![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
S i L
nie mam za bardzo o tym z kim pogadac
waze ciut za duzo nosze rozmiar L i ciagle bez powodzenia sie odchudzam i jojouje:/ niewazne ja nie o tym chodzi o to ze mam pol szafy nowych ciuchow w rozmiarze s ![]() i jak tylko jestem przy kasie kupuje nowe a rozmiar nosze L czy to nienormalne? ktos tak ma?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 170
|
Dot.: S i L
Ja osobisie tez kupuje s sa na mnie przymalawe ale jednak je nosze... Ale moja kolezanka robii identycznie. Kupuje ubrania zbyt male, z mysla ze do nich schudnie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
![]()
u mnie najgorsze jest to ze ciagle chodze w wyciagnietym swetrze luznych jeansach a super ciuszki mi sie marnuja:P
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
|
Dot.: S i L
podlicz sobie, ile wydałaś pieniążków na te ciuchy, które się marnują... to zaraz pójdziesz pobiegać i zrzucisz te kilogramy; ))
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: S i L
Nie tak łatwo jest przejść z rozmiaru L na S.Nie oszukuj sie.
Jesli do tej pory nie zmobilizowało Cie to diety i ćwiczen aby osiągnąc swój wymarzony cel to juz tego nie zrobisz. Rozmiar S to maleństwa,nie wiem co Cie nakłania do tego ale uwierz mi ,że w tym samym ciuchu w rozmiarze L będziesz wyglądała ,pięknie,elegancko czy sexownie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: S i L
Cytat:
Cytat:
Kupujesz za małe ciuchy ![]() Bez sensu kupować ubrania z myślą, że do nich się schudnie, czego jesteś najlepszym przykładem.
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: S i L
ratatuj problem w tym ze ja sie oszukuje tak od 4 lat wmiedzy czasi mialam rozrzut wagi od 57 do 65 kg:/ wiem ze moge tylko ciagle nie wychodzi:/
rzeczywiscie jakies 1500zl lezy w szafie i pachnie mydelkiem jetsem zboczona uwielbiam je wyciagac skladac ogladac..
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 289
|
Dot.: S i L
Ja raz kupiłam za małe spodnie, ale w niedługim czasie schudłam tak, żeby się w nie mieścić
![]() Dziwne jest dla mnie to, że tak bardzo chcesz nosić taki rozmiar a nie mobilizuje Cię to do odchudzania. (Mnie zakup fajnych spodni zmobilizował) Wszystko zależy oczywiście od Twojego wzrostu, wagi itd. Nie każdy jest w stanie doprowadzić swoją wagę do takiego stanu, żeby chodzić w ciuchach w rozmiarze s. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
|
Dot.: S i L
Pierwszy raz o czyms takim slysze
![]() Nawet nie wiem co Ci poradzic? schudnac probujesz, ale Ci nie wychodzi, ubrania kupujesz juz kawał czasu i wcale nie zamierzasz przestac, moze wizyta u jakiegos psychologa ? :| |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: S i L
myszaczeq do psychologa nie pojde bo hmm nie przeszkadza mi to w normalnym zyciu moze po prostu to takie dziwactwo?sama nie wiem
![]()
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: S i L
A nie lepiej zainwestowac te pieniadze na ciuchy ktore by cie wyszczuplily? Wydajesz kase a ciuchy sie marnuja.
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
|
Dot.: S i L
kazdy ma jakiegos swojego hopla
![]() ![]()
__________________
07.06.2009 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: S i L
Może kupuj M-ki?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: S i L
wiesz...ja mysle, ze nie tylko Ty masz taka tendencje,znam pare takich osob
![]() ![]() zgodze sie z Izulka i rowniez proponuje M-ki ![]()
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 169
|
Dot.: S i L
każdy ma jakieś zboczenie... ale faktycznie dziwne że chociaż tak bardzo byś chciała, wiesz ile pieniędzy tam leży i czeka
![]() ![]() ![]() ![]() Ja nosze S i szczerze powiem że sie chyba niedługo na M przerzuce chociaz pewnie będą na mnie śmiesznie wyglądać bo juz mnie te wszystkie dopasowane bluzki wkurzają.. wszystkie które mi sie podobają muszą oczywiście idealnie przylegać do ciała! a jak są jakieś luźniejsze to albo emo albo koszulowe...zresztą u mnie w mieście oczywiście jak wchodzi jakaś moda to w każdym sklepie jest to samo... :/ |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 71
|
Dot.: S i L
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: S i L
A wg mnie może to być efekt jakiś głębszych Twoich problemów... Bo osobiście nie zrozumiałam z Twoich słów, że to miało być dla Ciebie mobilizacją, a jeszcze ta potrzeba oglądania ich i podziwiania... Radziłabym Ci porozmawiać z profesjonalistą.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: S i L
Tzn wiesz, ok, tylko pomyśl sobie, że marnujesz w pewnym sensie życie chodząc w kocmołuchowatych ciuchach a fajne wdzianka kupując i trzymając na tzw. lepsze czasy.
Proponuję porządnie spróbować się odchudzić do wagi, jakiej pragniesz. Może zacznij chodzić na basen? Kontroluj odzywanie? 10 kilo to robota na miesiąc, czy 2. A jeśli nie, spróbuj zadbać o siebie w pełni już teraz. Nie kupuj za małych ciuchów. Kupuj dopasowane do Twojej figury, i ciesz się swoja kobiecością. Dzisiaj. Dżem dzisiaj. ![]() Powodzenia. ![]() Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: S i L
To ja chyba tez jestem dziwna bo kupilam sobie jakis czas temu rurki zielone "na wiosne" i tez sa troche malawe, ale pierwszy raz w zyciu mi sie zdarzylo to
![]() ![]()
__________________
Haslo mojego matematyka " Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: S i L
Ja jak idę do sklepu to kupuję to, co na mnie pasuje, z reguły M. Choć kiedyś też kupowałam rzeczy w rozmiarze S z nadzieją schudnięcia do nich. I to była największa strata pieniędzy w moim życiu. Niedawno sprzedałam je za połowę ceny na allegro, dobre i tyle.
![]() Lepiej kupuj rzeczy w swoim rozmiarze, gdy schudniesz - dopiero wtedy zainwestuj w mniejsze. To chyba logiczne ![]()
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. ![]() Jeste mamą! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: S i L
A nie lepiej kupować świetne ciuchy w rozmiarze L? Ewentualnie M? Do eMki bliżej niż eSki (jak narazie)
![]() Teraz naprawdę można znaleźć fajne ciuchy w rozmiarze powyżej eLki. Tym bardziej jeszcze teraz gdzie króluje luźna góra ![]() A co do odchudzania wpadnij na Odchudzanie czy Fitness i powoli zacznij czytać jak chudnąć z głową ![]() ![]() Powodzenia życzę ![]()
__________________
Gdyby życie było słodkie jak czekolada... Jak byśmy się czuli? Ciągle poszukiwalibyśmy czegoś innego, by uwolnić się od tej przesłodzonej mdłości...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: S i L
tak abstrachujac od problemu ciuchów, na rzecz zblizenia się do tematu diety
jesli masz ochote cos w tym temacie ruszyc, rzuc diety cud, a zacznij zdrowe odżywianie.Moze efekt widoczny jest nie tak szybko, ale za to skutecznie.Przejzyj na Wizazu Fitness i Dietetyke.Jesli poswiecisz temu troche czasu i uwagi mozesz cos fajnego osiągnąć. A co do ubrań to mnie troche dziwi, ze widzisz, ze to troche dziwne a nie probujesz tego zmienic.Najgorzej jak czlowiek probuje oszukac samego siebie. Nie szukaj motywacji w mniejszych ubraniach a poszukaj u siebie w srodku, pocwicz silna wole i determinacje.Tak to juz jest, ze w diecie i sporcie zeby byly efekty trzeba wycwiczyc silna wolne, bycie konsekwentym itp. Zalecam troche popracowac nad soba, przemyslec kilka kwestii. A tak poza to widzialam wiele kobiet ubranych w rozmiar L, ktore na tyle fajnie potrafily wszystko skomponowac, ze wiele kobiet ubranych w rozmiar s nie dawalo im rady. Poza tym jaka masz pewnosc, ze jak osiagniesz ten rozmiar s dostaniesz to czego pragniesz itp. Czesto sobie wyobrazamy - jakbym byla chudsza to by... jakbym miala piekne wlosy to bym... A tak naprawde to nie wlosy czy rozmiar to powoduja tylko nasze nastawienie itp. wiec oprocz na wadze skup sie tez na innych rzeczach. Kup sobie fajne ciuchy w rozmiarze L, poczujesz sie lepiej ze soba, bardziej atrajkcyjnie i zyskasz wiecej motywacji do pracy nad soba ![]()
__________________
narysuj mi baranka... ![]() zakorzenienie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: S i L
4 lata to bardzo długo i chyba najlepszą opcją jest dać sobie spokój z S-kami a polubić siebie w L-kach. Dla mnie to jest normalny rozmiar nie traktuję go jako duży.
![]() Kupuj rzeczy w swoim rozmiarze, bo kolekcjonowanie ubrań, których nie można założyć nie ma sensu. Można zamiast L-ki kupić sobie jakąś jedną motywacyjną M-kę. Wyznaczanie sobie odległych celów i rzucanie sie na głęboką wodę jest mniej skuteczne od techniki małych kroczków. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: S i L
nie ma co zbierac ciuszków w rozmiarze S, skoro i tak ich nie ubierasz...
Ja mysle, ze powinnas kupic sobie jedną przepiekną M-kę i stopniowo dążyć do celu, nie odrazu pol szafy, ale jedna naprawde wystrzalowa rzecz. Powies ją sobie najlepiej w widocznym miejscu ![]() ![]() ![]() pozdrawiam i zycze powodzenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: S i L
przy praktykowanych ostatnio metodach poprawiania kobietom humoru już nie
![]() ja bardzo często kupuję s (nie będąc wcale a wcale w takim rozmiarze ![]() ![]() ![]() Ostatnio kupiłam spodnie 34. i zastanawiam się gdzie do licha ubieraja sie dziewczyny naprawdę drobne? ![]() a co do problemu - nie udało mi sie schudnąc do ciucha. Nie oszukujmy się... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: S i L
Cytat:
Kochana ![]() ![]() ![]() Wiem, ze odbiegam od tematu wątku, ale muszę, po prostu muszę się tu ze swoją dydaktyką ![]()
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
|
Dot.: S i L
Przeciez L to normalny rozmiar... osobiscie nosze S ale znam dziewczyny co nosza L i wcale
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: S i L
No wiesz.
![]() ![]() Z tego co czytałam kiedyś w Nauce o chorobach wewnętrznych, pamiętam, że najlepiej chudnąc 0,5 kg na tydzień. Ale moim niemedycznym okiem i tak sobie uważam, że 10 kilo to robota na 2 miesiące jest. :P ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 71
|
Dot.: S i L
yyy no ja noszę L przy wadze 58kg... i nie uważam się za grubą :P
Edytowane przez ulusiaaa Czas edycji: 2008-02-24 o 17:48 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: S i L
hej dziewczyny
![]() przeczytalam wasz posty i wzielam sobie do serca dlatego postanowilam przestac kupowac rzeczy w ktorych nie moge od razu zalozyc! bede sie starac ![]() a i wlasnie dzis przeszlam na diete powoli powoli moze mi sie uda ![]() dziekuje za to ze przeczytalyscie i poswiecilyscie mi chwilke ![]()
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:02.