Promieniujący ból brzucha po większej ilości jedzenia

[Electra123210]

Witam ! Wiem, że to nie czas na pisanie o problemach, w końcu są Swięta, nie jest to też miejsce na ten temat, ale nie wiem gdzie go podpiąć więc daję tutaj ;D
Ja już po Wigilii, jak wiadomo je się wtedy trochę więcej ;-)

Od kilku lat mam ten sam problem - otóż po zjedzeniu w krótkim czasie większej ilości jedzenia niż zwykle (w szczegolnosci na wieczór) na nastepny dzien po przebudzeniu odczuwam straszny ból w talii (tak jakby od jelit) i calego tulowia wlacznie z ramionami, szyja, gorna czescia ciala! Zauwazylam ze kiedys byl to tylko lekki tepy klujacy bol w tulowiu teraz juz doszlo do tego ze jest tak jak opisalam kilka linijek wyzej. Przechodzi w ciagu dnia okolo 17 juz nic nie boli, pomaga rowniez wizyta w toalecie ;P Pisze bo moze ktos zna sposoby na to - boje sie ze jutro rano po dzisiejszej Wigilii znowu bedzie to samo ;-( Oczywiscie pol godziny temu zjadlam juz ostatnia rzecz i zobacze co bedzie jutro rano - mam nadzieje ze nie bedzie zadnego bolu - wiem na pewno ze to przez przejedzenie - ostatnio bylam na imprezie i zjadlam troche wiecej slodyczy, bagietke z maslem czosnkowym troche haribo i piwo i juz na nastepny dzien byla masakra! A w ciagu dnia jadlam normalnie jak zwykle? Jak myslicie czy to jakas nadkwasota? Miewam tez czesto kwasny smak w ustach.. ;-( Teraz tez wlasnie go mam po jedzeniu ;-(

A no i zycze przede wszystkim wszystkim Wizażankom wesolych Swiat!!

[201605090958]

Napisane przez Electra123210

Witam ! Wiem, że to nie czas na pisanie o problemach, w końcu są Swięta, nie jest to też miejsce na ten temat, ale nie wiem gdzie go podpiąć więc daję tutaj ;D
Ja już po Wigilii, jak wiadomo je się wtedy trochę więcej ;-)

Od kilku lat mam ten sam problem - otóż po zjedzeniu w krótkim czasie większej ilości jedzenia niż zwykle (w szczegolnosci na wieczór) na nastepny dzien po przebudzeniu odczuwam straszny ból w talii (tak jakby od jelit) i calego tulowia wlacznie z ramionami, szyja, gorna czescia ciala! Zauwazylam ze kiedys byl to tylko lekki tepy klujacy bol w tulowiu teraz juz doszlo do tego ze jest tak jak opisalam kilka linijek wyzej. Przechodzi w ciagu dnia okolo 17 juz nic nie boli, pomaga rowniez wizyta w toalecie ;P Pisze bo moze ktos zna sposoby na to - boje sie ze jutro rano po dzisiejszej Wigilii znowu bedzie to samo ;-( Oczywiscie pol godziny temu zjadlam juz ostatnia rzecz i zobacze co bedzie jutro rano - mam nadzieje ze nie bedzie zadnego bolu - wiem na pewno ze to przez przejedzenie - ostatnio bylam na imprezie i zjadlam troche wiecej slodyczy, bagietke z maslem czosnkowym troche haribo i piwo i juz na nastepny dzien byla masakra! A w ciagu dnia jadlam normalnie jak zwykle? Jak myslicie czy to jakas nadkwasota? Miewam tez czesto kwasny smak w ustach.. ;-( Teraz tez wlasnie go mam po jedzeniu ;-(

A no i zycze przede wszystkim wszystkim Wizażankom wesolych Swiat!!

No niestety od leczenia to jest lekarz, a nie wizaz. Maszeruj do lekarza pierwszego kontaktu i zrob wyniki-za dużo możliwości by zdiagnozować i wyleczyć przez net.

[Electra123210]

Napisane przez danusiaes

No niestety od leczenia to jest lekarz, a nie wizaz. Maszeruj do lekarza pierwszego kontaktu i zrob wyniki-za dużo możliwości by zdiagnozować i wyleczyć przez net.

Po lekarzarz nie chce mi sie ciagac i placic grubych sum.
Dzis rano nic mnie nie bolało, moze dlatego ze wczoraj nic juz do 1 w nocy od 19 nie jadlam - najwyrazniej mam wrazliwy uklad pokarmowy a kazdy organizm reaguje inaczej i inne sa objawy niestrawnosci. W kazdym razie dzieki za odpowiedz ;D
PS. Napisalam po prostu bo moze jest ktos kto ma podobne objawy i wie jak je ZLAGODZIĆ.

[201605090958]

Napisane przez Electra123210

Po lekarzarz nie chce mi sie ciagac i placic grubych sum.
Dzis rano nic mnie nie bolało, moze dlatego ze wczoraj nic juz do 1 w nocy od 19 nie jadlam - najwyrazniej mam wrazliwy uklad pokarmowy a kazdy organizm reaguje inaczej i inne sa objawy niestrawnosci. W kazdym razie dzieki za odpowiedz ;D
PS. Napisalam po prostu bo moze jest ktos kto ma podobne objawy i wie jak je ZLAGODZIĆ.

Łagodząco przy trawieniu dziaają ziółka, chociażby rumianek i napar z siemienia lnianego. A za kontakt z lekarzem pierwszego kontaktu w ramach ubezpieczenia płaci NFZ

[Darek Miko]

Zgadzam się z danusiaes, koniecznie udaj się do lekarza, diagnoza jest najważniejsza. A nawiasem mówiąc, to wydaje mi się że po prostu masz problemy z układem pokarmowym, kwaśny smak w ustach, to prawdopodobnie zgaga, a promieniujący ból w okolicy brzucha to może być wyrostek albo może jakiś kamień kałowy, który zalega w jelitach, stąd ulga po wypróżnieniu. Z pewnością powodem takiego stanu rzeczy jest niewłaściwe odżywianie, ale pewnie już o tym wiesz, to teraz czas na właściwe zmiany..
To tak na szybko mi się nasunęło na myśl, ale postaraj się od razu po świętach umówić na wizytę do lekarza pierwszego kontaktu, który pewnie Cię skieruje do gastrologa, do którego się czeka niemało, no ale za chwile nowy rok, będzie nowa pula pieniędzy z NFZ, więc może za miesiąc lub dwa się doczekasz wizyty;/. To może w między czasie przestań jeść słodycze, zacznij pić więcej płynów i zwiększ ilość produktów pełnoziarnistych i warzyw, być może trochę pomoże.
Pozdrawiam

[millenka80]

Na początek napisze, że Cię z jednej strony podziwiam(wytrzymałości na ból),ale z drugiej trochę dziwi mnie Twoje podejście do problemu.Piszesz,że od kilku lat borykasz się z tym-ja bym nie wytrzymała.Zgodzę się z opinią poprzedniczki powinnaś udać się jak najszybciej do lekarza,który skieruje Cię na badania.Moim zdaniem źle robisz,że nie chcesz iść do lekarza nam tutaj trudno jest postawić diagnozę, nie wiemy ile masz lat ,ile ważysz,a nawet nie znamy Twoich przyzwyczajeń i nawyków żywieniowych.Nie chcę Cię straszyć, ale możesz mieć np.;kamienie w pęcherzyku żółciowym,przepuklinę przewodu pokarmowego itd. dużo jest chorób z podanymi przez Ciebie objawami.Nie wydaje mi się żebyś jakoś dużo na tej imprezie zjadła-cytuję: ostatnio bylam na imprezie i zjadlam troche wiecej slodyczy, bagietke z maslem czosnkowym troche haribo i piwo i juz na nastepny dzien byla masakra!"-wierz mi, ja na imprezie potrawię więcej "pochłonąć" i jakoś nie mam takich objawów jakie przedstawiłaś.Dlatego ja bym nie czekała ani chwili tylko jutro pędziłabym do lekarza,tym bardziej, że te bóle są od dawna,a chyba wszyscy wiemy, że im szybciej chorobę wykryjemy tym lepiej.Ps.za wizytę u lekarza nic nie zapłacisz,no chyba, że nie jesteś ubezpieczona-jednak pomyśl co jest ważniejsze zdrowie czy pieniądze?

[Electra123210]

Napisane przez millenka80

Na początek napisze, że Cię z jednej strony podziwiam(wytrzymałości na ból),ale z drugiej trochę dziwi mnie Twoje podejście do problemu.Piszesz,że od kilku lat borykasz się z tym-ja bym nie wytrzymała.Zgodzę się z opinią poprzedniczki powinnaś udać się jak najszybciej do lekarza,który skieruje Cię na badania.Moim zdaniem źle robisz,że nie chcesz iść do lekarza nam tutaj trudno jest postawić diagnozę, nie wiemy ile masz lat ,ile ważysz,a nawet nie znamy Twoich przyzwyczajeń i nawyków żywieniowych.Nie chcę Cię straszyć, ale możesz mieć np.;kamienie w pęcherzyku żółciowym,przepuklinę przewodu pokarmowego itd. dużo jest chorób z podanymi przez Ciebie objawami.Nie wydaje mi się żebyś jakoś dużo na tej imprezie zjadła-cytuję: ostatnio bylam na imprezie i zjadlam troche wiecej slodyczy, bagietke z maslem czosnkowym troche haribo i piwo i juz na nastepny dzien byla masakra!"-wierz mi, ja na imprezie potrawię więcej "pochłonąć" i jakoś nie mam takich objawów jakie przedstawiłaś.Dlatego ja bym nie czekała ani chwili tylko jutro pędziłabym do lekarza,tym bardziej, że te bóle są od dawna,a chyba wszyscy wiemy, że im szybciej chorobę wykryjemy tym lepiej.Ps.za wizytę u lekarza nic nie zapłacisz,no chyba, że nie jesteś ubezpieczona-jednak pomyśl co jest ważniejsze zdrowie czy pieniądze?

Diagnoza mi nie potrzebna bo zauwazylam ze to przez wzdęcia - poczytalam o tym troche na necie i faktycznie jesli ktos ma bardzo silne wzdecia to scianki jelit sie rozpychaja powodujac bol - co do wytrzymalosci to rzadko kiedy sie objadam wiec jak mam takie bole raz na kilka miesiecy to jestem w stanie to wytrzymac ;D Po wczorajszym pomogł lek na wzdęcia kilka razy dziennie i wszystko jest OK. Dzieki za odpowiedzi ;] Dzis juz wiadomo 3 dzien objadania się ( z umiarem) i nic mi nie jest Kazdy organizm inaczej reaguje