Przyjaciółka..

[yvonna7]

Witam
Drogie Wizażanki, potrzebuję pomocy. Mam "kłopot" z moją przyjaciółką. Mianowicie - zawsze utrzymywałam z nią dobry kontakt, mogłyśmy na siebie liczyć, jednak od pewnego czasu wszystko zaczęło się psuć. Znalazła sobie nowych (fatalnych!) znajomych, i przez to strasznie się zmieniła. Kiedy potrzebuję pomocy, dzwonię do niej, a ona tak po prostu odpowiada - że oddzwoni do mnie dzisiaj wieczorem,bo jest zajęta. I co? Oczywiście, że nie dzwoni. W szkole kiedy pytam, dlaczego tak zrobila, odpowiedziala, że zapomniala.. i takie sytuacje zdarzają się baardzo często. Tylko, że jak jej jest źle, a koleżanki i koledzy z tamtego towarzystwa nie potrafią jej pomóc, to od razu jest miła, wszystko wraca do normy.Następnego dnia, w ogóle mnie nie zauważa , jestem obojętna.
Kochane, bardzo proszę pomóżcie mi, co mam zrobić.. ja już sama nie wiemrozmawialam z nią o tym, to ona westchnęła tylko i odeszla.. Dziewczyny, nie potrafię jej odmówic pomocy, nie mogę zapomniec,te nasze wspólne chwile były na prawdę cudowne.. ten smiech i to wszystko..wymarzona przyjaciołka.. dla mnie jak siostra.. Czy ta "przyjaźń"ma jeszcze jakiś sens?:| Proszę, pomóżcie! Z góry dziękuję..

[czoornoo]

przyjazn polega na dawaniu i braniu.
jezeli tylko ty dajesz cos z siebie a ona nie potrafi tego docenic i przychodzi tylko wtedy gdy czegos potrzebuje to moim zdaniem jest to bez sensu.
poszukaj innych przyjaciol... prawdziwych

[yvonna7]

Ale co ja jej mam powiedzieć?:|

[czoornoo]

Napisane przez yvonna7

Ale co ja jej mam powiedzieć?:|

a czy ona w ogole to zauwazy?
z tego co piszesz wnioskuje ze jej za bardzo nie obchodzisz..
a jezeli zapyta to powiedz cos w stylu ze nie chcesz sie narzucac ciagle...

[m00niska]

Ja na Twoim miejscu nie skreślałabym jej od razu. MOże przestań dzownić, nalegać i usilnie utrzymywać z nią kontakt. POczekaj aż ona to zrobi. Jak nie zrobi przez długi okres czasu wtedy będziesz pewna.

Wydaja mi się, że ona jest zafascynowana nowymi znajomymi, są inni, zwariowani itp itd ona z nimi spędza czas a w Tobie znajduje wsparcie, poczekaj aż zobaczy że u tamtych znajomych nie ma wsparcia to wtedy jej się oczy otworzą. Napewno też nic nie wie o Twoim bólu i rozczarowaniu, bo przecież rozmawiacie i kiedy ma problem to jej wysłuchasz.

Więc moim zdaniem odstąp na chwilę i poczekaj aż się przekona Wtedy zrozumie, że trzeba przyjaźń pielęgnować.

[yvonna7]

Hm. Dzwonić to ja do niej często nie dzwonie, ale NIGDY nie spodziewałabym się z jej strony takiego czegoś..ja nie wiem, może jestem "opiekuńcza" ale martwię się o nią, to towarzystwo to nic innego jak jeden wielki syf, i nie wiem czy w coś się nie wpakuje.. postaram się nie wtracąć w nią, ale jak się coś stanie, będę miala ją na sumieniu.. ostrzegalam ją przed tymi ludźmi, ale juz chyba za późno..;/

a wam dziewczyny, dziękuję.

[czoornoo]

no ona pewnie ma swoj rozum...
skoro ja ostrzegalas to juz nic wiecej zrobic nie mozesz...

[babeczka83]

Przyjaciel to taki "ktoś" do kogo można przyjść zawsze ze wszystkim. Nowe towarzystwo ją fascynuje ale gdy jest źle przychodzi do Ciebie. Trochę odsunęła się od Ciebie. Możliwe, że potrzebuje chwilowej odskoczni od codzienności, zmiany towarzystwa. Pozwól jej na to jeśli chcesz dalej tej przyjaźni. Przyjaciel jest wyrozumiały. Jeśli dasz jej trochę wytchnienia to możliwe, że wkońcu po dłuższej przerwie sama się zorientuje jak jej Ciebie brakuje i zacznie doceniać I okaże się taką "przyjaciółką marnotrawną" Prawdziwa przyjaźń przetrwa wszystko.

[campari]

Napisane przez m00niska

Ja na Twoim miejscu nie skreślałabym jej od razu. MOże przestań dzownić, nalegać i usilnie utrzymywać z nią kontakt. POczekaj aż ona to zrobi. Jak nie zrobi przez długi okres czasu wtedy będziesz pewna.

Wydaja mi się, że ona jest zafascynowana nowymi znajomymi, są inni, zwariowani itp itd ona z nimi spędza czas a w Tobie znajduje wsparcie, poczekaj aż zobaczy że u tamtych znajomych nie ma wsparcia to wtedy jej się oczy otworzą. Napewno też nic nie wie o Twoim bólu i rozczarowaniu, bo przecież rozmawiacie i kiedy ma problem to jej wysłuchasz.

Więc moim zdaniem odstąp na chwilę i poczekaj aż się przekona Wtedy zrozumie, że trzeba przyjaźń pielęgnować.

tak właśnie bym zrobiła

[Beatka212]

nie skreślaj przyjaźni, ale także radzę poszukać dalej, może ty też znajdziesz jakąś grupę przyjaciół i w ich towarzystwie poczujesz się lepiej

[19szpaczyca91]

nie wyglada to dobrze...mialam podobna sytuacje przyjaciolka poznala nowych znajomych i co?? 10 lat przyjazni sie skonczylo...nowe znane mesiac osoby to przyjaciele dla niej...to jest chore ;/ zycze Tobie powodzenia..tylko pamietaj jak jej nie zalezy to nic nie zrobisz

[Pelcia18]

W tym świecie już nie znajdziesz prawdziwych przyjacioł może jeden na milion umiesz liczyc licz na siebie tak wlasnie bywa z przyjaciołkami

[belluci2]

Napisane przez Pelcia18

W tym świecie już nie znajdziesz prawdziwych przyjacioł może jeden na milion umiesz liczyc licz na siebie tak wlasnie bywa z przyjaciołkami

podpisuje sie łapkami...przykre ale prawdziwe

[asiawoda]

Jak dla mnie - dać jej czas. Wiem, że to może być trudne - przeciez też masz swoje zmartwienia i musisz.. je gdzieś wypłakać, ale poczekaj trochę i nie zrażaj się od razu.

Ja miała dużo takich sytuacji. Bardzo łatwo łapałam kontakt z ludźmi i bardzo szybko okazywało się, że są inni. Typowa historia, ale teraz osoby bardzo łatwo mi.. 'podpadają'. Zrażam się do nich. No, ale zaczęłam z tym walczyć. Czasem pomaga poważna rozmowa z osobą, z którą nie jesteś związana emocjonalnie. Ktoś kto ma do tego wszystkiego dystans, może Ci czasem bardziej pomóc. A przy okazji 'oblać zimną wodą' ;p

[emiczeko]

mam podobna sytuacje tylko u mnie to jest na tej zasadzie że poprostu z dnia na dzien moja przyjaciołka (ktora jest jeszcze dla mnie kuzynka) przestała sie do mnie odzywać (chociaz nic jej zlego nie wyrzadzilam) ale ludzie maja różne charaktery. Z obserwacji mojego chlopaka i kolezanek z innej klasy wynika to ze poprostu ona jest zazdrosnica. Ja jestem osoba ktora lubi dbac o siebie interesuje sie moda i zakupami a ona nawet nie chodzi umalowana. Zreszta nie oto chodzi bo dla mnie ona moze robic co chce ale nie rozumie tego bo mnie to nie interesuje jak kto wyglada i nie zazdroszcze nikomu ani nie obgaduje za plecami a moja kuzynka robi to;/ ponadto ciagle sie wywyzsza i rozmawiajac z kims robi w moja strone dziwne aluzje. Moglabym tu pisac duzo wiecej zlosliwych rzeczy ktore robi przeciwko mnie.Przykro mi z tego powodu bo duzo razem przeszlysmy ale co ja zrobie jak ona sie nie odzywa;/ nie rozmawialam z nia na ten temat bo nie wiem nawet co jej powiedziec. Probowalam to przeczekac bo myslalam ze moze ma zle dni ale to trwa juz dlugo i moj chlopak powiedzial mi nawet ze to nie jest przyjaciolka skoro w taki sposob mnie traktuje.(ZA NIC)

[wariatkowo]

Napisane przez belluci2

podpisuje sie łapkami...przykre ale prawdziwe

Oj widze dziewczynki że nie wierzycie w prawdziwą,bezinteresowną przyjazń,smutne to troche ale mam nadzieje że jednak stanie na waszej drodze taki czołwiek że jednak w taką przyjazń uwierzycie. Ja osobiście mam 4 przyjaciółki od nastu lat a więc co za tym idzie są naprawde wypróbowane,kocham je bardzo i Wam życzę takich włśnie przyjaciół wokół A co do autorki wątku to powiem tylko tyle,że ja chyba nie umiała bym ufać takiej przyjacółce kórą ona ma i co za tym idzie,prawdziwie przyjaznić sie z taką osobą która by mnie olewała

[mooonik]

Napisane przez wariatkowo

Oj widze dziewczynki że nie wierzycie w prawdziwą,bezinteresowną przyjazń,smutne to troche ale mam nadzieje że jednak stanie na waszej drodze taki czołwiek że jednak w taką przyjazń uwierzycie.

ja powiem tak- prawdziwa przyjazn jest wtedy gdy przyjaciolka pojawi sie przy Twoich drzwiach chocby miala przyleciec z Anglii, to taka ktora przyjedzie do Ciebie o 3 w nocy bo wlasnie rozstalas sie z facetem, to taka, ktora przytuli Cie i powie ze jutro bedzie lepszy dzien i znajdziesz lepsza prace, to taka z ktora pojdziesz na zakupy i bedziesz sie smiac ze spodenek w odblaskowym kolorze. Mam taka przyjaciolke ciesze sie ze jest i najwazniejsze ze zostala ze mna jak wyszlam za maz, bo inne "przyjaciolki" sa teraz moimi kolezankami tylko niestety
yvonna7- nowe znajomosci sa fajne, fascynujace, to zawsze taki powiew swiezosci, mysle ze powinnac porozmawiac z nia, wlasnie o tych nowych osobach, co dla niej oni znacza, jak sie z nimi czuje dlaczego z nimi woli spedzac swoj czas. Przyjazn zawsze ma sens ale tylko wtedy gdy obie osoby tego chca. Prawdziwa przyjazn moze pokonac gory i nietylko
trzymam kciuki bo jesli to jest taka przyjazn na smierc i zycie to warto o nia walczyc

[wariatkowo]

mooonik gratuluję przyjaciółki,właśnie o ten rodzaj przyjazni mi chodzi.Po ślubie zawsze nie ma się tyle czasu co by się chciało dla innych,ale jeśli przyjazń jest prawdziwa i trwała to zawsze przetrwa

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Moje przyjaznie przetrwały wszystko,cenię je bardzo i jestem baaaardzo szczęśliwa że je mam