Jak poznać że to ten?

[kajli28]

....

[33owieczka]

Zalogować sie na tym samym forum i troche poudzielac?
Ludzie z forów się spotykaja, albo sa zloty, albo umawiają sie prywatnie.

[Buenaestrella]

popisać z nim na luzie na tym forum.
Na pewno nie jest doskonały

[Clemence]

Dokladnie,zaloguj się tam i popisz.
Ja bym walila propsto z mostu w sensie, moze am bylby jego nr gg,napisalabym ,ze ma ciekawe zdanie na ten i ten temat i podpytalabym go o cos.. rozmowa murowana ;p Ale nie nastawiaj się tez tak optymistycznie.. Pamietaj,ze ludzie na forach nie zawsze też są tacy jak to się wydaje na pierwszy rzut oka. Nie podoba mi się też to,że w wieku 28 lat facet nie ma pracy.. teraz wyksztalcenie da się zrobić wieloma sposobami.. a zadna praca nie hańbi.Mnie by to martwiło... w koncu planując z kims zycie dwie osoby niestety dzisiaj muszą zarabiac[chyba,ze ktos juz jest miliarderem].. sprawdz to. Nie bądz taka odrazu,ze hej.Lepiej spojrz na to trochę z dystansu.Łatwiej będzie do tergo podejsc i trochę na zimno ocenić jaki jest.. O wiele lepiej wtedy będziesz wiedziala czy to wlasnie ten czy jednak nie bardzo

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez kajli28

Słuchajcie mam problem, którego rozwiązanie w dużej mierze zależy ode mnie, ale potrzebuję rady

Znam z widzenia faceta starszego o 9 lat. Od razu mówię, że to mi nie przeszkadza (mam 19). Wiem, że nie ma dziewczyny, obecnie nie pracuje, ale jest wykształcony i ma wiele zainteresowań. I tu następuje śmieszna rzecz-o jego poglądach na życie itp. wiem z forum, na którym aktywnie się udziela.
Po tym wszystkim, co o nim przeczytałam wiem, że jesteśmy bardzo podobni. Doskonale wiem, że to wszystko wydaje się śmieszne/nienormalne. On wydaje mi się doskonały. Mam po prostu przeświadczenie, że pasowalibyśmy do siebie

Ale problem jest taki: nie mam jak go poznać, ponieważ nie mamy wspólnych znajomych...Mogłabym go sobie odpuścić, oczywiście, ale od kiedy się nim zainteresowałam mam wrażenie, że jak go nie poznam (nawet jeśli by nam nie wyszło), to będę tego żałować do końca życia, a on sobie kogoś znajdzie...Nie chcę żałować, że go nie poznałam, nawet jeśli miałby traktować mnie jak głupią smarkulę.Dodam, że zawsze się bałam kosza od faceta, a teraz po prostu nie wiem co zrobię, jak za 5/10 lat uznam, że trzeba było pójść do niego do domu i zażądać randki

Proszę Was, napiszcie, co o tym uważacie...Czy mam zrezygnować, czy wykombinować coś, żeby go poznać i przekonać się, czym rację?

sprobuj przez to forum

[platekrozy]

Pewnie,że próbuj!!!

[Sadek]

Napisane przez kajli28

Słuchajcie mam problem, którego rozwiązanie w dużej mierze zależy ode mnie, ale potrzebuję rady

Znam z widzenia faceta starszego o 9 lat. Od razu mówię, że to mi nie przeszkadza (mam 19). Wiem, że nie ma dziewczyny, obecnie nie pracuje, ale jest wykształcony i ma wiele zainteresowań. I tu następuje śmieszna rzecz-o jego poglądach na życie itp. wiem z forum, na którym aktywnie się udziela.
Po tym wszystkim, co o nim przeczytałam wiem, że jesteśmy bardzo podobni. Doskonale wiem, że to wszystko wydaje się śmieszne/nienormalne. On wydaje mi się doskonały. Mam po prostu przeświadczenie, że pasowalibyśmy do siebie

Ale problem jest taki: nie mam jak go poznać, ponieważ nie mamy wspólnych znajomych...Mogłabym go sobie odpuścić, oczywiście, ale od kiedy się nim zainteresowałam mam wrażenie, że jak go nie poznam (nawet jeśli by nam nie wyszło), to będę tego żałować do końca życia, a on sobie kogoś znajdzie...Nie chcę żałować, że go nie poznałam, nawet jeśli miałby traktować mnie jak głupią smarkulę.Dodam, że zawsze się bałam kosza od faceta, a teraz po prostu nie wiem co zrobię, jak za 5/10 lat uznam, że trzeba było pójść do niego do domu i zażądać randki

Proszę Was, napiszcie, co o tym uważacie...Czy mam zrezygnować, czy wykombinować coś, żeby go poznać i przekonać się, czym rację?

To, że ma 28 lat to nie problem, fajny wiek, ale trochę dziwne, że nie pracuje. Fakt, znam osobę w wieku 29 lat- jeśli dobrze pamiętam i ten jegomość już nie musi pracować ale nie sądzę aby tak było i w tym przypadku

[God Of War 20]

Zagadaj
Miałam podobna sytuacje, tez nie wiedzialam co zrobic ale facet mi sie wydawal sympatyczny i w koncu sie odwazyłam, napisalam zaczelismy rozmawiac i jest fajnie spotkalismy sie nawet, jutro mamy sie spotkac kolejny raz dodam ze facet ma 28 lat, tylko ze ja ciut wiecej od Ciebie autorko bo 21
Warto napisac zeby potem nie zastanawiac sie i nie zalowac