|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Kazirodcze związki
Dzisiaj oglądałam na TLC program o kazirodczych związkach. Były to związki przyrodniego rodzeństwa. W programie było to wytłumaczone jako pewnego rodzaju schorzenie, pojawiające się pomiędzy spokrewnionymi ludźmi , którzy bardzo długo się nie widzieli. Fachowo nazywa się to GSA (genetic sexual attraction). Poszukałam sobie na ten temat informacji i trafiłam na forum z tym związane - takich przypadków jest mnóstwo ! I nie tylko dotyczą one rodzeństwa ale również silnego uczucia matki do syna i wzajemnie ( powiązanego oczywiście z bardzo mocnym pociągiem fizycznym) czy też ojca do córki.
Dziewczyny, jakie jest Wasze zdanie na ten temat ? A dodam jeszcze,że nie są to związki z przymusu, bo kazdirodztwo często kojarzy się z molestowaniem dzieci itd. To są zwiazki dobrowolne, pomiędzy dorosłymi ludzmi.
__________________
Run Girl Run ! ![]() Edytowane przez andzya Czas edycji: 2011-06-20 o 21:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kazirodcze związki
Powiem tak: oby nie mieli dzieci.
I to tyle, jeżeli są dorośli... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Kazirodcze związki
no tak, w tym filmie dziewczyna z jednego takiego związku była bezpłodna, a druga para nie miała zamiaru mieć dzieci.
Nie zmienia to faktu,że mimo wszystko zniesmacza mnie to ![]()
__________________
Run Girl Run ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Kazirodcze związki
A związek Woody Allena i jego adoptowanej/przybranej córki ?
to dopiero obrzydliwe ,związki ludzi ,którzy sie nie znali wczesniej,nie widywali to troche inny kaliber. Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2011-06-20 o 21:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Kazirodcze związki
też oglądałam ten program. Mówili tam na końcu, że z GSA można się wyleczyć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Kazirodcze związki
ale oni nie byli ze sobą spokrewnieni,nie łączyły ich więzy krwi. A ci może i się nie znali wcześniej, ale DNA mają wspólne.
__________________
Run Girl Run ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Kazirodcze związki
Cytat:
Jednak krew nie gwarantuje milosci i bliskości w rodzinie a adopcja tak ,w sensie psychicznym bliskośc jest inna . |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Kazirodcze związki
Fakt. Mimo wszystko mnie chyba bardziej obrzydzają związki takie jak w tym programie przedstawione :/
__________________
Run Girl Run ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Kazirodcze związki
Również oglądałam ten program - zresztą to chyba był któryś odcinek? Powiem tak: póki to się dzieje między dorosłymi ludźmi, rodzeństwem, które rzeczywiście nie wychowywało się razem i ludzie Ci nie mają dzieci, to jakoś mnie to nie oburza. Współczuję tym ludziom, bo pewnie jest im ciężko. Tak, to łamie społeczne tabu, szokuje, nie powinno się tego propagować, ale jeżeli to kogoś dopadło i ma być przez resztę życia nieszczęśliwy, to niech sobie żyje z tą swoją ukochaną osobą.
Natomiast szokują mnie związku matka / syn, czy córka / ojciec, nieważne, że całe życie mogli nie mieć ze sobą kontaktu i się nie znać. W takiej sytuacji to rodzic powinien być tą rozsądną, mówiącą stanowcze "nie" stroną i takie przypadki do obowiązkowego leczenia. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2011-06-21 o 06:42 Powód: Literówka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 193
|
Dot.: Kazirodcze związki
Cytat:
Oglądałam ten program w międzyczasie coś robiąc i nie do końca wszystko słyszałam, obydwie (chyba że więcej było) pary żyły w Wielkiej Brytanii (czy innym kraju anglojęzycznym)? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Kazirodcze związki
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 711
|
Dot.: Kazirodcze związki
On jej nie adoptował.
__________________
I could surf the earth on a banana peel |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Kazirodcze związki
moim zdaniem to ohydne ; /
mamy blokady psychiczne, bariery, granice, ludzie którzy je przekraczają i mimo lampki w głowie "jestesmy rodzenstwem" chca byc razem to moim zdaniem to jest chore. O dzieciach z takiego związku nawet nie wspominam bo nie wyobrazam sobie tego ;/ ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Kazirodcze związki
jedna para była była ze Szkocji,druga ze stanów.
Właśnie ,na tym forum znalazłam bardzo dużo przypadków , gdzie dotyczy to relacji matka - syn :/ " I reunited with my son under the perfect circumstances for a GSA relationship - I had just broken a relationship and had moved alone into a tiny apartment. He came to stay with me for a week and as it went on I could feel the attraction growing and tried to fight it. However, I didn't know he had already decided he wanted a sexual relationship with me before ever meeting me, from looking at old photos of a younger me. He kept pushing for physical contact and finally I gave in. Afterwards he confessed his initial aim to seduce me, and I was angry and felt manipulated. I question if it was true GSA on his part or just his scheming personality. I wonder if anyone else with GSA has ever felt that way PRIOR to meeting face to face from only a photograph? I accused him of manipulation (in that he was looking for a place to stay and someone to live off of) but he denied it and wept whenever I brought it up. Anyway, he asked to stay and I said yes. At that point, I felt classic GSA feelings - I wanted it to be permanent, I thought of going away to another place where nobody knew us as "mother/son" and getting married, etc. When I spoke of this to my son, he laughed at me. He wanted no such permanence and found the notion kind of icky. He wanted the sneaking/lying/secrecy because he wanted us to be able to see other people, and if he got married, ever, it would be to someone in his own age range. He was amused by the height of my affection, but easily put his own boundaries on it and limited it to remaining dark and secret. Finally, after many months, my self-loathing began to grow and my enjoyment began to diminish, until finally I told him the sexual component of our relationship was over. I felt the sex gave him an unfair advantage over me, clouding my judgment and causing me to care more about him than he did me. He had no problem moving on to other relationships, and eventually, so did I. We fought over something petty and he moved out in a huff; we tried to remain friends but that consisted of me begging for his attention and him doling it out sparingly. We had a final big argument and he declared he would never speak to me again. I feel that I experienced classic GSA, and eventually triumphed over it and refused to let it run my life. I am not so sure what his motives/feelings were, but I question their sincerity and feel from what I've learned here that typical GSA is usually more mutual and more monagamous than he desired ours to be."
__________________
Run Girl Run ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kazirodcze związki
cóż, to jest taboo, zakazane, a życie pisze swoje scenariusze....
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Kazirodcze związki
W sytuacji rodzeństwa nie mającego ze sobą kontaktu no to cóż... Nic do tego nie mam niech każdy robi co chce, nie boli mnie to. Jest to dziwne, ale czy niesmaczne? Dla mnie nie. Niesmaczny jest związek rodzica z dzieckiem szczerze mówiąc o takich przypadkach nigdy nie slyszlam i nie zastanawiałam się nad ich istnieniem.
Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:58.