Jestem kobietą i nie znam się na polityce - takpowiedziała nagradzanapolska pisarka,

[Manitsz]

Mniej więcej coś takiego powiedziała nasza "wieszczka narodowa" Dorota Masłowska w tv - została zaproszona w związku ze swoją najnowszą książką, gdy prezenter zapytał ją o komentarz do spraw politycznych, tak wypaliła. Co o tym myślicie, oglądaliście ten program? Co myślicie, dla mnie to trochę nie w porządku w stosunku do kobiet, wypowiedziała się, jakby zgodnie ze stereotypem -jestem kobietą, polityka mnie nie interesuje. Ok, niech nie interesuje się polityką, ale po co mieszać do tego płeć?

[Kalini]

Znając Masłowska to byla ironia albo prowokacja, tym bardziej, że wielokrotnie wypowiadała się o polityce i raczej sie na niej zna.

[Aditu_]

Nie wiem za bardzo o czym ta książka, ale ironia by tu pasowała - była tam w związku z książka czy z polityka...?

[201604250941]

niestety czesto slysze w sklepach ze sprzetem

'ma 500gb pamieci'
'prosze do mnie mowic jak do kobiety'
'ma duzo pamieci, a ten ma wiecej'

mam ochote eksplodowac

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Nie widziałam i nie znam kontekstu, ale spodziewam się po niej ironii.

[bernikula]

Masłowska dobra jest.... Ja bym to brała z przymrużeniem oka, chociaż z drugiej strony może rzeczywiście tak jest i kto jej co zrobi

[Niebieskooka arystokratka]

Masłowska zapewne powiedziała to ironicznie.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez bernikula

Masłowska dobra jest.... Ja bym to brała z przymrużeniem oka, chociaż z drugiej strony może rzeczywiście tak jest i kto jej co zrobi

Nawet jeśli nie zna się na polityce (w co wątpię), to nie dlatego, że jest kobietą. To są dwie niezależne sprawy

[bernikula]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;51044412]Nawet jeśli nie zna się na polityce (w co wątpię), to nie dlatego, że jest kobietą. To są dwie niezależne sprawy [/QUOTE]
Dokładnie.

[201604250941]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;51044412]Nawet jeśli nie zna się na polityce (w co wątpię), to nie dlatego, że jest kobietą. To są dwie niezależne sprawy [/QUOTE]

no ale tak to uzasadnila publicznie...

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

A swoją drogą ktoś w ogóle widział tę wypowiedź w tv/internecie oprócz osoby z pierwszego posta?

[olenkasz]

większość ludzi nawet jak się potknie o ironię, to jej nie zauważy.
Masłowska miała na myśli to, że nie będzie się opowiadać za żadną ze stron, bo artysta jest od tego, żeby tworzyć. nie musi się angażować w politykę, może być apolityczny do granic.
i ta wieszczka narodowa... o co chodzi?
a tak w ogóle to jej najnowsza książka to zbiór felietonów o jedzeniu. chciałabym poznać sens pytania o poglądy polityczne na spotkaniu z autorką książki z felietonami kulinarnymi. szukanie taniej sensacji. mogli się jeszcze zapytać, czy według niej tupolew zahaczył o patyk.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez olenkasz

Masłowska miała na myśli to, że nie będzie się opowiadać za żadną ze stron, bo artysta jest od tego, żeby tworzyć. nie musi się angażować w politykę, może być apolityczny do granic.

To zręczniej byłoby kokietować tym, że jest artystką i nie zna się na polityce, a nie powoływać się na płeć.

[olenkasz]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5104559 2]To zręczniej byłoby kokietować tym, że jest artystką i nie zna się na polityce, a nie powoływać się na płeć.[/QUOTE]

a jeszcze zręczniej uraczyć słuchaczy ironią, poprzez którą zaznacza się problem niepoważnego traktowania kobiet i ich zdania w pewnych strefach życia publicznego.

[201604250941]

pewne ironie traca ironicznosc, a pewne zarty smiesznosc, kiedy dotycza kwestii wrazliwych

[olenkasz]

Napisane przez candycotton

pewne ironie traca ironicznosc, a pewne zarty smiesznosc, kiedy dotycza kwestii wrazliwych

to chyba nie jest zasada, a prywatne odczucie.

[201604250941]

no faktycznie heheszki, bo ironia

[olenkasz]

no dla mnie nie heheszki, ale dla niektórych są albo heheszki albo powaga sto procent.

[thugmisses]

Przecież to Masłowska - nie brałabym tego na serio.

[kennedy]

Napisane przez Manitsz

Mniej więcej coś takiego powiedziała nasza "wieszczka narodowa" Dorota Masłowska w tv - została zaproszona w związku ze swoją najnowszą książką, gdy prezenter zapytał ją o komentarz do spraw politycznych, tak wypaliła. Co o tym myślicie, oglądaliście ten program? Co myślicie, dla mnie to trochę nie w porządku w stosunku do kobiet, wypowiedziała się, jakby zgodnie ze stereotypem -jestem kobietą, polityka mnie nie interesuje. Ok, niech nie interesuje się polityką, ale po co mieszać do tego płeć?

dawaj linka albo watek sie nie liczy

[Kalini]

Ps Masłowska wzywała kiedyś do palenia tęczy



Jak szukam w internetach tej wypowiedzi wyskakuje mi tylko ta dyskusja.

[201605090949]

Napisane przez Kalini

Ps Masłowska wzywała kiedyś do palenia tęczy



Jak szukam w internetach tej wypowiedzi wyskakuje mi tylko ta dyskusja.

To chyba też ironiczne.

[Kalini]

Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy

To chyba też ironiczne.

Oczywiście, że ironiczne, ja tez pisałam ironicznie, nawet dla ułatwienia dodałam specjalną buźkę oznaczającą, że coś jest żartem

[201607111028]

Mnie ta ironia w żaden sposób nie uderzyła.