Ból uszu w samolocie

what a drama queen · 2012-09-26, 13:07

Wątek o zwalczaniu bólu uszu w samolocie.

Bólu uszu, a nie zatkanych uszu

Zatkane ucho to w samolocie niedogodność w zasadzie niewielka.
Bolące ucho w boli tak, że ma się wrażenie, że zaraz bębenek pęknie, a krew popłynie wartkim strumieniem razem z mózgiem.

Ktoś jeszcze na to cierpi? Macie jakieś metody na przeciwdziałanie i zwalczanie?

U mnie działa tylko bardzo gwałtowne i głębokie ziewanie. Troszeczkę pomaga guma do żucia. Radę "trzymać usta otwarte" moim zdaniem wymyślił ktoś, komu uszy się tylko zatykają

Mam wrażenie, że szkodzą słuchawki...

Majka1503 · 2012-09-26, 16:01

Mam dokładanie to samo, nie wiem dlaczego, ale szczególnie po tych długich lotach.
Tak jak u Ciebie działa ziewanie, ale też jak samolot zaczyna się obniżać to już wtedy zatykam delikatnie uszy i nie puszczam póki nie wyląduje. Nie wiem na jakiej zasadzie działa, ale bólu nie ma.

impegata · 2012-09-26, 19:12

Ostatnio widziałam coś śmiesznego co robił steward przed lądowaniem

Otwierał usta, następnie przechylał głowę i uderzał ręką w ucho

Powtarzane kilka razy. Następnie zaczął subtelnie żuć gumę. Wyglądało to przekomicznie

Nie wiem czy to pomaga, ale może nie nie zaszkodzi spróbować, bo ostatnio uszy bolały mnie strasznie i były zatkane przez jakieś 12 godzin...

Pudelska · 2012-09-30, 19:37

Też cierpię na okropny ból uszu, ostatnim razem to aż się popłakałam z bólu. Mam zawsze wrażenie, że mi rozsadzi głowę ! Nic nie pomaga, ani guma, ani ziewanie, ani cukierki. Nic. Odczuwam też to charakterystyczne "pykanie" , z tym że mnie ono boli niesamowicie , jakby za kazdym razem miała mi pęknać błona bębenkowa. A potem mam zatkane uszy przez jakieś 12 godzin po zakończonym locie. Latałam już wiele razy i zawsze to samo. Zastanawiam się, czy nie pójsć do jakiegoś laryngologa, bo to nie jest normalne.... Ludzie jakoś normalnie siedzą w tym piekielnym samolocie, czytają, gadają itd. A ja tylko marzę, żeby mnie wypuścili i nie jestem w stanie nawet normalnie rozmawiać. Paskudna sprawa.

**dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8** · 2012-10-02, 16:24

spróbujcie żuć gumę;-)

**robertj** · 2012-10-08, 19:30

Bólu uszu spowodowanego zmiana wysokości a przy okazji ciśnienia nigdy nie miałem. Ewentualnie uczucie zatkanych uszu i słabiej słyszałem, ale w moim przypadku wystarczy przelknąć ślinę i wszystko wraca do normy. Powinnaś iść z tym do lekarza, może Ci coś doradzi.

passionfruit · 2012-10-09, 13:14

Mi też nic nie pomaga. Może minimalnie pochylenie głowy do przodu, zatkanie nosa i oddychanie ustami.

NinonneLaFay · 2012-10-09, 20:10

Mi pomaga pochylanie się i jedzenie lizaków. Ostatni lot do anglii miałam bardzo dobry, praktycznie nie pykało mi w uszach, jednak rok temu przeżyłam koszmar w samolocie do Dublina - był wiatr i samolot szybko schodził - ból głowy był niesamowity. Po tym straciłam słuch na około dobę.

passionfruit · 2012-10-12, 09:07

Ja najgorszy lot miałam do Sharmu, płakałam całe lądowanie. Uczucie wbijania igieł w szyję i głowę.

adam12345 · 2012-10-12, 17:59

Tak też bywa jeśli latamy przeziębieni, no ale cóż.Mnie guma pomaga

TLU · 2012-11-06, 19:55

Ja również dostaję nieznośnego bólu w uszach w samolocie, co jest szczególnie nie do wytrzymania przy dalekich lotach. Jedyny sposób jaki znalazłam to po prostu jazda samochodem. Wiadomo, że nie zawsze się da, ale na obszarze Europy zawsze jezdzimy samochodem.

passionfruit · 2012-11-07, 11:24

Cytat:

Napisane przez TLU

Wiadomo, że nie zawsze się da, ale na obszarze Europy zawsze jezdzimy samochodem.

Tylko, że zwykle kosztuje to dużo więcej niż samolot...

TLU · 2012-11-07, 13:45

To kosztuje trochę więcej ale jest tez na dłuższą metę wygodniejsze. Część kosztów też odpada, gdy nie trzeba płacić za pociągi i inną komunikację publiczną. W niektórych krajach to naprawdę duży wydatek.

passionfruit · 2012-11-07, 14:44

Cytat:

Napisane przez TLU

To kosztuje trochę więcej ale jest tez na dłuższą metę wygodniejsze. Część kosztów też odpada, gdy nie trzeba płacić za pociągi i inną komunikację publiczną. W niektórych krajach to naprawdę duży wydatek.

Wiesz, zjechałąm kilka razy autem całą europę i koszty paliwa (rosnące) opłaty za autostrady, parkingi wychodzą według mnie drożej niż samolot.
No, chyba że jedzie się naprawdę ekonomicznym autem w 5 osób. Wtedy na pewno jest taniej.

2012-09-26, 13:07	#1
what a drama queen Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 123	Ból uszu w samolocie Wątek o zwalczaniu bólu uszu w samolocie. Bólu uszu, a nie zatkanych uszu Zatkane ucho to w samolocie niedogodność w zasadzie niewielka. Bolące ucho w boli tak, że ma się wrażenie, że zaraz bębenek pęknie, a krew popłynie wartkim strumieniem razem z mózgiem. Ktoś jeszcze na to cierpi? Macie jakieś metody na przeciwdziałanie i zwalczanie? U mnie działa tylko bardzo gwałtowne i głębokie ziewanie. Troszeczkę pomaga guma do żucia. Radę "trzymać usta otwarte" moim zdaniem wymyślił ktoś, komu uszy się tylko zatykają Mam wrażenie, że szkodzą słuchawki...

2012-09-26, 16:01	#2
Majka1503 EDUkator Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: śląskie/Kraków Wiadomości: 6 337	Dot.: Ból uszu w samolocie Mam dokładanie to samo, nie wiem dlaczego, ale szczególnie po tych długich lotach. Tak jak u Ciebie działa ziewanie, ale też jak samolot zaczyna się obniżać to już wtedy zatykam delikatnie uszy i nie puszczam póki nie wyląduje. Nie wiem na jakiej zasadzie działa, ale bólu nie ma. __________________ Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012.

2012-09-26, 19:12	#3
impegata Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 610	Dot.: Ból uszu w samolocie Ostatnio widziałam coś śmiesznego co robił steward przed lądowaniem Otwierał usta, następnie przechylał głowę i uderzał ręką w ucho Powtarzane kilka razy. Następnie zaczął subtelnie żuć gumę. Wyglądało to przekomicznie Nie wiem czy to pomaga, ale może nie nie zaszkodzi spróbować, bo ostatnio uszy bolały mnie strasznie i były zatkane przez jakieś 12 godzin...

2012-09-30, 19:37	#4
Pudelska Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 18	Dot.: Ból uszu w samolocie Też cierpię na okropny ból uszu, ostatnim razem to aż się popłakałam z bólu. Mam zawsze wrażenie, że mi rozsadzi głowę ! Nic nie pomaga, ani guma, ani ziewanie, ani cukierki. Nic. Odczuwam też to charakterystyczne "pykanie" , z tym że mnie ono boli niesamowicie , jakby za kazdym razem miała mi pęknać błona bębenkowa. A potem mam zatkane uszy przez jakieś 12 godzin po zakończonym locie. Latałam już wiele razy i zawsze to samo. Zastanawiam się, czy nie pójsć do jakiegoś laryngologa, bo to nie jest normalne.... Ludzie jakoś normalnie siedzą w tym piekielnym samolocie, czytają, gadają itd. A ja tylko marzę, żeby mnie wypuścili i nie jestem w stanie nawet normalnie rozmawiać. Paskudna sprawa.

2012-10-02, 16:24	#5
dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 644	Dot.: Ból uszu w samolocie spróbujcie żuć gumę;-)

2012-10-08, 19:30	#6
robertj BAN stały Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 32	Dot.: Ból uszu w samolocie Bólu uszu spowodowanego zmiana wysokości a przy okazji ciśnienia nigdy nie miałem. Ewentualnie uczucie zatkanych uszu i słabiej słyszałem, ale w moim przypadku wystarczy przelknąć ślinę i wszystko wraca do normy. Powinnaś iść z tym do lekarza, może Ci coś doradzi.

2012-10-09, 13:14	#7
passionfruit Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 4 471	Dot.: Ból uszu w samolocie Mi też nic nie pomaga. Może minimalnie pochylenie głowy do przodu, zatkanie nosa i oddychanie ustami. __________________ Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???

2012-10-09, 20:10	#8
NinonneLaFay Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-10 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 32	Dot.: Ból uszu w samolocie Mi pomaga pochylanie się i jedzenie lizaków. Ostatni lot do anglii miałam bardzo dobry, praktycznie nie pykało mi w uszach, jednak rok temu przeżyłam koszmar w samolocie do Dublina - był wiatr i samolot szybko schodził - ból głowy był niesamowity. Po tym straciłam słuch na około dobę.

2012-10-12, 09:07	#9
passionfruit Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 4 471	Dot.: Ból uszu w samolocie Ja najgorszy lot miałam do Sharmu, płakałam całe lądowanie. Uczucie wbijania igieł w szyję i głowę. __________________ Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???

2012-10-12, 17:59	#10
adam12345 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 12	Dot.: Ból uszu w samolocie Tak też bywa jeśli latamy przeziębieni, no ale cóż.Mnie guma pomaga

2012-11-06, 19:55	#11
TLU Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 1 261	Dot.: Ból uszu w samolocie Ja również dostaję nieznośnego bólu w uszach w samolocie, co jest szczególnie nie do wytrzymania przy dalekich lotach. Jedyny sposób jaki znalazłam to po prostu jazda samochodem. Wiadomo, że nie zawsze się da, ale na obszarze Europy zawsze jezdzimy samochodem.

2012-11-07, 13:45	#13
TLU Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 1 261	Dot.: Ból uszu w samolocie To kosztuje trochę więcej ale jest tez na dłuższą metę wygodniejsze. Część kosztów też odpada, gdy nie trzeba płacić za pociągi i inną komunikację publiczną. W niektórych krajach to naprawdę duży wydatek.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem