![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
chłopak odmawia mi seksu...
Ta sytuacja miała miejsce wczoraj i poczulam się nieco upokorzona...
Jestem z chłopakiem 2 lata i mniej więcej od póltora roku współżyjemy. Przez ostatni rok w zasadzie uprawiamy seks prawie za każdym razem jak się spotkamy(a widzimy się prawie codziennie, chyba ze on ma drugą zmianę albo zdarzy się jakiś wyjazd). Można więcpowiedzieć, że kochamy się prawie dzień w dzien. A wczoraj mój chlopak mi odmówił(nie był zmęczony, najedzony, ani nic z tych rzeczy).Poprostu wolał siedzieć przy komputerze. Na dodatek powiedział,ze teraz będziemy się kochać co 2 dzien, a nie codziennie jak wczesniej. Wcześniej się ze mną droczył, już prawie doszlo do zbliżenia a on odmówil i zrobił to z uśmiechem na twarzy. Jak myślicie, czy seks ze mną mógl mu sie znudzić? Moze robimy to za często? Tylko, ze nigdy nie narzekał i zawsze powtarzał, że moglby to robić ze mna czaly czas... Ostatnio mielismy tydzien przerwy, bo miałam okres. Skończył mi się przedwczoraj i też dlugo sie jakos do tego zbieral, pod koniec dnia sie dopiero kochalismy. Jeszcze do niedawna wszystko było w porządku. Niby ma prawo nie zawsze mieć ochote, ale ta odmowa mnie zmartwiła. A Wy co o tym myslicie? Czy mialyscie kiedys podobna sytuacje? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 244
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Daj mu troche czasu, albo od razu porozmawiaj o swoich uczuciach. Szczerosc przede wszystkim. Powiedz, ze czujesz sie troche zaniedbana w tej kwestii, mysle ze powinno mu to dac do myslenia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
To, że odmówił to akurat nie problem, każdy może czasem nie mieć ochoty. Gorzej z tym zarządzeniem, że teraz seks będzie co drugi dzień - postawa pana i władcy, który wydaje polecenia, bez konsultacji z drugą stroną.
Rozmowa.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
JA mieszkam z chłopakiem od półtora roku a współżyjemy od pól...
Ale odkąd to robimy, jest tak: czasami chce mi się codziennie, a czasami mogę tego nie robić dwa tygodnie. Myślę, że z chłopakiem też może tak być. Ale najbardziej niepokoi mnie ten komputer. Bo u mnie też nie raz tak jest. Ale wtedy jest FOCH i go zaraz zostawia ![]() a jeśli to nie działa, to można się zabrać za "lodzika" i wtedy jest Twój ![]() A tak poza tym, to z nim porozmawiaj. I może wtedy się dowiesz co się stało. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
U Twojego faceta nie podoba mi się sposób w jaki się zachowuje. Jak mieszkacie ze sobą to rozumiem, że coś tam na kompie robił itd. Natomiast jak się tylko "widujecie" to bym się wkurzyła, że czas poświęcony na spotkanie ze mną przeznacza na kompa... Co do tych wytycznych : teraz to co 2-gi dzień. Ok, jestem w stanie zrozumieć, że po 1 szale na seks taki zapał opada, ale wtedy ludzie się kochają kiedy mają ochotę. Raz 3 razy dziennie, a raz 3 razy na tydzień, a nie wyznaczają sobie jakieś durne zasady pt.: teraz to seks co 2 dni. A co do tego na czerwono szlag by mnie trafił. U kobiet też rośnie podniecenie, podobnie jak u mężczyzn. I jak ja bym się nastawiła na co nieco a on mi z uśmiechem na twarzy: o... ale seksiku to nie będzie, to hmm... wnerwiłabym się nieźle. Jak nie mam ochoty na seks to nie kuszę partnera, nie wprawiam go w stan podniecenia bo niezaspokojony prowadzi do frustracji. Uważam takie postępowanie za wredne.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Zapytalas go wprost dlaczego sie tak zachowuje ?odmawia i organizuje harmonogram na seks ?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Kniaginia
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 799
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
![]() Co do tego, że piszesz "pod koniec dnia dopiero". Mam wrażenie, że popadłaś w jakiś schemat. Gdzie spontaniczność? Czy kochacie się codziennie czy co 2 dzień, albo rano czy wieczorem - tego przecież nie zaplanujesz, nie traktuj tego, jak kolejnego zadania w grafiku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Kij z odmawianiem, ale, że ustala harmonogram i jeszcze go to cieszy... tez bym się zaniepokoiła. Pogadaj z nim.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
A co do stwierdzenia, że seks co drugi dzień to nie ma się co przejmować. Jakoś nie wyobrażam sobie romantycznego nastroju, podniecenia i nagle przerywa, spogląda w kalendarz i mówi:"kochanie, wczoraj się kochaliśmy, dziś nie możemy" ![]() I jestem w stanie stwierdzić (nie znając faceta), że fizycznie nie daje rady ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Rada mojego TŻ'ta w tym temacie: ty mu zarządź grafik raz w tygodniu bo codziennie za często i go trochę tak przetrzymaj i szybko mu ochota na grafiki seksualne przejdzie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Ogólnie nasz związek stal się bardzo rutynowy. Nie wiem, moze przez tą zime...spacery odpadaja, a ostatno krucho u nas z kasą wiec wyjsc tez nie ma gdzie..siedzimy non stop u niego w domu. W sumie troche mnie to juz zaczyna drażnić ale z drugiej strony cokolwiek bym z nim nie robila i tak chce byc przy nim, bo naprawde bardzo go kocham. On chyba odbiera inaczej te chwile sam na sam. Kiedy do niego przychodze co chwile wychodzi z pokoju, czasem czekam sama nawet 20 minut. Siedzi przy komputerze szukając tam roznych rzeczy, gra w gierki, czasami mnie namawiając zebym grała z nim. Jakos mnie nie kreci siedzenie na komputerze,bo moge to robic u siebie...A jak go prosze, zeby zostawil ten komputer to on do mnie wyskakuje: ,, A co innego mozemy niby robic?".
Daje mu wtedy spokoj. Albo siedzimy i oglądamy telewizje... Kiedyś bylo poprostu inaczej... tu juz nawet nie chodzi o sprawy seksu... Kiedyś byl bardziej czuły, bardziej sie starał.Ja to rozumiem, że z czasem ta namiętność przechodzi, milośc się zmienia i staje sie bardziej dojrzala. Najgorsze jest to ze moja nie chce się zmienic i dalej kocham go tak jak na początku. Przed każdym spotkaniem serce mi bije,przed kazdym staram sie dobrze wyglądac zeby tylko mu sie podobac.Nie moge tego zniesc ze nie odczuwam tego samego z jego strony. On zawsze ma dla mnie czas, codziennie, ale spedzamy ten czas marnując go zupełnie. A teraz jeszcze jak mi odmawia seksu, bo bardziej go interesuje gra w samochody... ---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ---------- A z wczorajszą sytuacjąto było tak, że zaczęlam sie do niego ,,łasić" jak robil cos na kompie,dotykać go,a on w pewnym momencie wstal, potem wrocil ale nie pozwalal juz sie dotykac. Usiadlam i czekalam az skonczysz perac w tym komputerze. Przyszedl,polozyl sie na mnie, przytulił..zaczelam sie o niego ocierać, znowu go dotykać a on zaczął sie ze mną droczyć jaki to ze mnie świntuszek itp.Kiedy chcialam mu zdjęć spodnie,powiedzial zebym zostawila, ze dzis nie będziemy sie kochac. Ze teraz co 2 dzien. I sie dziwnie uśmiechał. Powiedzialam ze okej , ale zrobilo mi sie mega dziwnie.Potem on wypytywał czemu siedze taka smutna, czy jestem na niego za cos zla. Ale powiedzialam ze nie, bo co mialam mu powiedziec.... Gdybym ja mu zrobila "grafik" raz na tydzien mysle ze ja bym pierwsza nie wytrzymala. ![]() ---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ---------- Ja nawet w zasadzie nie wymagam od niego codziennego seksu, ale chociaż zeby zostąpil to wyrażeniem uczuc.. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
I to był twoj największy błąd. Gdybyś z nim pogadała to nie byłoby problemu i wątku na który nikt ci tak naprawdę nie odpowie oprócz Twojego chłopaka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
A co mialam powiedzieć,że dlatego ze mi odmówił?
Zapewne pomyslalby ze jestem jakas niewyżyta i 1 dnia nie wytrzymam.. ehhh pewnie i tak tak mysli... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
Po co do niego przychodzisz skoro on siedzi przy kompie i sie nudzisz ?spotkaj sie z kolezankami albo zostan w domu . |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Wiem, ze moze wam sie wydawac dziwne, ze z nim o tym nie moge pogadac itp..ale on ma napawde cięzki charakter, wiem co odpowie, zapewne ze przesadzam... chcialabym zeby to on mnie pożądał,zabiegał.. a jest na odwrót i nie wiem jak to zmienic
![]() Chcialabym cos zrobic, zeby mnie pragnął tak jak kiedys, kiedy moglismy sie kochac kilka razy dziennie... ---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ---------- Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
No to przestańcie spędzać ze sobą masę czasu. Znajdź sobie inne zainteresowania poza nim, przestań być "zawsze". Chcesz, żeby o Ciebie zabiegał? To przestań podawać mu się na tacy.
---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ---------- I przede wszystkim, jeśli coś Cię boli, to mów o tym. Bez umiejętności rozmawiania każdy związek prędzej czy później się rozpada.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Może mu zbrzydło? Może rutyna go znudziła? Może ma mniejszą ochotę na coś, o co nie musi się starać. Przyczyn może być wiele, a niczego nie dowiesz się bez rozmowy ze swoim partnerem...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
Dokładnie tak. Powinnaś powiedzieć prawdę, że przykro Ci się robi kiedy ostatnimi czasy Ci odmawia i zapytać czym jest to spowodowane. Cytat:
Jak zmienić? - zastanowić się nad sobą. Nie wymagaj od niego żeby kilka razy dziennie codziennie uprawiał seks. Pierwsza fascynacja seksem zniknęła. Może chce z Tobą pogadać, posiedzieć,pomilczeć, nawet pograć na komputerze. Uwierz, całe życie nie będziecie non stop uprawiać seksu... |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
zacznij go olewać a zobaczysz czy mu zalezy na tobie czy pora sie rozstac. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
Cytat:
Raz...Ja bym spytala dlaczego tak sie zachowuje a nie , czemu Ci odmówił. A dwa... co za dużo to niezdrowo...zajmij się troszkę swoim życiem a nie przeznaczaj go tylko na niego. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Kniaginia
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 799
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
Ale bez powiedzenia mu o tym nic nie zdziałasz. Podajesz mu siebie na tacy. Zabiegasz wciąż o niego, to po co on ma się starać. Nie masz jakichś koleżanek? Umów się z nimi, spędź trochę czasu bez TZa. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
8-| czasem wolę iść na zakupy czy obejrzeć film albo zjeść coś niż uprawiać seks.
O mój Boże jak ty przesadzasz.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 900
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
pogadaj z nim, moze kogos ma, nie chce cie straszyc ale taka nagla zmiana u faceta to nic dobrego, porozmawiaj jak najpredzej |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Nie umiesz mu powiedzieć szczerze o swoich uczuciach, on bawi się w jakieś głupie rozkazy i jednostronne ustalenia co, do Waszego związku, udajesz, że jest OK, chociaż nie jest etc. - jesteście związkiem raczej z nazwy (i z powodu uprawiania seksu), niż rzeczywistym (w którym ludzie rozmawiają, dzielą ze sobą dobre i złe chwile, nie zawsze uprawiają seks, mają wspólne zainteresowania) i będzie coraz gorzej jeśli nie nauczycie się komunikować. Możliwe, że poza seksem (który chyba już mu się nieco znudził, bo nie idą za nim jakieś większe uczucia) niewiele Was łączy...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
oOOO, mój właśnie wrócił z pracy, padł na łóżko i śpi jak suseł a nie rzucił sie na mnie - O MATKO - ZDRADZA MNIE ![]() ![]() Naprawdę czasami mam wrażenie, że ludzie życia nie znają... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Spytaj sie go wspokojnej sytuacji, wracając do wtedy... dlaczego tak zadecydował...
Musisz znać przyczyne. Jeżeli nic poważnego to nie będzie, i chce być z Tobą, to a) myślę, że chodzi też troszkę o to, żeby teraz było właśnie w tą drugą stronę. Skoro on zabiegał i się starał o Ciebie, to pomyślał, że Ty też możesz. Chce być trochę doceniony/dowartościowany, sądzę. b)zastanów się, czy wcześniej, jeżeli on do Ciebie podchodził i ciut się "łasił", to czy odrazu rzucałaś wszystko, zajmowałaś się nim i przejmowałaś inicjatywę? Może o to chodzić... Spróboj zadziałać następnym razem drastyczniej, połaś się chwilę, i nagle zdejmij mu spodnie znienacka i zacznij działać... Pokaż mu, że sprawia Ci to frajdę, i że wiesz doskonale co robisz... Jeżeli będzie miał poczucie, że takie niespodzianki z Twojej strony mogą go czekać, chętniej będzie z Tobą spędzał czas. Myślałaś też o bieliźnie, lub jakimś scenariuszu? Może codziennie wygląda to tak samo... Dlatego chce robić dzień przerwy. ALE PAMIĘTAJ!! Jeżeli poczuje się zbyt pewnie w danej sytuacji, że to Ty będziesz zwykle stroną czynną, a on po jakimś czasie nie będzie działał też od siebie... i jeżeli będziesz czuła się poszkodowana - powiedz stanowcze NIE. Przechodząc na tryb dzienny, on odczuje brak tego... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 900
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
hmm... jezeli sie dobrze zna swojego partnera wyczuje sie wszystko, dlatego proponuje rozmowe, to jest podstawa kazdego zwiazku. a kolezanka nie pisala tylko o braku ochoty na seks tylko o zmianie w calym zachowaniu tylko szczera rozmowa ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 66
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Może popadliście w pewnego rodzaju rutynę? U mnie życie seksualne w poprzednim związku umarło po 10 miesiacach mieszkania razem ale to ja nie miałam ochoty. traktowałam go jak brata i przestał mnie pociągać. Ważne jest, teraz już wiem
![]() http://moda.trendz.pl/cukierkowe-stringi-dla-mezczyzn |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
Cytat:
![]() Wiesz, jakby mój związek opierał się tylko na seksie to też zmieniłabym swoje zachowanie bo w końcu związek to nie tylko seks. Facet się zorientował, że tylko to ich łączy i chce coś zmienić... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 888
|
Dot.: chłopak odmawia mi seksu...
nie wiem czy szczera rozmowa coś da...
mój chłopak też unika zbliżeń. podczas szczerych rozmów to nic tylko się załamać, bo dowiedziałam się, że po prostu nie chce, że czuje, że nasz związek się rozpadnie przez to, a dildo jakbym sobie kupiła to będzie ujma dla jego męskości - więc może lepiej nie wiedzieć, bo się załamiesz
__________________
ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:23.