Przeszłość nie daje zapomnieć.. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-12, 00:17   #1
raiinbow
Raczkowanie
 
Avatar raiinbow
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: z Miami
Wiadomości: 56

Przeszłość nie daje zapomnieć..


...
__________________
Life is just a game


"Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić"

Edytowane przez raiinbow
Czas edycji: 2014-02-05 o 12:48
raiinbow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 08:24   #2
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Przeszłość nie daje zapomnieć..

A nie możesz go zapytać? Powiedziałaś mu wcześniej, że Ci zależy, on Cię olał, więc masz najzwyklejsze w świecie prawo wiedzieć, o co chodzi. Włazi Ci z butami w życie, interesuje się facetami, z którymi się spotykasz (tego bym nie zniosła), więc moim zdaniem najprostsze wyjście jest najlepsze. Nie ma co rozmyślać, analizować, unikać. Wystarczy zapytać. Przecież nic gorszego już nie usłyszysz.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 08:33   #3
Dariella
Rozeznanie
 
Avatar Dariella
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 881
Dot.: Przeszłość nie daje zapomnieć..

Moim zdaniem koleś zachowuje się egoistycznie. Sam nie weźmie i nikomu nie da...
Nie chce z Tobą być, ale nie chce też byś była szczęśliwa z kimś innym. WYdaje mi się że mu zależy na tym byś ciągle o nim pamiętała...
Na Twoim miejscu postawiłabym na dumę i powiedziała mu żeby przestał się odzywać bo nic was już nie łączy...
To Ty przejmij nad tym kontrolę, nie pozwól by bawił sięTwoim kosztem!!
__________________
"Wierzysz, że można kochać kobietę i ustawicznie ją zdradzać?Mniejsza o zdradę fizyczną, chodzi o
intencje, o poezję duszy.Cóż nie jest to proste ale i tak męzczyźni nieustannie to robią."
Dariella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 09:39   #4
kasiagora23
Zadomowienie
 
Avatar kasiagora23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 142
Dot.: Przeszłość nie daje zapomnieć..

również uważam że on się zachowuje egoistycznie pod tym wzgledem ze sam nie weźmie i drugiemu nie da.
Ludzie sie zmieniaja i często jest tak że idealizujemu obraz kogoś z przeszłości a tak na prawdę ten ktoś jest juz zupełnie inny. Nie daj sie wmanewrowac w te jego glupie gierki. Olej i zapomnij (co zapewne nie jest po jego myśli).
__________________
...z "głupcem" nad przepaścią nie tańcz, z "eremitą" o mądrości nie walcz...
kasiagora23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 10:35   #5
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Przeszłość nie daje zapomnieć..

Cytat:
Napisane przez raiinbow Pokaż wiadomość
Myślałam,że coś z tego będzie, bo wszystko było na dobrej drodze. Na początku oboje na dystans,z czasem coraz bliżej.. chemia niesamowita,z boku nieraz wyglądaliśmy jak para,ale no właśnie..parą w końcu nigdy nie byliśmy. Kiedy po długim długim czasie zdecydowałam,ze może warto coś zmienić,może warto sprobowac i dałam aluzje, on na to,że nie potrafi,że nie może teraz z nikim być. I wszystko się od tamtej pory zmieniło.Tak jak dawniej widywaliśmy się (w grupie znajomych)nawet ze 2x w tygodniu, tak potem wszystko się popsuło. Nie widzieliśmy się już ok 5 miesięcy. Dawniej czesto pisaliśmy na zmiane, on dzwonił, później po rozmowie i wyznaniu,że on nic nie chce,nie potrafi, nie gadaliśmy ze 2 miesiące. Ja przestałam w ogóle pisać,odzywac się, zaczełam zapominać, bo doszłam do wniosku,ze to nie ma sensu. Skoro wszystko tak się pieknie zapowiadało, a i tak sie nie udało to widocznie tak miało być.
A on.. zaczał wypisywać. Temat uczuć nie jest poruszany, natomiast wszystko poza nim. W każdej rozmowie wypytuje czy kogoś mam, co u mnie, jak praca,studia. Osobie w zasadzie pisze niewiele,bo po prostu nie robi nic... z pewnych przyczyn musiał tymczasowo przerwać studia, a i również nie pracuje,wiec jak mniemam, ma więcej czasu na przemyślenia.. i chyba wariuje. Ja zaczęłam go już nawet unikać, nie pojawiałam się tak często na pewnym portalu(bo tylko na nim pisze), jak on wchodził to szybko uciekałam, żeby tylko znów nie pisał... I tak po miesiącu dałam spokój z tym, bo doszłam do wniosku,że olewka była na tyle jasna,że dała mu do myślenia, a on? Napisal znowu, potem znowu i znowu i znowu.. Naprawdę z jednej strony zaczeło mnie to wkurzać, bo i te rozmowy nie były normalne. Wypytywanie co u mnie cały czas.. czy się z kimś spotykam, a jak tak to kto ,co ,żebym uważala itd.
Ja odpisywałam,ale zdawkowo i wszystkie rozmowy kończyłam bardzo szybko, ale i tak go to nie zraziło i pisał dalej.
Jednak po ostatniej rozmowie, gdzie naprawdę dało sie wyczuć moją kompletną olewkę, na razie milczy. A w dodatku, czego nie rozumiem, gdy ja się tylko pojawiam..on szybko znika, nie wiem co tym chce mi udowodnić.
I tak.. niestety ciągle o nim myślę. Wkurza mnie,że do mnie pisze, czasem naprawdę mam go dość, a równocześnie właśnie.. nie daje mi tym zapomnieć o sobie.

Naprawdę nie wiem o co temu facetowi chodzi. Nigdy za nim specjalnie nie latałam,ale dawniej nasze rozmowy były zupełnie inne. Gadaliśmy po pare godzin nawet, spotykaliśmy się bardzo często i w zasadzie na każdej imprezie było widać, jak bardzo nas ciagnie do siebie. Dokuczaliśmy sobie, dogryzali,a potem zasypiałam w jego objeciach, a on przekonany,że np. już śpie, całował mnie w głowe, otulał kocem..
Był strasznie opiekuńczy. Bardzo zazdrosny. Nieraz słyszałam od koleżanek, które go obserwowały,że nie mógł oderwać ode mnie wzroku. Komplementował. A równoczesnie potrafił zrażać do siebie ,bo bał się związku.. bał kolejnego zranienia.

Po rozmowie ze mną, że nic nie chce.. powiedział mojej kumpeli,że nigdy nie dawał mi nadziei... Co jest kompletną bzdura oczywiście, ale mam wrażenie,że powiedział to ,żeby jeszcze bardziej mnie zrazić do siebie..

Ale skoro nie chciał ze mną być, nie ufał mi na tyle,żeby spróbować, sam nawet mówił,że na pewno znajde ksiecia z bajki ,bo na niego zasługuje... a teraz nie daje mi o sobie zapomnieć...

Chyba nast razem po prostu mu nie odpisze..ale nie wiem czemu, mimo tego,że olewam go w rozmowach i szybko je kończe, to olać kompletnie, nie odpisać nic.. nie potrafię :/ Dlatego najlepiej ,żeby przestał pisać, bo przecież to nie ma żadnego sensu ,ech
Nie wiem o co mu chodzi, ale wiem co bym zrobiła: olała. Nie lubię ludzi, którzy bawią się uczuciami innych.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.