Perfumy męskie składniki zachęcającymi do seksu

[Alejakto]

Cześć
Czy znacie tego typu perfumy i czy jakieś na Was tak zadziałały?

Ogólnie czy widzicie jakiś związek w składzie perfum a działaiem na Wasze porządanie? Niby np Joom Homme Absolute zawiera m.in ylang ylang ale też takie rzeczy jak np piżmo mają działać w ten sposób. Jakie są wasze opinie? Tego Jooma jeszcze nie wąchałem więc nie wiem czy sam zapach mi się spodoba, ale sprawdzę.

Ogólnie jakie perfumy uważacie za odpowiednie dla Dyrektora w gajerku? Kiedyś jakiś typ za☠☠☠iście pachniał ale głupio mi go było zapytać czym stąd moje pytanie, może to jakiś modny zapach wsród takiej grupy ludzi

Co sądzicie o zapachach Victor And Rolf Spicebomb?

Jeśli już się wypowiadacie to proszę o Wasze ulubione nazwy męskich perfum/wód.

Znam Invictusa (jest ok), Savage (też ok) i własnie ten został mi polecony dla Dyroktora z "wyzszych sfer". Bad Boy jeszcze kojarzę

Dzięki za opinie, nie traktujcie dosłownie każdego zdania w tym temacie - ja wiem że seks to nie tylko zapach perfum

[95c2526c23e69e0985e2c1464d890e9d7bbd64fa_5f6d24f1ce806]

Napisane przez Alejakto

Cześć
Czy znacie tego typu perfumy i czy jakieś na Was tak zadziałały?


Dzięki za opinie, nie traktujcie dosłownie każdego zdania w tym temacie - ja wiem że seks to nie tylko zapach perfum

Swietny post i widze, ze nikt nie ma odwagi (ochoty) sie przyznac Poznalam w zyciu tyle polaczen zapachowych, ze teraz to juz nieliczne robia na mnie (jakiekolwiek) wrazenie. Moge dodac, ze drzewnosc w meskich perfumach jest zwykle doceniana przez kobiety.

[95c2526c23e69e0985e2c1464d890e9d7bbd64fa_5f6d24f1ce806]

Post przenesiony zostal z tematu (temat zamkniety/usuniety) do tego watku.

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

[1=95c2526c23e69e0985e2c14 64d890e9d7bbd64fa_5f6d24f 1ce806;88085177]Zainspirowana watkiem Alejakto jestem ciekawa jakie to nuty dzialaja na meska czesc wizazowej spolecznosci okoloseksualnie czy to cos wiecej niz oklepane waniliowe slodziaki? Przyznajcie sie, Panowie Ten post nie ma na celu urazenia kogokolwiek[/QUOTE]wiele osób przecenia moc perfum i zdaje się jakoby je traktowała je jak feromony, którymi upolują upragnionego samca. Może i są takie puste samce, które polecą na to, ale to ułamek populacji. Pomijając fakt, że z perfumami jak z samochodami, każdy ma swoje preferencje, to ile nosów tyle zdań.
Fajnie jak dziewczyna pachnie w sposób, który mi się podoba, ale na dobrą sprawę to dla mnie sprawa marginalna, ktoś kto nie będzie do mnie przemawiał żadnym zapachem mnie do siebie nie przekona, ani tez osoba z którą czuję chemię używając zapachu którego nie lubię (np Chanel No 5 edp) nie zrazi mnie tym do siebie.
Poza tym, zawsze można takiej osobie zaproponować inny zapach, nie wiem jak inni, ale ja w swoim otoczeniu nie mam nikogo, kto miałby hopla na tle perfum i tak mocno wyrobiony gust jak ja. Zamiast Piątki można zaproponować wiele podobnych, a już lubianych zapachów, chociażby Cartiera La Panthere edp.

Nie ma zapachu, który by mnie przekonał do osoby, która sama sobą mnie nie przekonuje. I ja osobiście nie odbieram perfum w sposób erotyczny, czasem jak ktoś umiaru nie zna, to odbieram jako odstraszacz, ani też nie używam zapachów w celu tzw podrywu, może stary jestem i niepraktyczny, ale szczerze nie podlizuję się otoczeniu zapachami. Ba często bywam przewrotny i do ludzi wybieram nie zapachy lekkie, łatwe i przyjemne, a dość wymagające jak Amouage Epic.

[95c2526c23e69e0985e2c1464d890e9d7bbd64fa_5f6d24f1ce806]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;88087491]wiele osób przecenia moc perfum i zdaje się jakoby je traktowała je jak feromony, którymi upolują upragnionego samca. Może i są takie puste samce, które polecą na to, ale to ułamek populacji.

Nie ma zapachu, który by mnie przekonał do osoby, która sama sobą mnie nie przekonuje. I ja osobiście nie odbieram perfum w sposób erotyczny, czasem jak ktoś umiaru nie zna, to odbieram jako odstraszacz, ani też nie używam zapachów w celu tzw podrywu, może stary jestem i niepraktyczny, ale szczerze nie podlizuję się otoczeniu zapachami. Ba często bywam przewrotny i do ludzi wybieram nie zapachy lekkie, łatwe i przyjemne, a dość wymagające jak Amouage Epic.[/QUOTE]
Generalnie temat zalozony przez Alejakto dotyczyl zapachow meskich dzialajacych na kobiety, a ja pisalam o kobiecych dzialajacych na facetow w osobnym watku, wypowiedz moja zostala przesunieta tutaj, tak czy siak fajne jest to co piszesz, ze nie podlizujesz sie otoczeniu zapachami Po ilosci postow w temacie widze, ze malo kto odbiera perfumy w sposob erotyczny, chyba. Moze modyfikacja tytulu z "meskie perfumy" na "perfumy" uogolnilaby watek.

[hatka]

Trudno brać na poważnie post kogoś, kto myśli, że perfumami zaciągnie kobietę/y do łóżka...jeszcze napisany niegramatycznie i nieortograficznie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

[1=95c2526c23e69e0985e2c14 64d890e9d7bbd64fa_5f6d24f 1ce806;88088673]Generalnie temat zalozony przez Alejakto dotyczyl zapachow meskich dzialajacych na kobiety, a ja pisalam o kobiecych dzialajacych na facetow w osobnym watku, wypowiedz moja zostala przesunieta tutaj, tak czy siak fajne jest to co piszesz, ze nie podlizujesz sie otoczeniu zapachami Po ilosci postow w temacie widze, ze malo kto odbiera perfumy w sposob erotyczny, chyba. Moze modyfikacja tytulu z "meskie perfumy" na "perfumy" uogolnilaby watek.[/QUOTE]Bo ogólnie tutaj mało kto perfumy traktuje w taki sposób, że mają one kogoś tak uwieść, że ktoś przepadnie.
Myśle, ze jakby temat dotyczył co się komu podoba na swoich drugich połówkach, wydźwięk byłby lepszy i całkowicie zmieniał sens wątku.

[scorpionetka]

Na forum nie dyskutujemy o zapachach w kategoriach środków na uwodzenie. Lubimy perfumy, niektóre nawet kochamy, ale raczej nikt nie traktuje ich jako wytrych dla casanowy czy innego donżuana

Od siebie dodam, że raz w życiu zdarzyło mi się odwrócić za facetem, bo fajnie pachniał. Ale po zamianie kilku słów uznałam, że nie mam ochoty na dłuższą konwersację, nie mówiąc o kawie, czy czymś więcej i prędziutko się ewakuowałam

Także wpływ zapachu na dobór partnera jest mocno przesadzony. Może kiedyś, dawno, dawno temu coś było na rzeczy, ale odkąd ludzie się ucywilizowali, zaczęli mieć poglądy i przestali się bezwarunkowo zgadzać na głupoty, które im natura w geny wpisała, to na dobór partnera wpływ mają inne rzeczy, zapach raczej bywa tylko "przy okazji". Oczywiście fajnie, gdy ktoś intrygująco pachnie, ale nie jest to warunek decydujący o rozpoczęciu znajomości, konwersacji itp.

CHOCIAŻ, pewnie wiele osób się zgodzi, że zapach wskazujący na brak higieny osobistej skutecznie odstraszy każdą potencjalnie zainteresowaną / każdego potencjalnie zainteresowanego. No ale to nie jest wątek o odstraszaczach zapachowych

[95c2526c23e69e0985e2c1464d890e9d7bbd64fa_5f6d24f1ce806]

[QUOTE=scorpionetka;880920 48]Na forum nie dyskutujemy o zapachach w kategoriach środków na uwodzenie. Lubimy perfumy, niektóre nawet kochamy, ale raczej nikt nie traktuje ich jako wytrych dla casanowy czy innego donżuana

Moderator zaakceptowal post Alejakto. Na forach ludzie rozmawiaja o roznych rzeczach, jak widac, nie wszyscy do "Wy" naleza. Na szczescie wymiana zdan jest dobrowolna poza tym nikt nie wspominal o smiertelnie powaznej rozmowie - w koncu mowa tylko o zapachach, wiec raczej z przymruzeniem oka, bo Alejakto pewnie maly eksperyment socjologiczny tu przemycil hehe

[StaryPiernik]

CH Men Prive Carolina Herrera jezeli mamy ominac to co juz sie pojawiło :P