|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
Witajcie
![]() ...temat przeprowadzki "wałkujemy" z małą od dawna (jakiś 2 lat). Po troszeczku, w rozmowach, w zabawach...wybrała sobie kolor do pokoju, lampkę itp. Jeździmy do nowego domu, zna tam każdy kąt, lubi tam być (choć domu z prawdziwego zdarzenia do niedawna jeszcze nie przypominał) Ale gdy dziś przyszła z płaczem "mamo, ja nigdy nie chce się przeprowadzać, dopiero jak będę dorosłą panią!" zrozumiałam, że to dla niej tak naprawdę abstrakcja. Nie zdaje sobie sprawy z tego, że to już niedługo, że na zawsze. Że będzie musiała zostawić swój cały świat, swój pokoik, babcie, dziadka i wujka (mojego brata), których ma na co dzień, swój ogród gdzie zna każdy kamień. Zmieni się cały jej świat i zaczyna to do niej docierać. Gdy spytałam czego się obawia w przeprowadzce, odpowiedziała "boje się, bo wszystko będzie inne, a ja się tego boję, musimy to robić?" Uspokoiłam ją, zapewniłam ... ale wiem, że to nie będzie łatwa droga dla nas. Jest dzieckiem bardzo wrażliwym, bardzo przeżywa rozstania z członkami rodziny, zmiany miejsc pobytu itp. Czy macie może jakieś wskazówki, jak ułatwić dziecku (i sobie ![]() aha, przeprowadzka nie wiąże się dla niej ze zmianą przedszkola (nie chodzi), utratą kontaktów z rówieśnikami (w okolicy brak).
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
No trzeba znaleźć niewątpliwe zalety nowego miejsca-fajne koleżanki, jeśli mieszkają w pobliżu to koniecznie je poznać, sprawdziłabym też czy w okolicy jest jakiś plac zabaw albo inna sala zabaw.
My też się przeprowadzamy z naszą 4 latką, w nowym miejscu już ma znajome koleżanki, choć wiem, że sam fakt przeprowadzki będzie dla niej dużym przeżyciem.
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
Ja pamiętam, że nie znosiłam nowego domu (miałam jakieś 3,5 roku)i nawet na złość, pod nieuwagę rodziców pomalowałam ścianę w pokoju farbą olejną do płotu. Przeszło mi szybko, kiedy poznałam dwoje dzieci w nowym miejscu. Wtedy to już wymusiłam na rodzicach wcześniejszą przeprowadzkę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
Tak mi do głowy przyszło - prócz oswajania jej pokoju, może niech oswaja resztę domu? Ubrałabym to w Wielką Tajemnicę
![]() -nazwanie każdego pomieszczenia -jeśli jest tam ogródek jakiś - wydzielenie miejsca na jej własną uprawę czegoś -zrobienie szyldu na drzwi wejściowe albo na drzwi jej pokoju -rysowanie mapy domu Może jakieś wymyślanie super rzeczy, które wam się mogą w nowym miejscu przydarzyć? + i - w tabelce (może być wesoła buźka/smutna buźka) = co będzie super, a czego się boi? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Matka na full etat
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
Może dobrym pomysłem byłoby zrobić urodziny na nowym miejscu?
To zawsze sie dobrze kojarzy ![]() Daleko bedziecie od domu rodzinnego? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
u nas było ciężko na początku bardzo niespokojne dziecko trzeba przeczekać naspraszać kolegów z dawnego osiedla i poznawać jak najwięcej nowych
![]()
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
Dzięki za zainteresowanie
![]() Ineczka, no to powodzenia w przeprawie ![]() Ilonkaczapela, nie strasz ![]() ...nie, nie ma tam dzieci. To nie osiedle, tylko 2 domy na zad**piu ![]() Szajajaba, super pomysły. Na pewno wcielę w życie ![]() Znasz_mnie, dobry pomysł z urodzinami, ale w tym roku się nie uda, nie wyrobimy się niestety (ma za tydzien i wszystko już zaplanowane, a w nowym domu kuchni brak jeszcze, a ogród zaorany). A czy daleko.... autobusem to chyba nie ma dojazdu, samochodem 15 minut, do 30 w godzinach szczytu ![]() Patrilla, no tak jak pisałam na rówieśników ani tym bardziej plac zabaw na razie nie ma szans (chyba, że sama go zbuduję ![]() ![]() No właśnie, ona wie, że stare kąty będziemy odwiedzać. Tylko z tym też mam zagwózdkę (a może przesadzam), bo w nasze miejsce w domu prawdopodobnie wskoczy siostra... córa będzie chciała (po staremu) iść na górę do "siebie", zobaczyć swój stary pokoik a tam kuzynka mieszka...(gdyby to babcia z dziadkiem byli to no-problem, ale rok starsza kuzynka, z którą są ciągłe rywalizacje teraz w jej pokoiku..., panikuję? ![]() Jeszcze raz dziękuję za wszystkie rady ![]()
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2011-08-26 o 01:17 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
Wiesz, jak córka zobaczy, że pokoik inaczej całkiem wygląda, to może go odstawi od piersi, że tak powiem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
na naszym starym mieszkaniu mieszka teraz dobry kumpel Poli bez problemu oboje zaakceptowali tą sytuacje aż my mamy byłyśmy zdziwione meble i ludzie tworzą klimat Pola idzie do Mateusza, a nie do starego domu
![]() ![]()
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
Szajajaba, może tak będzie. Siłą rzeczy będzie uczestniczyła w rozbiórce starego mieszkania, więc może z takim "łysym" łatwiej będzie jej się pożegnać, mając świadomość, że w nowym pokoju wszystkie rzeczy na nią czekają...
Patrilla, ja mam ciągle nadzieję, że ktoś się tam wybuduje (działki niby rozparcelowane i posprzedawane...ale wiadomo jak to dziś jest). Póki co będziemy się rozglądać po okolicy, muszę się rozeznać gdzie przedszkole (w przyszłym roku już ją muszą przecież przyjąć jako 5-latkę), gdzie sklep spożywczy ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
Hej.
Niestety temat ten w moim życiu krąży. Mam bardzo ciężką sytuację. Wyprowadziłam się od .. z dzieckiem, po jednej bardzo gorącej awanturze. Nie było planu, ani przygotowania:/ I minęło już dwa miesiące a on kompletnie nie akceptuje nowego miejsca. A jak jedziemy w stronę starego domu... , to mówi że tam jest jego dom i on go znajdzie. Tam miał też koleżanki z którymi bawił się codziennie, a tu nie ma dzieciaków do zabaw. Jestem sfrustrowana i załamana. Staram się jak mogę mu zapełniać czas, ale chyba z marnym efektem:/ Zastanawiam się co ja powinnam zrobić? CO wybrać? Czy to minie. Gdy, jesteśmy z nim gdzieś poza "nowym" domem i przychodzi wracać, to płacze że nie chce wracać do "nowego" domu:/ ![]() Edytowane przez Prywatna Czas edycji: 2011-08-27 o 23:15 Powód: przemyslenia |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Przeprowadzka z czterolatkiem - jak ułatwić dziecku sprawę?
No i jesteśmy... od kilku dni na nowym miejscu. Faktycznie, kolejny raz zycie, a raczej moja córa zaskoczyła mnie i udowodniła jak dobrze radzi sobie z pewnymi sytuacjami, i pokazała, jaka to jestem lękliwa, zestresowana mama kwoka
![]() Prywatna, synek zaklimatyzował się? Lepiej u Was? Ineczka, przeprowadzka przed Wami? Patrilla, już ubolewam nad tym, że nie ma tu dzieci, moja córa oprócz zajeć na które chodzimy nie ma kontaktu z rówieśnikami (w przedszkolu nadal nie ma miejsc, z resztą teraz to musze rozglądnąć się tu, może od nowego roku się uda). Jedyny minus mieszkania w domu to właśnie często brak sąsiadów z dziećmi...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:20.