|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Więcej warzyw
Moim pomysłem jest stworzenie wątku, w którym pisalibyśmy nasze pomysły na dania bazujące na warzywach (a nie takie, gdzie warzywa są tylko dodatkiem), przemycanie warzyw do codziennych posiłków oraz pomysły na wykorzystanie różnych warzyw w sposób niestandardowy.
Chodzi o to, by mieć inspirację do tego by jeść więcej warzyw, bo podobno wszyscy, nawet ci odżywiający się świadomie, jedzą ich za mało. Jak dla mnie takimi posiłkami mogą być np. placki z cukinii, placki z dynii, szakszuka (śniadania). Jeśli chodzi o dania obiadowe to oczywiście leczo, bigos. Podawajcie przykłady, przepisy, linki, sposoby Może uda się rozkręcić wątek tak by stał się źródłem inspiracji dla tych, któzy chcą jeść więcej warzyw a nie zawsze mają pomysły.SPOSOBY, KNIFY I PATENTY DOTYCHCZAS ZEBRANE W WĄTKU Jedzenie surówek Wegetariańskie gulasze/mięsno-warzywne
Wege kotlety Pasty kanapkowe
Zupy warzywne
Dorzucanie warzyw do dań mięsnych
Inne patenty
Sałatki Smoothie i koktajle
__________________
Edytowane przez ridja devojka Czas edycji: 2016-12-08 o 19:14 Powód: aktualizacja |
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Więcej warzyw
Ja ogólnie nie lubię spędzać wielu godzin w kuchni, więc stawiam na jedzenie, które można przygotować w kilka, maksymalnie kilkanaście minut.
Moje obiady ostatnio wyglądają tak, że roztapiam w rondelku ok. pół łyżeczki masła, wrzucam pokrojoną paprykę i posypuję szczyptą soli. Kiedy papryka lekko zmięknie, dorzucam pokrojoną w grube półplasterki cukinię. Kiedy cukinia trochę się podgrzeje, ale jeszcze nie jest miękka, dodaję przyprawy: słodką paprykę, kurkumę, bazylię, czosnek granulowany, lubczyk. Gdy warzywa z przyprawami się zasmażą, dolewam 2-3 łyżki domowych pomidorów ze słoika. Zagotowuję, przekładam na talerz, dodaję do tego zawsze jakąś rybę i gotowe. |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Więcej warzyw
Masz jeszcze jakieś inne połączenia smaków czy bazujesz na papryce i cukinii?
Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока
__________________
|
|
|
|
|
#4 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 696
|
Dot.: Więcej warzyw
Według mnie najlepiej robić surówki. Wtedy warzywa są najwartościowsze. Przy gotowaniu mogą tracić dużo składników odżywczych.
|
|
|
|
|
#5 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Więcej warzyw
Cytat:
A napisałam o gotowanych warzywach, bo to takie moje nowe pole badawcze Kiedyś jadłam pyszne, wegetariańskie gulasze tylko u znajomych. Wydawało mi się, że w życiu nie stworzę takich cudownych połączeń smakowych, jak koleżanki Dopiero, kiedy kupiłam naprawdę solidny zestaw przypraw i odważyłam się ich użyć pełną garścią, wyszło coś naprawdę rewelacyjnego (nienawidzę ostrości i pieprzu, dlatego skupiam się właśnie na suszonych pomidorach, łagodnej papryce, czosnku i ziołach).Przez wiele lat unikałam obiadów, bo nie umiałam wyjść poza typowego schabowego z ziemniakami. Teraz odkrywam, że fajny obiad naprawdę można zrobić praktycznie z samych warzyw, w parę-parenaście minut, być po nim naprawdę najedzonym, a jednocześnie czuć się lepiej (zdrowiej ).Naprawdę wiem, że nie odkrywam ameryki, ale może ktoś szuka jakiejś naprawdę prostej inspiracji, jak ja ![]() ---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ---------- Cytat:
Na pewno cudownym pomysłem byłoby dodać do takiego dania zieloną fasolkę, liście szpinaku, jakieś orzechy (danie bardziej na wiosnę). Zamiast cukinii na pewno może być bakłażan, dynia - teraz jest ich mnóstwo, można przebierać w kształtach i kolorach
|
||
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Więcej warzyw
Cytat:
![]() Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока
__________________
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Więcej warzyw
kotlety np. z kalafiora, soczewicy, wegańskie "wkłady" do burgerów.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#8 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Więcej warzyw
Przykłady surówek:
- surową marchewkę (najlepiej kupioną na targu, ma zupełnie inny smak i kształt niż te z marketów) trę na tarce o najmniejszych oczkach, dodaję jogurt naturalny, łuskane kawałki orzechów włoskich, koleżanka dodaje też rodzynki MNIAM MNIAM MNIAM - trę białą rzepę na tarce na nagrubszych oczkach, dodaję jogurt naturalny i sól do smaku MNIAM MNIAM MNIAM Z innych pomysłów: - lubię od czasu do czasu smarować chleb tylko pasztetem sojowym (zwykły, pomidorowy, koperkowy, pieczarkowy - kupne wszystkie), ale to takie trochę niezdrowe jednak
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Więcej warzyw
Cytat:
? Które zawsze są pyszne i łatwo je zrobić? Ja np nigdy nie zrobiłam dobrych falafeli - zawsze mi się rozpadaly na patelni. Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока ---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;68302041]Przykłady surówek: - surową marchewkę (najlepiej kupioną na targu, ma zupełnie inny smak i kształt niż te z marketów) trę na tarce o najmniejszych oczkach, dodaję jogurt naturalny, łuskane kawałki orzechów włoskich, koleżanka dodaje też rodzynki MNIAM MNIAM MNIAM - trę białą rzepę na tarce na nagrubszych oczkach, dodaję jogurt naturalny i sól do smaku MNIAM MNIAM MNIAM Z innych pomysłów: - lubię od czasu do czasu smarować chleb tylko pasztetem sojowym (zwykły, pomidorowy, koperkowy, pieczarkowy - kupne wszystkie), ale to takie trochę niezdrowe jednak [/QUOTE]Marchewkę reż Lubie ale nie jem nabiału wiec nie daje jogurtu. Dodaje trochę jabłka lub pomarańczy ![]() Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока
__________________
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Więcej warzyw
Super temat, ostatnio nawet chcialam podobny zalozyc
wedlug nowych zalecen powinno sie jesc nie 5, a 7 porcji warzyw i owocow dziennie. Bardzo ciezko przemycic to do diety (porcja to np. srednie jablko). Ostatnio widzialam taki przepis (jeszcze nie probowalam): zagotowac soczewice, marchewke, zblendowac to razem i przyprawic, dodajac troche oleju. Wychodzi cos a la ''pasztet''. Jeszcze nie probowalam. Co do surowek, moj absolutny faworyt: szatkuje kapuste, tre marchewke na malych oczkach, dodaje ewentualnie cebuli, soli, pieprzu, troszke cukru, cytryny i kleks oleju rzepakowego nierafinowanego. Eksplozja smakow, potrafie zjesc cala taka miche przez caly dzien. |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Więcej warzyw
Tez taka surowke z kapusty jadam dość często ale zamiast octu daje cytryne ze względu na małe dziecko. Kapusta zdrowa i tania
![]() Taka pastę kanapkowa z soczewicy tez jadłam ale akurat smak mi nie podszedł - myślę że wymaga sporo przypraw. Lubie za to pastę z fasoli i cebulki, taki niby weganski smalec. Zostałam chwilowo bez blendera i przez jakoś czas past nie robie. Lubie za to na kanapki paprykarz z kasza jaglana - dusi się cebulkę i wloszczyzne, dodaje koncentrat pomidorowy lub przecier, przyprawia i na końcu dodaje ugotowana kasze jaglana po czym blenduje albo gniecie widelcem dla lepszej konsystencji. Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока ---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ---------- Dopro doczytałam ze tez dajesz cytryne a nie ocet ![]() Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока
__________________
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Więcej warzyw
Zupy warzywne!
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Więcej warzyw
Spożywaniu większej ilości warzyw pomaga sprzęt do ich obróbki: malakser/robot z tarczami do tarcia surówek, blender do zup czy past. Do tego oczywiście dobra obieraczka, poręczne i ostre tarki, suszarka do sałaty. Zachęcający jest parowar zawsze stojący na blacie. Fakultatywnie jakieś przydasie do julienne, temperówki do marchwi/cukinii, nożyczki do ziół, plastikowy nożyk do sałaty, itp. Polecam przy okazji niezastąpiony nóż do warzyw: pikutek Victorinox. U teściów nie ma tych kuchennych pomocników i w czasie pobytu u nich odżywiam się tragicznie. Bo jak sobie pomyślę, ile muszę się namęczyć przy zrobieniu ulubionej surówki z selera - to zjadam kanapkę
![]() Tak jak pisała jedna z poprzedniczek, ważne jest pochodzenie warzyw. Lepiej kupować na targu od chłopa jarzyny, które mają smak, które aż chce się jeść. Dotyczy to szczególnie pomidorów, marchwi, pietruszki, zwykłej sałaty. Bo smak papryki czy brokułów z supermarketu jest dla mnie akceptowalny. W domu rodzinnym mieliśmy własne warzywa z działki. Do dziś pamiętam bezsmak pierwszej zupy ugotowanej po wyprowadzce od rodziców, wtedy zrozumiałam dlaczego ludzie dodają kostki rosołowe i vegety. Zupy o tej porze roku są świetnym pomysłem. Powinny być gęste od warzyw. Czyli mniej ryżu czy makaronu. Zamiast dodawania zasmażek, śmietany - wystarczy nabrać chochlą kilka kawałków warzyw i je zmiksować, wlać z powrotem do gara. Potrawy mięsne można wzbogacać sporą ilością warzyw. Do kotletów mielonych zamiast namoczonej bułki dodaję starty seler, pietruszkę, cukinię, pieczarki lub kapustę. Podobnie z mięsnym pasztetem, warzywa nadają wilgotności i aromatu, szczególnie lubię tu dodatek selera i doprawienie gałką muszkatołową. Do sosu bolońskiego dużo marchwi i pomidorów, a mało mięsa. Gulasze mięsno-warzywne: segetyński z kiszoną kapustą, strogonow, paprykarz z dużą ilością świeżej papryki słodkiej & ostrej, drobiowo-pieczarkowy z selerem, wieprzowy z rzepą. Rolady i roladki z nadzieniem szpinakowym, suszonymi pomidorami, zblendowanymi brokułami, groszkiem. Natomiast rybę można zrobić w sosie porowym zamiast oklepanej panierki. Co drugi, trzeci dzień przygotowuję jakiś wege obiad, bazujący głównie na strączkowych. Gulasz z ciecierzycy, zupa z soczewicy, burgery warzywne, kasza z warzywami. Inspiracji szukam na wegańskich blogach i książkach (zaczytuję się ostatnio w âGreen Kitchen. Zielono & zdrowoâ, âSmakowita Ella"). Puree ziemiaczane wzbogacamy selerem, groszkiem, sparzonym jarmużem czy kapustą. Aby kasza gryczana/jęczmienna nie była sucha - warto dorzucić trochę selera i pietruszki pokrojonych w drobną kostkę, cebulę, pasują też pieczarki. Do drugiego dania obiadowego możemy też zamiast codziennych ziemniaków podać "ryż" z kalafiora, pieczoną brukiew lub pasternak, puree z bobu. Do sosu pomidorowego fajne są wstążki z cukinii zamiast makaronu spaghetti. Na surówki z marchewki dorzucę jeszcze takie pomysły: marchew + kwaśne jabłko + cebula + vinegret cytrynowy; marchew + jabłko + łyżka chrzanu ze słoika + śmietana; marchew + seler + ogórek kiszony + por + majonez/olej. Surówki można też podać na deser Jeżeli na drugie danie były gotowane jarzyny, to warto zjeść trochę surowizny. Czyli utarta marchew, dynia, seler ze słodkimi dodatkami typu pomarańcza, mandarynka, jabłko, mango, granat, rodzynki, żurawina, posiekane daktyle, miód. Do tego dorzucić orzechy czy migdały. Spoiwem niech będzie jogurt. Lubię takie rzeczy jeść też na śniadanie, np. do musli wcieram ćwiartkę selera.A na kolację czy do pracy szybkie w przygotowaniu są sałatki. Jak jestem zmęczona, to biorę mix sałat, na to suszone pomidory i olej spod nich (nawet nie trzeba go doprawiać), na to ewentualnie niedbale pokruszona feta czy inny ser, jakieś pestki czy co tam zalega w lodówce. Szybkie są też sałatki z pekińskiej. Warto zrobić w słoiczku zapas sosu winegret, bo można go przechowywać w lodówce kilka dni. Staram się też mieć przygotowany jakiś chrupiący dodatek do sałatek: podprażone pestki słonecznika, orzechy, grzaneczki. Do kanapek też da się przemycić sporo zieleniny. Jeżeli mamy blender to sprawnie przygotujemy pasztet z soczewicy, pasztet selerowo-grzybowy, hummus, wegetariański smalczyk z fasoli, pastę z groszku, smarowidło ze słonecznika & suszonych pomidorów, pesto nie tylko z bazylii. Kromkę z wędliną możemy ubogacić sosem paprykowym, sałatką z pora, rozgniecionym awokado z czosnkiem, plastrem pieczonego buraka z kleksem chrzanu. Do serka warto wkroić cebulę, paprykę, pomidora, kiełki. A i do jajecznicy czy omletu można dorzucić paprykę czy groszek. Na śniadanie polecam też tofucznicę kolorową od dodanych warzyw. A na drugie śniadanie smoothie warzywno-owocowe. |
|
|
|
|
#14 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Więcej warzyw
Cytat:
![]() Cytat:
Widzę, że sporo u Ciebie selera a to bardzo ciekawe, bo dość niecodzienne wykorzystanie tego warzywa.Podoba mi się też pomysł sosu porowego do ryby - nie lubię i nie chcę jeść panierek ale ryby mi wybitnie nie wychodzą i nie mam na nie pomysłu. Nauczyłam się robić rybę w sosie pomidorowym z kaparami i to mój jedyny przepis, kiedy ryba wychodzi. Do mielonych też dodaję np. tartą marchewkę ale cukinii itp nie próbowałam. Do sosu bolońskiego też daję marchew i (choć nie zawsze) seler i dopiero rozumiem na czym polega ten smak. Wcześniej robiłam tylko mięso i sos, a teraz duszę cebulkę, marchew, seler, dodaje mięso i sos i duszę to długo. Sos ma zupełnie inny smak choć wcale nie czuć w nim tych warzyw. Jest delikatniejszy, bardziej słodki. Pycha. Cytat:
Tak samo w tej kaszy - seler i pietruszka surowa, ugotowana? Ja czasami robię puree ze szpinakiem, lub, co ostatnio odkryłam - ziemniaki z botwiną mój mąż jest przekonany, że to szpinak, nawet mu nie mówię bo pewnie by zaczął wydziwiać
__________________
|
|||
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Więcej warzyw
Selera lubię i jadam go sporo, bo przydatny w mojej chorobie. Jego zaletą jest neutralny kolor, więc świetnie nadaje się jako wypełniacz. Słodyczy gotowanej marchewki nie lubię za bardzo w mięsnych potrawach, wyjątkiem są pomidorowe sosy.
Do kaszy białe warzywa kroję w bardzo drobną kostkę niewiele większą od ziarenka kaszy i gotuję razem z kaszą. Można też do już ugotowanej kaszy dodać podsmażoną cebulę, starte na grubych oczkach jarzyny i pieczarki, TŻ lubi tu dodatek boczku. Gulasze robię byle jak, bo na ogół się śpieszę. Mięso drobiowe w paski, cebula w piórka, do tego wrzucam selera pokrojonego w kształt frytek, na końcu ćwiartki pieczarek, podlewam gorącą wodą. Jak wszystko będzie miękkie, to zabielam śmietaną. Z przypraw pasuje mi tu estragon, natka pietruszki, gałka muszkatołowa. Do puree selera i ziemniaki gotuję osobno i ubijam razem, aby było kremowe dodajemy mleka lub masła. Dodatek kapusty do ziemniaków to na wzór irlandzkiego colcannon z uduszoną słodką kapustą, świetne do wieprzowiny. Dziękuję za pomysł ryby z kaparami. Szpinaku do ziemniaków też dodam. Całorocznej botwinki zazdroszczę. ---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ---------- Cytat:
A do tej ryby z kaparami, to usmażyć fileta oprószonego mąką, osobno zrobić sos pomidorowy i na końcu połączyć? Rybę na ciepło jako danie obiadowe robię też z sosem niby-greckim: jarzyny w zapałki, przecier pomidorowy, czasem groszek, ryba w tym uduszona a nie smażona. |
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Więcej warzyw
Rybę robie tak: filet obtaczam w mące I daje na rozgrzany olej, lekko smaże z obu stron. Potem na to wlewam passate pomidorowa i duszę. Dodaje kapary na oko. Jeden słoiczek starcza mi na kilka razy. Sól, pieprz i koniec.
Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока
__________________
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Więcej warzyw
Teraz jest sezon na fenkuły.
Maja specyficzny smak i moja rodzina nie cierpi, ale ja sobie robię i bardzo lubię. Potrzeba około 4-6 fenkułów (raczej małych-średnich) opakowanie czarnych oliwek puszka pomidorów krojonych olej (czy coś do smażenia, masło klarowne np. też dobre do tego) Odcinam najpierw od fenkułów "koperki" i odkładam. Fenkuły przekrawam na ćwiartki. Wazne zeby kroić przez "dupkę" jak cebulę, żeby się nie porozpadały. Na mocno rozgrzanym tłuszczu trzeba zdecydowanie obsmażyć fenkuły z każdej strony, aż zaczną łapać kolor. Ostrożnie przekręcać z boczku na boczek żeby się nie rozpadły. Wtedy zalać pomidorami, dodać oliwki, dusić pod przykryciem aż fenkuły będą miękkie. Z przypraw: sól i pieprz. Fenkuły mają same w sobie specyficzny anyżowy aromat, dodanie innych przypraw go zabije, dlatego tak oszczędnie. Gotowe danie posypać posiekanymi listkami (koperkiem) z fenkułów - doda anyżowego aromatu. Ja taką potrawkę daję jako dodatek do pieczonej ryby np., albo jem jako samodzielne danie do winka i kawałka dobrego chleba . Co do narzędzi kuchennych, mnie sie nie chce z nimi "tańcować" . Używam obieraczki, nożyka do warzyw, tarki zwykłej kuchennej (mam jakąś przedpotopową", deski do krojenia. Robot kuchenny wkracza do akcji tylko jeśli sa np. placki ziemniaczane . Tak, to mnie się nie chce tego skłądac, myć, rozkłądać, sama sobie wolę posiekać czy na tarce recznie zetrzeć. Ale to kazdy ma inaczej.No i jeszcze : szejki warzywne i warzywno owocowe. Jest wątek o nich. U mnie po treningu obowiązkowo najpierw szejk z gatunku "green monster", teraz to głównie bazą jest jarmuż. Wiosną: młode pokrzywy i natka pietruszki. Ale można miksować wszytko ze wszystkim: - buraki z jabłkami/bananami/ imbirem - pietruszka/pasternak korzeń z gruszkami - super połączenie i na szejka i na zupę krem - sałatę rzymska z bananem/jabłkiem - marchewkę z pomarańczami/jabłkami - dynię z szaronem - brokuł surowy + jabłka, awokado/banany/cytryna no co fantazja podpowie. ---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- Cytat:
Robie coś podobnego, ale trochę inaczej. Podsmażam posiekanego pora, na to daję pomidory krojone, czarne oliwki, czosnek. Jak sie udusi i złapie smak, pokrojoną w kostkę rybę. Można łączyć gatunki ryb, mega wychodzi własnie misz-masz z krewetek, dorsza, łososia. Chwilę podduszam (ze 3-5 minut) aż ryba dojdzie i do zjedzenia z bagietką i winkiem. ![]() Tez prosto przyprawione- sól, pieprz, ostra papryka, bazylia świeże listki na wierzch. Ja to najbardziej lubię takie proste smaki chyba.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2016-12-06 o 16:08 |
|
|
|
|
|
#18 | |
|
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Więcej warzyw
Cytat:
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
|
|
|
|
#19 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Więcej warzyw
robiłam jakieś kotlety z soczewicy i kaszy jaglanej znalezione na wegańskich/wegetariańskich blogach. na przykład na blogu Weganona.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Więcej warzyw
Muszę oswoić ten fenkuł.
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Więcej warzyw
U mnie nie ma fenkuła.
A powiedz cava jak się burak czy jabłko zachowują w koktajlach/smoothie? Bo z takich rzeczy robiłam zwykle sok, jakoś bałabym się, że one są do blendowania za twarde, mylę się?
__________________
|
|
|
|
|
#22 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Więcej warzyw
Metode z ''zageszczaniem'' zupy warzywami z zupy tez stosuje. Zawsze blenduje warzywa i troche ziemniakow, wtedy trzeba zupe troche dosolic, ale az chce sie jesc. Dla mnie dodanie maki do zupy to zabojstwo.
(Tylko trzeba uwazac na kolor, ostatnio zblendowalam troche zielonej fasolki z zupy fasolkowej i wyszla mi zupa w kolorze... no, wiecie czego )
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Więcej warzyw
Cytat:
Bardzo dobrze, może to zależy od mocy blendera, ale ja mam taki średniej mocy (kielichowy) i ładnei blenduje i buraki i marchew, tak samo radzi sobie z np. siemieniem lnianym czy sezamem Jabłka to w ogóle bez żadnego problemu, jabłka są miękkie.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Więcej warzyw
Kurka, wydawało mi się, że jadam sporo warzyw, ale do 7 porcji to mi daleko.
Na śniadanie: kilka plastrów ogórka i chrzan, bardziej dekoracyjne i chyba się nie liczy. Na lunch była: sałatka z rukolą i pomidorkami Przed chwilą zupa: dyniowo-kabaczkowo-porowa z czosnkiem i imbirem Na obiado-kolację zaraz będzie: babka ziemniaczana (część ziemniaków zastąpiona jarzynami korzeniowymi) podana z resztką wczorajszego gulaszu z wątróbki (Ă☠ la strogonow z duuużą ilością cebuli, pieczarek, ogórka kiszonego, czerwonej papryki) A, w ciągu dnia było jeszcze małe jabłko. No już więcej nie zmieszczę. Porcja warzyw to ile objętościowo? |
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Więcej warzyw
Z tego co pamiętam ok 60-80g?
Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока
__________________
|
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Więcej warzyw
To by wychodziło jakieś pół kilo dziennie, czyli nie tak bardzo dużo.
Ale jeszcze wygooglałam, że porcji powinno być aż 9. A jedna porcja to średni pomidor czy marchewka, szklanka zielonych warzyw, pół szklanki warzyw typu dynia czy seler. Czyli na dzienne zalecane spożycie wychodzi mniej więcej tak: 2 szklanki zieleniny, jakiś owoc, pomidor do kanapki, ogórek, zupa ze szklanką warzyw typu groszek, pietruszka, dynia, surówka z 2 porcji. Sporo. |
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Więcej warzyw
Pozwolę sobię edytować pierwszy post zamieszczając z nim różne sposoby, knify i patenty, o których piszecie, mam nadzieję, że wyjdzie czytelnie
__________________
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Więcej warzyw
Cytat:
![]() Tam oprócz mięsa, śmietany i grzybów (grzyb to w ogóle warzywo?) to jest tylko w sumie znikoma ilość cebuli i ogórka kiszonego. Na mój gust takie dania, to raczej sposób na mniejsza ilość warzyw w diecie . Mięsne, tłuste, ciężkie. To równie dobrze można wpisać i schabowego z ziemniakami i kapustą zasmażaną.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Więcej warzyw
Cytat:
![]() Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока
__________________
|
|
|
|
|
|
#30 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Więcej warzyw
Cytat:
Wszystko zależy od proporcji mięsa do warzyw. Proponuję tu użyć niewiele mięsa (dobry będzie udziec indyczy lub cielęcina, wystarczy 100 g na podwójną porcję), a duuużo cebuli, papryki. Ogórka kiszonego nie dajemy w nadmiarze, bo za bardzo zakwasi. Świeże pieczarki możemy zaliczyć do warzyw i też wrzucamy je hojnie. Do tego jeszcze wcieramy na grubych oczkach korzeń pietruszki. Zamiast śmietany sos zagęszczamy zmiksowaną cebulą i wspomnianą pietruszką. Podajemy z surówką. Chyba jednak jest różnica między takim obiadem a typowym gulaszem na jednej niedużej cebuli i 100 ml śmietany, do tego zjedzonym z chlebem? ---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ---------- Natomiast schabowego z kapustą robię tak: kapustę kiszoną wymieszać z posiekaną cebulką, śliwkami suszonymi, w naczyniu do zapiekania ułożyć połowę kapusty, na to lekko ubite surowe plasterki schabu, przykryć pozostałą kapustą i upiec w piekarniku. Smakowo i kolorystycznie pasuje do tego surówka z marchewki. I w czym te dania są gorsze od: ---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ---------- Cytat:
|
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dietetyka
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:23.



Może uda się rozkręcić wątek tak by stał się źródłem inspiracji dla tych, któzy chcą jeść więcej warzyw a nie zawsze mają pomysły.


Kiedyś jadłam pyszne, wegetariańskie gulasze tylko u znajomych. Wydawało mi się, że w życiu nie stworzę takich cudownych połączeń smakowych, jak koleżanki
Na pewno cudownym pomysłem byłoby dodać do takiego dania zieloną fasolkę, liście szpinaku, jakieś orzechy (danie bardziej na wiosnę). Zamiast cukinii na pewno może być bakłażan, dynia - teraz jest ich mnóstwo, można przebierać w kształtach i kolorach 








