![]() |
#1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
o wiele starszy mężczyzna.
Czy to źle że ktoś jest z o wiele starszym mężczyzną od siebie? Kiedy ktoś nie jest jeszcze pełnoletni a ma partnera załóżmy o 10, 12 lat starszego? Podobają mi się dużo starsi panowie i nie wiem jakby to moja rodzina zaakceptowała. Niedawno poznałam faceta z moich snów tak spontanicznie na ulicy zapytał się mnie o coś. Zaiskrzyło, ale ja głupia nie zagaiłam dalszej pogawędki....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 293
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
to zalezy ile masz lat... bo jesli 12-nastolatka zadaje sie z 22 latkiem to cos nie halo
![]()
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
prawie 18
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
jesli się ma więcej niż te 16 lat a róznica wieku nie jest kolosalna....(mam na mysli nie więcej niż 10 lat) to chyba nic złego.
osobiście nie czaje co np. 26 latek widzi w 16 latce ale ok. ja nie gustuje w starszych.zdecydowanie partner musi byc w moim wieku a ...nawet młodszy (max o 1 rok) różnica w wieku powyzej 4 lat dla mnie zdecydowania odpada. ![]() mój tż z którym jestem juz ponad 4,5 lat jest młodszy odemnie o 9 miesiecy ![]() kumpela w moim wieku jest z kolesiem po rozwodzie, z dwójką dzieci na karku i starszym od niej o 12 lat. są szczęśliwi.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Ja jestem rok od Ciebie młodsza i tez wole starszych facetów,bo w moim wieku chłopacy zachowują sie jak dzieci ... gorzej jak facet chce Cie tylko wykorzystać ,a jeśli nie to pozostaje problem, co powie na to rodzina
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wizaż:)
Wiadomości: 573
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Jak się kogoś kocha to wiek nie ma zadnego znaczenia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
moj tz jest starszy odemnie o 14 lat.. no ale ja tez te 18 to juz mialam pare lat temu..
moja rodzina jakos stasznie nie zareagowala.. moje zycie.. siostra na poczatku troche sie krzywila na mysl ze tz jest starszy bo myslala ze jak ktos skonczy te 35 lat to juz jest obrzydliwy i zdemencialy ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 713
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Cytat:
a co powie rodzina na taki związek, hmm.. a to oni mają się wiązać z tą osobą czy Ty? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 42
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Nie chce sie za bardzo wypowiadac, to tylko i wylacznie Twoja sprawa z kim chcesz byc.
Fakt dla rodziny to moze byc jakis problem, ale tylko i wylacznie z troski o Ciebie. Mysle, ze po jakims czasie przyzwyczailiby sie do mysli, ze on jest starszy, Twoje szczescie powinno byc dla nich priorytetem. Ja osobiscie nie potrafilabym w taki sposob patrzyc na faceta, o tyle lat starszego. Juz tak mam. Dla mnie to juz nie jest potencjalny tż, tylko ewentualnie starszy kolega nic wiecej. Nie pociagaja mnie starsi faceci. Wole bardziej zblizony wiek do mojego. Kwestia upodoban i juz ![]()
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
dwudziestoparolatka (ale bliżej 25 czy 30, niż tylko 20
![]() Nastolatka i 10, paręnaście lat, owszem, ciekawie to nie wygląda. Ale każdy ma prawo spotykać się z kim chce, młodziutkie dziewczyny ze starszymi panami, to nie jest taka znowu ogromna rzadkość. Ale, najczęściej wtedy obstawiam, że on jej imponuje (jeśli chodzi o związek, nie o sponsoring) wiedzą, doświadczeniem, czyms tam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Mnie ostatnio rozśmiesza wielki romans pana Czarka Pazury (lat 46) z niejaką Edytą (lat 20). Kupiłam ostatnio szmatławiec "Viva", bo chciałam mieć film "Komornik" i oto, co za farmazony można tam wyczytać:
http://www.polki.pl/viva_artykul,10008278.html Pominę już to, że 20letnia Edyta wygląda na dobrze podretuszowaną czterdziestolatkę i ogólnie można pawia puścić czytając, jak o tej swojej "miłości" opowieść snują. Ja się głównie zastanawiam nad tym, o czym może rozmawiać 46 letni mężczyzna z 20latką. Toż to tak, jakbym miała romans z kolegą ojca!!! Inne doświadczenia życiowe, wiedza, poglądy...przecież non stop nie można uprawiać seksu i z wyra nie wyłazić. Moim zdaniem, to stary pryk wyrywał (na dworcu ![]() ![]() Ja w takie romanse i uczucia za bardzo nie wierzę, bo myślę sobie, że gdyby Pazura nie był słynnym i zamożnym aktorem, a panem Czarkiem urzędnikiem o zarobkach 2 000 brutto, to żaden młody lachon by na niego nie poleciał. Na dworcu. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Poczytałam sobie ten wywiad i faktycznie... Takie rzeczy opowiadają, że się słabo robi.
Przeznaczenie ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Cytat:
Żeby ta Edyta miała chociaż ze 30 lat, a nie była siksą prosto z domku rodziców wyfruwającą do starego zbereźnika ![]() No sorry...ja chyba mało romantyczna jestem i w potęgę uczucia znalezionego na dworcu nie wierzę ![]() To jest też dobre: Edyta: Każde z nas miało jakieś przeżycia. Ale gdy się spotkaliśmy, oboje byliśmy wolni. Nooo...pewnie ją chłopak w gimnazjum rzucił, a w liceum zdradził. Takie to miała przeżycia. I nic dziwnego, gdyby nie to, że jej partner zdążył spłodzić dorosłą już córkę i rozwieść się z dojrzałą kobietą. Dziewczyna powinna mieć chłopaka w swoim wieku. Niektórzy nie umieli zrozumieć, że byłam wolną uczuciowo kobietą, która znalazła miłość swojego życia. ![]() ![]() Umówiliśmy się przy kasie numer jeden na Dworcu Centralnym. Ale się ta kasa napatrzyła… Kiedy tak czekałem, odniosłem wrażenie, że wszyscy się na coś gapią jak na cud nad Wisłą. Patrzę i ja. Idzie superwysoka dziewczyna i świeci. Idzie sobie w szpilkach, w jakiejś lekkiej kreacji. Włosy podpięte. A we włosach kwiat! Biały! Ten dworzec taki obskurny i to zjawisko. Dech mi zaparło. Tu już biedne zaniedbane przez mężów gospodynie domowe zanoszą się szlochem wzruszenia... Edyta: Dobre wychowanie wpoili mi rodzice. A odnośnie do dojrzałości, zawdzięczam to braciom. Najstarszy, Sławek, nauczył mnie wiary w Boga, Grzegorz rozsądku i życiowej mądrości, najmłodszy, Tomek, który ma już 30 lat, pokazał mi radość życia i nauczył pokory wobec tego, co niesie nam los. Już w wieku 20 lat ktoś nauczył ją "życiowej mądrości". Że o innej wiedzy, którą posiadła, nie wspomnę. Czy oni naprawdę mają ludzi za takich frajerów? Co łykną tanią operę mydlaną? Ale jest optymistycznie: Cezary: Ostatnio lekarka stwierdziła, że biologicznie jestem 12 lat młodszy niż metrykalnie. Mam więc 34 lata. I się wtedy dziwić, że rozsądnie myśląca osoba NIE WIERZY w szczerość takich "romansów" i "miłość"... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
taa, a jego ;-) biologiczne zewnętrzne bardzo mi wygląda na 34 lata...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Cytat:
![]() Ona wyglada jak chudsza Otylia ![]() Ja nie wiem jak oni znajduja wspolne tematy ,ona przeciez dopiero co po maturze,a on z takim bagazem.Wierze ze taki uklad dobrze funkcjonuje kiedy jest to uklad guru -uczennica. Az sobie przeczytam Cytat:
![]() ![]() ![]() Faktycznie niezly retusz ,widzialam ja na zwyklych zdjeciach i wyglada inaczej Edit:ech nie chce mi sie ,nie dla mnie takie historie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
eee.. czepiacie sie.. przecierz ona nie wiedziala ze to C.Pazura wiec moze zobaczyla te 34 lata
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
I już są ze sobą AŻ 10 miesięcy. Ona miała 19, a on 45 w chwili poznania.
Rany...no pedofilia jak w mordę szczelił ![]() Cezary: Dla mnie mogłabyś być nawet miss Polski. Spojrzałem na ciebie i pomyślałem: „Boże, jaka piękna dziewczyna!”. Poznaliśmy się w tym właściwym momencie. Gdyby to zdarzyło się 15 lat temu, Edyta miałaby pięć lat i żadna miłość nie mogłaby się nam przydarzyć. Edyta: Musiałam dorosnąć do tego przeznaczenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Dopiero co napisałam to w innym wątku i na inny temat, ale zacytuję siebię samą:
Dwukrotnie byłam w związku ze starszym od siebie facetem, raz jako 18 latka z 28 letnim facetem, potem po wielkiej studenckiej, beznadziejnie niespełnoinej miłości postanowiłam być "już dorosła". Znalazłam pracę, poznałam faceta - proporcje były takie: ja 22 lata, on 40 lat. Zakochałam się strasznie, on zresztą też. Na początku nie brałam pod uwagę możliwości takiego związku, ale wpadłam po uszy, on też. Z biegiem czasu on pragnął coraz poważniejszego związku a ja starałam się coraz bardziej umknąć, mijał czas - byłam coraz bardziej zmęczona. Walczeniem z całym otaczającym światem mówiącym o tym, że "taki związek nie ma przyszłości", walczeniem z samotnością bo przyjaciele się odsunęli, walczeniem z jego znajomymi o coś w rodzaju "uznania" bo dla nich byłam tylko gówniarą, walczeniem z nim - z powodu innego (co zrozumiałe) spojrzenia na świat, walczeniem z jego coraz bardziej obsesyjną zazdrością, walczeniem z jego przyzwyczajeniami 40-latka, które przywodziły mi na myśl tatę ("ubierz czapkę", "założ szalik", "dlaczego chodzisz bez pantofli", "nie widziałaś gdzieś mojej gazety", "jak to - nie myjesz okien?? moja była żona ZAWSZE myła na święta okna", "co to znaczy że idziesz z koleżanką i nie wiesz kiedy wrócisz?", "o której będziesz" itd.) Walczeniem z jego lenistwem i zanteresowaniami pt. oglądanie meczy w TV, a wyjazd w góry odpada - bo w górach to chodzić trzeba i człowiek się bez sensu męczy a przecież można w tym czasie leżeć. Taki związek wspaniały był przez pierwsze 2 miesiące - entuzjazm, zrozumienie, czerpanie na wzajem od siebie - ja od niego mądrości, doświadczenia, on ode mnie energii i świeżości - potem należało to definitywnie zakończyć. My jednak poszliśmy dalej - byliśmy razem ponad 2 lata, on mnie poprosił o rękę... Rozstanie było bolesne, pełne żalu, pełne utajonych pretensji o zmarnowany czas, o niezrozumienie, o wzajemne się oszukiwanie że może być dobrze. Na koniec on zachował się jak dziecko publicznie piorąc wszelkie brudy, oczerniając mnie i robiąc wiele okronych rzeczy by jak stwierdził "zniszczyć mnie". Po tym wszytkim pozostał tylko niesmak do siebie nawazjem, wstyd przed ludźmi - on wyjechał za granicę, ja do innego miasta. Ludzie, którzych dzieli taka ogromna przepaść w życiowym doświadczeniu, w postrzeganiu świata, w ciekawości w stosunku do niego, w sposobie jego odkrywania - tacy ludzie zawsze będą mieć inne oczekiwania, inne pragnienia. Zawsze będzie trudno je ze sobą pogodzić. Teraz jestem zamężna z człowiekiem dobranym do mnie wiekiem i nigdy nie miałam ani jednego problemu z tych, które towarzyszyły na codzień mojemu związkowi ze starszym mężczyznom. ------------------ Podsumowując z doświadczeń swoich i nielicznych moich koleżanek, które w takie związki się wpakowały: 95% takich związków nie kończy się szczęśliwie. Przy tak dużym ryzyku na niepowodzenie nie ma sensu upierać się, że to może się udać - ale czasem trzeba się sparzyć samemu, żeby poczuć, że było gorące... ![]() Wszystko zależy jeszcze od tego jak duża jest ta różnica wieku, 5 lat to prawnie nic, 10 lat to już trochę zbyt wiele. Zależy też od charakterów, przyzwyczajeń i sposobu bycia/życia partnerów. Ale jak napisałam wyżej w większości przypadków to jednak kończy się rozczarowaniem.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
wydaje mi się , że to bardzo osobista sprawa, jak napisała Klarissa zależy to głownie od partnerów(ich przyzwyczajeń itd.)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Rozeznanie
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
miedzy moimi rodzicami jest różnica 12-stu lat
![]() ![]()
__________________
Nie sztuką jest kochać-sztuką jest być kochanym ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 119
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Myślę ze to bardzo indywidualna sprawa i podejście d takiej sytuacji
Ja mojego TZta poznałam w pierwszej klasie liceum zaraz na początku szkoły miałam dopiero co skończone 16 lat jest ode mnie starszy 9 lat Rodzice na początku nic nie wiedzieli a później nie był nawet mowy żebyśmy ciągnęli ten związek ale postanowiliśmy ze przetrzymamy to i za jakiś czas im przejdzie.TZ wrócił dla mnie na stale do polski ( mieszkał i pracował w Irlandii)Rodzice długo nie chcieli słyszeć ze my mamy sie całkiem dobrze w naszym związku ,martwili sie o mnie( bo co dorosły facet robi z nastolatką) Z czasem po paru latach zaakceptowali TZta dogadują sie całkiem nieźle. jakiś czas po tym wyjechaliśmy do Anglii i mieszkamy wszyscy w jednym domu( jak zarazie :P) Myślę ze dużo zależy od dojrzałości partnerów i od tego czy poradzicie sobie ciągle odpierając ataki, nie tylko rodziców ale wrednych ludzi
__________________
*Jest we mnie puch anielskich skrzydeł, błoto z pod diabelskich kopyt* Zapuszczam włosy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
wg mnie zdarzaja sie przypadki,kiedy roznica wieku nie ma znaczenia....
okej nawet te 10 lat moze nie przeszkadzac...ale jak dziewczyna ma 18 lat,a facet ok 30 tki,to sorry..dla mnie to jedno oznacza... potem ta roznica wieku sie zaciera...np 30 latka z 45 letnim facetem nie drazni... no po prostu roznie to bywa.... ja osobiscie wole mlodszych...moj TZ jest dwa lata mlodszy... ![]()
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: N .S.
Wiadomości: 591
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Faktycznie wszystko zależy od wieku partnerów. Ja miałam 15 lat kiedy zaczęłam spotykać sie z 23 latkiem. Ja byłam rozbrykana gówniarą, a on właśnie kończyła studia. Dwa światy, różne poglądy, inne cele...4 miesiące bycia razem i tekst; " albo sie zaczniemy ze sobą sypiać,albo koniec". Żałuje,że nie miałam wtedy chusteczki,żeby pomachać mu na pożegnanie
![]()
__________________
06.07.2013 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
takie chwilowe fascynacje dużo starszymi facetami są fajne. on w oczach młodnieje, ona dojrzewa w zawrotnym tempie, a za jakiś czas i tak wszystko wraca do poprzedniego stanu. mówię tu o dużych różnicach wiekowych, a nie np. 10lat.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
A mi się łzawa historyjka o Czarku i Edycie podoba
![]() Sama jestem w związku z mężczyzną starszym ode mnie o 17,5 roku. I co? Żyjemy i mamy się dobrze ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Gioconda - ale inaczej, gdy kobieta ma chociaż ze 30 lat, czy 27 i ma mężczyznę starszego o 17 lat...a inaczej, gdy ma lat 20 i faceta starszego od niej o 26 lat.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
Cytat:
Oczywiście, to nie ulega wątpliwości. Ale nadal chodzi o związek z dużą różnicą wieku, a historyjka pozostaje sentymentalną i uroczą niezależnie od metryki bohaterów. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
no ale w koncu nic z tego nie wyniklo?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: o wiele starszy mężczyzna.
I już tak zaraz na ulicy zaiskrzyło?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:06.