| 
 | |||||||
| Notka |  | 
| Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem. | 
|  | 
|  | Narzędzia | 
|  2017-05-08, 16:04 | #1 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-05 
					Wiadomości: 3
				 | Poprosze o porade - mieszkanie z ojcem
			
			Witam Was wszystkie    Nie wiem czy to dobre miejsce na taki temat, ale potrzebuje porady. W skrocie: mam rocznikowo 22 lata, od 12nastego roku zycia mieszkam sama z tata w Anglii. Od 18nastego - sama sie utrzymuje. Aktualnie studiuje i nadal mieszkam z ojcem. Za swoje jedzenie place sama, rachunki sa liczone na pol. Czyli mozna powiedziec, ze jestem niezalezna. Mialam chlopaka, trzy letni zwiazek. Nie czulam natomiast, ze w zyciu codziennym bedzie nam razem dobrze, wiec nadal mieszkalam z ojcem, on - z mama. Ale do rzeczy. Aktualnie od prawie poltora roku spotykam sie z facetem. Wiem, ze to ten jedyny. On mieszka z dwoma wspolokatorami. Ja - czesto u niego nocuje, czasem pare razy pod rzad, bo nie potrafie sie z nim rozstac  kiedys pomieszkiwalam u niego ok 3 ty - mialam blizej do pracy - bylo swietnie  Jest jedno "ale" co do naszego wspolnego zamieszkania razem. On to rozumie i nie naciska. Chodzi o to, ze moj tata od 10 lat jest samotny. Zal mi go, ze tak nagle sie wyprowadze po tylu latach mieszkania razem. Wychowywal mnie jako samotny ojciec. Pozatym moze mu byc ciezko z utrzymaniem mieszkania samodzielnie. Mieszkamy w Anglii - nie ma tu za wiele przyjaciol, boje sie ze nie mial by z kim pogadac na codzien. Pozatym kiedys mial problemy z oddychaniem - budzil sie w nocy I mial powazna zadyszke. Wiadomo, jak jestem ja to jest razniej. Z chlopakiem nie jestesmy oficjalnie zareczeni, duzo razy mowi, ze zostane jego zona, ale narazie bez pierscionka. Czasem napomkne tacie, ze musi znalesc sobie kobiete, bo wiecznie z nim zyc nie bede. Mam wrazenie, ze sprawiam mu tym przykrosc. Wpadl na pomysl, ze kupimy dom w ktorym zamieszkamy w trojke, ze bedzie mi osobne wejscie itd. Zyjemy w Anglii, wiadomk, trzeba sobie pomagac. Sama juz nie wiem. Jaka jest Wasza opinia? Co robic? Ciezko mi odciac "pepowine", bo martwie sie, ze bedzie samotny. Pozdrawiam, z gory dziekuje za odpowiedzi   | 
|     |   | 
|  2017-05-08, 17:43 | #2 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-11 
					Wiadomości: 2 893
				 | 
				
				
				Dot.: Poprosze o porade - mieszkanie z ojcem
				
			 
			
			a może najpierw porozmawiaj z tatą? bo jeszcze się okaże, że on tylko czeka na "wolną chatę", a nie chce sobie wcześniej nikogo znaleźć, zeby to Tobie przykro nie było  noi porozmawiaj z facetem jak widzi wasze wspólne mieszkanie we trójkę do końca życia. | 
|     |   | 
|  2017-05-08, 17:55 | #3 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 
					Wiadomości: 50 575
				 | 
				
				
				Dot.: Poprosze o porade - mieszkanie z ojcem
				
			 Cytat: 
 Porozmawiaj z chłopakiem czego oczekuje to dwa. A nie możesz z chłopakiem zamieszkać gdzieś w mieszkaniu blisko taty? Albo tacie znaleźć kawalerkę a wy w tym większym mieszkanku? Przecież można odwiedzać tatę załóżmy 3-4 razy w tygodniu. Może tata potrzebuje jakiegoś hobby? Nie miej wyrzutów sumienia bo to jest dorosły człowiek... poradzi sobie a jak nie będzie sobie radził to na bank się do Ciebie odezwie o pomoc skoro macie dobre stosunki. | |
|     |   | 
|  2017-05-09, 08:43 | #4 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-05 
					Wiadomości: 3
				 | 
				
				
				Dot.: Poprosze o porade - mieszkanie z ojcem
				
			 
			
			Dziekuje serdecznie za odpowiedzi    | 
|     |   | 
|  2017-05-09, 16:14 | #5 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-01 
					Wiadomości: 2 827
				 | 
				
				
				Dot.: Poprosze o porade - mieszkanie z ojcem
				
			 
			
			Zgadzam sie z kopnienta, najlepsze rozwiazanie to znalezienie mieszkania blisko taty (a tata mniejsze mieszknie, zeby je utrzymal).
		
		 | 
|     |   | 
|  2017-05-12, 15:00 | #6 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: jih 
					Wiadomości: 1 300
				 | 
				
				
				Dot.: Poprosze o porade - mieszkanie z ojcem
				
			 
			
			Twój tata to dorosły człowiek, ty też jesteś dorosła i prędzej czy później wyfruniesz z gniazda, założysz swoją rodzinę itp. Tata pewnie się z tym liczy, bo każdy normalny rodzic liczy się z tym, że dzieci wychowuje się 'dla świata', a nie dla siebie. Pewnie będzie mu przykro na początku bo jest przyzwyczajony do twojej obecności. Myślę, że dwa mieszkania blisko siebie to dobry pomysł, będziecie mogli się często widywać z tatą.  Może Twoja wyprowadzka zmobilizuje go do znalezienia sobie drugiej połówki, albo chociaż jakiegoś hobby? A jeśli nawet nie, to przecież nadal będziesz blisko niego a nie na końcu świata. | 
|     |   | 
|  2017-06-23, 20:16 | #7 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-05 
					Wiadomości: 3
				 | 
				
				
				Dot.: Poprosze o porade - mieszkanie z ojcem
				
			 
			
			Dziekuje Wam slicznie dobre kobietki za odpowiedzi i porady!!      | 
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Emigrantki | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:22.
 
                



 
  
 
