest jakiś magiczny sposób na zminimalizowanie tego czegoś na twarzy, żebym jutro nie musiała tak się maskować
Z góry dziękuję wam wszystkim za pomoc

[_Kitten_]

a może trzeba znaleźć źródło tego uczulenia... Pewnie po tabl na alergię przejdzie, raczej nie od razu... tylko co będzie jak się powtórzy?

[NusiaE]

Kitten, opiłam się wczoraj szałwi i podejrzewam, że to może być to. Byłam teraz u mnie w pracy w tzw. gabinecie lekarskim i dostałam jakiś strasznie bolesny zastrzyk na alegię (lekarka stwierdziła, że to na pewno alergia), co niestety nie zmienia faktu, że nadal mam na twarzy te cholerne krosteczki. Nie przymierzając wygląda to jak trądzik młodzieńczy Ale czym toto złagodzić. Czym się posmarować - a może jakiś okład z ziółek czy coś. Zgłupiałam już zupełnie. Pomóżcie jakoś

[marti*]

Dziewczynki, no to chyba mamy wysyp, od 2 tygodni walcze z jakas straszna wysypka na twarzy i szyj, dalam juz za wygrana i mam wizyte u alergologa a potem dermatologa. A teraz wlasnie bratowa do mnie pisze ze obudzila sie dzisiaj rano z potworna wysypka na twarzy i plecach i zeby bylo jeszcze smieszniej moja siostra to samo. Co sie dzieje? Zbieg okolicznosci, a moze cos w wodzie? Wysypka wyglada strasznie i potwornie swedzi

[_Kitten_]

nusia ja nie wiem co pomoże najlepiej idź do herbapolu i tak się spytaj, na pewno coś Ci pani doradzi. I nie pij już tej szałwi!!!

[NusiaE]

Wychodzę właśnie z roboty i jadę do domciu
Kitten od dzisiaj będę piła już tylko wodę. I to mineralną niegazowaną
Może się przetrę jakimś rumiankiem to trochę powinno złagodzić (cholerka znowu ziółka - może jednak odpuszczę mam teraz jakieś dziwne lęki przed ziółkami )
Całuję mocno do jutra
Ale na wszelki wypadek nie przestawajcie myśleć - jeszcze może się przydać w przyszłości (oby nie oczywiście)

[Beata]

na uczulenie pomaga : wapno do picia, lek antyalergiczny,maseczka z siemienia lnianego - nie przemywaj twarzy rumiankiem jesli nie jesteś pewna czy rumianek Cię nie uczula.I ważne abyś nie rozdrapywała krosteczek ,nawet jeśli swędzi Cię skóra staraj się nie drapać.

[NusiaE]

Trochę lepiej to dzisiaj wygląda ale wpadło mi coś innego do głowy.
Mianowicie doszłam do wniosku, że może po nadmiarze tej cholernej szałwi to nie uczulenie tylko wylazły na wierzch wszystkie podskórne niespodzianki, które zamierzały i tak wyjść wcześniej czy póżniej
Nie mam co prawda jakiś strasznych problemów z cerą ale od czasu do czasu coś mi wyskakuje szczególnie w okolicach brody (takie podskórne czerwone grudki ). Może to jet tzw. trądzik dojrzały (mam 30 lat) który wylazł na wierzch gdy "pomogłam" mu szałwią. Beatko co ty na to?