Gdy w związku nastają ciche dni... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-14, 13:55   #1
parasolka92
Raczkowanie
 
Avatar parasolka92
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Stalowa Wola ;)
Wiadomości: 73

Gdy w związku nastają ciche dni...


Witajcie.
Od tygodnia mam pewnien problem ze swoim facetem. W zeszłą sobotę się trochę popsztykaliśmi.. właściwie to o nic. Byłam u niego, mieliśmy wolny dom tylko dla siebie. Zrobił mi pyszną kolację.. a potem przestał się odzywać! Usiadł przezd telewizorem i gapił się w jakiś durny program. Przez ponad 2 h próbowałam go namówić abyśmy właczyli jakiś film w komputerze.. w końcu się zgodził. Potem niewiele mówiąc z mojej inicjatywy zaczęliśmy sie kochać, jednak on nie był jakoś szczególnie 'aktywny'.. bardzo szybko skończył ( zazwyczaj kochamy się długo ). Uciekł do kuchni zanim zdążyłam się ubrać. Poszłam za nim, przytuliłam się a on dalej cisza. Potem jak usiadł przy komputerze jak przez ponad 2h patrzyłam na jego plecy. Pytałam czy wszystko jest w porządku, twierdził że tak. Bylo mi cholernie przekro że tak mnie potraktował. Miałam ciężki dzień ( awantura w domu, i praktycznie 0 snu poprzedniej nocy ) Chciałam z nim pogadać, tyle miałam mu do powiedzenia. W końcu wyszłam.. bez buziaka na pozegnianie, praktycznie bez słowa. Na drugi dzień zarzucił mi że go wkurzyłam swoim zachowaniem, miał jakieś chore pretensje... potem cały tydz się prawie nie odzywał. jednego wieczoru tylko wpadł na kilka chwil, nei było czasu o tym nawet pogadać. Nie wiem co go ugryzło.Nie nawidzę takich chwil.. nie wiem co o tym mysleć.
Wam też zdarzają takie kłótnie i chwile ciszy z partnerem??
__________________
' Master of puppets I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams. '
parasolka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 13:56   #2
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Nie. Jak mam coś do mojego chłopa to mu mówię i vice versa.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:00   #3
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Wymiana zdań owszem, kłótnia też się zdarzyła, ale w ciche dni się nie bawimy, szkoda nam na to czasu. Staramy się wszystko obgadywać na bieżąco.

"chore pretensje" - na pewno były chore?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:00   #4
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Mi też się nie zdarzają, u nas chwile ciszy to maksymalnie 5 minut
Moim zdaniem zachowanie Twojego faceta jest beznadziejne, tym bardziej, ze nie widzi w tym problemu tylko Ciebie obwinia o to, że wyszłaś...

p.s. Agniesik masz w awku moje ukochane perfumy
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:02   #5
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Mi też się nie zdarzają, u nas chwile ciszy to maksymalnie 5 minut
Moim zdaniem zachowanie Twojego faceta jest beznadziejne, tym bardziej, ze nie widzi w tym problemu tylko Ciebie obwinia o to, że wyszłaś...

p.s. Agniesik masz w awku moje ukochane perfumy
A u nas chwile ciszy takie to też są Ale dłużej nie, ja nie lubię iść spać pokłócona A tak, żeby w ogóle przestać się do siebie odzywać i mieć drugą osobę w tyłku, to sobie nie wyobrażam.

PS Tak? Ja uwielbiam Chloe Intense, ale te Chloe mają przepiękne flakoniki
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:02   #6
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

No to faktycznie poważny ten wasz związek, jesteś pewna, że jeszcze jesteście razem ?
Mnie byłoby szkoda czasu na takie gierki i zachowanie faceta. Olej sprawę.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:18   #7
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Po 1 czy on jest odpowiedziualny?
Wkurza się za coś no i co?To powód żeby psuć sobie cały wieczór i nie wyjaśnić na bieżąco o co chodzi?
a teraz jak sobie życie wyobraża? że miesiąc będziesz się domyślać o co chodzi?

bezsensu.. niech dorośnie.
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:27   #8
parasolka92
Raczkowanie
 
Avatar parasolka92
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Stalowa Wola ;)
Wiadomości: 73
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Obwinia mnie o to że schrzanił cały wieczór. Nigdy wcześniej tak nie robił. Potem jak był u mnie niby było wszystko dobrze. Chciałam tamtego wieczoru pogadać o tym wszytskim to nie mogłam wyciągnąć od niego słowa.. a potem miał pretensje że siedziałam nabuczona i sie nie odzywałam. Śmieszne nie? A podobno to kobiety mają humorki... Nienawidzę takiej ciszy, wolę się kłocić, drzeć ale nie cisza. Cisza jest bardziej wkurzająca niż kłótnie
__________________
' Master of puppets I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams. '
parasolka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:29   #9
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

A ile z Nim jesteś?
bo może właśnie opadły hormony i dopiero on pokazuje swoje prawdziwe oblicze.
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:33   #10
parasolka92
Raczkowanie
 
Avatar parasolka92
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Stalowa Wola ;)
Wiadomości: 73
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

krótko.. tylko 4 miesiące
__________________
' Master of puppets I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams. '
parasolka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:35   #11
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

ty nienawidzisz takich chwil, a może on ma jakiś problem, coś go męczy, ma jakąś ciężką sytuację?

z jednej strony on zachowujący się dziwnie, z drugiej ty dwie godziny[!] marudząca o filmie, nalegająca na seks dopóki nie uległ, mimo że nie miał ochoty [ale by była nagonka gdyby to facet tak dziewczynę namawiał, na pewno padłyby określenia `gwałt`], zawracałaś mu głowę przez dwie godziny dopytując czy wszystko okej, on uparcie twierdził, że tak, chciałaś mu opowiadać o swoim przykrym dniu, a on może miał swoje problemy, potem obrażona wyszłaś.

rozwiązania są dwa - albo ma jakieś problemy, dlatego się tak zachowuje, ale ty dostrzegasz tylko to, że jest bucem, albo już go nie interesujesz i kwestia czasu kiedy się rozstaniecie.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-14, 14:41   #12
parasolka92
Raczkowanie
 
Avatar parasolka92
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Stalowa Wola ;)
Wiadomości: 73
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Własnie nie potrafię tego pojąć... jesli miał zły dzień i nie chciał o tym gadać to po co chciał żebym przyjeżdzała? ;/ paranoja, nie jestem wróżką aby się wszytskiego domyślać.. a wyszło na to że strzeliłam focha i poszłam w cholerę

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

nie marudziłam mu 2 h, tylko zapyatłam czy obejrzymy coś innego, bo siedzenie 2h na pufie nie było zbyt wygodne. Do seksu go nie zmuszałam, spytłam grzecznie czy powtórzymy wczorajszy wieczór, i czy ma ochotę.. nie zaprzeczył! Przez 2h go nie wypytywałam tylko spytałam raz.. a skoro się przestał odzywać i w ogóle sie nie interesował to sobie poszlam. ot cała sytuacja. Myślę że gdybym go przestała in teresować nie przyjechałby do mnie tylko wolałby posiedzieć z kumplami.
__________________
' Master of puppets I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams. '
parasolka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:44   #13
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

A według niego co takiego zrobiłaś, że się wieczór popsuł?
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:46   #14
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Heh i właśnie tacy bywają faceci.
"Dziewczyna powinna się domyślić' usłyszałam niedawno taki zarzut.
Wydaje mi się,że wiele mężczyzn tak myśli ..
Może i tak jest o ile ktoś nie ma swoich problemów na głowie..

Pogadaj z Nim .Szczerze, o co poszło i że chcesz to wyjaśnić i zakończyć spór.Na żywo.Zobaczysz o co chodziło.
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:50   #15
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Cytat:
Napisane przez parasolka92 Pokaż wiadomość
Witajcie.
Przez ponad 2 h próbowałam go namówić abyśmy właczyli jakiś film w komputerze.. w końcu się zgodził.
Cytat:
Napisane przez parasolka92 Pokaż wiadomość

nie marudziłam mu 2 h, tylko zapyatłam czy obejrzymy coś innego, bo siedzenie 2h na pufie nie było zbyt wygodne.
Cytat:
Napisane przez parasolka92 Pokaż wiadomość
Potem niewiele mówiąc z mojej inicjatywy zaczęliśmy sie kochać
Cytat:
Napisane przez parasolka92 Pokaż wiadomość

Do seksu go nie zmuszałam, spytłam grzecznie czy powtórzymy wczorajszy wieczór, i czy ma ochotę.. nie zaprzeczył!

Autorko, trochę się plączesz w zeznaniach



Ja tam nie wiem, ale jakoś nie wydaje mi się że facet zrobił kobiecie kolację po to, żeby potem mieć ją w pupie. Coś mi tu nie pasuje.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-14, 14:50   #16
parasolka92
Raczkowanie
 
Avatar parasolka92
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Stalowa Wola ;)
Wiadomości: 73
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Clemence - własnie na to wyszło że musiałam domyślać się o co chodzi.

Myślę że miał na myśli to że potem jak zbierałam się do domu prawie się do niego nie odzywałam i nie zwracałam na niego uwagi. Chciałam go potraktować tak jak on mnie ( może to i dziecinne ale wtedy zabrakło mi sił żeby cokolwiek tłumaczyć ) On też w samą porę zaczął się odzywać, jak o 1 w nocy koleżanka przyjachała po mnie samochodem...
__________________
' Master of puppets I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams. '
parasolka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:52   #17
harvvey
Zadomowienie
 
Avatar harvvey
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 120
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

kłótnie nam się zdarzają, ale zawsze potem siadamy i na spokojnie o tym rozmawiamy, cichych dni nie uznajemy i chyba żadne z nas nie wyszłoby od drugiego, nie wyjaśniając sprawy

ja na Twoim miejscu, zamiast namawiać go na film i seks, raczej wierciłabym mu dziurę w brzuchu o co tak naprawdę chodzi - czemu siedzi do Ciebie plecami i czemu nie chce rozmawiać.
__________________
"Ale cień Dzikiej Kobiety wciąż za nami podąża, dniem i nocą. Nieważne, gdzie jesteśmy, ten cień ma nieodmiennie cztery łapy."
harvvey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:55   #18
parasolka92
Raczkowanie
 
Avatar parasolka92
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Stalowa Wola ;)
Wiadomości: 73
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

harvvey - nie nastawiałam się na seks.. samo wyszło. Próbowałam od niego wyciągnąć o co chodzi..ale skoro gra była bardziej interesująca .. odpuściłam. Może nie powinnam ale byłam taka bezsilna tamtego wieczora
__________________
' Master of puppets I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams. '
parasolka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:00   #19
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Cytat:
Napisane przez parasolka92 Pokaż wiadomość
nie marudziłam mu 2 h, tylko zapyatłam czy obejrzymy coś innego, bo siedzenie 2h na pufie nie było zbyt wygodne.
Cytat:
Przez ponad 2 h próbowałam go namówić abyśmy właczyli jakiś film w komputerze..
teraz piszesz co innego, wcześniej co innego.
Cytat:
Do seksu go nie zmuszałam, spytłam grzecznie czy powtórzymy wczorajszy wieczór, i czy ma ochotę.. nie zaprzeczył!
Cytat:
Potem niewiele mówiąc z mojej inicjatywy zaczęliśmy sie kochać, jednak on nie był jakoś szczególnie 'aktywny'.. bardzo szybko skończył ( zazwyczaj kochamy się długo ). Uciekł do kuchni zanim zdążyłam się ubrać. Poszłam za nim, przytuliłam się a on dalej cisza.
wyraźnie nie miał ochoty.
Cytat:
Przez 2h go nie wypytywałam tylko spytałam raz..
Cytat:
Potem jak usiadł przy komputerze jak przez ponad 2h patrzyłam na jego plecy. Pytałam czy wszystko jest w porządku, twierdził że tak.
spytać a pytać to dwie różne formy, o zupełnie innym znaczeniu. w pierwszym poście brzmi jakbyś go pytała i on twierdził [wiele pytań], a nie że go spytałaś i on stwierdził [jedno pytanie].



ja nie wiem, stawiam na dwie opcje, ale może jest jeszcze jakaś trzecia? zapytanie na forum jest fajną sprawą, ale nie sugeruj się zbytnio odpowiedziami, bo nie wiesz czemu on się tak zachowywał, a niektóre skrajnie jednostronne odpowiedzi mogą ci niepotrzebnie namieszać w głowie. bo może on faktycznie jest chamem i bucem. ale może nie.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-14, 15:02   #20
parasolka92
Raczkowanie
 
Avatar parasolka92
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Stalowa Wola ;)
Wiadomości: 73
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

elvegirl - może napiszę jeszcze raz ten fragment, bo chwilami klawiatura pali mi sie pod palcami i szybciej piszę niż myślę.. To było tak.. na początku ok.. oglądałam razem z nim, ale po pewnym czasie zaczęło robić mi się nie wygodnie, spytałam czy się przeniesiemy na kanapę. Bardziej miałam na myśli to że przez 2h męczylam się na tej pufie ;p
__________________
' Master of puppets I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams. '
parasolka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:02   #21
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Niektóre sugestie Wizażanek są bardzo dziwne - czemu Autorka miałaby czytać swojemu TŻ w myślach i błagać go o podanie przyczyny kilkugodzinnej olewki? Nastawiła się na wieczór z kolacją, filmem i seksem, bo domyślam się że oboje mieszkają z rodzicami i nie mają często okazji na takie "atrakcje".

Swoją drogą jakby to Autorka siedziała całe spotkanie w milczeniu, oglądając TVN style i pisząc posty na Wizażu, to by się gromy posypały, że facet to nie wróżka i z myśli nie czyta i że to chamstwo i buractwo... A jak książę jest w bólu i cierpieniu pogrążony to trzeba mu do nóżek paść i uparcie drążyć czemu łaskawie paszczy nie otworzy.

Edytowane przez Nuova
Czas edycji: 2012-10-14 o 15:05
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:04   #22
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Cytat:
Napisane przez parasolka92 Pokaż wiadomość
elvegirl - może napiszę jeszcze raz ten fragment, bo chwilami klawiatura pali mi sie pod palcami i szybciej piszę niż myślę.. To było tak.. na początku ok.. oglądałam razem z nim, ale po pewnym czasie zaczęło robić mi się nie wygodnie, spytałam czy się przeniesiemy na kanapę. Bardziej miałam na myśli to że przez 2h męczylam się na tej pufie ;p
też uważam, że się jakoś plątasz w tym co piszesz.

Cytat:
Przez ponad 2 h próbowałam go namówić abyśmy właczyli jakiś film w komputerze.. w końcu się zgodził.
jeśli tylko raz mu powiedziałaś o włączeniu filmu na komputerze, to co znaczy `w końcu się zgodził`?
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:10   #23
parasolka92
Raczkowanie
 
Avatar parasolka92
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Stalowa Wola ;)
Wiadomości: 73
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Tak jak wyżej, mieszkamy z rodzicami i rzadko zdarza się że jesteśmy tylko sami.. ciężko się kochać gdy rodzice śpią za ścianą. Miałam cichą nadzieję na romantcyzny wieczór.. ale jeśli miał zły dzień ( choć myslę że gorszego niż ja raczej nie mógł mieć ) mógł powiedzieć, pytałam przecież czy nic sie na pewno nie stało. Nie jestem dobra w te klocki, mam na mysli zrozumienie facetów, ale ja wychodzę z założenia że o takich sprawach trzeba ze soba rozmawiać.. wtedy łatwiej jest zrozumieć siebie nawzajem.

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

mówiłam że jest mi nie wygodnie, sam wyłożył sie na wygodnym fotelu i nie bral pod uwagę że tak długie ślęczenie przed tv nie będzie komfortowe. przenieśliśmy się gdy mu pwoiedziałam za 2 razem że jest mi niewygodnie i zdrętwiały mi nogi... wtedy do niego dotarło. Mi już nie chodziło o to że oglądalismy tv, tylko o to że ja się meczyłam a on siedział wygodnie w fotelu
__________________
' Master of puppets I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams. '
parasolka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:20   #24
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Cytat:
Napisane przez parasolka92 Pokaż wiadomość
ale jeśli miał zły dzień ( choć myslę że gorszego niż ja raczej nie mógł mieć )

Cytat:
mógł powiedzieć, pytałam przecież czy nic sie na pewno nie stało (...) ja wychodzę z założenia że o takich sprawach trzeba ze soba rozmawiać..
nie każdy wychodzi z takiego samego założenia, nie każdy potrafi i nie każdy lubi rozmawiać o problemach a już na pewno żeby porozmawiać o problemie trzeba mieć odpowiednią atmosferę i poczucie, że osobie, która pyta zależy na poznaniu tego problemu.
czytając co piszesz mam wrażenie, że właściwie nie zależało ci na poznaniu przyczyny jego zachowania, bo przecież `gorszego dnia niż ty mieć nie mógł`- to jest mega lekceważące! już po tym co piszesz nawet ja mam wrażenie, że bardziej obchodzi cię to jak ty się czujesz, jak ty to odbierałaś, jakie ty miałaś problemy, o czym ty chciałaś porozmawiać [bo ty miałaś mu tyle do powiedzenia] - odczuwam to po samych literkach na monitorze; jestem pewna, że [zakładając, że faktycznie coś było na rzeczy, a nie że się tobą znudził] on to odczuwał też.


Cytat:
Napisane przez parasolka92 Pokaż wiadomość
Mi już nie chodziło o to że oglądalismy tv, tylko o to że ja się meczyłam a on siedział wygodnie w fotelu
jejku
mogłaś:
- powiedzieć przenosimy się na komputer, bo mi tu niewygodnie; jednocześnie wyłączając mu to co tam oglądał, jeśli sam nie zareagował
- przynieść sobie coś wygodniejszego do siedzenia
- usiąść mu na kolanach


plus - czy ty siedziałaś tam ponad 5/6 godzin w takiej atmosferze nie wyjaśniając o co właściwie chodzi?

Edytowane przez 201803080934
Czas edycji: 2012-10-14 o 15:24
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:22   #25
sloniatko007
Wtajemniczenie
 
Avatar sloniatko007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 734
GG do sloniatko007
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Strasznie to dziecinne i dziwne wszystko...
__________________
Życie jest jak sen...
Czasami piękne,a czasami koszmarne...

Nowy,jesienny wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667473
sloniatko007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:22   #26
Joslyn
Raczkowanie
 
Avatar Joslyn
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 152
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Moim zdaniem coś tu jest grubo nie tak. Facet robi dla dziewczyny kolację, a potem nagle strzela focha...
Albo Autorka coś powiedziała lub zrobiła, co go wkurzyło, albo facet ma nie po kolei.

Zresztą dla mnie to też byłoby raczej normalne, że skoro Autorka jest z chłopakiem jeszcze dość krótko, mają tzw. wolną chatę i on przygotowuje dla niej kolację, to nie po to, żeby potem odwrócić się do niej plecami , tylko żeby coś pokombinować.

Żadna dziewczyna wróżką nie jest i gdybym ja pytała faceta, co mu właściwie na wątrobie leży, a ten nie mógł łaskawie wyjaśnić, to tez nie siedziałabym jak kołek, tylko bym wyszła.

Jak coś nie pasuje, to się rozmawia, a nie strzela fochy )
Joslyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:32   #27
parasolka92
Raczkowanie
 
Avatar parasolka92
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Stalowa Wola ;)
Wiadomości: 73
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Nie strzeliłam broń boże focha , było mi za☠☠☠iście przykro. Skoro nie chciał rozmawiać o swoich problemach mógł chociaż wysłuchać mnie.. chciałam wyjść wcześniej, jednak było już późno, do domu musiałabym iść ponad kilometr przez las, a z kolezanką umówiłam się na 1 w nocy. Chcąc nie chcąc musiałam tam siedzieć. Powiedziałam mu na drugo dzień że żadnego focha nie strzeliłam, tylko było mi przekro i miałam zły dzień.. a on lekceważąco spytał 'niby jaki' ... mój ojciec po alkoholu awanturował się całą noc i cały dzień, odliczałam tylko minuty żeby wyjść z domu i po prostu inaczej wyobrażałam sobie ten wieczór... ale jak zwykle moja wina.
__________________
' Master of puppets I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams. '
parasolka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:34   #28
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość


nie każdy wychodzi z takiego samego założenia, nie każdy potrafi i nie każdy lubi rozmawiać o problemach a już na pewno żeby porozmawiać o problemie trzeba mieć odpowiednią atmosferę i poczucie, że osobie, która pyta zależy na poznaniu tego problemu.
czytając co piszesz mam wrażenie, że właściwie nie zależało ci na poznaniu przyczyny jego zachowania, bo przecież `gorszego dnia niż ty mieć nie mógł`- to jest mega lekceważące! już po tym co piszesz nawet ja mam wrażenie, że bardziej obchodzi cię to jak ty się czujesz, jak ty to odbierałaś, jakie ty miałaś problemy, o czym ty chciałaś porozmawiać [bo ty miałaś mu tyle do powiedzenia] - odczuwam to po samych literkach na monitorze; jestem pewna, że [zakładając, że faktycznie coś było na rzeczy, a nie że się tobą znudził] on to odczuwał też.



jejku
mogłaś:
- powiedzieć przenosimy się na komputer, bo mi tu niewygodnie; jednocześnie wyłączając mu to co tam oglądał, jeśli sam nie zareagował
- przynieść sobie coś wygodniejszego do siedzenia
- usiąść mu na kolanach


plus - czy ty siedziałaś tam ponad 5/6 godzin w takiej atmosferze nie wyjaśniając o co właściwie chodzi?
Zupełnie się nie zgadzam z tym co piszesz. Niezależnie jaka była przyczyna milczenia, facet powinien Autorce wyjaśnić, czemu zaprasza ją na romantyczny wieczór, żeby potem odwrócić się do niej dupskiem. On nie jest dzieckiem Autorki, żeby siedziała nad nim i wypytywała kilka godzin co się stało, to jest dorosły facet, który zamiast rozwiązać krępującą sytuację robi z siebie cierpiącego księcia. I zupełnie nie rozumiem, czemu Autorka miałaby się do TŻ łasić, kiedy on wyraźnie zajmował się sobą, miał ją głęboko w poważaniu i nawet nie zapewnił jej jakiegokolwiek wygodnego miejsca do siedzenia U SIEBIE w domu. Jeżeli nawet miał jakiś poważny problem to wystarczyłoby powiedzieć: "Słuchaj, nie jestem w nastroju, nie chcę o tym gadać, ale mogę być nieobecny".

I niby czemu Autorka ma nie mieć potrzeby wygadania się własnemu mężczyźnie gdy ma problemy? To on może mieć ciężki dzień, a ona nie?

Edytowane przez Nuova
Czas edycji: 2012-10-14 o 15:35
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:50   #29
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Zupełnie się nie zgadzam z tym co piszesz. Niezależnie jaka była przyczyna milczenia, facet powinien Autorce wyjaśnić, czemu zaprasza ją na romantyczny wieczór, żeby potem odwrócić się do niej dupskiem.
no i to mi jakoś nie gra z tym co jest tu opisane. albo coś się stało podczas tego wieczoru, albo on naprawdę ma nie po kolei w głowie.

Cytat:
Jeżeli nawet miał jakiś poważny problem to wystarczyłoby powiedzieć: "Słuchaj, nie jestem w nastroju, nie chcę o tym gadać, ale mogę być nieobecny".
nie każdy zachowuje się wg jednego określonego schematu.

Cytat:
I niby czemu Autorka ma nie mieć potrzeby wygadania się własnemu mężczyźnie gdy ma problemy? To on może mieć ciężki dzień, a ona nie?
a niby czemu facet ma mieć obowiązek wysłuchiwania kobiety gdy ma swoje problemy? to ona może mieć ciężki dzień, a on nie?


nie będę się z tobą przerzucała takimi pseudo-argumentami, bo ja już powiedziałam, że albo on faktycznie miał ją w dupie, albo miał jakiś problem. jeśli miał ją w dupie, to nic z tego nie będzie, a jeśli miał problem, to miał prawo nie chcieć o nim rozmawiać i miał prawo nie chcieć słuchać o problemach innych. i wtedy należało to jakoś inaczej rozegrać.


Cytat:
Skoro nie chciał rozmawiać o swoich problemach mógł chociaż wysłuchać mnie
troszkę dalej spójrz niż na czubek swojego nosa
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 15:59   #30
parasolka92
Raczkowanie
 
Avatar parasolka92
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Stalowa Wola ;)
Wiadomości: 73
Dot.: Gdy w związku nastają ciche dni...

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość

troszkę dalej spójrz niż na czubek swojego nosa
postaw się w mojej sytuacji. Nie patrzę tylko na czubek swojego nosa... Odkąd jesteśmy razem ja zawsze starałam się nie zawracać mu głowy swoimi problemami, żeby nie wyjść na marudzącą zrzędę. Zawsze on był na pierwszym miejscu i jego sprawy były obgadywane jako pierwsze. Tego wieczora potrzebowałam trochę uwagi i zrozumienia. Ostatnio gdy przyjaciółki rozjechały się po świecie nie mam sie komu tak na prawdę wygadać, chciałam wyrzucić co lezy mi na sercu.. ale wyszłam na egoistkę która swoje problemy przekłada nad problemy ukochanego, bo w końcu to on jest najważniejszy.
__________________
' Master of puppets I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams. '
parasolka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.