Au pair w stanach ?

[PolarLights]

Witam , czy są na forum dziewczyny które znalazły w Stanach bo są au pair ?? Lub takie które planują wyjazd ??
Na innych wątkach dominuje UK stąd założyłam nowy wątek .
Sama jestem w trakcie podejmowania decyzji , więc jeżeli byłyście/jesteście lub chcecie jechać do US jako au pair - zgłaszać się !

[taliena]

Ja o tym dosć intensywnie myślałam.
Ale jako że mam dopiero 18 lat, będę chciała w najbliższe wakacje w ogóle spróbować operowania i zdecyduję się na Anglię. Nie ma problemu z wizą, drogim biletem itp.
A jeśli się spodoba, to w 2011 skoczę do stanów na 4 miesiące

[PolarLights]

A mnie jakos kręci od razu na głęboką wodę do Stanów
i dlatego wlasnie zastanawia mnie czy ktokolwioek tu jest , bo dziewczyn w Uk - sporo

[malpkajuja]

ja też marzę o byciu au pair w Stanach

byłam już ale na Węgrzech ( Budapeszt) i w Niemczech- u polsko-niemieckiej rodziny, ale teraz też marze o skoku na głęboką wodę. Poćwiczenie angielskiego w miejscu odległym, ciekawym czyli właśnie w USA żadna tam Anglia, za dużo Polaków niby w USA duża Polonia, ale do Chicago się nie wybieram to może uniknę najpierw sobie muszę zapracować na opłatę dla agencji au pairowskiej i inne wydatki. w ogóle trzeba sensownie przemyśleć to wszystko

czemu się dziewczyny martwią o drogie bilety...akurat bilety są pokrywane przez rodziny, kurs jezykowe niekoniecznie i ubezpieczenie, ale na stronach agencji (przynajmniej jednej) czytalam ze bilety to obowiązek rodziny ja chce zrobic przerwe w studiach, wiec z wiza tez nie powinnam miec klopotow

Super okazja na przygode zycia albo koszmar zycia.... chociaz jak jak jedzie sie pod opieka agencji to mozna rodzine przeciez zmienic ....

[PolarLights]

Napisane przez malpkajuja

ja też marzę o byciu au pair w Stanach

byłam już ale na Węgrzech ( Budapeszt) i w Niemczech- u polsko-niemieckiej rodziny, ale teraz też marze o skoku na głęboką wodę. Poćwiczenie angielskiego w miejscu odległym, ciekawym czyli właśnie w USA żadna tam Anglia, za dużo Polaków niby w USA duża Polonia, ale do Chicago się nie wybieram to może uniknę najpierw sobie muszę zapracować na opłatę dla agencji au pairowskiej i inne wydatki. w ogóle trzeba sensownie przemyśleć to wszystko

czemu się dziewczyny martwią o drogie bilety...akurat bilety są pokrywane przez rodziny, kurs jezykowe niekoniecznie i ubezpieczenie, ale na stronach agencji (przynajmniej jednej) czytalam ze bilety to obowiązek rodziny ja chce zrobic przerwe w studiach, wiec z wiza tez nie powinnam miec klopotow

Super okazja na przygode zycia albo koszmar zycia.... chociaz jak jak jedzie sie pod opieka agencji to mozna rodzine przeciez zmienic ....

Jestem w tym samym momencie . W jaki sposob przerwiesz studia ?? Urlop dziekański ? Co do kosztów wyjazdu , programu to biuro z którego chcialabym leciec jako au pair ma kwote okolo 600 zl .

[malpkajuja]

tak, urlop dziekanski po drugim roku studiow, bardzo bym chciala

tego zycze sobie i tobie z oakzji Świąt, żebyśmy wylądowały w Stanach

[PolarLights]

Napisane przez malpkajuja

tak, urlop dziekanski po drugim roku studiow, bardzo bym chciala

tego zycze sobie i tobie z oakzji Świąt, żebyśmy wylądowały w Stanach

No co ?
Ja tez robię teraz drugi rok i urlop dziekański to chyba najlepsze opcja chyba że chcesz sobie od tak rzucić studia :P . Ponoć ciężko go dostac ... ale MOZNA.. także cięzka praca , trochę kombinowania i mam nadzieje ze w 2010 roku moja stopa wyląduje na "TAMTYM LĄDZIE"

Wszystkiego dobrego również

[izunia90]

Również myślałam o tym aby się wybrać Narazie to nic konkretnego tylko plany, a jeśli już to jednak pierwszy wyjazd wolałabym z agencją w nowym roku zacznę coś działać w tym kierunku Masz jakiś upatrzony stan? Ogólnie dużo osób właśnie wyjeżdża do UK, bo np. tani bilet itp no ale właśnie często przelot pokrywa rodzina

buziaki

[PolarLights]

Tak , jestem umówiona już na spotkanie , myślę ze w połowie stycznia zacznę organizować wyjazd , tak by moc wyjechać jakos w sierpniu / wrześniu . Chaiałabym oczywiscie California - ciepełko ale zobaczymy . Mam nadzieje że mi sie uda !

[izunia90]

z jaką agencją wyjeżdzasz? ja myślałam, żeby z Cultural Care i planuję w nowym roku wybrać się właśnie na spotkanie organizowane we Wrocku no i chciałabym jechać tak gdzieś lipiec-wrzesień, no i też myślałam o jakimś ciepłym stanie no to życzę Ci jak i sobie, żeby wszystko jakoś poszło jak najlepiej

[PolarLights]

Hehe , i wzajemnie
Tak , ja z Cultural Care . Musze tylko jak najszybciej zalatwic kwestie formalna , bo za rodzina rowniez czeka sie kilka miesiecy... no i urlop dziekanski.. troszkę zalatwiania jest !

Hej hooooo naprawde nie ma ani jednej au pair z US ?

[izunia90]

Hehe dokładnie, wszyscy co piszą o wyjazdach au-pair to przeważnie UK, czemu nikt się nie skusi na USA? W jakim mieście idziesz na spotkanie? Jak już będziesz po to napisz wrażenia hehe

[PolarLights]

Jestem konkretnie zdecydowana , po prostu chodzi tutaj bardziej o to że wszystkie egzaminy MUSZE zaliczyc do końca czerwca , po prostu mieć zaliczony rok ... no i oczywiśćie miec zgodę od dziekana na urlop dziekański . A Ty ile masz lat ?? Jak będę po spotkaniu to napiszę

[izunia90]

ja jak narazie nie jestem pewna, ale coraz bardziej jestem na to żeby wyjechać No jeszcze zostało mi kilka dni tych ostatnich 'naście' hehe z nowym rokiem już 20 będzie

[PolarLights]

To nie będziesz mogła jeszcze imprezowac...

[izunia90]

Mam nadzieję, że tak źle nie będzie chyba nie sprawdzają aż tak dokładnie wieku? zresztą wyglądam na więcej

[PolarLights]

Ponoć sprawdzają
Bez 21 nie wejdziesz do niektórych barów . no ale przecież nie wszystko kręci się wokół imprez .
Mnie najbardziej zastanawia na jakim poziomie powinien być język angielski .

[izunia90]

Wszystko da się załatwić hehe no z tym językiem ciekawe, trzeba by było go trochę podszkolić

[taliena]

Nie wiem czy was zaskoczę, ale większość Amerykanów ma gorszy angielski od obcokrajowców

[Trependy]

Wyjechalam do Stanow jako Au Pair zaraz po liceum, jak skonczylam 19 lat (wtedy nie bylismy w EU wiec wyjazd do Angli byl trudniejszy niz Stany). Przewaznie nie wiesz gdzie pojedziesz i skad zglosi sie rodzina. Ja bylam w New York. Poznalam mase Au Pair z calego swiata, i jedno powiem szczerze, wyjazd jedynie do duzego miasta! W Stanach nie ma transportu jak w Europie, jesli jestes u rodziny w malym miescie albo na obzezach, bez samochodu ani rusz. Rodzine mozna zmienic i bardzo duzo dziewczyn zmienia, gdyz po przyjezdzie zycie i dopasowywanie sie z Amerykanami nie jest takie rozowe. Ty jako Au Pair patrzysz na ten wyjazd jako doswiadczenie, wyrwanie sie z domu, podrozowanie i nauka jezyka. Rodzina widzi w tobie jedynie potencjalna opiekunke dla dzieci i w wiekszosci przypadkow a light housekeeper (Au Pairs sa o wiele tansze niz codzienne opiekunki, i te rodziny w wiekszosci decyduja sie jedynie na Au Pair dla uciecia kosztow, no i pracujesz w weekendy przewaznie). Jesli ma sie fajna rodzine, ktora faktycznie bedzie cie traktowac jako "czlonka rodziny", a nie pomoc domowa, czas w US spedzi sie swietnie. Osobiscie mialam swietna rodzine, zwiedzilam pol Ameryki i pobyt wspominam udanie. Ale jesli mialabym jechac jeszcze raz to raczej wybralabym droge wymiany studenckiej i pobyt przez rok na Uniwerytecie w Stanach (tez mieszka sie u rodziny). Chyba uczelnie w Polsce maja takie programy. Duzo dziewczyn wyjezdza jako Au Pair do Stanow w czasie dziekanki, i juz nie wraca na studia w Polsce.

[kaitlynn]

Podbijam temat czy jest tu jakaś wizażanka będąca aktualnie w Stanach jako au pair bądź przebywająca już na ziemi polskiej jako była operka? a może są jeszcze jakieś dziewczyny, które dopiero planują wyjazd? ja mam zamiar wyjechać na początku lipca, decyzja już podjęta, zastanawiam się jeszcze tylko nad miastem no i nad... agencją Tu jest największy problem za każdym razem jak znajduję jakąś, która mi się podoba, czytam w internecie dosyć dużo negatywnych opinii. Wykończona max jestem z tego powodu dlatego liczę na pomoc ktoś coś poleca?

[jusss91]

Za kilka miesięcy kończę liceum i od jakiegoś czasu marzył mi się wyjazd...
Chcę poznać nowych ludzi, kulturę, pozwiedzać! Przede wszystkim na podszlifowaniu języka mi zależy. Chociaż, patrząc z innej strony to nieziemska szkoła życia! Wydaje mi się, że taki wyjazd to będzie test mojej odporności psychicznej, poznam swoje możliwości, naucze się odpowiedzialności!
Marzę o wyjeździe z CC do USA, CA albo NY... O możliwości wyjechania do stanów jako au-pair dowiedziałam się ostatnio, odrazu postanowiłam spróbować! A nóż widelec, może przeżyję american dream, może nie. Wiem na pewno, że gdy będzie źle rodzina ze stanów mi pomoże.
Wizażanki! Jeśli są wśród Waszych szeregów operki, które wróciły bądź są w USA, będę szczęliwa poznać Wasze historie.
Jak myślicie, ile czasu zabiorą mi wszystkie formalności, jeśli teraz zacznę wszystko załatwiać? Czy jest szansa, że na pod koniec wakacji zacznę pracę? Jadę z przyjaciółką, może uda nam się znależć rodzinę blisko siebie...
Boje się, gdy tylko pomyślę ile miałoby mnie nie być w Polsce, i jak daleko od domu będę! Jak ja wszystko po prostu zostawię i wyjadę na rok?... Ale raz się żyje, prawda? ;p

[_wanilia_]

Dziewczyny, ja byłam au pair w USA. W Baltiomore dokładnie, 40 minut od Waszyngtonu. Super przygoda.
Wiadomo, że wiele osób będzie Wam odradzało - że to wyjazd na koniec świata, do nie wiadomo kogo i że na pewno coś Wam się stanie, ale jeśli się odważycie raczej nie będziecie żałowały. Ja podszkoliłam język, byłam w Miami, nad wodospadem Niagara, w NYC, poznałam ciekawych ludzi.
Ja osobiście polecam, bo to świetny program

[PolarLights]

Opowiadaj więcej !

[jusss91]

Tak jak przedmówca, proszę o więęęęcej!

[_wanilia_]

dziewczyny, wpiszcie w googlach hasła: forum au pair. Kliknijcie na pierwszy link do najstarszego forum au pair i tam znajdziecie wszystkie informacje, łącznie z pamiętnikami operek

[malpkajuja]

a ja bym chciala do Kaliforni, a wy dziewczyny jaki macie cel w USA? pelno miejsc ktore bym chciala poznac....Albo Floryda- Miami?


program au pair jest czyms obowiazkowym na liscie moich marzen do spelnienia w zyciu

czy z pensji au pair bylabym w stanie pojechac na wakacje na Karaiby?

[PolarLights]

tak !

[nystateofmind]

Hej, ja jestem obecnie w USA jako aupair. I moge smialo powiedziec, ze to byla najlepsza decyzja mojego zycia, planuje pozostac na drugi rok, a pozniej zmienic wize na studencka... ale co do tego czy wam sie spodoba czy nie to hmm duzo zalezy od szczescia no i umiejetnosci przystosowywania sie do nowych warunkow zyciowych

[PolarLights]

Napisane przez nystateofmind

Hej, ja jestem obecnie w USA jako aupair. I moge smialo powiedziec, ze to byla najlepsza decyzja mojego zycia, planuje pozostac na drugi rok, a pozniej zmienic wize na studencka... ale co do tego czy wam sie spodoba czy nie to hmm duzo zalezy od szczescia no i umiejetnosci przystosowywania sie do nowych warunkow zyciowych

opowiadaj !!