|
|||||||
| Notka |
|
| Kuchnia - moje gotowanie Forum dla osób, które kochają gotować. W kuchnia - moje gotowanie dzielimy się wiedzą jak przyrządzić najlepsze na świecie potrawy, ciasta i desery. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
|
Kim-Chi (kuchnia koreańska)
Pewnego pięknego dnia, znudzona schabowymi i innymi kopytkami pogmerałam w internecie. Ubzdurałam sobie, ze pora na coś orientalnego, może Korea? I tak trafiłam na "sałatkę" Kimchi. W zasadzie kiszonkę - pokrojone warzywa - kapustę lub rzodkiewkę zalewa sie zaprawą na 4 dni i gotowe. Pokroiłam, odcisnęłam, zalałam i czekam. Przebolałam trumienne opary zakiszającej się kapuchy; czwartego dnia Kimchi było prawie bez zapachu.
Nadszedł czas konsumpcji ![]() W opisach mówiono "bardzo osta, nie zawsze przypada do gustu Europejczykom". I rzeczywiście. SAMA SÓL!!! Kapusta jak lignina przesiąknięta solanką!! Nawet nie czułam ostrego smaku, zadnego smaku; jakbym połknęła łyżkę soli ![]() Ale co tam! Wywaliłam wszystko na sito i zrobiłam kimchi prysznic pod kranem. A jak. Myśląc, ze może ta sól jakoś zejdzie. Płukałam jeden raz, drugi - i nic. Ponieważ nie pomogło, wrzuciłam kimchi do dużego gara i po prostu zalałam wodą; niech się odmoczy Z tym ze potem przyszło mi wyławiać pływającą sałatkę sitkiem. Rezultat - to także nic nie dało. Jakbym to zjadła, nie wiem, nerki by mi chyba pękły. Dlatego, fajnali kimchi wyladowało w śmietniku. A ja musiałam się jednak zadowolić zwyklą ćwikłą ![]() Czy także miałyście już styczność z Kim-Chi??
__________________
-xyx- |
|
|
|
|
#2 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Kim-Chi (kuchnia koreańska)
Cytat:
Jadam w "skośnych" knajpkach i pamiętam je jako okrutnie ostre, mało słone Podrzucisz przepis, z którego korzystałaś? P.S. Jakoś wczoraj myślałam o założeniu wątku o Kim-Chi, ale chciałam najpierw pogooglać - a tu taka niespodzianka
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
|
Dot.: Kim-Chi (kuchnia koreańska)
http://kimchi.pyongyang-metro.com/
to był ten przepis, z obrazkami. Pozdrawiam.
__________________
-xyx- |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Kim-Chi (kuchnia koreańska)
To które jadłam wyglądało bardzo podobnie
Ilość soli w tym przepisie rzeczywiście powala - ale czy ona się nie wypłukuje przy płukaniu kapusty? Będę musiała popróbować z robieniem bo jestem coraz bardziej zaintrygowana Pozdrowienia i dziękuję za link
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kim-Chi (kuchnia koreańska)
mozecie mi podac dokladny przepis na kim chi i z czego sie robi zaprawe moj e mail maja1410@onet.eu gg 2088625
|
|
|
|
|
#6 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 54
|
Dot.: Kim-Chi (kuchnia koreańska)
Jak można jeść to ohydztwo
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kim-Chi (kuchnia koreańska)
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 221
|
Dot.: Kim-Chi (kuchnia koreańska)
Ja bardzo lubię kimczi i zajadam się nią zawsze kiedy tylko mam okazję, zrobić sama nie odważyłabym się.
Fakt, że jest piekielnie ostra i wyskakują mi po niej niespodzianki na twarzy, ale dla mnie jest smaczna
|
|
|
|
|
#9 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kim-Chi (kuchnia koreańska)
Witam!Bardzo proszę o przesłanie przepisu na "Kimchi"!Izadora
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 837
|
Dot.: Kim-Chi (kuchnia koreańska)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
W Japonii Kim-chi sprzedają w sklepie spożywczym z takich beczek glinianych albo w słoikach (jak u nas ogórki)
.W zależności od rodzaju niekture są bardzo ostre inne mniej . Wydaje mi się że trzeba do kiszenia użyć takiego glinianego baniaczka jak na ogórki . Gdy wyjdzie za słone mozna na jeden dzień wrzucić pokrojone jabłko które wyciąnie sól(przy ogórkach i kapuście ta metoda się sprawdza ale w przypadku Kim-chi nie gwarantuje sukcesu ).
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:29.




Z tym ze potem przyszło mi wyławiać pływającą sałatkę sitkiem. Rezultat - to także nic nie dało. Jakbym to zjadła, nie wiem, nerki by mi chyba pękły. 









