Obżarstwo podczas diety! Potrzebna pomoc!

[FikcjaJestModna]

Drogie, kochane Wizażanki.
Potrzebuję rady.
Od trzech tygodni jestem na delikatniej diecie, tzn. ograniczyłam słodycze, jem mniej, ale regularnie 4 razy dziennie. W dniu kiedy mam więcej ruchu 5 razy.
Dziś będąc za zakupach obżarstwo mnie dopadło strasznie! Zjadłam właściwie dwa razy więcej niż ostatnimi czasy, w tym fast food i słodycze. Momentalnie brzuch jest większy, i będzie większy niż zazwyczaj jutro rano, jak wstanę. Jak odrobić ten dzień? Tak, by nie mieć wyrzutów sumienia, i znów mieć ten płaski brzuszek?
Tak, wiem. Od razu nie przytyłam, ale źle się z tym czuję. Tak ładny brzuszek miałam. Dziś już nie jest
Cóż zrobić? Jak nadrobić straty, by w piątek (pilnie w piątek ) mieć tę linię i robić lepsze wrażenie na samej sobie jak i innych.

[orzeszek01]

Kłania sie wyszukiwarka,temat był poruszany wiele razy.
Nie przytyłas.
jedz normalnie, tak jakby nic sie nie stało. Za dzien,dwa brzuch wróci do normy i tyle.

[FikcjaJestModna]

Napisane przez orzeszek01

Kłania sie wyszukiwarka,temat był poruszany wiele razy.

Wyszukiwarka mi nie pomogła. Szukałam. Może źle wpisywałam..
Będę jeść normalnie, zobaczymy za trzy dni jak będę wyglądać

[SexiMami]

Za duże tempo narzuciłąs może
to normalne u niektórych potem sie to często przeradza w kompulsy tak jak niegdyś u mnie a to jest straszne
dlatego jesli takie cos zacznie się powtarzać to miej się na baczności wsłuchaj sie w organizm bo może czegos mu brakuje? i nie doprowadzaj do braków bo nadrobisz to później po stokroć

[FikcjaJestModna]

Hmm. Dietę mam zróżnicowaną, więc chyba nie powinno niczego organizmowi brakować. Jogurty i produkty melczne, wędliny, ryby, owoce, warzywa, dużo wody, ciemne pieczywo. Tego nie brakuje w mojej diecie

Jeżeli takie coś zacznie się powtarzać? Hmm. W domu nie mam z tym raczej problemów. Gorzej na zakupach w centrach handlowych. Tam ciężko. Ale na szczęście teraz nie będę miała czasu na takie wypady

Już dziś jem normalnie, z niecierpliwością czekam na brzuch sprzed dnia wczorajczego.

BTW. Jak można naturalnie przyspieszyć przemianę materii?

[BlackNightmare]

Jedząc częściej pełnowartościowe posiłki bogate w białko.

[FikcjaJestModna]

A jakieś konkretne przykłady? Zacznę stosować obowiązkowo

[BlackNightmare]

Po prostu... bilansuj posiłki tak aby zawierały sporą porcję białka, a Twoja dieta powinna zawierać około 1,5-2,2 g białka/kg masy ciała. Z racji, że jesteś kobietą przyjąłbym mniejszą wartość. Źródła białka dobieraj według upodobań, jeśli gustujesz w produktach roślinnych pamiętaj, aby komponować je tak, aby zawierały wszystkie niezbędne aminokwasy.
Ja osobiście uwielbiam twaróg chudy, choć niektórzy go odradzają na zawartość cukru mlecznego - laktozy, ale .... ser biały jest to taki produkt, który może zostać wepchnięty niemal wszędzie .... przykład

placki owsiane (gramatura jest przyjęta dla mnie, musisz dobrać własną[ja-facet 75 kg wagi])
100 g płatków owsianych
1 całe jajko ok. 70g
3 białka jajek
słodzik do smaku
150g twarogu chudego
otręby pszenne (ze względu na błonnik)

Mikser do ręki, a potem na patelnie teflonową.

[FikcjaJestModna]

Dziękuję
Jutro zaczynam ten eksperyment. Gotowanie nie jest moją najlepszą stroną, aczkolwiek coś potrafię, więc wierzę, że się uda.

A twaróg? Lubię. Ale tylko z chrupkim pieczywem.

[BlackNightmare]

Jeszcze jedno, jeśli mogę doradzić, ogranicz spożycie wędlin do niezbędnego minimum wynikającego z prostoty przygotowania posiłku (dla mnie takie minimum nie istnieje, ale .... ). W wędlinach jest mało białka, a masę chemicznych substancji polepszających i właściwie z produktu, który z założenia powinien być białkowo-tłuszczowy robi się produkt syfiasty

Gdybym mógł jeszcze jakoś pomóc, pisz.

[strawberry daiquiri]

a może zbyt gwałtownie ograniczyłaś słodycze?

ja kiedyś jadłam pełno słodyczy, biały chleb, piłam colę nałogowo i nagle zachcialam się zdrowo odżywiać. od razu rzuciłam wszystko i takim postępowaniem prawie wpędziłam się w jedzenie kompulsywne - jadłam byle co a potem prowokowałam wymioty.

nie "odcinaj" sobie w 100% dostępu od niezdrowego jedzenia; pozwalaj sobie na małe grzeszki, i z czasem je ograniczaj, jedz ich coraz mniej.

[FikcjaJestModna]

Napisane przez strawberry daiquiri

a może zbyt gwałtownie ograniczyłaś słodycze?

ja kiedyś jadłam pełno słodyczy, biały chleb, piłam colę nałogowo i nagle zachcialam się zdrowo odżywiać. od razu rzuciłam wszystko i takim postępowaniem prawie wpędziłam się w jedzenie kompulsywne - jadłam byle co a potem prowokowałam wymioty.

nie "odcinaj" sobie w 100% dostępu od niezdrowego jedzenia; pozwalaj sobie na małe grzeszki, i z czasem je ograniczaj, jedz ich coraz mniej.

Hmm. Zbyt gwałtownie chyba nie.
Osobiście nie jem białego pieczywa od ponad roku, ewentualnie w soboty jadłam jeszcze miesiąc temu na śniadanie bułkę. Gazowanych napojów nie lubię, a słodycze? Moje słabości to batony typu Mars Delight czy rogaliki 7 days . Ale żeby mówić tu o gwałtownym odstawieniu słodyczy to chyba nie. Czasami pokradnę kostkę czekolady z kuchni Wymiotów też nie prowokuję.
Moim zamiarem jest odżywiać się zdrowo, co przyczynia się również do gubienia zbędnych, przybranych zimą kilogramów. A jak wiadomo organizm potrzebuje i słodyczy, więc czasem coś zjem, a herbaty słodzić nie przestałam

[BlackNightmare]

Rogaliki z czekoladą bogate w białko ? Niby niemożliwe, ale ....

Jeśli nie możesz sobie odmówić tego typu przyjemności, a jesteś w stanie przeznaczyć jakąś część pieniędzy na dietę to ....

Możesz zakupić odżywkę białkową o smaku czekoladowym, a następnie poświęcić kilka godzin w niedzielę i spróbować zrobić rogaliki razowe z nadzieniem z odżywki białkowej. Byłby to substytut tego typu przyjemności, a jaki pożywny. Oczywiście rogalików robisz kilkanaście i wsadzasz do zamrażalki lub lodówki i masz swoją ulubioną przekąskę zapewnioną na kilkanaście dni. Gdybyś chciała takie coś zrobić to pamiętaj, żeby rozcieńczyć odżywkę w mniejszej ilości wody niż zaleca producent, bo musi to być gęste jako mus do środka.

[gorzkakawa]

Napisane przez FikcjaJestModna

Hmm. Dietę mam zróżnicowaną, więc chyba nie powinno niczego organizmowi brakować. Jogurty i produkty melczne, wędliny, ryby, owoce, warzywa, dużo wody, ciemne pieczywo. Tego nie brakuje w mojej diecie

Jeżeli takie coś zacznie się powtarzać? Hmm. W domu nie mam z tym raczej problemów. Gorzej na zakupach w centrach handlowych. Tam ciężko. Ale na szczęście teraz nie będę miała czasu na takie wypady

Już dziś jem normalnie, z niecierpliwością czekam na brzuch sprzed dnia wczorajczego.

BTW. Jak można naturalnie przyspieszyć przemianę materii?

ćwiczenia, regularne posiłki, oraz jeść kolacje , aby zgubić kilogramy kolacje białkowe. nieprawdą jest, że niejedzenie kolacji pomaga. może wtedy i się chudnie ale to, co zjemy z rana zostanie zmagazynowane w postaci tłuszczu