Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-21, 21:33   #1
aniess
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 977
GG do aniess

Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać


Musiałam założyć wątek, bo zmusiły mnie do tego obserwacje otoczenia.
Mam 3 znajomych, którzy normalnie ściemniają, kłamią, łżą i nie wiem co jeszcze I nie chodzi mi tu o takie małe, naturalne kłamstewka, Ci ludzie zwyczajnie... wymyślili sobie całe życie...

Przypadek numer I:
Pani M.

Pani M. to dziewczyna, lat 18. Okropnie kłamie i jakby myśli, że wszyscy wierzą Twierdzi, że ma 5 samochodów, przy czym wszyscy widują ją w zielonym Polonezie Caro. Twierdzi, że jej brat kupuje sobie zegarek za 5 tysięcy (średniozamożna rodzina), twierdzi, że ma to, tamto i siamto. Dodatkowo sytuacja związana z tą osobą, z życia wzięte
Moja koleżanka dzwoni do Pani M. na TELEFON DOMOWY. Pani M. mieszka na wsi, a koleżanka akurat blisko przejeżdża samochodem, więc dzwoni do Pani M., czy mogłaby do niej wpaść na chwilę. Po czym Pani M. stwierdza: "eee nie ma mnie w domu"
bez komentarza.

Przypadek numer II:
Pan M.
Pan M. chłopak, lat 19. Twierdzi, że ma samochód, a nie ma. Twierdzi, że ma dziewczynę, a nie ma. Co najgorsze: wymyślił sobie nawet, że ta dziewczyna jest z nim w ciąży, ale ona w ogóle nie istnieje Jednemu koledze powiedział, że ślub biorą 25 października, po czym, gdy z nim rozmawiałam, powiedział, że nie planują jeszcze ślubu. Swoją drogą to zastanawiające, mógłby chociaż sprecyzować zeznania. Udaje, że rozmawia przez telefon, w momencie gdy wszyscy wiedzą, że jest wyłączony

Przypadek numer III:
Pan A.
Pan A. chłopak, lat 19. Twierdzi, że ma oczywiście super samochody (coś Ci kłamcy mają z tymi samochodami). Ostatnio, gdy kolega z klasy przyniósł do szkoły katalog z samochodami jakimiś, to gdy chłopcy otworzyli na jakiejś stronie, gdzie był jakiś super-hiper-ekstra samochód (podniecenie chłopców), Pan A. rzekł: "Miałem, rozbiłem" SZOK.
Pan A. twierdzi, że po maturze (dodam, że typ nawet nie wiadomo czy zostanie dopuszczony do matury, głupi taki) pójdzie do Akademii Obrony Narodowej na pilotaż. I już ma zaliczone pierwsze skoki spadochronowe. Dodatkowo co jakiś tydzień przychodzi z ręką w bandażu, palcem w bandażu, nogą w bandażu itepe, a na pytanie co się stało raz odpowiedział "Wilki mnie pogryzły", a innym, że został pobity przez 3 typków w parku, ale się obronił i tak ich sprał, że nie wie czy żyją (chucherko małe) No i standart: Dziewczyna w ciąży Ale już ponoć poroniła, więc nie wiem

Dodam na koniec, że wszystko co Ci ludzie mówią, wiem na 100%, że prawdą nie jest Zastanawiające, dlaczego ludzie mówią takie rzeczy? Zapewne, żeby zwrócić na siebie uwagę Przypadek Pani M. to przypadek dziewczynki ze wsi, przeciętnej urody i przeciętnego charakteru, ogólnie nikt by zapewne nie zwrócił na nią uwagi, gdyby nie te kłamstwa. Pan M. podobnie, koleś lubi być w centrum zainteresowania. Pan A. tak samo, lubi jak ktoś go pyta: "Czemu masz rękę w gipsie" i lubi odpowiadać głosem Chucka Norrisa: "nie, nie ważne, nic się nie stało, to drobnostka" i prężyć przy tym marne mięśnie.

Czy znacie też takie "przypadki" ?
__________________
ziu
aniess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 21:40   #2
cheer
Zakorzenienie
 
Avatar cheer
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Najśmieszniejsze jest to, że to są dorośli ludzie ... widać wcale nie tacy dorośli, bo gdybyś nie podała wieku, pomyślałabym, że to 10-letnie dzieci (ni jestem pewna czy 10-letnie dzieci w dzisiejszych czasach tak wymyślają...)
A, i te wilki go pogryzły
__________________
Wymienię
cheer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 21:40   #3
Papiszynka
Zakorzenienie
 
Avatar Papiszynka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Buahahahaha aniess
Papiszynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 21:43   #4
aniess
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 977
GG do aniess
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

No nie mówcie mi, że tylko ja na takich trafiłam
__________________
ziu
aniess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 21:46   #5
Bridget
Zakorzenienie
 
Avatar Bridget
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

litości!! nie znoszę ściemniaczy. dla mnie to śmieszne, jakby faktycznie mieli po 10 lat

może im się wydaje, że większość znajomych w to uwierzy i dlatego takie bajki opowiadają.

kompleksy po prostu wyłazą na wierzch i tyle
__________________

Bridget jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 21:48   #6
Papiszynka
Zakorzenienie
 
Avatar Papiszynka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

No ja w sumie mam taka jedna kolezanke dostaje 500zl na miesiac, rozumisz, co chwile na imprezki biega, ah i te niestworzone historie... a teraz w ciazy jest i rzucila szkole tydzien przed koncem, bo pracuje za 2 zl za godzine ale przeciez 500zl dostaje co miesiac...
Papiszynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 21:50   #7
Kasiek1987
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiek1987
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Jak byłam "wczesną nastolatką" to na podwórku postałam chłopaka, kiedy spacerowałam z psem. Jakoś tak się znajomość rozwinęła. Naopowiadał mi, że jego rodzice mają nie wiadomo jakie super auto, mama jest na jakimś ważnym stanowisku, tata ma własną firmę budowlaną i mnóstwo innych rzeczy, o których już nie pamiętam. Po paru tygodniach znajomości stwierdziłam, że on się chyba zakochał.... w moim psie :P chciał z nim spędzać więcej czasu niż ze mną. Tylko nie wiem, po co tak ściemniał... Psu chyba obojętnie, czy jedzie na tylnym siedzeniu czerwonego starego poloneza czy czerwonego Mercedesa
__________________
Wymiana kosmetyczna:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post55596361
Kasiek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 21:55   #8
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać



Tak patrzę wstecz, myślę sobie - i nie wiem, czemu ludzie tak żałośnie kłamią.

Ja bym się zwyczajnie wstydziła.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 21:58   #9
Ivon.a
Wtajemniczenie
 
Avatar Ivon.a
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 689
GG do Ivon.a
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Sama mam znajomego który bardzo kłamie, opowiadał nawet że mu ufo na parapecie wylądowało, albo że miał niedźwiedzia na podwórku (Stary chłop dodam, no trochę starszy ode mne, ma żone i dziecko)To z takich bardziej irracjonalnych rzeczy, ale ogólnie na codzień zmyśla na normalne tematy, a to opracy, a to że był modelem , a to że jest wyznawcą szatana itd. Na 100% nieprawdziwe hahaha. Dziwiło mnie to do momentu kiedy nie obejrzałam programu w telewizji o takich ludziach właśnie, dowiedziałam się że to jest jakaś choroba, oni w to na prawdę wierzą, albo nie potrafią się od tego powsztrzymać (od kłamania), nie pamiętama dokładnie. Nie chciałabym tak

Edytowane przez Ivon.a
Czas edycji: 2006-04-21 o 23:25
Ivon.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 22:01   #10
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Koleżanka - G.

Jest bogata,a jej tata co tydzień kupuje mercedesa z tapicerka z białej skóry i tysiące innych rzeczy.Noo i nie wolo mi zapomnieć,że ma bumboxa-radio imprezowe ale nie działa bo brat podkręcał megawypasne BASY i się pokrętło urwało

__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 22:21   #11
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

ach, miałam taka koleżankę na studiach, ale ona wymyślała tak przeurocze historie (np. że była luksusową call girl i raz z taksówkarzem wywozili i grzebali ciało klienta), że większą sztuką było udawać, że się w to trochę wierzy (trudne zadanie aktorskie)
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-21, 22:31   #12
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Ja to najbardziej nie lubie sciemniaczy szkolnych. I w liceum mialam takie kolezanki i na studiach moja najblizsza kolezanka mnie tym dobija, mianowicie: Przed egzaminami/kolokwiami nic sie nie uczy, bo ciagle narzeka, ze wszystko jest do d*** , mowi, ze sie nie uczy, bo woli zobaczyc pytania i potem wiedziec z czego uczyc sie na poprawke.Ale zawsze kiedy nie zdaje mowi wszystkim: "ona/on jest niesprawiedliwy, zly dzien miala/mial jakis. Wszystko jej powiedzialam, wszystko umialam, a mnie oblali, to nie fear"
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 22:59   #13
_Ya
Zadomowienie
 
Avatar _Ya
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Pcim dolny ;)
Wiadomości: 1 856
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Myślę, że wszyscy mieszkają w Zamościu
Znam kilka takich osób, ale najbardziej martwię się moim bardzo bliskim kolegą. Znamy się bardzo długo. I dużo spraw razem przeszliśmy. Może przytocze niektóre sytuację:
- Dwa lata temu twierdził, że za 2 miesiące zostanie ojcem. Jego matka była rozstrzesiona tym faktem, ogólnie neiciekawa sytuacja, ponieważ utrzymywali razem mieszkanie, a on powiedział, że się wyprowadza itd. Ja z nim kilka dni gadalam co i jak, a on szedł w zaparte, że tak zrobi, jak tylko dziecko się urodzi itd. Ostatnio się widzieliśmy - minęły 2 lata - i jakoś nie widać żeby sie wyprowadził, albo został ojcem
- Wieczorem trabimy do niego żeby poszedł z nami na piwko "Nie umówiłem się z kobietka na wieczór i sobie sami posiedzimy". Idziemy do knajpy, spotykamy wspólnych znajomych, od słowa do słowa rozmawiamy o X, i mówimy, że rozmawialiśmy z nim i mówił, że ma inne plany, spotkani znajomi mówia "Rzeczywiście, siedzi i samochód robi".....
- wszędzie był, wszytko robił itd...
Bardzo lubie X, więc nauczyłam się filtrować jego opowieści. Tak jak wspomniałam, znamy się dość długo, więc nie mam z tym większego problemu. Czasem się zastanawiam dlaczego tak robi, ale przyznam szczerze, że nigdy nie miałam odwagi, żeby go o to zapytać. Czasem sobie myśle, że ta fantazja może być spowodowana cięzzką sytuacja rodzinną. Biedak wychowywał się bez ojca, mama tez mało zaradna, więc szybko zaczął pracowac i kombinować, miał kobietkę - potworka, która go bardzo nieładnie potraktowała i tak zawsze coś mu szło nie tak.

Przepraszam za ew. literówki, ale pisze na laptopie i jak juz miałam napisany całą odpowiedź to przejechałam po tym gównie - oczywiście niechcący i wszystko się skasowało...więc się wnerwiłam
__________________
Demon odkaszlnął nerwowo (demony nie oddychają; jednakże dla każdej istoty inteligentnej, oddychającej czy nie, nadchodzą w życiu takie chwile, gdy odkasłuje nerwowo. Jedna z takich chwil nastała właśnie teraz, przynajmniej dla tego konkretnego demona).
_Ya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 23:00   #14
_Ya
Zadomowienie
 
Avatar _Ya
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Pcim dolny ;)
Wiadomości: 1 856
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Cytat:
Napisane przez Impersona
Ja to najbardziej nie lubie sciemniaczy szkolnych. I w liceum mialam takie kolezanki i na studiach moja najblizsza kolezanka mnie tym dobija, mianowicie: Przed egzaminami/kolokwiami nic sie nie uczy, bo ciagle narzeka, ze wszystko jest do d*** , mowi, ze sie nie uczy, bo woli zobaczyc pytania i potem wiedziec z czego uczyc sie na poprawke.Ale zawsze kiedy nie zdaje mowi wszystkim: "ona/on jest niesprawiedliwy, zly dzien miala/mial jakis. Wszystko jej powiedzialam, wszystko umialam, a mnie oblali, to nie fear"
Ja na studiach uwielbiałam typ: "Nic się nie uczyłam" więc ja solidarnie tyż nie a jak coś do czego to bum i wszystko wie no i weż się z taką dogadaj
__________________
Demon odkaszlnął nerwowo (demony nie oddychają; jednakże dla każdej istoty inteligentnej, oddychającej czy nie, nadchodzą w życiu takie chwile, gdy odkasłuje nerwowo. Jedna z takich chwil nastała właśnie teraz, przynajmniej dla tego konkretnego demona).
_Ya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-21, 23:10   #15
Cherie
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Avatar Cherie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 160
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Trzeba miec wyobraznie i fantazje

Osobiscie tez sie spotkalam z takimi ludzmi glownie w szkole. Ale w kazdym przypadku prawda wyszla na jaw.

Hoho lat temu, jedna moja kolezanka, kiedy dowiedziala sie ze wyjezdzam na wakacje do Wloch (a wtedy wyjazd do Wloch byl luksusem) zaczela rozpowiadac dookola wszystkim ze jedzie do Grecji Pewnego wakacyjnego dnia spotkalam jej mame i zapytalam co tam u B. slychac. Wtedy wszystko sie wydalo: B. pojechala do cioci na wies i to bynajmniej nie w Grecji a 40 km od naszego miasta . Po jej powrocie zaczela opowiadac jak to bylo fajnie w tej Grecji (nie przypuszczajac, ze znam prawde). Obiecala mi pokazac zdjecia - bo zrobila ich mnosto - miala 3 klisze. Jednak okazalo sie, ze wszystkie 3 sie przeswietlily i zdjec nie bedzie

A teraz kolega K. ktory moglby zarabiac na zycie swoimi klamstwami. Oczywiscie zaczelo sie od takich malutkich klamstewek: ze jest w posiadaniu super drogiego telefonu komorkowego, jednak nie moze nikomu pokazac; ze ma super adidasy z najnowszej kolekcji - jednak zawsze chodzil w rozwalonych trampkach; jest w posiadaniu kilku samochodow - to rzecz jasna. Mial tez ponoc super dziewczyne z najlepszego liceum w miescie w klasie prawniczej, ale nigdy nie chcial jej nikomu pokazac. Informacje o dziewczynie (nieistniejacej jak sie okazalo) latwo mozna bylo sprawdzic przez znajomych. W klasie maturalnej mial romans z najladniejsza nauczycielka naszego liceum .
Moglabym tak wymieniac w nieskonczonosc. Teraz ow kolega ponoc ma nowa super dziewczyne z Gdanska.
A jeszcze tak chlopak kreci ze sam sie gubi w swoich tlumaczeniach.
Cherie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-04-21, 23:15   #16
ka_ma
Zakorzenienie
 
Avatar ka_ma
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 115
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

to dla mnie istna dziecinada nie wiem co ci ludzie chca osiagnac takimi bujdami jak kazdy wie ze to jedna wielka sciema, moze to taki sposob na dowartosciowanie sie i zyskanie w oczach innych, szkoda tylko ze niektorzy mysla ze takie opowiastki imponuja i robia jakies wrazenie, bo przynajmniej na mnie nie robia przyznam ze gdy mialam 18 lat tez czesto wysluchiwalam roznych takich niestworzonych historii hehe
ka_ma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 00:47   #17
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Jestem zaszokowana, tym co piszecie... Serio. Gdzie ja żyję..?

Znam kilku niewąskich mitomanów (jeden chyba rzeczywiście, śmierdział harlekinizmem na taką skalę, jak piszecie, ale to dość daleki znajomy, więc nie mam konieczności poznawania kolejnych historyjek z jego ust, zatem skala porównawcza jest) - ale - poza tym jednym - w zyciu nie słyszałam podobnych bredni..!!

Mercedesy? Komorki? Drogie radia?

Oł Dżizas..!
A do mnie wydzwania niezmordowanie Keanu Reeves i mówi, że żyć beze mnie nie potrafi..!

Po polsku ofkors..!
Z miłości do mnie nauczył się (mojego) języka..!
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 01:15   #18
rzastin
Zakorzenienie
 
Avatar rzastin
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Cytat:
Napisane przez aniess
Dodatkowo co jakiś tydzień przychodzi z ręką w bandażu, palcem w bandażu, nogą w bandażu itepe, a na pytanie co się stało raz odpowiedział "Wilki mnie pogryzły"

Wyborne- u mnie kłamią, że prawo rzymskie jest proste, więc już wolę bajeczki o wilkach
__________________

rzastin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 01:17   #19
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Znam doskonale temat, bo miałam kiedyś taką "koleżankę", co to była najładniejsza, najmądrzejsza, najseksowniejsza, miała najlepszy gust - ubrania, samochody, facetów, powodzenie i najlepsze szczęście.
Normalnie nienormalna była, więc miałam jej powyżej czubka głowy.

Zmyślała okropnie, choć wszyscy wiedzieli, że to nieprawda, nawet ona. Jednak łgała dalej, historie wymyślała na poczekaniu i naginała je do zaistniałej sytuacji... PO jakimś czasie mało kto na nią zwracał uwagę, chyba że właśnie ją poznał i łykał kity jak młody pelikan. Znaczy nie wprawiony w życie był.

Aby było śmieszniej, to facetka nie miała już 15 lat conajmniej od 20 lat. NO stara baba była na wymyślanie takich steków bzdur.

Z perspektywy czasu oceniam ją jako małego, zakompleksionego karakana, który próbował kłmstwami poprawić sobie EGO, dowartościować się... Czego w życiu nie miała, nie zaznała, to se wymyśliła i już była "fajna".
Nieważne, że niektórymi kłamstwami potrafiła zaszkodzić komuś, skrzywdzić go... Wymyślała cokolwiek byle zaistnieć, mitomanka jedna.

Mam szczery uraz do niej i ludzi jej pokroju!

Cytat:
Napisane przez aniess
Ostatnio, gdy kolega z klasy przyniósł do szkoły katalog z samochodami jakimiś, to gdy chłopcy otworzyli na jakiejś stronie, gdzie był jakiś super-hiper-ekstra samochód (podniecenie chłopców), Pan A. rzekł: "Miałem, rozbiłem" SZOK.
NIe mam pytań
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 07:42   #20
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Cytat:
Napisane przez Pomadka
Z perspektywy czasu oceniam ją jako małego, zakompleksionego karakana
Rozbił mnie ten karakan


Mnie się zdażyło znać wielu kłamców (nie wspominając o mnie samej no dobra, nie miałam Mercedesa, co najwyżej Porshe ). Teraz mam przed oczami dwa wybitne przykłady: jeden, bo naprawdę wybitny a drugi, bo obcuję z nim na codzień i akurat jestem celem wyładowywania wszystkich bajek.

Przykład pierwszy [walmy se po imieniu] - Kamil - lat dwadzieścia parę (22? 23?)
Jakieś dwa lata temu, jeszcze podczas trwania mojej manii czatowania, zaczęłam częściej rozmawiać z Kamilem. Znaliśmy się duuuużo wcześniej - i z czata i ze zlotu w krakowskiej Rotundzie - ale niespecjalnie rozmawialiśmy ze sobą. Któregoś pięknego dnia, jako że Kamil gdzieś obadał moje zdjęcie (a dosyć szybko i drastycznie wtedy się zmieniałam), zaczął rozmowę typu: zawsze-coś-do-ciebie-miałem ale-o-tym-nie-wiedziałem. Zaczął niesaaaaamowice bajerzyć. Ok, jego sławę znałam, więc bardzo delikatnie chciałam mu dać do zrozumienia, żeby się odtentegesował. Nic. No to w przypływie desperacji przyjechał pociągiem w umówione miejsce, ja wskoczyłam w autobus, spotkaliśmy się. Więc tak, podczas rozmowy dowiedziałam się, że: miał 8 prób samobójczych (a ma 9 żyć jak kot), ogólnie to miał ponad 50 panienek przez okres 1,5 roku, tak w ogóle to za dwa tygodnie ma mieć operowane kolano bo cośtam (a to akurat od razu mi nie spasiło, bo sama w chyba dwa miesiące później miałam operację kolana, więc można rzec, żem była w temacie), w ogóle ma reumatyzm i choruje na 80% chorób ludzkości. Może to był jego sposób na podryw? Dobra, jedziemy dalej. Chwilę później zrobił się natrętny, bo mu odmawiałam. Zadzwonił więc do mnie w środku nocy mówiąc, że trzyma w ręce żyletkę i się potnie. Autentycznie mi beczał do słuchawki i mówił, że to jego 9 życie bla bla bla. Na poczekaniu wymyśliłam, że przyjaciel mi zmarł (tfu tfu tfu) i że nie daję sobie rady i jadę do ojca do USA (taa... też niezła jestem). Odwalił się. Ale po trzech miesiącach "wróciłam z USA" on się dowiedział, zaczęło się spowrotem, ale w końcu dał sobie spokój. Miesiąc później siedzę z naszą wspólną znajomą w barze i dowiaduję się, że... Kamilek był na badaniach i okazało się, że ma raka przełyku i że to pewnie po tej próbie samobójczej, jak połknął Kreta Mówię: "Kobieto, poczekaj góra miesiąc, okaże się, że cudownie ozdrowiał". Pomyliłam się. Minęły dwa tygodnie. Okazało się, że w szpitalu niechcący pomylili wyniki, a Kamil jest zdrowy Tak czy siak boję się, że jak tak dalej będzie kusił los, to w końcu rzeczywiście coś go dopadnie, a wtedy już nie będzie śmiesznie.

Eee... to ja może zrezygnuję z drugiego przykładu, bom się rozpisała zanadto
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 07:59   #21
aniess
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 977
GG do aniess
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Cytat:
Napisane przez justyna_dt

Eee... to ja może zrezygnuję z drugiego przykładu, bom się rozpisała zanadto
No pisz, pisz
__________________
ziu
aniess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 08:01   #22
aniess
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 977
GG do aniess
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Cytat:
Napisane przez _Ya
Myślę, że wszyscy mieszkają w Zamościu
No. Wstyd troche, nie? Jedna mieszka na wsi niedaleko Zamościa
__________________
ziu
aniess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 08:06   #23
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Ja tez nie znosze ludzi, ktorzy wymyslaja sobie wszystko i sciemniaja do woli.
Niestety mam takie dwie kolezanki, a na dobre na pewno im to nie wychodzi, poniewaz wiekszosc znajomych juz sie na nich poznala i nawet jak mowia prawde to i tak nikt im juz nie wierzy
eweska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 08:23   #24
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Cytat:
Napisane przez aniess
No pisz, pisz
No dobra, jak tak bardzo nalegacie (hi anies )

Przykład 2 - bez imion - nazwany X. - lat 18.
X jest moim dobrym kumplem już trzeci rok. Zawsze się spoko rozumieliśmy. Zaczęła się cała afera od prób poloneza pokazowego kilka miesięcy temu. X zażyczył sobie tańczyć ze mną i tak powolutku obrał sobie za cel "głębsze me poznanie", w różnym tego słowa znaczeniu Ok, to było wprowadzenie. A teraz konkrety. Od pewnego czasu X ostro realizuje swój plan zwerbowania mnie. Przy okazji wychodzą różne fajne rzeczy. Np. niedawno zaproponował mi "sex bez zobowiązań" bez zobowiązań - dlatego, że za niedługo wyjeżdża do USA i że nie ma sensu itd. ... ale oczywiście sens ma, że na 2 miesiące przed wyjazdem kupuje sobie swój własny samochód (pomijając fakt, że samochód ojca dostaje od ręki). No fakt, potrzebny mu X. jest typem lovelasa (to chyba widać ). Więc tak: przez ostatnie dwa miesiące (a może miesiąc?) zaliczył 8 panienek (dziwne, że się w ogóle przyznał, że 2 nie zdążył ). No więc u nas "zaliczyć" jest równoznaczne z "przelecieć" (sorry za bezpardonowość). Rozmawiając z nim kilka godzin później dowiedziałam się, że tylko było buzi-buzi (za niedługo dowiem się, że zaliczył je przez dotyk ramienia ). Ogólnie gdyby nie wyjeżdżał, to byśmy na pewno byli razem. Itd. itp.

Z takimi i podobnymi mam do czynienia codziennie. Jak mi się co jeszcze przypomni to napiszę.

Aha, przypomniało mi się (ale usprawiedliwiam się tym, że byłam młodsza ). Jak byłam młodsza, miałam gdzieś 10-11 lat, wcisnęłam mojej rok starszej kuzynce, że tydzień wcześniej uprawiałam sex z 24-latkiem na basenie. Użyliśmy bananowych prezerwatyw
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 08:24   #25
Różowy Strachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Różowy Strachulec
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Miałam kiedyś taką "przygodę"
Jakiś koleś nie wiem skąd dostał mój nr telefonu i chciał się ze mną umówić. Ściemniał że widział mnie na Politechnice i że mu się bardzo spodobałam i że od kogoś z Politechniki wybłagał mój nr telefonu. Pisał do mnie przez jakiś czas smsy twierdząc np że nie może zadzwonić bo siedzi właśnie na spotkaniu rady nadzorczej firmy jego ojca i że to taka wielka firma i och i ach
Załatwiłam go bardzo prosto: spytalam gdzie mnie widział na uczelni, powiedział że przy schodach, ja spytałam czy przy tych zaraz obok dziekanatu a jak potwierdził to mu odpowiedziałam że to bardzo ciekawe bo takich schodów na PP nie ma i się rozłączyłam Nie wiem dlaczego wiecej nie zadzwonił
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Różowy Strachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 08:29   #26
anestet-ka
Wtajemniczenie
 
Avatar anestet-ka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 572
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Mnie sie taka uczepila. Lat 19, nie grzesząca urodą, a chlopakow zmienia co tydzien. Byla raz taka sytuacja: twierdzila, ze w walentyki kochala sie ze swoim chlopakiem, nastepnego dnia mowi mi, ze jest w ciazy bo robila sobie test i ze juz ma zachcianki ciążowe.. 3 dni pozniej rzekomo pojechala na jakim konkurs wokalny i poronila. Co ciekawe na tym konkursie spiewala piosenke ktora ja jej polecilam i artur gadowski ktory byl w jury zapytal dlalczego spiewala ta piosenke, ona powiedziala ze jej przyjaciolka (!) polecila (czyli niby ja) na co ona chcial moj numer telefonu jakos jeszcze do mnie nie zadzwonil kurcze, a tak czekam Potem wymyslila ze ma czytuje: "zapalenie pluc, przelyku, gardla, oskrzeli i w ogole wszystkiego" i niby lezy w szpitalu a spotkalam ja dwa dni pozniej calkiem zdrową. Potem miala podejrzenie AIDS - skonczylo sie na podejrzeniu. Potem podejrzenie raka - sprawa ucichla. Z czego jak z czego ale ze zdrowia to ja bym sobie na jej miejscu nie kpila ..
A tak w ogole to ona ma studio nagraniowe u siebie w domu i wielka z niej piosenkarka.
anestet-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 08:30   #27
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Cytat:
Napisane przez Różowy Strachulec
Miałam kiedyś taką "przygodę"
Jakiś koleś nie wiem skąd dostał mój nr telefonu i chciał się ze mną umówić. Ściemniał że widział mnie na Politechnice i że mu się bardzo spodobałam i że od kogoś z Politechniki wybłagał mój nr telefonu. Pisał do mnie przez jakiś czas smsy twierdząc np że nie może zadzwonić bo siedzi właśnie na spotkaniu rady nadzorczej firmy jego ojca i że to taka wielka firma i och i ach
Załatwiłam go bardzo prosto: spytalam gdzie mnie widział na uczelni, powiedział że przy schodach, ja spytałam czy przy tych zaraz obok dziekanatu a jak potwierdził to mu odpowiedziałam że to bardzo ciekawe bo takich schodów na PP nie ma i się rozłączyłam Nie wiem dlaczego wiecej nie zadzwonił
cwana bestyja
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 08:32   #28
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Cytat:
Napisane przez anestet-ka
Mnie sie taka uczepila. Lat 19, nie grzesząca urodą, a chlopakow zmienia co tydzien. Byla raz taka sytuacja: twierdzila, ze w walentyki kochala sie ze swoim chlopakiem, nastepnego dnia mowi mi, ze jest w ciazy bo robila sobie test i ze juz ma zachcianki ciążowe.. 3 dni pozniej rzekomo pojechala na jakim konkurs wokalny i poronila. Co ciekawe na tym konkursie spiewala piosenke ktora ja jej polecilam i artur gadowski ktory byl w jury zapytal dlalczego spiewala ta piosenke, ona powiedziala ze jej przyjaciolka (!) polecila (czyli niby ja) na co ona chcial moj numer telefonu jakos jeszcze do mnie nie zadzwonil kurcze, a tak czekam Potem wymyslila ze ma czytuje: "zapalenie pluc, przelyku, gardla, oskrzeli i w ogole wszystkiego" i niby lezy w szpitalu a spotkalam ja dwa dni pozniej calkiem zdrową. Potem miala podejrzenie AIDS - skonczylo sie na podejrzeniu. Potem podejrzenie raka - sprawa ucichla. Z czego jak z czego ale ze zdrowia to ja bym sobie na jej miejscu nie kpila ..
A tak w ogole to ona ma studio nagraniowe u siebie w domu i wielka z niej piosenkarka.
anestet-ka, daj mi jej numer telefonu mam ochotę porozmawiać z jakąś gwiazdą
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 08:33   #29
giganciara
Rozeznanie
 
Avatar giganciara
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Palermo
Wiadomości: 827
GG do giganciara
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Rownież znam taką osobę, jest to koleżanka z mojej klasy. Z pewnością nie jest to dusza towarzystwa błyszcząca intelektem ale za każdym razem, gdy ze swoimi przyaciółkami przeplotkujemy z wypiekami kolejną godzine dziewczyna dostaje szału. "Dołącza" się do nas próbując wcisnąć jakąś super smieszną historyjkę. Najczęściej są to nieprawdopodobne opowiadanka o jej "znajomych". Dziewczyna nie ma zbytniego daru przekonywania, gdyż w każdej swojej bajeczce używa tych samych trzech (w dodatku rzadko spotykanych) imion - Franek, Henio i Agata.
Zapytana kolejny raz "a może chodzi Ci o tego Heńka/Agate/Franka o ktorym opowiadałaś ostatnio?" odpowieda, że oczywiście, że nie, że to całkiem ktoś inny. Każdy z tych bohaterów przynajmniej raz spadł z jakiś skał, kosiarka obcięła mu stopę, wyskoczył z okna chcąc popełnić samobójstwo. Czasem żal mi tej dziewczyny, bo to jej załosne wołanie o jakikolwiek gest zainteresowania jej osobą nie daje rezultatów. Najczęsciej jak ona zaczyna opowiadać kolejną z barwnych przygód bohaterów o takich samych imionach wszystkie próbują zmienić temat, żeby nie musieć tego słuchać. Nie pomga zwracanie uwagi.
__________________
giganciara

"uczę się sztuki życia, hip-hop to mój sensei.."


giganciara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 08:37   #30
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Kłamczuch- Bajkopisarz- czyli jak ludzie potrafią ściemniać

Problem jest dopiero wtedy, jak taka osoba rzeczywiście mówi prawdę, woła o pomoc, bo coś się stało - każdy się wypina, bo to przecież kolejne kłamstwo. I naprawdę nie mogę zrozumieć tych ludzi - przecież dobrze wiedzą, że sami sobie pracują na tą opinię!
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.