Golden&Akita- to dobre rozwiązanie???...

[Goldi13]

Cześć !!!
Chciałam się was o coś zapytać. Mam 6 miesięcznego goldena(mój najukochanszy urwisek i najslodszy pies swiata). Za pól roku zastanawiamy się z rodzicami czy nie kupic akita inu (sa slodkie). Czy akita (samiec) będzie tolerował goldena(samca)??? O drugim psie pomyslelismy ,poniewaz niedługo przeprowadzamy sie do domu i tata chciałby psa strozujacego. Dodam ze moj golden wabi sie Cortez(ma rodowód). Czy akita nie zdominuje psiaczka, który bedzie mial wtedy roczek???
Ps: Ewentualnie możemy kupić suczkę (ale ma cieczkę i te sprawy). Proszę o szybkie odpowiedzi.

[neonka28]

Nie jestem specem od piesków tej rasy ale w internecie jest napisane że Akita cyt.Wobec innych zwierząt jest mało tolerancyjny.

[esfira]

suczkę można wysterylizować i te sprawy

[czarny kot]

Zreszta, psa tez by wypadalo wykastrowac...

[Goldi13]

Nie zamierzamy kastrowac psów i sterylizowac suczek. Powodu nie podam po prostu nie (taka zasada w rodzinie). Już wykastrowaliśmy kota (ponieważ jest pod opieka babci a ona nie chce miec obsiusianych mebli) Prosze o dobre rady

[Jodi _]

Akita inu to piękny i zachwycający pies, ale decyzja o nabyciu tego psa (jak każdego zresztą) powinna być dobrze przemyślana. Zastanów się, czy jesteś w stanie sprostać wymaganiom tej rasy i czy ten pies jest odpowiedni dla Twojej rodziny. Na stronie poświęconej akita pisze, że "jest to pies niezależny, posiadajacy mocny i zdecydowany charakter, o wysokim stopniu dominacji, często przeradzającej oraz potrzebie wyraźnej hierarchii w grupie. Wobec innych zwierząt jest mało tolerancyjny." Nie mam doświadczenia z akita, ale sądząc po opisie rasy nie jest to pies dla każdego.

[esfira]

szczególnie, jeśli połączycie dwa niekastrowane psy- walka o dominacje jak nic, golden moze miec przechlapane...

[Goldi13]

A nie myślicie że wtedy mój pies bedziie mial rok a akita bedzie maly (czy nie moga zostac przyjaciolmi

[Goldi13]

Happy New Year !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Jodi _]

Napisane przez Goldi13

A nie myślicie że wtedy mój pies bedziie mial rok a akita bedzie maly (czy nie moga zostac przyjaciolmi

Szczeniak akita z pewnością zaprzyjaźni się z goldenem, ale z czasem urośnie i nabierze pewności siebie, psy będą musiały "ustalić" między sobą "kto tu jest szefem". Jednakże z racji tego, że goldeny są łagodnymi i niekonfliktowymi psami, ktore nie przejawiają szczególnej chęci dominacji, wydaje mi się, że obejdzie się bez większych konfliktów, a golden podporządkuje się akicie.
Psy na pewno się dogadają, powinnaś się raczej zastanowić nad tym, czy wybór akita inu jest właściwy, czy będziesz w stanie poradzić sobie z psem tej rasy. Akita to pies jednego pana, z ślicznej kuleczki wyrośnie silny i zdecydowany pies. Wychowaniem szczeniaka trzeba zajać się już od jego pierwszych chwil w domu. Trzeba nauczyć psa co wolno, a czego nie wolno robić. Poczytaj na temat tej rasy i zastanów się, czy sprostasz wymaganiom.

[Goldi13]

jestem swiadoma obowiazkow i przeczytalam juz o akicie. Mam dosc czasu na szkolenie takiego psa. Teraz prosze was o rady dotyczace tego psa.

[Jodi _]

W takim razie życzę powodzenia i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

[whip]

Napisane przez esfira

szczególnie, jeśli połączycie dwa niekastrowane psy- walka o dominacje jak nic, golden moze miec przechlapane...

Dlaczego przechlapane?
Czyżby pokutowal mit że zdominowany pies= nieszczęśliwy pies?

Zastanów sie jeszcze nad akitą, to naprawde rasa trudna w ulożeniu, niełatwo podporzatkowuje sie człowiekowi.
Jest wiele innych ras które sprawdzi sie lepiej w roli stróża.

[LenaaaP]

Akita u niedoświadczonych może nie byc dobrym rozwiązaniem, wiadomo ze psy bedą walczyć o przywództwo w stadzie bo taka jest natura
Wy mozecie niedopuscic do tego aby któryś z psów byl dominatorem moze a nawet powinna być równowaga
Wszyscy pewnie wiedzą ze gorzej jest z suczkami niz z psami prędzej dogadają sie dwa samce niz samice niestety.;]
Jesli nie dopuscicie do tego aby jakis pies byl dominatorem bedzie ok
i nie jest tak ze zdominowany pies ma przewalone od dawien dawna psy ustalały hierarchie w stadzie

Moje suki walczyly o swoje prawa miedzy sobą długo ale nie doprowadziliśmy tego by któraś z suk dominowała i w tedy bylo ok co prawda o jedzenie zawsze sie kłóciły wiec każda jadla gdzie indziej i do pomieszczeń gdzie jadła jedna druga wejsc nie mogła.

[whip]

Jesli nie dopuscicie do tego aby jakis pies byl dominatorem bedzie ok
i nie jest tak ze zdominowany pies ma przewalone od dawien dawna psy ustalały hierarchie w stadzie

nie widzisz ze sam sobie zaprzeczasz?

Wszyscy pewnie wiedzą ze gorzej jest z suczkami niz z psami prędzej dogadają sie dwa samce niz samice niestety.;]

Tu akurat nie ma reguły.

[Jodi _]

Napisane przez LenaaaP

Akita u niedoświadczonych może nie byc dobrym rozwiązaniem, wiadomo ze psy bedą walczyć o przywództwo w stadzie bo taka jest natura
Wy mozecie niedopuscic do tego aby któryś z psów byl dominatorem moze a nawet powinna być równowaga
Wszyscy pewnie wiedzą ze gorzej jest z suczkami niz z psami prędzej dogadają sie dwa samce niz samice niestety.;]
Jesli nie dopuscicie do tego aby jakis pies byl dominatorem bedzie ok
i nie jest tak ze zdominowany pies ma przewalone od dawien dawna psy ustalały hierarchie w stadzie

Moje suki walczyly o swoje prawa miedzy sobą długo ale nie doprowadziliśmy tego by któraś z suk dominowała i w tedy bylo ok co prawda o jedzenie zawsze sie kłóciły wiec każda jadla gdzie indziej i do pomieszczeń gdzie jadła jedna druga wejsc nie mogła.

Psy ustalają hierarchie w stadzie, więc nie ma mowy o równowadze.
Jeśli oba psy są dominantami i toczą między sobą zacięte walki, a żaden nie chce ustąpić i uznać wyższości drugiego, to tak jak napisałaś jedynym rozwiazaniem jest wtedy odseparowanie psów od siebie i niedopuszczanie do sytuacji, w których musiałyby ze sobą walczyć np. podczas ich karmienia.
Myślę, że golden i akita szybko ustalą, który z nich będzie zajmował wyższą pozycję w stadzie i golden podporządkuje się drugiemu psu, a wtedy nie będzie dochodziło między nimi do konfliktów.

[LenaaaP]

Napisane przez whip

nie widzisz ze sam sobie zaprzeczasz?

ale powinno byc przepraszam

Tu akurat nie ma reguły.

nie napisalam ze to jest regułą napisalam jakie są fakty chociaz nie w 100% tak jest ale tego tez nie napisalam

Psy ustalają hierarchie w stadzie, więc nie ma mowy o równowadze.

Tutaj sie mylisz wiadomo ze sa psy z roznymi charakterami i temperamentami ale naprawde mozna nie dopuscic do tego aby u psow byla jakakolwiek dominacja a suki nieraz pewnie pozagryzały by sie gdyby
nie równowaga w stadzie w stadzie to tylko wlasciciel powinien "mieć cos do powiedzenia"

[Jodi _]

Napisane przez LenaaaP

Tutaj sie mylisz wiadomo ze sa psy z roznymi charakterami i temperamentami ale naprawde mozna nie dopuscic do tego aby u psow byla jakakolwiek dominacja a suki nieraz pewnie pozagryzały by sie gdyby
nie równowaga w stadzie w stadzie to tylko wlasciciel powinien "mieć cos do powiedzenia"

Oczywiście masz rację, że to człowiek musi przyjąć na siebie rolę stworzenia alfa w stadzie i tłumić oznaki agresji, ale musi również tolerować hierarchię między psami, która kształtuje się i zmienia stopniowo, tylko w ostateczności powinien sam się mieszać.
Twoje suki kłóciły się o jedzenie, więc, jak można mówić o równowadze.
Jeśli psy żyją ze sobą w zgodzie oznacza to, że każdy osobnik wie kto jest od niego silniejszy, a kto słabszy. Pozwala to na uniknięcie walki przez to, że silniejszy ma prawo oczekiwać ustąpienia słabszego, który z kolei wycofuje się bez szwanku.

Cytat:
Napisane przez LenaaaP:
Wszyscy pewnie wiedzą ze gorzej jest z suczkami niz z psami prędzej dogadają sie dwa samce niz samice niestety.;]



Cytat:
Napisane przez whip:
Tu akurat nie ma reguły.


LenaaaP ma rację. Jeśli zamierzamy trzymać psy tej samej płci to musimy liczyć się z tym, że łatwiej będą żyć w zgodzie dwa samce( gdy hierarchia zostanie już ustalona). Suczka, choć pozornie podporządkowana drugiej, mniej chętnie toleruje towarzystwo rywalki... Psy w sytuacji konfliktowej raczej tylko podstakują, warczą, prężą się - i słabszy odchodzi. Natomiast suczki - jeśli dojdzie do konfliktu - biorą się ostro za łby. W prawdzie obce sobie suki na ogół unikają konfliktów na neutralnym terenie, ale pod jednym dachem potrafią walczyć bezpardonowo i nie respektują w przyszłości rezultatu takich walk.

[whip]

Tutaj sie mylisz wiadomo ze sa psy z roznymi charakterami i temperamentami ale naprawde mozna nie dopuscic do tego aby u psow byla jakakolwiek dominacja a suki nieraz pewnie pozagryzały by sie gdyby
nie równowaga w stadzie w stadzie to tylko wlasciciel powinien "mieć cos do powiedzenia"

Ja sie z tym nie zgadzam.
Wyobrażasz sobie równowage miedzy np staszym psem a szczeniakiem? W kazdym psiem stadzie jest pies wyższy i niższy rangą. Oczywiście że psy między sobą ustalają hierrarchie i ludzie nie powinni sie wtrącać póki nie jest to absoltunie koniecznie.

Jodi_ , no ciekawe, ja jeszcze nie slyszałam o takiej teroii że łatwiej dogadaja sie dwa samce niz dwie suki, może rzeczywiście tak jest, ale myśle że tu kluczową role odgrywa charakter a nie płeć.

[LenaaaP]

Napisane przez whip

Jodi_ , no ciekawe, ja jeszcze nie slyszałam o takiej teroii że łatwiej dogadaja sie dwa samce niz dwie suki, może rzeczywiście tak jest, ale myśle że tu kluczową role odgrywa charakter a nie płeć.

BByc moze nie slyszalas o takiej teori bo malo jeszcze na temat psow i szkolenia słyszalas i bez obrazy ale wie to kazdy szkoleniowiec i czlowiek zajmujacy sie psami
Prawdą jest ze zalezy duzo od charakteru i wiadomo tez ze psy i suki roznią sie od siebie charakterami suki potrafią byc czasem 100 razy bardziej agresywne w stosunku do suki niz pies do psa

W prawdzie obce sobie suki na ogół unikają konfliktów na neutralnym terenie, ale pod jednym dachem potrafią walczyć bezpardonowo

TAk jest, na obozie szkoleniowym mielismy sukę ktora byla swietna w stosunku do niektorych psow podczas cwiczen a w hotelu psy były prawie non stop w koniecznej separacji

[whip]

Lena, zachowaj dla siebie troche jadu, ok?
Szkoda że nie odniosłas sie do reszty mojej wypowiedzi, bo to ty wykazałas niewiedze, nie ja.

[LenaaaP]

Napisane przez whip

Lena, zachowaj dla siebie troche jadu, ok?
Szkoda że nie odniosłas sie do reszty mojej wypowiedzi, bo to ty wykazałas niewiedze, nie ja.

Juz mnie naprawde zaczynasz smieszyć


Przekazuje tutaj tylko to czego sie nauczyłam i czego jestem pewna przez to ze pracuje z psami
Wielu szkoleniowców sie z sobą nie zgadza wiec co my tutaj bedziemy sobie pluć jakims jadem i zeby cos powiedziec na temat charaktetu psów czy szkoleniu psa itp itd nie wystarczy miec swojego psa i psa sasiadki wyprowadzać na spacer........

[Dekadentka]

Mam akitkę, i choć moja jest akurat łagodną (jak na tę rasę ;-) ) sunią, to jednak lubi dominować i myślę, że samiec akity najprawdopodobniej zdominowałby goldena. Jeśli goldenek jest łagodny i szybko sie podporządkowuje to można spróbować, ale naprawde radzę się zastanowić dobrze, bo akita jest pięknym i wspaniałym psem, lecz nie dla każdego i aby odpowiednio ją ułożyć potrzebuje silnej a jednocześnie łagodnej ręki.

[Kajula]

Napisane przez Dekadentka

Mam akitkę, i choć moja jest akurat łagodną (jak na tę rasę ;-) ) sunią, to jednak lubi dominować i myślę, że samiec akity najprawdopodobniej zdominowałby goldena. Jeśli goldenek jest łagodny i szybko sie podporządkowuje to można spróbować, ale naprawde radzę się zastanowić dobrze, bo akita jest pięknym i wspaniałym psem, lecz nie dla każdego i aby odpowiednio ją ułożyć potrzebuje silnej a jednocześnie łagodnej ręki.

Popieram w 100%. Jezeli oba psiaki sa od malego i sa dobrze ukladane (a na to potrzeba troche czasu i checi) to moze jako tako suka zaakceptuej Goldena, ale niestety watpie, zeby pies Akita byl w zgodzie z Goldenem..

[milkanika]

goldeny mają wbrew pozorom mocne charaktery, a dodatkowo dorastający, to może próbować sił, niby szczeniaka nie powinien zaczepiać,ale potem może próbować,a jak szczeniak dorośnie i będzie dojrzewał to może się odkuć, no i niekastrowany pies jednak ma skłonności do włóczęgostwa, więc raczej taki kastrat jest czujniejszy, ciekawe jak się sprawa potoczyła