|  2012-03-02, 21:56 | #1 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lublin 
					Wiadomości: 128
				 |   Zmiana nazwiska
			
			Totalne zamieszanie zaraz z tego wyniknie, wy mnie pewnie osmażycie na stosie, ale co tam może nie. Chciałam zostać po ślubie przy swoim nazwisku, ale wszyscy krzywo na mnie patrzyli. Doszłam do wniosku że mogę mieć podwójne i tu pojawia się mój problem. Które pierwsze: moje czy męża. Ja bym wpisała: moje-mężowe. Wychodzi strasznie długie 18 liter  i nie wiem co mam zrobić. TOTALNIE nie chce pozbyć się swojego nazwiska. Znajomy powiedział że to tak jak bym nie chciała wejść do jego rodziny - chce, ale dlaczego mam sie wypierać swojej?? Dodam że mam bardzo ładne nazwisko, do którego zdążyłam przywiązac sie przez te 25 lat i NAPRAWDE nie chce go zmieniać. | 
|     |   | 
|  2012-03-02, 22:20 | #2 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: lubelskie 
					Wiadomości: 19 135
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			ja będę miała 15 literowe nazwisko (plus dość długie imię) i nie przeszkadza mi to...  nie chciałam się pozbywać mojego nazwiska no ale dla TŻta było oczywiste że będę nosiła jego zresztą ja też sobie nie wyobrażam żebym miała nie nosić jego nazwiska w ogóle więc doszliśmy do kompromisu nazwisko podwójne pisane najpierw moje potem jego (moje jest dłuższe i na odwrót nie pasuje). I uważam że jest to kwestia samej pary a reszta nie powinna się do tego wtrącać bo czasami jest tak że pracuje się wiele lat pod jednym nazwiskiem i jest się przez nie kojarzonym całkowita zmiana czasem trochę komplikuje itp. Jeśli partner akceptuje podwójne nazwisko bądź brak zmiany to powinno nas tylko to obchodzić a nie to co powiedzą inni
		
		 
				__________________ 14.07.2012  II kreseczki 23.11.2013  Bartuś 11.08.2014  godz.15:10 3810 g 55 cm  | 
|     |   | 
|  2012-03-02, 22:21 | #3 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 
					Wiadomości: 37
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
  A mianowicie - po ślubie będę mieć dwa nazwiska  w takiej kolejności: swoje-po mężu i łącznie też mają 18 liter, a z imieniem 25  - ale mi to nie przeszkadza, zawsze chciałam mieć podwójne nazwisko. I to wcale nieprawda, że podwójne nazwisko przysparza problemów. Bowiem moja mama nosi podwójne nazwisko i nigdy nie miała z tego tytułu żadnych problemów. Mam nadzeję, że choć trochę ułatwiłam Ci podjęcie decyzji. Pozdrawiam | |
|     |   | 
|  2012-03-02, 22:32 | #4 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Dublin 
					Wiadomości: 13 556
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			to chyba normalne, że swoje pierwsze się podaje a potem po mężu. A nie uważasz, że szybko przyzwyczaisz się do nowego? poza tym najprawdopodobniej będziesz je nosiła dłużej niż swoje rodowe    Ja szczerze nie rozumiem co to teraz za moda na dwu-członowe nazwiska... mi się to nie podoba (ale to tylko moja opinia), rozumiem, że ktoś chce zostać przy swoim nazwisku bo prowadzi interes i jest dzięki niemu rozpoznawany, ale w innym przypadku (jak dla mnie) to jedynie utrudnianie sobie życia... zresztą mieszkam za granicą i więc przyszło by mi literować wszystko po 100 razy (jeszcze się nie zdarzyło żeby nie popełnili jakiekolwiek literówki) i tak mają ogromny problem z moim imieniem   | 
|     |   | 
|  2012-03-02, 22:52 | #5 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lublin 
					Wiadomości: 128
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			No ja mam krótkie 5 litrowe imię. Wolałabym wcale nie zmieniać ale mimo iż TŻ nic nie mówił widziałam że mu to nie pasuje dlatego jestem w stanie mieć 2. Troche mie pocieszyłyście że nie mam najdłuższego   wiem ze kazdy widzi to inaczej, ja sama uważam się za tradycjonalistkę ale nie jestem w stanie się przełamac i nosić jego nazwiska i zapomniec o swoim. w naszym przypadku to jak zmiana nazwiska z motyl na żuk. niby nic nie masz do żuka ale motyl jakies takie ładniejsze  i nie chdzi tu tylko o samo brzmienie ale o sentyment, o moje korzenie - po prostu czuje ze nie moge zmienic i już | 
|     |   | 
|  2012-03-03, 00:00 | #6 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: neverland 
					Wiadomości: 2 897
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			Nie znam się szczególnie na przepisach, ale teraz moje koleżanki które biorą ślub i dołączają nazwisko meża do swojego najpierw mają jego nazwisko a na końcu swoje. Dla przykładu: panna była Anną Nowak Wyszła za Kowalskkiego i dawniej było Anna Nowak- Kowalska a teraz jest Anna Kowalska- Nowak. Specjalnie sprawdzałam w dowodzie u 3 koleżanek i mają taką konfigurację. Brzmi to kuriozalnie wg mnie bo przecież nazwisko meża jest DOŁĄCZONYM nazwiskiem a nie pierwszym, ale chyba teraz tak to wpisują  Gdybym była przywiązana do swojego nazwiska, choćby mi 30 liter wyszło brałabym dwa   
				__________________ | 
|     |   | 
|  2012-03-03, 00:41 | #7 | |
| BAN stały Zarejestrowany: 2012-02 
					Wiadomości: 600
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|  2012-03-03, 00:48 | #8 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 
					Wiadomości: 6 354
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
   
				__________________   | |
|     |   | 
|  2012-03-03, 02:42 | #9 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 
					Wiadomości: 33
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			Ja też zawsze chciałam mieć dwa nazwiska, ale jako, że sama mam długie, Tż jeszcze dłuższe, i pełne imię do tego, przekroczyło by 30 liter. A pracując w banku spotkałam się z sytuacją, iż klientka miała więcej znaków, niż 25, i program nie chciał przyjąć jej wniosku kredytowego. Pani powiedziała, że już wielokrotnie miała taki problem, zarówno w urzędach jak i w innych bankach, a także zaa granicą. Poza tym w związku z moim zawodem, dwa nazwiska raczej by mi przeszkadzały, ale ogólnie uważam, iż bardzo fajnie jest mieć dwa nazwiska - moi znajomi zrobili tak, że kolega ma dwa nazwiska - swoje i żona, a koleżanka swoje panieńskie i po mężu. Wszyscy ich wyśmiali, za taki pomysł, w urzędzie też nie mieli łatwo, ale w końcu dopięli swego, i ich dziecko również ma dwa nazwiska.
		
		 | 
|     |   | 
|  2012-03-03, 08:40 | #10 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: neverland 
					Wiadomości: 2 897
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
 No ale w końcu jedna po ślubie zmieniła nazwisko i znowu miała tak dopisane i w koncu pytam czemu tak, a ona mi że teraz w Urzędzie zapisują w takiej konfiguracji   
				__________________ | |
|     |   | 
|  2012-03-03, 09:48 | #11 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: z kupy gruzu 
					Wiadomości: 18 377
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			Autorko, rób tak jak TY chcesz, a nie tak, jak się podoba koledze, cioci czy stryjkowi. Jak dla mnie to żadnego znaczenia "symbolicznego" nie ma -ja osobiście zmienię nazwisko na TŻtowe bo mi się podoba i tyle  ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ---------- Cytat: 
 Nie, zapisują tak jak chcesz - urzędnik o to pyta. 
				__________________ Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ | |
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2012-03-03, 10:41 | #12 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lublin 
					Wiadomości: 128
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			No też mi sie tak zdawało że to mój wybór jaka kolejność. Ja wole swoje panieńskie jako pierwsze bo nim najczęściej sie człowiek przedstawia.Jak mam mieć pierwsze mężowe to moge poprostu zmienic na jego i już. Wiele osób ma opory przed podwójnym nazwiskiem bo nie zna zasad. A jak dzieci będą miały na nazwisko?? a jak córka będzie miała 2 i wyjdzie za mąż to co?? będzie miała 3?? Dla mnie sprawa jest prosta (nasz dzieci będą miały nazwisko ojca) jeśli dziecko ma 2 nazwiska i wychodzi za mąż i chce miec panieńskie to np.: ma xxx-yyyy i ma dojść do tego zzzzzz, gdzie xxx to nazwisko matki, yyynazwisko ojca a zzz przyszłego męża to format nazwiska wygląda tak : yyyyy-zzzzz. W dzisiajszych czasach coraz wiecej kobiet nosi podwójne nazwisko, moze ze wzgledu na rosnącą niezależność. I chyba właśnie dlatego faceci sie z tego nasmiewają, bo nie potrafią znieśc faktu że żona nie należy do nich w 100% i jest w stanie poradzić sobie bez faceta. | 
|     |   | 
|  2012-03-03, 10:48 | #13 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: z kupy gruzu 
					Wiadomości: 18 377
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
 Dla mnie to jest totalna nadinterpretacja  Co do nazwiska ma niezależność i należenie lub nie do męża?  Nie wiem, ja jestem osobą niezależną, do mojego męża należeć nie bedę bo rzeczą nie jestem - a nazwisko jego zamierzam nosić. Jak dla mnie tu totalnie nie ma związku - chyba, że ktoś tej swojej niezależności do konca pewien nie jest i musi ją na siłę podkreślac (nie mówię tu o Tobie, bo rozumiem, ze mozna byc do swojego nazwiska przywiązanym i tyle). 
				__________________ Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ | |
|     |   | 
|  2012-03-03, 12:04 | #14 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-06 
					Wiadomości: 2 280
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			dla mnie logiczne jest najpierw swoje, potem męża. Chyba że z czasem zaprzestaje się używania swojego (wtedy odwrotna kolejność ma sens). to tak jak z drugiem imieniem - w dokumentach wpisuje się 2, ale na co dzień używa jednego   co do pozostawania przy swoim nazwisku, to koleżanka została przy panieńskim, ich dziecko ma oczywiście nazwisko męża i powiem wam, że miała problem na lotnisku w Anglii, bo dziecko miało inne nazwisko niż ona. więc już lepiej podwójne brać, niż zostawać tylko przy swoim   
				__________________  Dni z dziećmi są bardzo długie ale lata mijają bardzo szybko ❤️❤️❤️ K+H+Z | 
|     |   | 
|  2012-03-03, 12:18 | #15 | 
| BAN stały Zarejestrowany: 2012-02 
					Wiadomości: 3 902
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			O Mamusiu, my już się boimy o kwasy w rodzinie, bo ja zostaję przy swoim, a TŻ 1. albo weźmie moje 2. albo będzie miał dwa Moja rodzina wie. Jego nie. | 
|     |   | 
|  2012-03-03, 12:35 | #16 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Przylądek Zieleni 
					Wiadomości: 6 764
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
  , to wiedziałabyś, że obecnie jest możliwość wielu kombinacji. Przykład nazwisk rodowych: Anna Nowak i Piotr Kowalski Po ślubie mogą się nazywać: Anna Kowalska i Piotr Nowak (sic!), Anna i Piotr Kowalscy, Anna i Piotr Nowak, Anna Nowak-Kowalska i Piotr Nowak-Kowalski, Anna Kowalska-Nowak i Piotr Kowalski-Nowak, Anna Nowak-Kowalska i Piotr Kowalski-Nowak, Anna Kowalska-Nowak i Piotr Nowak-Kowalski. I możliwe, że jeszcze o jakimś zestawieniu zapomniałam. Cytat: 
  Zresztą, nie tłumaczę się osobom postronnym  Cytat: 
 Dobrym rozwiązaniem jest wrzucenie do torebki aktu urodzenia dziecka z imionami i nazwiskami rodziców. Niewiele kosztuje, a ile nerwowych sytuacji rozwiązuje (jak już ktoś na takie sytuacje trafi). 
				__________________ Edytowane przez dzustam Czas edycji: 2012-03-03 o 12:38 | |||
|     |   | 
|  2012-03-03, 12:58 | #17 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-06 
					Wiadomości: 2 280
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
  może nie tyle musiała udowadniać i biec do domu po dokumenty - po prostu się czepili i dużo wypytywali 
				__________________  Dni z dziećmi są bardzo długie ale lata mijają bardzo szybko ❤️❤️❤️ K+H+Z | |
|     |   | 
|  2012-03-03, 13:08 | #18 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 24 494
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
  mam koleżankę z 20-literowym nazwiskiem, swoje ma jako pierwsze  nie wiem czemu ma to znaczyć że niby nie chcesz wejść do rodziny bo masz podwójne  co ma jedno do drugiego   | |
|     |   | 
|  2012-03-03, 14:48 | #19 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 
					Wiadomości: 3 890
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
  (zresztą ani razu po ślubie nie przedstawiłam się panieńskim nazwiskiem, czego się tak obawiałam) i cieszę się, że wzięłam nazwisko męża a nie podwójne, bo przy wypełnianiu dokumentów i podpisywaniu chyba by mnie trafiło  (na szczęście mąż ma ładne nazwisko  gdyby miał brzydkie to zostałabym przy swoim albo namawiała Jego na zmianę, ale ja bym podwójnego nie wzięła  ) Tyle co do kwestii przywiązania - uwierz, że ono szybko mija  . I zmieniając nazwisko nie wypierasz się swojej rodziny - bo przecież tworzysz całkiem nową. Ty ze swoim mężem tworzysz nową rodzinę - bez Jego rodziny i bez Twojej. Wypieranie się nie ma tu nic do rzeczy. A jeśli chcesz zostać przy swoim nazwisku to po prostu zostań (ja bym nie kombinowała z podwójnym - po co sobie życie utrudniać? dokumentów nie trzeba wyminiać  chociaż 18 liter to jeszcze nie tak dużo). To Twoje życie i guzik powinno znajomych obchodzić jakie będziesz mieć nazwisko  Nie wiem po co w ogóle z nimi o tym rozmawiać. Tak zadecydowałaś koniec kropka  nie musisz się ze swoich decyzji im tłumaczyć. Myślę, że warto jednak liczyć się z przyszłym mężem. Porozmawiajcie o tym otwarcie. Powinnaś dokładnie znać Jego podejście do tematu (bo od "wydaje mi się" najwięcej jest nieporozumień). 
				__________________ Edytowane przez Telka10 Czas edycji: 2012-03-06 o 00:47 Powód: literówka | |
|     |   | 
|  2012-03-03, 17:59 | #20 | 
| BAN stały Zarejestrowany: 2012-02 
					Wiadomości: 600
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			Umnie też myślałam że będą kwasy,obawiałam się oburzenia przyszłej teściowej,ja zostaje przy moim nazwisku a mąż przy swoim ale dzieci będą miały nazwisko po ojcu.Jednak wszystko poszło dobrze ,nikt się nie oburzał.U mnie jest tak, że ja mam moją działalność i moja działalność ma w nazwie moje nazwisko
		
		 | 
|     |   | 
|  2012-03-03, 18:19 | #21 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 1 146
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			Ja też będę miała dwa nazwiska swoje i męża   Mam długi imię i wszystkich liter będzie 25 ale ja się tym nie przejmuję a mój przyszły mąż nie robi awantury, że nie przyjmę jego nazwiska tylko będę miała dwa. Zaakceptował to i jest ok. Dzieci oczywiście będą miały nazwisko po mężu   Więc droga koleżanko jak chcesz mieć dwa nazwiska droga wolna  a twój przyszły małżonek i jego rodzina nie powinni robić ci żadnych wymówek i uwag. Nie pozwól im na to. To jest twoja decyzja i trzymaj się jej do końca   
				__________________  zaręczyny 26.12.2010  ślub 28.04.2012  Wojciech 22.02.2013  http://s7.suwaczek.com/201302221561.png  Bartuś  28.01.2015 | 
|     |   | 
|  2012-03-03, 19:47 | #22 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: neverland 
					Wiadomości: 2 897
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
  I chyba nie zrozumiałyśmy się, ja nie pytałam koleżanki dlaczego zmieniła nazwisko, tylko DLACZEGO MA PIERWSZE MEŻA A DRUGIE SWOJE. Jaśniej? 
				__________________ | |
|     |   | 
|  2012-03-03, 22:51 | #23 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Przylądek Zieleni 
					Wiadomości: 6 764
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
 Nie musisz KRZYCZEĆ...    Zrozumiałam bardzo dobrze o co pytałaś...  Chciało jej się mieć pierwsze nazwisko męża (zresztą zgodnie z prawem, czasami nawet zgodnie z logiką, bo tak fonetycznie brzmi lepiej), to sobie wzięła... Mnie też ludzie o to pytają, dziwią się, zastanawiają. Ale u mnie sytuacja jest o tyle inna, że ja mam takie samo nazwisko, jak mój mąż  . Wcale tego nie wymagałam, po prostu takie mieliśmy ustalenia odnośnie zakładania wspólnej rodziny. Jak wspólna, to wspólna. Każde z nas wzniosło coś swojego. A w tej kolejności, bo tak brzmi lepiej, na odwrót występują zbyt blisko siebie podobne twarde spółgłoski. 
				__________________ | |
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2012-03-04, 08:26 | #24 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: neverland 
					Wiadomości: 2 897
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			No widzisz chyba jednak nie... Bo z tego co mi powiedziała nie jej się chciało... A urzędniczka stwierdziła że tak się to teraz robi i tak wpisała. A ona pewnie nie zorientowana to się nie dopytywała.
		
		 
				__________________ | 
|     |   | 
|  2012-03-04, 10:06 | #25 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 
					Wiadomości: 6 354
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			O, ja weszłam wczoraj na nasz-klasę i sobie przypomniałam, że moja koleżanka, która brała ślub w zeszłym roku, ma podwójne: najpierw swoje, potem męża - czyli nie może być tak, że teraz wpisują inaczej i nie ma się wyboru    
				__________________   | 
|     |   | 
|  2012-03-04, 22:30 | #26 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: małopolska 
					Wiadomości: 7 493
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			Autorko rób jak Ty uważasz, bo to Ty będziesz nosić to nazwisko, więc to jest Twoja sprawa jakie chcesz mieć po ślubie, a nie zwracaj uwagi na innych bo to nie jest ich biznes.  ja mam podwójne nazwisko. Z imieniem wychodzi 20 znaków  najpierw mam swoje a potem męża.  z różnych powodów tak zdecydowałam i nie interesowało mnie zdanie innych, czy to się komuś podoba, czy nie-moja sprawa  jak również czy jest moda na to czy nie  (której osobiście nie zauważyłam, szczerze mówiąc) pozdrawiam   
				__________________ ♥E.M♥ | 
|     |   | 
|  2012-03-05, 13:15 | #27 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-10 
					Wiadomości: 2 200
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
  Idąc tym tokiem rozumowania, powinno się "nowej" rodzinie nadać "nowe", zupełnie inne nazwisko. Bo choć tworzy się "nowa" rodzina (co jest oczywiste) to dlaczego tylko jeden ze współmałżonków ma odczuć tą zmianę (bo zmienia nazwisko) a drugi nie? Ja będę mieć podwójne nazwisko - lubię swoje i nie miałam zamiaru z niego rezygnować. I tak, jestem związana ze swoją rodziną i chcę to podkreślić, pozostawiając również swoje nazwisko. Akurat zmiana nazwiska na nazwisko męża (albo męża na żony, jak kto woli), nie jest dla mnie elementem udanego i szczęśliwego związku. Absolutnie żadnym  Autorko, jeśli czujesz, że chcesz mieć swoje nazwisko, to nawet się nie zastanawiaj  Każdy powinien robić tak, jak uważa i nikomu nic do tego. A już na pewno nie znajomym  jesteś dorosłą kobietą i masz prawo do podjęcia decyzji, która Ciebie dotyczy   | |
|     |   | 
|  2012-03-05, 15:44 | #28 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 
					Wiadomości: 10 530
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 
			
			Myślę, że powinnaś zrobić tak jak uważasz i czujesz, że będzie dla Ciebie najlepiej. Nie powinnaś się przejmować zdaniem znajomych bo to nie oni później będą żyć z innym nazwiskiem, czy podwójnym. Ja od początku wiedziałam, że przyjmę nazwisko męża i tak też zrobiłam.
		
		 
				__________________ | 
|     |   | 
|  2012-03-05, 17:24 | #29 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 1 674
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
 Ja wzięłam nazwisko męża - nie miałam z tym żadnego problemu. Jest podobnie brzmiące do mojego. I równie długie, więc podwójne odpadało w przedbiegach. Jedyny myk, to przestawić podpis potem.  A jak bierzecie podwójne nazwiska, to jakie wybieracie dla dzieci? Męża? Swoje? Bo chyba nie podwójne? A jak potem córka też nie będzie chciała nazwiska męża, to będzie miała 3?   
				__________________ Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;> Stowarzyszenie Pomocy Królikom Pomyślna blog  Pani Mgr  22.09.2012   | |
|     |   | 
|  2012-03-05, 17:37 | #30 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Przylądek Zieleni 
					Wiadomości: 6 764
				 | 
				
				
				Dot.: Zmiana nazwiska
				
			 Cytat: 
 I mądry człowiek dokona wyboru bez zbędnych ceregieli, kłótni (ładniej brzmiące, tej rodziny, która będzie bliższa sercu, zostanie przy swoim, zmieni na męża/żony, zostawi jeden wybrany człon i doda nazwisko męża/żony). To jest tak znikomy problem jak się trafia na mądrego, wyrozumiałego partnera, że nabiera on charakteru zabawy logicznej, przy której jest mnóstwo funu i można powyginać umysł, jak zrobić najlepiej... 
				__________________ | |
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:53.
 
                












 












 
  
 
