eWUŚ? czyli ubezpieczenie zdrowotne

[201604181004]

Zachęcam do dzielenia się przemyśleniami na temat tego cudownego wynalazku eWUŚ bo chyba to się tak nazywa? Ten nowy elektroniczny system, baza danych osób ubezpieczonych...?


Ta sytuacja, kiedy słaniając się na nogach docierasz do przychodni, odczekujesz swoje w kolejce do otwarcia, odczekujesz swoje w kolejce do rejestracji i po ponad pół godziny dowiadujesz się że... Nie jesteś ubezpieczony. To uczucie gdy dowód ubezpieczenia, legitymację i dowód osobisty masz w torebce ale mimo to NIE JESTEŚ UBEZPIECZONY ... Spotkało mnie to, procedura poszła od nowa: dostałam formularze do wypełnienia, musiałam dwustronnie czytać jakieś ustawy (kilka opcji do wyboru: ustawa dnia 27 sierpnia coś tam art. 3 coś tam...) wypełniać i od nowa do kolejki.

Czy kogoś jeszcze to spotkało? Co to znaczy? Oczywiście że jestem ubezpieczona, nie stracilam ubezpieczenia nic się nie zmieniło, mam aktualne zaświadczenie mimo to system czyta mnie jako osobę nieubezpieczoną. W wiadomościach widziałam że nie jestem jedyna: pytanie, co dalej? Czy tak będzie za każdym razem? Jak to się rozwiąże?

Zachęcam do dzielenia się opiniami bo ja myślałam że się popłaczę

[dacn]

Jak to przeciez sytem jest super a rzadowa propaganda sukcesu ma sie lepiej niz za czasów PRL-u.

System jest...... łagodnie mówiąc niedopracowany i wielu pacjentów jest traktowanych jako wynik fałszywie ujemny czyli mówiąć krótko sa ubezpieczeni ale system wykazuje że nie są.


Swoja droga to wstyd zeby w kraju europejskim w XXI wieku działało takie coś jak polski nfz. który do niedawna wydawła karty eikuz nie na podsawie własnych danych ale przyniesionego świstka papieru zwanego ruma!!

System nie moze działac dobrze bo... był pisanay na zamówienie publiczne czyli MUSIAŁ byc drogi i kiepskiej jakości.

Dla przeciwwagi inny system działający w opiece zdrowotnej, który jest super- poniewaz jest logiczny i przejrzysty, nie wiesza sie a działa jest Eskulap- nie pamietam czy jest to praca magisterska czy doktorska napisana przez jedna osobe na Politechnice Poznańskiej.

[201705250955]

drabineczka, a który jesteś rocznik? Moją siostrę spotkało to samo, na szczęście kierownik przychodni nie wymagał pisania oświadczenia - wystarczyło okazanie dowodu ubezpieczenia (to było w ostatnich dniach grudnia, więc tylko pewnie dlatego tak łaskawie siostra została potraktowana). System podobno ma dużo bugów w rocznikach 88/89/90, tak mówił właśnie kierownik przychodni.
Wypadanie z kolejki jednak to dla mnie paranoja, powinnaś mieć wyjętą kartę i normalnie tylko dać oświadczenie przed wejściem do gabinetu lekarskiego. Napisz, ile zajęło Ci wyjaśnienie sytuacji z NFZ - jak to oczywiście załatwisz.
Dla mnie osobiście ten system jest ułatwieniem, bo się uczę, więc musiałabym mieć podbitą legitymację ubezpieczeniową. Zastanawiam się, czy legitymacja studencka też nie jest możliwością uzyskania świadczenia w ramach NFZ? Raz korzystałam z dyżuru dentystki na NFZ dzięki legitymacji właśnie.

[201604181004]

No w podobnym wieku jestem chyba z twoją siostrą.. Miałam przy sobie: legitymację studencką, prawo jazdy, dowód osobisty i dowód ubezpieczenia - trzy pierwsze nosze w portfelu, czwarte wzięłam bo akurat miałam aktualne podbite stwierdziłam że nie zaszkodzi. Nie wiem jak to załatwić i martwię się że tak będzie za każdym razem... I czy to przychodnia zmieni błąd systemu, czy nfz, czy kto, czy co...

[dacn]

Napisane przez drabineczka

No w podobnym wieku jestem chyba z twoją siostrą.. Miałam przy sobie: legitymację studencką, prawo jazdy, dowód osobisty i dowód ubezpieczenia - trzy pierwsze nosze w portfelu, czwarte wzięłam bo akurat miałam aktualne podbite stwierdziłam że nie zaszkodzi. Nie wiem jak to załatwić i martwię się że tak będzie za każdym razem... I czy to przychodnia zmieni błąd systemu, czy nfz, czy kto, czy co...

Przychodnia niestety nie ma prawa zmienic błedu systemu, wyjaśnij sprawę jak najszybciej w najbliższym oddziale NFZ, zgodnie z najnowszymi przepisami jak nfz uzna ciebie za nieubezpieczona to obciąży ciebie kosztami wizyty.

[201604181004]

ja p......... ręce opadają.

[isabelka00]

osób nie posiadających ubezpieczenia zdrowotnego myślę ,że Polsce jest mały procent a koszt utrzymania tego systemu przewyższa środki niż wpuszczanie do lekarza pierwszego kontaktu wszystkich jak leci bez sprawdzania.

[Zilka]

Mnie też to spotkało, jakaś masakra. Cała kolejka w przychodni gapiła się na mnie jak na złodzieje, kiedy cztery (!!!) panie pielęgniarki krzyczały, że nie jestem ubezpieczona.

[groszek75]

ja sie zarejestrowalam na www.pue.zus.pl , do zus poszlam z dowodem to zrobila mi pani profil zaufany z tego i wczoraj sprawdzilam czy jestem wpisana czy jak

ale jak to zadziala u lekarza nie wiem i mam nadzieje nie dowiedziec sie do konca


a taka ładna nazwa wyszla od skrotu

[HoneyIlove]

paranoja jakaś....

ja jestem rocznik 89 i w poniedziałek byłam u dermatologa i przyjeli mnie bez problemu... później byłam u ginekologa i też bez problemu zostałam przyjęta... na szczęście obyło się bez niespodzianek...

[damngirl90]

ja jestem rocznik 90 i niestety system mnie odrzucił;/

[Angel_00]

Będę innego zdania niż większość tutaj. W końcu nie będę musiała biegać po RMUA gdy tylko będę chciała iść do lekarza. Poza tym o ile wizytę planujesz to jeszcze nie jest źle natomiast jak kiedyś wylądowałam na nocnej pomocy musiałam się nieźle nagimnastykować żeby mnie przyjęli. Teraz jest wreszcie dobrze. Widzę, że nie pracujecie, ale może zajrzy tu ktoś kto pracuje. Jeśli system uzna że nie jest się ubezpieczonym to w większości przypadków jest to wina pracodawcy, ok Rmua wydana i niby człowiek myśli, że jest ubezpieczony tyle, że pracodawca ma błędy w dokumentach przesyłanych dalej i robi się problem. Może w końcu pracodawcy podejdą bardziej rzetelnie do wypełniania dokumentów bo to co się teraz podobno dzieje to masakra.

[groszek75]

no ja akurat z tych co pracuje , ale tez wypelniam dla ludzikow papiery i sama dlatego z ciekawosci sie zarejestrowalam na stronie ktora podalam, by zobaczyc czy ja jestem dobrze naniesiona i wszytsko tam widac

[dacn]

Napisane przez Angel_00

Będę innego zdania niż większość tutaj. W końcu nie będę musiała biegać po RMUA gdy tylko będę chciała iść do lekarza. Poza tym o ile wizytę planujesz to jeszcze nie jest źle natomiast jak kiedyś wylądowałam na nocnej pomocy musiałam się nieźle nagimnastykować żeby mnie przyjęli. Teraz jest wreszcie dobrze. Widzę, że nie pracujecie, ale może zajrzy tu ktoś kto pracuje. Jeśli system uzna że nie jest się ubezpieczonym to w większości przypadków jest to wina pracodawcy, ok Rmua wydana i niby człowiek myśli, że jest ubezpieczony tyle, że pracodawca ma błędy w dokumentach przesyłanych dalej i robi się problem. Może w końcu pracodawcy podejdą bardziej rzetelnie do wypełniania dokumentów bo to co się teraz podobno dzieje to masakra.

Załozenia systemu sa logiczne, ale... wykonanie polskie i system albo sie wiesza i nie działa sobie przez godzine, albo osoby ubezpieczone oznaczane sa jako nie ubezpieczone,
po za tym powinien zostac wprowadzony 10 lat temu.

[Angel_00]

Napisane przez groszek75

no ja akurat z tych co pracuje , ale tez wypelniam dla ludzikow papiery i sama dlatego z ciekawosci sie zarejestrowalam na stronie ktora podalam, by zobaczyc czy ja jestem dobrze naniesiona i wszytsko tam widac

wiem bo sama mam założone konto Po prostu widzę, że zaczyna się mały atak na program który ogólnie sam w sobie jest świetnym pomysłem a niektóre błędy wynikają w pomyłek pracodawcy a nie programu, Zus-u lub NFZ
Natomiast wiadomo, że wszystkie nowe wynalazki muszą się dotrzeć i ulepszyć natomiast pomysł uważam za trafiony

Dodatkowo nie wiem czy w każdej przychodni jest tak jak opisała jedna z dziewczyn bo ja mimo ubezpieczenia i przedstawiania RMUA ( zeszłym roku) musiałam podpisywać małą karteczkę (moje dane plus podpis) , że w razie czego gdyby okazało się, że nie jestem ubezpieczona pokryję koszty leczenia więc albo zmieniły się druki albo tamta przychodnia przegina

[201604181004]

Napisane przez Angel_oo

niektóre błędy wynikają w pomyłek pracodawcy a nie programu, Zus-u lub NFZ

Raczej taka opcja odpada... Mam ubezpieczenie "z ramienia" rodzica, państwówka więc byłabym mocno zdziwiona...

groszek75 czyli tak powinnam zrobić tak? Z rodzicem iść, czy jak?

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Co mam zrobić kiedy wiem, że jestem ubezpieczony, a eWUŚ nie potwierdza moich uprawnień?
Możesz potwierdzić swoje prawo do świadczeń za pomocą innych dokumentów lub złożyć stosowne oświadczenie

tak mi podpowiada oficjalna strona, oświadczenie że jestem ubezpieczona złożyłam... W przychodni, ale oni podobno nie mają 'mocy' by w systemie wprowadzić mi ubezpieczenie (?)

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez asia_aisa

Napisz, ile zajęło Ci wyjaśnienie sytuacji z NFZ - jak to oczywiście załatwisz.

Przeczytałam już "co robić" na stronie i czas wykonać kilka telefonów aż się boję.

[freshona]

Na szczęście jestem ze Śląska i nie mam takich problemów. U nas od "wieków" istnieją karty czipowe, system działa sprawnie. Kartę mam zawsze przy sobie, przydaje się nawet wtedy, gdy mam umówioną prywatną wizytę.

[Annaluka]

Dzisiaj spotkała mnie podobna sytuacja Musiałam podpisać oświadczenie.
Sama nie wiem co z tym dalej zrobić

[alkaxy]

Ja narazie jestem zadowolona - system wszędzie działał, mnie widział jako ubezpiczoną, więc nie narzekam. Ale jestem starszy rocznik niż te, wymienione przez was jako problematyczne, więc może dlatego.
Cieszę się, bo to duże ułatwienie, z RMUA zawsze był problem.

[kleineKrokodil]

Mojej mamie też pokazał ostatnio system, że nie jest ubezpieczona, ale poprosiła panią żeby sprawdziła jeszcze raz i za trzecim razem było już ok.
Jutro wybieram się do lekarza i aż się boję co to będzie...

[regularkate]

Ja również ze śląskiego i nie mam żadnych problemów z dostaniem się do lekarza. W ogóle myślałam., że eWUŚ działa w całym kraju, a więc także i w naszym województwie, a jednak kiedy w piątek byłam u lekarza, pani w rejestracji normalnie, tak, jak od lat, włożyła moją kartę czipową do czytnika i w ten sposób mnie zarejestrowała. Przyznam, że miałam lekkiego stresa, zanim podała mi moją dokumentację

System na Śląsku działa naprawdę bez zarzutu i zastanawiam się, czemu wprowadzają nieznane i wadliwe, gdy mają znane i sprawne pod nosem.

[ulinkaaa]

Ja jeszcze nie miałam tej wątpliwej przyjemności bycia u lekarza, ciekawe co mi pokaże

[groszek75]

drabineczka jesli jestes podpieta pod rodzica to tez powinno byc ok i widac powinno byc w systemie, ale jezeli to jakos tak dziala, ze za ktoryms razem zadzialało, to ja juz nie wiem czy to wina czegos u pracodawcy czy tego systemu

najlepiej niech rodzic zapyta w zakladzie czy to dalej aktualne, czy wszystko gra

[lza_slonca]

korzystałam już kilka razy i dla siebie i dla synka i nie było problemów. Ba! wręcz wszyscy sobie to chwalą- i służba zdrowia i pacjenci. Ale nie ma co oczekiwać cudu- mogą wystąpić błędy z racji, że dopiero to weszło.
Poczekajcie na cyrk z prawkiem i oc...

[JustShe]

ja jestem ubezpieczona u rodzica, ucze sie, nie skonczylam 26 lat i co? 'wyskoczylam na czerwono' i musialam pisac oswiadczenia. Jak cos w pl wprowadzaja to niech to najpierw sprawdza, chca miec wszystkie nowosci ale nie potrafia sobie z tym poradzic, paranoja

[groszek75]

Napisane przez lza_slonca

korzystałam już kilka razy i dla siebie i dla synka i nie było problemów. Ba! wręcz wszyscy sobie to chwalą- i służba zdrowia i pacjenci. Ale nie ma co oczekiwać cudu- mogą wystąpić błędy z racji, że dopiero to weszło.
Poczekajcie na cyrk z prawkiem i oc...

a co ma byc z oc, bo nic nie slyszalam i w google tez nic nie widze

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Sama się zastanawiam czy figuruje w systemie jako ubezpieczona. Jestem z rocznika 89, uczę się i jestem podpięta pod tatę, który ma stałą rentę. Niby mam papierek z Zusu ale jak to będzie to się zobaczy.

[arenika]

Ja z tym system nie miałam problemu, byłam zarejestrować się do lekarza podałam tylko swoje imię i nazwisko, pani znalazła mój pesel i wszystko ok.
Mąż rejestrował się telefonicznie, też bez problemu.

[201604181004]

Napisane przez groszek75

drabineczka jesli jestes podpieta pod rodzica to tez powinno byc ok i widac powinno byc w systemie, ale jezeli to jakos tak dziala, ze za ktoryms razem zadzialało, to ja juz nie wiem czy to wina czegos u pracodawcy czy tego systemu

najlepiej niech rodzic zapyta w zakladzie czy to dalej aktualne, czy wszystko gra

Dzwoniliśmy i wszystko jest w porządku, jestem ubezpieczona, z resztą niedawno brałam zaświadczenie, wszystko jest opłacone osoba która zajmuje się ubezpieczeniami u pracodawcy, mówi że nie jestem pierwszym przypadkiem który się zgłasza...

[lza_slonca]

Napisane przez groszek75

a co ma byc z oc, bo nic nie slyszalam i w google tez nic nie widze

mają wprowadził ogólnopolską bazę danych- będzie widać okres ubezpieczenia itp