biznes po 30 stce- a może jakieś pomysły?

[0kasia10]

Czy myślałyście o przekwalifikowaniu? Bo ja ze sto razy na dzień...A może zamiast podejmowania 150 nowych studiów- szybki kurs florystyki i biznesik?
Czy ktoś z was miał ten sam dylemat? A może są wśród was kobietki które podjęły wyzwanie...

[iwonaszb]

Pewnie, że tak. I podobnie jak Ty robię to bardzo często

W jakim działasz biznesie i dlaczego chcesz się przekwalifikować? Ja mam za sobą prawie 9 lat pracy w korporacji, duży stres, ciągłe wielomiesięczne wyjazdy itp. I hobby, na które nie mam czasu, a chciałabym właśnie nim zająć się zawodowo. Zawzięłam się i robię pierwszy krok - w poniedziałek zaczynam kurs na instruktora Pilates. Co będzie dalej, zobaczymy. Trochę martwi mnie kryzys, kredyt hipoteczny na głowie. A było nie było na razie mam pewne zarobki, a z własnym biznesem może być różnie.
Zaraz po kursie znów wyjeżdżam w półroczną delegację, więc temat się odsunie, ale mam nadzieję nie na długo

[Ata77]

Napisane przez 0kasia10

Czy myślałyście o przekwalifikowaniu?
Czy ktoś z was miał ten sam dylemat?...

Miałam kilka razy. Mam stabilną,w zasadzie satysfakcjonującą pracę,ale....Czasami myślę o niezależności,ale nie mam odwagi. Mój TŻ ma swoją DG i widząc ile poświęca temu czasu,zaangażowania,jakie to stresujące,jestem zniechęcona.

[Sophia2]

Witam,
Jestem po 30-tce więc dobrze trafiłam Obecnie jestem na macierzyńskim, który nieuchronnie dobiega końca. Potem wracam do pracy i jestem przez 12 m-cy pod ochroną. Niestety po tym okresie wszystko wskazuje na to, że muszę się liczyć z rozwiązaniem umowy. Zastanawiam się zatem nad własną działalnością bo mam już dosyć szefów. Obecnie pracuje jako pracownik kadrowo-płacowy ale w obecnej sytuacji rynkowej i pewnego przesilenia tego typu firm doradztwo personalne odpada. Może moglibyście/mogłybyście coś doradzić??
Jakieś pomysły?? Please

[madzinka]

Napisane przez Sophia2

Witam,
Jestem po 30-tce więc dobrze trafiłam Obecnie jestem na macierzyńskim, który nieuchronnie dobiega końca. Potem wracam do pracy i jestem przez 12 m-cy pod ochroną. Niestety po tym okresie wszystko wskazuje na to, że muszę się liczyć z rozwiązaniem umowy. Zastanawiam się zatem nad własną działalnością bo mam już dosyć szefów. Obecnie pracuje jako pracownik kadrowo-płacowy ale w obecnej sytuacji rynkowej i pewnego przesilenia tego typu firm doradztwo personalne odpada. Może moglibyście/mogłybyście coś doradzić??
Jakieś pomysły?? Please

czy zawsze jest tak, że jak ktoś jest zatrudniony na umowę na czas nieokreślony to ,a po powrocie z macierzyńskiego 12 miesięcy okresu ochronnego??

[Sophia2]

Zgodnie z ustawą rodzinną jeśli wracasz po urlopie macierzyńskim (nie korzystasz z urlopu wychowawczego) na niepełny etat (nie może być mniej jak 1/2 etatu) to podlegasz ochronie przed zwolnieniem na okres 12 m-cy. Nie ma w tym momencie znaczenia czy umowa zawarta jest na czas określony czy nieokreślony. Zwolniona możesz być jedynie wtedy jak firma znajduje się w upadłości albo jeśli wina leży po Twojej stronie.

[madzinka]

dzięki za odpowiedź

[Sophia2]

Nie ma sprawy. Jak będziesz miała jeszcze jakieś pytanie to wal śmiało A masz może jakieś pomysły na biznes??

[0kasia10]

Sophia..a czemu nie chcesz dalej pracować w swojej branży..Widzę że kadrowcy są b. poszukiwani...Nie myslałaś o otworzeniu zewnętrznej firmy- usługi kadry i płace dla firm- jest kryzys i firmy szukają oszczędności, więc nie lepiej jest im zlecić zewnętrznej firmie poprowadzenie tego działu? Pozdrawiam

[Sophia2]

Myslalam o tym ale jest sporo firm doradztwa personalnego, ktore w swojej ofercie maja rowniez outsoursing kadrowo-płacowy i mysle, ze ciezko by bylo sie przebic. Te firmy maja juz ugruntowana pozycje. Jak nic innego nie wymysle to wezme sie pewnie mimo wszystko za to.