Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ?

Friese · 2012-12-20, 10:27

Jak nazywa się cecha charakteru - nie znam na tyle polskiego

osoby ktora jest w zwiazku z facetem, ktory nie pociaga jej fizycznie, i wszystkim opowiada jaki jest niemeski, nie pociaga jej fizycznie, ale mimo to planuje z nim slub? Wiedzac ze wielka milosc jej nie spotkala i nie spotka przy nim, i ze cos ją pzry nim w zyciu omija? (juz nie sa razem, bo ZERWALI, i wszystkim opowiadala o nim jak z nim byla i po zerwaniu nawet ,,ze nigdy jej nie pociagal fizycznie, tylko jak brat byl")

znacie jakies ksiazki na temat tego, jak kobiety wyvieraja racjonalnosc zamiast uczuc? albo jakeis takie podobne problemy?

**sine.ira** · 2012-12-20, 10:37

Cytat:

Napisane przez Friese

Co myslicie?
Albo jak to socjologia lub psychologia wyjasni?

Socjologia nie zajmuje się jednostką, a raczej jej "szerszym kontekstem", tj. funkcjonowaniem w grupie, społeczności.
Natomiast w kręgu jej zinteresowania leży m.in mechanizm powstawania i funkcjonowania plotki, tyle, że w tym kontekście trzeba by się przyjrzeć raczej Tobie, a nie koleżance.

A tak "po ludzku", to cóż - mało taktowna jest dziewczyna, refleksje na temat swojego dawnego związku mogłaby zachować dla siebie.
Nie trzeba tego słuchać, można jej przerwać albo wprost zakomunikować, żeby takie sprawy zachowywała dla siebie.
Dlaczego sypiała z kimś kto jej nie pociągał. Cóż, niektórzy potrafią w trakcie zamknąć oczy i myśleć o Anglii, może pod innymi względami facet jej bardzo odpowiadał, a seks nie był wtedy dla niej aż tak bardzo ważny. Co traciła, zobaczyła w nowym związku.
Nie musisz być dla niej aż tak bardzo surowa i pociskać jej od prostytutek.
Tyle.

Friese · 2012-12-20, 10:40

Cytat:

Napisane przez sine.ira

Socjologia nie zajmuje się jednostką, a raczej jej "szerszym kontekstem", tj. funkcjonowaniem w grupie, społeczności.
Natomiast w kręgu jej zinteresowania leży m.in mechanizm powstawania i funkcjonowania plotki, tyle, że w tym kontekście trzeba by się przyjrzeć raczej Tobie, a nie koleżance.

A tak "po ludzku", to cóż - mało taktowna jest dziewczyna, refleksje na temat swojego dawnego związku mogłaby zachować dla siebie.
Nie trzeba tego słuchać, można jej przerwać albo wprost zakomunikować, żeby takie sprawy zachowywała dla siebie.
Dlaczego sypiała z kimś kto jej nie pociągał. Cóż, niektórzy potrafią w trakcie zamknąć oczy i myśleć o Anglii, może pod innymi względami facet jej bardzo odpowiadał, a seks nie był wtedy dla niej aż tak bardzo ważny. Co traciła, zobaczyła w nowym związku.
Nie musisz być dla niej aż tak bardzo surowa i pociskać jej od prostytutek.
Tyle.

Ja jej nie znam

Po prostu moja przyjacioilka uslyszala ostatnioa taka historie, i zastanawiam sie, JAKIE TO CECHU CHARAKTERU sklaniaja do takiego zachowania

wyrahowanie niczym z mody na sukces czy jak...
po prostu tak porozmyslac sobie chcialam

i NIE NZAWALAM JEJ PROSTYTUTKA, po prsotu rozkminiam sobie rozne opcje

Gdyby tylko napisala tu dziewczyna ze jest z narzeczonym mowi mu o dzieciach slubie ale traktuje go jak brata to tlum wizazanek by zaatakowal i zaczal jechac:P
dlatego chialam posluchac, jakie to opinie są

vaness886 · 2012-12-20, 10:40

prostytutką byłaby gdyby będąc z nim "puszczała go na boki"

nie dowiesz się co nią kierowało , czemu to zrobiła .

Friese · 2012-12-20, 10:44

Cytat:

Napisane przez vaness886

prostytutką byłaby gdyby będąc z nim "puszczała go na boki"

nie dowiesz się co nią kierowało , czemu to zrobiła .

ja pytam, jakie to cechy charakteru, bo brakuje mi slow w jezyku polskim teraz.

jesienny_lisc · 2012-12-20, 10:50

Tak mnie zaszokował ten wątek, że aż odpisze.

Jak określić taką osobę, która nieznajomą sobie dziewczynę opisuje na forum i nazywa ją dziewuchą, prostytutką, obłudną i zakłamaną, z tego powodu, że tamta uprawiała seks w związku?
Jakie ta osoba ma cechy charakteru?

Zastanów się proszę nad tym.

Friese · 2012-12-20, 10:52

Cytat:

Napisane przez jesienny_lisc

Tak mnie zaszokował ten wątek, że aż odpisze.

Jak określić taką osobę, która nieznajomą sobie dziewczynę opisuje na forum i nazywa ją dziewuchą, prostytutką, obłudną i zakłamaną, z tego powodu, że tamta uprawiała seks w związku?
Jakie ta osoba ma cechy charakteru?

Zastanów się proszę nad tym.

Ale proszę napisz mi szerzej, co chcesz mi napisać

Proszę.
Co jest zlego Twoim zdaniem, nagannego, nieprawidlowego, ze widze zachowania ludzi, oeniam je, zasanawiam sie, wnioskuje, zasanawiam sie co jest dobre a co zle, szukam odpowiedzi u innych ludzi, ktorzym aja wieksze doswiadczenie ode mnie ? PRZY CZYM nie nazywam nikogo prostytutka a nawiazuje, ze seks bez uczuc mimo ze jest powszechny, to jednak nie wiaze sie a jakims super pozytywnym nastawieniem spolecznym.

i co masz nie tak do prostytuek? ja nic, to jest ich wybor ich moralnosc i ich zycie. po prsotu ich zachowanie ma pewne cechy wspolne.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-12-20, 10:58

Obłuda, fałsz.

Friese · 2012-12-20, 11:01

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38223435]Obłuda, fałsz.[/QUOTE]

ooo słowo klucz, OBŁUDA, chyba tak, tego szukał mój słownik

dzięki !

Aimee_J · 2012-12-20, 11:19

Wyrachowanie albo desperacja?

**c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24** · 2012-12-20, 11:24

hipokryzja?

trustmyself · 2012-12-20, 11:32

Prędzej hipokryzją bym to nazwała.

mm444 · 2012-12-20, 11:40

Treść usunięta

ulfrinn · 2012-12-20, 11:48

A bo to mało ludzi jest z kimś byle tylko z kimś być? Może to po prostu strach przed samotnością?

golgie · 2012-12-20, 11:50

dwulicowość,bo pewnie obmawia misia za jego plecami a przy nim jest milusia

ulfrinn · 2012-12-20, 12:02

Cytat:

Napisane przez golgie

dwulicowość,bo pewnie obmawia misia za jego plecami a przy nim jest milusia

Nie jest, bo już zerwała z nim, on ma teraz inną dziewczynę. Autorka edytowała pierwszy post

golgie · 2012-12-20, 12:04

no to tego nie zdążyłam przeczytać,a jeśli tak, to dobrze,że zerwała.

Mothernight · 2012-12-20, 15:04

Ja bym się zastanowiła jak określić takie dziewczyny jak ty i koleżanki,które przypinają łatki komuś kogo nawet nie znają.Chęć pokazania,że wasze związki są lepsze?Coś tam usłyszałaś z którejś ręki od razu wydajesz opinię.Zastanawiałaś się ile w tym w ogóle jest prawdy?Może ktoś chce jej zaszkodzić?Opcji jest wiele.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Nawet w tytule postu widać,że jej nie lubisz po tym jak ją określiłaś"dziewucha".Dzi wne to,bo nawet jej nie znasz. Materacem nie byłaś.Lepiej się czujesz sama ze sobą jak sobie kogoś zmieszasz z błotem?Wygląda to na zwykłą zazdrość i zawiść.Dziewczyny,proszę was,nie karmcie trolla

mm444 · 2012-12-20, 15:07

Treść usunięta

Friese · 2012-12-20, 15:26

Cytat:

Napisane przez Mothernight

Ja bym się zastanowiła jak określić takie dziewczyny jak ty i koleżanki,które przypinają łatki komuś kogo nawet nie znają.Chęć pokazania,że wasze związki są lepsze?Coś tam usłyszałaś z którejś ręki od razu wydajesz opinię.Zastanawiałaś się ile w tym w ogóle jest prawdy?Może ktoś chce jej zaszkodzić?Opcji jest wiele.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Nawet w tytule postu widać,że jej nie lubisz po tym jak ją określiłaś"dziewucha".Dzi wne to,bo nawet jej nie znasz. Materacem nie byłaś.Lepiej się czujesz sama ze sobą jak sobie kogoś zmieszasz z błotem?Wygląda to na zwykłą zazdrość i zawiść.Dziewczyny,proszę was,nie karmcie trolla

wooooooooooowwww ale popłyneeeełaś w tych wywodach.
Pytam o cechę charakteru. Po prostu. Nic więcej. Nie ucieszy mnie ani nie ziębi ze ktoś napisze FAJNA / NIEFAJNA. To tylko moja ciekawość jak inne osoby postrzegają świat i ludzi i zachowania.

Czemu ktos ma jej zaszkodzic? ale co to ma do czego? co to za offtop?

co to za wnioski? ta Twoja ciekawosc znow - KIM ONA JEST?

Masz proste pytanie. Prostą sytuację. PRoste wnioski. Zakladamy ze taka jest syutacja i nie gdybamy.
Zakladamy jak w nauce pozytywnej, która odpowiada na pytanie "jak jest?",
w przeciwieństwie do nauki normatywnej, która odpowiada na pytanie "jak powinno być?" (uwzględniając inne czynniki)

prosta sytuacje opisalam - chcialam proste odpowiedzi - a Ty tu knujesz i wysnuwasz jakies teorie ktore wogole nie maja sensu, bo wogole sie o nie nie pyta ani o nich nie mowi ani ich nie domysla.

ludzie tu sobie grzecznie i miło piszą w tym wątku i nagle pojawiasz się tym i RZUCASZSIĘ i piszesz o trollach. Jejkuuu, zczliwosci na swieta troche wiecej

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

hehehe zacna uwaga

**bejbi19** · 2012-12-20, 15:47

Cytat:

Napisane przez Mothernight

Ja bym się zastanowiła jak określić takie dziewczyny jak ty i koleżanki,które przypinają łatki komuś kogo nawet nie znają.Chęć pokazania,że wasze związki są lepsze?Coś tam usłyszałaś z którejś ręki od razu wydajesz opinię.Zastanawiałaś się ile w tym w ogóle jest prawdy?Może ktoś chce jej zaszkodzić?Opcji jest wiele.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Nawet w tytule postu widać,że jej nie lubisz po tym jak ją określiłaś"dziewucha".Dzi wne to,bo nawet jej nie znasz. Materacem nie byłaś.Lepiej się czujesz sama ze sobą jak sobie kogoś zmieszasz z błotem?Wygląda to na zwykłą zazdrość i zawiść.Dziewczyny,proszę was,nie karmcie trolla

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Autorko, to co ty usłyszałaś to może być 1/3 prawdy, a reszta plotki i dodawanie sobie...po co takie analizowanie życia obcej osoby?

Zresztą nie przypisywałabym tutaj nad wyrost pewnych cech...ja też byłam z chłopakiem, którego tak naprawdę nie kochałam, traktowałam go raczej jak przyjaciela niż partnera, ale doszłam do tego wniosku po pewnym czasie. Przyłóżmy, że powiedziałabym o tym komuś, to poszłoby dalej i wyszłaby taka sama plota :/ i że jestem fałszywa/obłudna/wyrachowana

puszka_pandory · 2012-12-20, 16:06

Nie widzę nic złego w tym temacie, sama czasem też się zastanawiam nad postępowaniem ludzi. Co w tym złego? I tu chyba nie chodzi nawet o konkretną osobę tylko o pewien sposób rozumowania, cechy itp. A tak przecież niektórzy postępują... i dla mnie jest to nie w porządku, to udawanie, zakłamanie, wyrachowanie. Nie, nie rozumiem tego, jak można być z kimś do kogo nic się nie czuje, nie wiem, kierując się jakąś kalkulacją?

Friese · 2012-12-20, 22:32

Cytat:

Napisane przez puszka_pandory

Nie widzę nic złego w tym temacie, sama czasem też się zastanawiam nad postępowaniem ludzi. Co w tym złego? I tu chyba nie chodzi nawet o konkretną osobę tylko o pewien sposób rozumowania, cechy itp. A tak przecież niektórzy postępują... i dla mnie jest to nie w porządku, to udawanie, zakłamanie, wyrachowanie. Nie, nie rozumiem tego, jak można być z kimś do kogo nic się nie czuje, nie wiem, kierując się jakąś kalkulacją?

Dokładnie w tym celu założyłam ten wątek

uogolnienie na zachowania, na podstawie przykładu, bo jest wiele osób tak postępujących.

Po co pytam? Bo piszę pracę. O sylwetkach kobiet. Są różne, tak jak różne sylkwetki mężczyzn (casanova, don juan, pantoflarz, dzentelmen, piotrus pan, itp) Tak samo są różne sylwetki kobiet. Dlatego zapytałam też jak to oceniacie.

Panile · 2012-12-21, 07:30

Ciężko ocenic powody postepowania kobiety posiadając jedynie skrawki informacji o jej związku, w dodatku przekazane przez osobę trzecią

Napisałaś, że ta dziewczyna traktowała chlopaka jak brata. Czyli bardzo możliwe, że darzyła go ciepłymi, przyjacielskimi uczuciami brakowało jedynie (bądź aż) pociągu fizycznego.

Dlaczego zachowujesz się jakbys posiadała monopol na szczęśliwy związek. Ludzie wiążą się i sa ze soba z różnych powodów. Często małżeństwa zawarte z rozsądku gdzie podstawą uczucia jest przyjaźń są bardziej trwałe i szczęśliwe niż te gdzie dominuje pociąg fizyczny i namiętność.

**grzechotka NI** · 2012-12-21, 09:47

Związki zrodzone z racjonalnych kalkulacji mają większe szanse na przetrwanie niże te, które oparte są na miłości. Po pierwsze małżeństwo z miłości to wymysł najnowszych czasów, jeszcze przed wojną to rodzice planowali małżeństwo dzieci i potem było mniej rozwodów - tak mówi socjologia.

Psychologia dodaje, że jeśli dwoje ludzi pobiera się z miłości, to... w sumie potem może być w wielu przypadkach gorzej. No bo jest tak, że jeśli ktoś nas uwielbia na początku, a potem jego uwielbienie słabnie (bo np. dostrzegamy z czasem wady...), to druga osoba cierpi. Natomiast bardziej cenimy kogoś, kto na początku nas nie lubił, a potem zmienił zdanie, musiał się do nas przekonać.

Mimo wszystko, jako osoba urodzona w tym właśnie czasie, nie wyobrażam sobie związku bez miłości, nawet jeśli miałby on być nietrwały.

żurawinka · 2012-12-21, 10:18

Jeśli zadając pytanie używasz wyrazu dziewucha od razu możesz sie nastawić na negatywne odpowiedzi, w końcu sama już przypięłaś jej tę łatkę. Dziewucha nie kojarzy się dobrze.
Nie wiem czemu postąpiła tak a nie inaczej. Mozna gdybać.
Z samotności.
Z niewiedzy czego chce.
Miłość była ale minęła.
Była miłość ale nie pociąg fiz. i co zrobisz ?

Z uczuć które brała za miłość.
Itd.

Flashdance · 2012-12-21, 10:59

Cytat:

Napisane przez Friese

Dokładnie w tym celu założyłam ten wątek

uogolnienie na zachowania, na podstawie przykładu, bo jest wiele osób tak postępujących.

Po co pytam? Bo piszę pracę. O sylwetkach kobiet. Są różne, tak jak różne sylkwetki mężczyzn (casanova, don juan, pantoflarz, dzentelmen, piotrus pan, itp) Tak samo są różne sylwetki kobiet. Dlatego zapytałam też jak to oceniacie.

A ja nie lubię przypinania takich łatek i uogólniania. Każdy jest inny, każda sytuacja jest inna. Dlaczego ludzie tkwią w związku w którym nie ma pożądania? Jedna osoba (bo w taki sposób postępują również mężczyźni, nie tylko kobiety) robi tak z powodu wygodnictwa, przyzwyczajenia, inna z powodu strachu przed samotnością. Powodów może być wiele i określeń na cechy charakteru może być wiele (hipokryzja, obłuda, wygodnictwo ale także brak pewności siebie, kompleksy, które powodują że dana osoba boi się że nikogo innego nie znajdzie).

Ja nie klasyfikuję ludzi według sylwetek. Jak poznaję faceta to nie oceniam czy to casanova czy pantoflarz, bo życie i ludzkie charaktery są bardziej skomplikowane.

2012-12-20, 10:27	#1
Friese Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 5 570	Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Jak nazywa się cecha charakteru - nie znam na tyle polskiego osoby ktora jest w zwiazku z facetem, ktory nie pociaga jej fizycznie, i wszystkim opowiada jaki jest niemeski, nie pociaga jej fizycznie, ale mimo to planuje z nim slub? Wiedzac ze wielka milosc jej nie spotkala i nie spotka przy nim, i ze cos ją pzry nim w zyciu omija? (juz nie sa razem, bo ZERWALI, i wszystkim opowiadala o nim jak z nim byla i po zerwaniu nawet ,,ze nigdy jej nie pociagal fizycznie, tylko jak brat byl") znacie jakies ksiazki na temat tego, jak kobiety wyvieraja racjonalnosc zamiast uczuc? albo jakeis takie podobne problemy? __________________ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia Edytowane przez Friese Czas edycji: 2012-12-20 o 13:01

2012-12-20, 10:40	#4
vaness886 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: raz tu raz tam Wiadomości: 409	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? prostytutką byłaby gdyby będąc z nim "puszczała go na boki" nie dowiesz się co nią kierowało , czemu to zrobiła .

2012-12-20, 10:50	#6
jesienny_lisc Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 4 443	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Tak mnie zaszokował ten wątek, że aż odpisze. Jak określić taką osobę, która nieznajomą sobie dziewczynę opisuje na forum i nazywa ją dziewuchą, prostytutką, obłudną i zakłamaną, z tego powodu, że tamta uprawiała seks w związku? Jakie ta osoba ma cechy charakteru? Zastanów się proszę nad tym.

2012-12-20, 10:58	#8
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Obłuda, fałsz.

2012-12-20, 11:01	#9
Friese Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 5 570	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38223435]Obłuda, fałsz.[/QUOTE] ooo słowo klucz, OBŁUDA, chyba tak, tego szukał mój słownik dzięki ! __________________ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia

2012-12-20, 11:19	#10
Aimee_J Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 3 358	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Wyrachowanie albo desperacja?

2012-12-20, 11:24	#11
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 4 727	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? hipokryzja?

2012-12-20, 11:32	#12
trustmyself Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 10 303	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Prędzej hipokryzją bym to nazwała. __________________ Narysuj mnie Pociągnij kreskę Dodaj uczucia Stwórz... To nie pech, że trafiamy na siebie, to głupie szczęście.

2012-12-20, 11:40	#13
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Treść usunięta Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2012-12-20 o 12:21

2012-12-20, 11:48	#14
ulfrinn Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: z komputra Wiadomości: 824	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? A bo to mało ludzi jest z kimś byle tylko z kimś być? Może to po prostu strach przed samotnością?

2012-12-20, 11:50	#15
golgie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Wroclaw Wiadomości: 11 148	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? dwulicowość,bo pewnie obmawia misia za jego plecami a przy nim jest milusia __________________ teraz szczęścia mam(y) dwa: JULIA MARCIN Moja fragrantica WYMIANA

2012-12-20, 12:04	#17
golgie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Wroclaw Wiadomości: 11 148	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? no to tego nie zdążyłam przeczytać,a jeśli tak, to dobrze,że zerwała. __________________ teraz szczęścia mam(y) dwa: JULIA MARCIN Moja fragrantica WYMIANA

2012-12-20, 15:04	#18
Mothernight Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: NDM Wiadomości: 212	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Ja bym się zastanowiła jak określić takie dziewczyny jak ty i koleżanki,które przypinają łatki komuś kogo nawet nie znają.Chęć pokazania,że wasze związki są lepsze?Coś tam usłyszałaś z którejś ręki od razu wydajesz opinię.Zastanawiałaś się ile w tym w ogóle jest prawdy?Może ktoś chce jej zaszkodzić?Opcji jest wiele. ---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ---------- Nawet w tytule postu widać,że jej nie lubisz po tym jak ją określiłaś"dziewucha".Dzi wne to,bo nawet jej nie znasz. Materacem nie byłaś.Lepiej się czujesz sama ze sobą jak sobie kogoś zmieszasz z błotem?Wygląda to na zwykłą zazdrość i zawiść.Dziewczyny,proszę was,nie karmcie trolla

2012-12-20, 15:07	#19
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Treść usunięta

2012-12-20, 16:06	#22
puszka_pandory Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: znikąd Wiadomości: 889	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Nie widzę nic złego w tym temacie, sama czasem też się zastanawiam nad postępowaniem ludzi. Co w tym złego? I tu chyba nie chodzi nawet o konkretną osobę tylko o pewien sposób rozumowania, cechy itp. A tak przecież niektórzy postępują... i dla mnie jest to nie w porządku, to udawanie, zakłamanie, wyrachowanie. Nie, nie rozumiem tego, jak można być z kimś do kogo nic się nie czuje, nie wiem, kierując się jakąś kalkulacją? __________________ . "Tych, co upadną, (...) inni rozrywają na strzępy" /V.Woolf/ -------------------------------------------------------------------------------------------------- „Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać” /M.T.C./ <3 LC

2012-12-21, 07:30	#24
Panile Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Uć pod Zgierzem Wiadomości: 322	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Ciężko ocenic powody postepowania kobiety posiadając jedynie skrawki informacji o jej związku, w dodatku przekazane przez osobę trzecią Napisałaś, że ta dziewczyna traktowała chlopaka jak brata. Czyli bardzo możliwe, że darzyła go ciepłymi, przyjacielskimi uczuciami brakowało jedynie (bądź aż) pociągu fizycznego. Dlaczego zachowujesz się jakbys posiadała monopol na szczęśliwy związek. Ludzie wiążą się i sa ze soba z różnych powodów. Często małżeństwa zawarte z rozsądku gdzie podstawą uczucia jest przyjaźń są bardziej trwałe i szczęśliwe niż te gdzie dominuje pociąg fizyczny i namiętność.

2012-12-21, 09:47	#25
grzechotka NI BAN stały Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 109	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Związki zrodzone z racjonalnych kalkulacji mają większe szanse na przetrwanie niże te, które oparte są na miłości. Po pierwsze małżeństwo z miłości to wymysł najnowszych czasów, jeszcze przed wojną to rodzice planowali małżeństwo dzieci i potem było mniej rozwodów - tak mówi socjologia. Psychologia dodaje, że jeśli dwoje ludzi pobiera się z miłości, to... w sumie potem może być w wielu przypadkach gorzej. No bo jest tak, że jeśli ktoś nas uwielbia na początku, a potem jego uwielbienie słabnie (bo np. dostrzegamy z czasem wady...), to druga osoba cierpi. Natomiast bardziej cenimy kogoś, kto na początku nas nie lubił, a potem zmienił zdanie, musiał się do nas przekonać. Mimo wszystko, jako osoba urodzona w tym właśnie czasie, nie wyobrażam sobie związku bez miłości, nawet jeśli miałby on być nietrwały.

2012-12-21, 10:18	#26
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 036	Dot.: Jak się nazywa cecha charakteru, albo jak określić taką dziewuchę ? Jeśli zadając pytanie używasz wyrazu dziewucha od razu możesz sie nastawić na negatywne odpowiedzi, w końcu sama już przypięłaś jej tę łatkę. Dziewucha nie kojarzy się dobrze. Nie wiem czemu postąpiła tak a nie inaczej. Mozna gdybać. Z samotności. Z niewiedzy czego chce. Miłość była ale minęła. Była miłość ale nie pociąg fiz. i co zrobisz ? Z uczuć które brała za miłość. Itd.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem