szampon koloryzujący-utleniacz?

[Lorelai88]

Od niedawna zaczęłam bardzo dbać o włosy i wciągnęłam się we włosomaniactwo. Teraz są już w dość dobrym stanie i postanowiłam po raz pierwszy poeksperymentować z kolorem, bo mój naturalny (średni brąz) już dawno mi się znudził. Stosowałam co prawda szamponetki - Joanny i Marion, ale kolor albo w ogóle nie łapał, albo różnica była wręcz niezauważalna:/W trosce o włosy wybrałam więc opcję zmiany koloru przy pomocy szamponu koloryzującego (bo póki co mam pewne lęki przed trwałą farbą) - kupiłam Multi Soft Color Joanny w kolorze Orzechowy Brąz. Zastawia mnie tylko konieczność użycia do tego zabiegu utleniacza - w opakowaniu znajduje się ten 6%. Wydawało mi się, że utleniacz stosowany jest tylko przy rozjaśnianiu włosów, a ja przecież nie chcę jakieś radykalnej zmiany, tylko ożywienia koloru. Czy w takim razie tak silny środek nie zaszkodzi jakoś strasznie moim włosom? Nie chciałabym zrobić sobie siana z włosów przez z pozoru niewinny szampon koloryzujący Z góry przepraszam za naiwność pytań, ale jeśli chodzi o koloryzację to jestem prawdziwym laikiem

[Fram]

Jeśli produkt do koloryzacji ma utleniacz, to zachowuje się prawie jak zwykła trwała farba.
Z drobnymi różnicami, tzn: powinien być łagodniejszy dla włosów i szybciej z nich schodzić, ale najprawdopodobniej nigdy nie zejdzie do końca.
Czy zaszkodzi i w jakim stopniu zejdzie to nigdy nie wiadomo, możesz się dowiedzieć tylko jak zrobisz
Ale ludzie farbują i żyją Z własnego doświadczenia wiem, że o farbowane włoski trzeba tylko bardziej dbać.