Mocna szminka dla blondynki

[TheCappy12]

Hej Ostatnio zastanawiam się nad zakupem szminki, w jakimś fajnym, wyrazistym kolorze. Jestem naturalną blondynką o niejednolitym odcieniu. Zastanawiam się nad amarantową lub czerwoną. Co o tym myślicie, może macie jakiś inny, lepszy pomysł?
Załączam zdjęcia. Pierwsze jest bardziej aktualne, ale ze względu na światło kolor włosów wyszedł inny niż w rzeczywistości, dlatego załączam też drugie, które lepiej ukazuje mój kolor włosów mimo że ma jakieś 3 lata

[Juss]

jak dla mnie to jesteś szatynką, spokojnie ci przypasuje jakiś odcień ciemnej czerwieni. Jakbyś miała jasny blond to rzeczywiście trzeba by uważać z doborem kolorku

[TheCappy12]

Właśnie w tym problem, że czerwień nie pasuje. Próbowałam już, ale nie wyglądało to za ciekawie. A szatynką w rzeczywistości raczej nie jestem, choć kolor włosów na różnych zdjęciach wychodzi inaczej

[Solciuchna]

Uważam, że nie ma takich kolorów, których nie dałoby się nosić, jedynymi problemami jest dobór odcienia oraz jak się z tym czujemy Z czerwieniami główną kwestią jest czy mają wpadać w róż czy w pomarańcz. No, są jeszcze krwiste odcienie Nie tylko kolor, ale też wykończenie jest istotne (mat, błysk, drobinki). Wypróbuj może błyszczyki o intensywnej barwie, które nie są tak mocne jak szminki, dla początkujących to jest duże ułatwienie

Masz raczej wąskie usta, więc sądzę, że kolor nie powinien być za ciemny, bo pomniejszy Ci usta i będzie źle na Tobie wyglądał. No i koniecznie z połyskiem

[kolciag]

Napisane przez Solciuchna

Uważam, że nie ma takich kolorów, których nie dałoby się nosić, jedynymi problemami jest dobór odcienia oraz jak się z tym czujemy

Dokładnie