|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 12
|
ubranko dla mojej tosi
moja tosia to modnisia mogli byscie dac mi wyroje na ubraka albo schematy ok
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
kim jest Tosia????
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
ja rozwinę pytania jak duża jest Tosia (podejrzewam, ze chodzi o sunię???)
__________________
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
istna głupota
__________________
,,Stosunek do zwierząt jest najlepszą miarą naszego człowieczeństwa'' |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
nie była bym taka krytyczna, może chodzi tu od drobnego krótkowłosego pieska który naprawde potrzebuje ubranka na długie zimowe spacery
__________________
|
|
|
|
|
#6 |
|
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
Cytat:
teraz mamy lato wiec kubraczek ze wzgledow zdrowotnych raczej niepotrzebny york jak mozna bylo sie spodziewac |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
fakt to brzmiało tak jakby chodziło o yorka, ale nigdy nic nie wiadomo
__________________
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
Cytat:
Teraz yorki albo labradory sa na topie |
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
Przykro mi, ale ja nie akceptuje strojenia zwierząt w ciuszki. Pies to nie lalka którą można przebierać. A modnisią to z pewnością jesteś ty a nie Twój pies
__________________
,,Stosunek do zwierząt jest najlepszą miarą naszego człowieczeństwa'' |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
ja jednak uwazam ze niektóre rasy np grzywacz chiński wymagaja czegos cieplejszego na dwór w zimie, bo sobie niewyobrazam takiego łysa psa wypuscic na snieg...
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
Cytat:
Wg mnie w specjalnych kubraczkach-nie ciuchach w zimie powinny chodzic ratlerki,yorki ,jamniki ,wszystkie łyse ,gladkowlose i te które maja brzuchy przy ziemi |
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 42
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
mi sie podobaja pieski w ubrankach ale ja swojego psiaczka bym tak nie meczyla;]
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
Głupota ludzka
|
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 42
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
jezu moj pies a wlasciwie sunia ma na imie Tosia :P Nie nie jest modnisią xD wedlug mnie "strojenie" pupilów to tylko iwylacznie glupota ludzi :P Wiele psow paleta sie glodnych brudnych schorowanych po ulicach i tez jest im zimno napewno chlopdniejsza porą.... zamiast kupowac dla swojego yorka czy innej wycackanej rasy "sukieneczki" wartej ponad 100 zł <ubrania dla psow osiagaja niesmaowite ceny :P> radziłabym postukac sie w czoło
|
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...Świat pełen marzeń...
Wiadomości: 221
|
Ubranko dla mojej tosi
Ja przyznaję wam całkowitą rację. Może takie pieski słodko wyglądają w ciuszkach ,ale latem z pewnością im za gorąco i nie wygodnie. Grzywacz rzeczywiście na zimę powinien mieć coś cieplejszego ,ale tylko i wyłącznie na ostre mrozy!!!To tak jakbyśmy my musieli nosić w upały sweter lub polar!!!
__________________
I |
|
|
|
|
#18 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
To wyglada słodko?? śmiechu warte - według mne to wyglada co najmniej głupio
|
|
|
|
|
#19 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 690
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
Jeśli ubranko to typowo użytkowe (żadne sukieneczki i inne tego typu gadżety) - nasze psy maja nie przemakalne kombinezony i wreszcie zimą nie mamy problemu z psami w postaci bałwanów
. Psiaki mogą się wyszaleć w śniegu,a potem tylko ściąga się kombinezon i mogą wędrować na drzemkę na kanapę...zamiast do wanny żeby rozpuścić te kilogramy lodu - przy ośmiu długowłosych psach to było zajęcie na 2 godziny...
__________________
Zapraszam na nie-wizażowe stronki... SPANIELE DO ADOPCJI http://psitulisko.w.interia.pl |
|
|
|
|
#20 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...Świat pełen marzeń...
Wiadomości: 221
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
bardzo mądrze zrobiłaś kupując im nieprzemakalne kombinezony,to jest o wiele lepsze niż (sukieneczki???).
__________________
I |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
Kombinezonik, kubraczek na zimę - okej.
Ale strojenie psa w bluzeczki, sukieneczki i inne? Niee... Kilka dni temu w C&A w Arkadii bodajże widziałam takie 'wdzianka'. Aż mi szkoda psów ;/ |
|
|
|
|
#22 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 690
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
na szczęście szyję sama - moja sforka to 8 cockerów
__________________
Zapraszam na nie-wizażowe stronki... SPANIELE DO ADOPCJI http://psitulisko.w.interia.pl |
|
|
|
|
#23 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
Mój królik jet po sterylizacji i musi nosic kaftanik, żebu sobie nie wygryzal szwow. I widze jak se w tym okropnie meczy.... mysle, że pies czuje to samo co krolik i do tego wyglada o niesamowicie glupio.... Ciapula stara się jak moze ściągnąc to, ale nie da rady.. to tak jak sie pierwszy raz psu zalozy kaganiec..
Ale jestem w stanie zrozumiec kombinezony na zime. |
|
|
|
|
#24 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 184
|
Dot.: ubranko dla mojej tosi
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#25 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 432
|
Ubranka kokardki itp. dla naszych pupili
Witam!!!
Założyłam ten wątek abyśmy mogły podzielić się swoimi opiniami na temat ubranek, kokardek, bucików dla pieska ![]() Oczywiście czy jesteście za, czy nie? Jeśli macie ubranko to pochwalcie się nim ![]() a kokardki kupujecie czy robicie??? czy spotkaliście się z dziwnymi spojrzeniami na ulicy??? komentarzami?? |
|
|
|
|
#26 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Ubranka kokardki itp. dla naszych pupili
Ja jestem za tylko jeżeli mówimy o ubrankach praktycznych a nie jakiś spódniczkach, sukieneczkach itd. Normlany nie przemakalny kombinezon jak trzeba to i lekko ocieplony i jakaś derka czy kurteczka to czasami jest niezbędne. Niestety ( albo stety
) człowiek stworzył pewne rasy które z wilkami nic wspólnego nie mają i jak jest zimno trzęsą się jak galarety są też psy długowłose zwłaszcza te niskopodwociowe ( yorki, shih tzu, maltańczyki itd. ) które jesienią musiały by być przynajmniej 3 razy dziennie płukane i co za tym idzie suszone co pewnie odbiło by się na ich zdrowiu no i naszym czasie wolnym który możemy spożytkować na np. zabawę z pupilem. W zimie orpócz mrozu właścicieli kudłaczy męczą kulki śniegowe poprzyklejane na całym podwoziu psa... Jeszcze w niektórych przypadkach przydają się buciki jak są wielkie mrozy czy zasolone chodniki. Ogólnie jestem na tak ale tylko dla tego co jest praktyczne i ułatwia życie nam i pupilowi. Komentarze to tylko pozytywne nikt mnie jeszcze od wariatek nie wyzwał ludzie stają się coraz bardziej rozumni i tolearncyjni ![]() Kokardki mój piesek też ma ale zakłada je na jakieś 'święta' albo do zdjęć na codzień to szkoda bo w czasie zabawy z psiakami pewnie by zostały rozszarpane. Ale kucyk przy długim włosie jak najbardziej TAK!
|
|
|
|
|
#27 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 432
|
Dot.: Ubranka kokardki itp. dla naszych pupili
Oj wiem jak to jest ze śniegiem u Yorka
moja niunia przyniosła kilo śniegu Wiesz są niektóre miejsca gdzie ludzie nie są tak tolerancyjni Ja mieszkam na wsi, i mama raczej nie chce abym szła z niunią gdzieś dalej. Chodzę tylko kolo siebie a mieszkam na polach;( Byłam z niunią u Cioci (Tarnobrzeg) i tam ludzie są bardzo tolerancyjni Byli zachwyceniu moją Sisi, natomiast gdy pprzyjechałam do miasta niedaleko mojej miejscowości, spotkałąm się z niemiłymi komentarzami wogóle patrzyli się z pogardą. Słyszałam też od znajomej że kiedyś szedł pan z Yorkiem który miał ubranko i buciki, i ludzie którzy stali na przystanku wyśmiali go i jakieś dziwne komentarze były;( ale wiesz najważniejsze jest zdrowie pupila. Ja dla Sisi mam grubą bluzę polarową. A co do kokardek to niunia ma, ale moje robione
|
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 130
|
Dot.: Ubranka kokardki itp. dla naszych pupili
Jestem za ubrankami ale tylko w zimie .
Mowa tu tylko o sweterkach lub plaszczykach okrywajacych grzbiet , sukieneczki , czapeczki i inne bzdety wykluczone. Latem nie mialabym odwagi ubrac psu niczego , no moze za wyjatkiem cienkiej chustki ozdabiajacej obrozke. Edytowane przez Peanut 1 Czas edycji: 2011-06-06 o 16:06 |
|
|
|
|
#29 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 432
|
Dot.: Ubranka kokardki itp. dla naszych pupili
Masz rację.
---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ---------- niestety nie wszyscy rozumieją że to jest dla dobrz pupila;/ Wielu twierdzi że ubranka są tylko dla szpanu. Mowią że "przecież pies ma sierść, jest mu ciepło"
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Ubranka kokardki itp. dla naszych pupili
a czy są jakieś ubranka dla kotów?
mojego czeka wizyta u weterynarza i nie chce zeby zmarzł po drodze. normalnie owijam go w kocyk ale on się wygrzebuje. najgorsze że zapowiadają straszne mrozy tej zimy |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:16.













. Psiaki mogą się wyszaleć w śniegu,a potem tylko ściąga się kombinezon i mogą wędrować na drzemkę na kanapę...zamiast do wanny żeby rozpuścić te kilogramy lodu - przy ośmiu długowłosych psach to było zajęcie na 2 godziny...
Ja mieszkam na wsi, i mama raczej nie chce abym szła z niunią gdzieś dalej. Chodzę tylko kolo siebie a mieszkam na polach;( Byłam z niunią u Cioci (Tarnobrzeg) i tam ludzie są bardzo tolerancyjni
