Szansa na zapłodnienie

[areq10]

Oto moja sytuacja:

19 czerwca wytrysnąłem dziewczynie w rękach, leżeliśmy około powiedzmy 4 minuty, starliśmy część spermy, sporo jej zostało, po tych jakiś 4 minutach, ona poszła do łazienki, słyszałem, że odkręca kran, ale później dodała, że wcale ręki nie umyła, tylko wtarła sobie tą spermę no wiece gdzie... W międzyczasie się rozstaliśmy (to strasznie skomplikowane, więc nie chcę tego wyjaśniać, proszę tylko o ocenę prawdopodobieństwa ciąży)

A jeszcze jedno, jak dobrze kojarzę, początkiem maja miała okres, jak to jest z dniami płodnymi na 19 czerwca ?

[Annie1441]

dość długi cykl.. generalnie moim zdaniem cię wkręciła

[areq10]

chodzi o to, że ostatni okres ktory pamietam miala gdzies kolo 4 maja, możliwe ze kolejny miala normalnie, tylko juz nie wiem kiedy

[Katy_]

Napisane przez areq10

Oto moja sytuacja:

19 czerwca wytrysnąłem dziewczynie w rękach, leżeliśmy około powiedzmy 4 minuty, starliśmy część spermy, sporo jej zostało, po tych jakiś 4 minutach, ona poszła do łazienki, słyszałem, że odkręca kran, ale później dodała, że wcale ręki nie umyła, tylko wtarła sobie tą spermę no wiece gdzie... W międzyczasie się rozstaliśmy (to strasznie skomplikowane, więc nie chcę tego wyjaśniać, proszę tylko o ocenę prawdopodobieństwa ciąży)

A jeszcze jedno, jak dobrze kojarzę, początkiem maja miała okres, jak to jest z dniami płodnymi na 19 czerwca ?

wytrysnąłem...

Na przyszłość musisz "powierzać swoje sprawy" w bardziej zaufane ręce.

[velara]

Napisane przez areq10

Oto moja sytuacja:

19 czerwca wytrysnąłem dziewczynie w rękach, leżeliśmy około powiedzmy 4 minuty, starliśmy część spermy, sporo jej zostało, po tych jakiś 4 minutach, ona poszła do łazienki, słyszałem, że odkręca kran, ale później dodała, że wcale ręki nie umyła, tylko wtarła sobie tą spermę no wiece gdzie... W międzyczasie się rozstaliśmy (to strasznie skomplikowane, więc nie chcę tego wyjaśniać, proszę tylko o ocenę prawdopodobieństwa ciąży)

A jeszcze jedno, jak dobrze kojarzę, początkiem maja miała okres, jak to jest z dniami płodnymi na 19 czerwca ?

Że niby specjalnie ją tam wtarła Ciąża z palca, czy z ręki jest mało prawdopodobna Może Cię wkręca. Czy to były płodne czy niepłodne dni ciężko stwierdzić na podstawie tego co piszesz.

[areq10]

no dokladnie, od pewnego czasu ona nalegala na dziecko, a ja twierdzilem ze to jeszcze o wiele za wczesnie

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

rozumiem ze ci wciska ze w ciąży jest?

[areq10]

jeszcze nie, przeciez od 19 czerwca jeszcze nic i tak nie wiadomo

przy rozstawaniu, dodalal cos w stylu, ze skontaktuje sie ze mna jak bedzie w ciazy itp.

w kazdym razie sie jej udalo, bo ja tu doslownie drugi dzien wariuje ;/

[areq10]

no przy rozstawaniu dodala cos w stylu: ze da znac jakby byla w ciazy...

w kazdym razie sie jej udalo, bo ja tu bez przerwy wariuje :/

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez areq10

no przy rozstawaniu dodala cos w stylu: ze da znac jakby byla w ciazy...

w kazdym razie sie jej udalo, bo ja tu bez przerwy wariuje :/

żalosne.

niech ci pokaże test.

[areq10]

ale test przeciez i tak mozna wykonac gdzies za 2 tygodnie, czy cos

[Kinqaa]

Moim skromnym zdaniem ta dziewucha Cie po prostu wkreca

[karolynka90]

Napisane przez areq10

ale test przeciez i tak mozna wykonac gdzies za 2 tygodnie, czy cos

Albo 10dni po stosunku test z krwi.

[Caroline1920]

zdesperowana i zalosna laska i to bardzo...
wspolczuje Ci uzerania sie z taka...
moim zdaniem perfidnie Cie wkreca, ja po czyms takim stracilabym do niej resztki szacunku na Twoim miejscu....

[Arrianna]

4 minuty na powietrzu powinny skutecznie załatwić plemniki moim zdaniem. Wydaje mi się że spokojnie możesz sprawę olać

[areq10]

Napisane przez Arrianna

4 minuty na powietrzu powinny skutecznie załatwić plemniki moim zdaniem. Wydaje mi się że spokojnie możesz sprawę olać

oby, dzięki

[Dziubasek8819]

naprawde nie rozumie tych lasek co chca zatrzymac faceta dzieckiem, gdzie jest napisane ze musi z nia zostac? moze placic alimenty i tyle bez wiazania sie i pozniej zdradzania i wiecznych klotni, wogole jestem zdania ze nie powinno sie na sile pobierac tylko dla tego ze sie wpadlo, ale to tak na marginesie
a co do autora to ja tez nie wierze ze doszlo do zaplodnienia, olala bym taka desperatke i tyle

[areq10]

no olać, nie oleje; sypiałem z nią, więc zawsze już będzie dla mnie mimo wszystko kimś więcej niż zwykłą osobą

może kiedyś sobie to wyjaśnimy i będziemy znajomymi, bo na pewno nie wrócimy nigdy do tego co było

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez areq10

może kiedyś sobie to wyjaśnimy i będziemy znajomymi, bo na pewno nie wrócimy nigdy do tego co było

nie licz na to. ja bym trzymala sie z daleka od tej dziewczyny. roznie moze byc, moze nastapic miedzy wami "chwila zapomnienia", bo cos tam...i na prawde w koncu zlapie Cie na dziecko.

[areq10]

w sumie masz rację

[muszynianka]

specjalnie wtarła tę spermę? chciała cie złapać na dziecko?
dziwne. nie umiem ci powiedzieć jakie są szanse.

[areq10]

Napisane przez muszynianka

specjalnie wtarła tę spermę? chciała cie złapać na dziecko?
dziwne. nie umiem ci powiedzieć jakie są szanse.

z tego co pamiętam, tak w skrócie:

moja sperma byla na jej rekach i nad piersiami (minęło ze 4 minuty), dalem jej chusteczkę i sam wycieralem sobie podbrzusze; poszła do łazienki, odkrecila kran (slyszalem) pozniej dodala ze jednak sobie wszystkiego nie umyla i ze sobie to tam wtarla; teraz sie wysikala (albo wczesniej, juz nie pamietam) no i zaraz przyszla do mnie

[Kurzoslawa]

Ryzyko zajścia w ciąże w ten sposób jest minimalne,w zasadzie praktycznie niemożliwe.W niekorzystnym środowisku plemniki są w stanie przeżyć do 24h,pod warunkiem, że środowisko to jest ciepłe i wilgotne...
Poza tym nie widziałeś tego,masz na to jedynie jej słowo więc równie dobrze mogła Cię okłamać.
Raczej bym sobie nie zaprzątała tym głowy na Twoim miejscu.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez areq10

może kiedyś sobie to wyjaśnimy i będziemy znajomymi, bo na pewno nie wrócimy nigdy do tego co było

raczej unikałabym znajomości z taką dziewczyną...

[fleur05]

Pewnie po to Ci wszystko powiedziała, żebyś się zdenerwował, żeby nie tylko jej było źle po rozstaniu.
Różne baby mają pomysły. Swoją drogą wcieranie sobie lekko zaschniętej, lekko zmytej spermy w pochwę to słaby chwyt.

[klempaa]

Napisane przez areq10

z tego co pamiętam, tak w skrócie:

moja sperma byla na jej rekach i nad piersiami (minęło ze 4 minuty), dalem jej chusteczkę i sam wycieralem sobie podbrzusze; poszła do łazienki, odkrecila kran (slyszalem) pozniej dodala ze jednak sobie wszystkiego nie umyla i ze sobie to tam wtarla; teraz sie wysikala (albo wczesniej, juz nie pamietam) no i zaraz przyszla do mnie

człowieku, tak się w ciążę nie zachodzi......

[areq10]

no pewnie tak, na razie nie ma co sobie glowy zaprzatac

może rzeczywiście chciala mnie wkurzyc, nigdy nie zrozumie kobiet, ona zachowywala sie pozniej tak:
wtedy jak wrocila, ja powiedzialem cos w stylu, mowisz tylko tak, by zepsuc mi ten fajny nastroj po wszystkim, chwile rozmawialismy

rano obudzila mnie oralem, ale ja bylem dalej nie w humorze po nocy i kazalem jej przestac, zdenerwowana wyrzucila mnie z mieszkania

jeden dzien nie rozmawialismy, a dzis odezwala sie do mnie jak gdyby nigdy nic... jednak ja wrocilem do tego tematu, chcialem sie spotkac i to wyjasnic jakos, jednak ona wolala wymieniac smsy i tak minal dzisiejszy dzien

[Senso]

hehe

[vandes]

Spokojnie plemniki nie skakąją i nie są jakimiś mutantami. Od czegoś takiego jest bardzo małe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę.

A swoją drogą to musiałeś mieć nieźle stukniętą tą dziewczynę...