|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
|
'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Tak mnie natchnęło do rozmyślań, po przeczytaniu posta Lilki_Vanilki, o koleżance, która upozorowała wyjazd do stanów i karierę na uczelni, a w rzeczywistości miała męża i dziecko, z którymi mieszkała na wsi.
Czy według Was takie 'małe życie', dzieci, domek, jakaś tam robota żeby na życie starczyło jest powodem do wstydu? Czy wartościowe jest tylko życie, w którym człowiek pędzi za karierą i nieustannym rozwojem czy nowymi doświadczeniami? Wolałybyście spokojne życie bez szaleństw, ale za to z czasem dla rodziny i na wytchnienie, czy wielką karierę i sukces ale też zabieganie i stres? Jak do tego podchodzicie? Znam osoby, które już w tej chwili (czyli w wieku 20 + ) wyjeżdżając na oliwki do Hiszpanii czują się lepsze, bo 'robią zagraniczne kariery' i plany spokojnego życia ścinają słowami 'wiesz, u nas w Hiszpanii...' Znam osoby, które już na studiach wykazują się wyjątkowym zaangażowaniem w karierę, akcje społeczne, wzbogacają CV i planują dalszą oszałamiającą karierę. Ale znam też, głównie kobiety, którym marzy się właśnie takie małe, ciche spokojne życie, bez wielkich karier, taka typowa książkowa sielanka. A Wy, którymi z nich jesteście?
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 732
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cytat:
kiedyś ktoś chciał mi wmówić, że nie mam prawa być szczęśliwa w takim związku bo nie mam faceta pod krawatem, właściciela jakiejś firmy a ja sama nie robię kariery światowej i nie rozbijamy się najdroższymi samochodami. Wyjątkowo nie lubię gdy ktoś ocenia kiedy mogę czuć się szczęśliwa a kiedy nie mnie tam dobrze w naszym mieszkanku, w dużym mieście (bo tutaj fakt chyba nie potrafiłabym mieszkać na wsi - jestem miejskie zwierzę od urodzenia), gdzie mam wszędzie blisko.Zresztą studia też ukończyłam mało przyszłościowe jak się okazało - wielkie plany, wielkie nic ;-)
__________________
To all these greedy people
Trying to feed on what is mine You've got to fill your hunger And stop fucking with my mind I know it's time to leave these places far behind Edytowane przez Ostre wasabi Czas edycji: 2013-01-21 o 11:23 |
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#4 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 146
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cytat:
---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ---------- I co Ci to da? |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
|
|
|
|
|
#6 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cytat:
Heh, zapewne da jej to życie wg własnego planu opartego na własnych wartościach z przestrzeganiem własnych zasad
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
|
#7 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 146
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cytat:
---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ---------- Właśnie tych wartości i zasad jestem ciekaw. |
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cytat:
Nie nazwałabym tego poświęceniem - ja się nie poświęcam, bo robię to co mi sprawia wielką przyjemność. Motywacją jest ogromna pasja. |
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 63
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cytat:
to jest nie zależy mi żeby być wiceprezesem w jakimś banku zależy mi, żeby nie chodzić do pracy z pragnieniem, żeby z niej jak najszybciej wyjść plus, żeby mieć czas na swoje pasje, wyjścia itp.
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
multitasking ninja
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cóż, ja marzę o "wielkim świecie", chociaż to dziwnie brzmi i nasuwa skojarzenie, jakbym tego świata nie znała
W każdym razie - kariera, podróże, samorealizacja. "Małe życie" - spokój, wieś, rodzina, to nie dla mnie. Mając w tym wieku męża, dziecko i prowadząc spokojne życie w domowym zaciszu uznałabym, że zmarnowałam życie. Ale staram się nie wartościować - każdy ma swoje priorytety i marzenia
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite. |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 776
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Na obecną chwilę pragnę znaleźć pracę w zawodzie, w miarę dobrze płatną abym mogła sobie odłożyć parę groszy.
Miejsce w którym obecnie żyję odpowiada mi- mam własne mieszkanie, wszędzie blisko. Może w przyszłości chciałabym mieć dom pod miastem. Marzę aby zaprojektować go sama i urządzić. Na pewno nie chcę gonić za karierą ale chciałabym realizować się zawodowo. Nie po to kończę studia, żeby nic z tego nie mieć. Włożyłam w to za dużo pieniędzy, pracy i nerwów. Jednak nie zależy mi na przewrotnej karierze, myślałam też o własnym biznesie. Z biegiem czasu zmieniłam priorytety.....Byłam początkowo nastawiona na wielką karierę. Teraz chcę mieć pracę w zawodzie, zarabiać i jednocześnie czerpać z tego minimalną satysfakcję. Zawrzeć związek małżeński z moim obecnym partnerem i oboje wieść spokojne życie. Realizować pasje, wspólnie podróżować. Żyć sobie we dwoje i budować wspólne życie. Dla mnie to oznaczałoby harmonię w życiu i względne szczęście. Nie znoszę szybkiego temu życia, nie mam wtedy czasu na przemyślenia, odpoczynek- czuję się jak robot. Często popadam w przygnębienie. Edytowane przez Deborah100 Czas edycji: 2013-01-21 o 11:42 |
|
|
|
|
#12 |
|
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 394
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
zdecydowanie rodzina i domek
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 495
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
To może ja się wypowiem
![]() Otóż ja nie mam prawie ambicji zawodowych Nie interesuje mnie wyścig szczurów, pęd za karierą, awanseSpokojna praca, dom, mąż, dziecko, pies, niekoniecznie na wsi, bardziej mnie interesuje niż wielki świat.
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
Edytowane przez martynusia222 Czas edycji: 2013-01-21 o 11:44 |
|
|
|
|
#14 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 146
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 67
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cytat:
Osobiście mam plany i marzenia związane z kierunkiem, który studiuję, ale niestety mało prawdopodobne jest, że znajdę pracę w zawodzie Jeśli więc w przyszłości będę pracować w choć trochę pokrewnym zawodzie, to będę naprawdę zadowolona ![]() "Wyścig szczurów" - to nie dla mnie. Nie będę dążyć za wszelką cenę do awansu. Także wygląda na to, że bardziej preferuję spokojne, 'małe życie' Ale nie ukrywam, że bardzo lubię podróżować i przynajmniej raz w roku muszę pojechać gdzieś w nieznane (niekoniecznie za granicę), bo inaczej jestem 'chora'
__________________
Bloguję - http://thin-hair.blogspot.com
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 3 593
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Mi też wystarczą kartofle na obiad i kurczaki na podwórku, zdecydowanie wole spokojną wieś niż tłoczne miasta
__________________
Ćwiczę rozum IQ: Było:67 Jest:68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122...Cel:151
|
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 165
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Zdecydowanie podróże i praca
Ale bez obecnego partnera u boku nie byłoby to takie fajne Generalnie nie mam wybujałych ambicji co do swojej kariery, chciałabym po prostu utrzymywać się robiąc to co lubię i wykonywać swój zawód dobrze. A dalekie podróże (wcale nie te luksusowe) są zawsze moim celem i marzeniem i staram się je cały czas realizować. Dzieci pewnie kiedyś tak, ale jeszcze nie teraz i nie w najbliższej przyszłości.
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 736
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Ale kurde, dlaczego tak ze skrajności w skrajność? Przecież można wieść wymarzone życie zawodowe i równocześnie mieć spokojne, rodzinne życie.
Przecież nie każdy zawód, nie każda ścieżka kariery to praca po kilkanaście godzin na dobę i brak czasu na życie rodzinne... jest mnóstwo zawodów, przy wykonywaniu których jest czas i na pracę i na rodzinę. Ja osobiście mam w planach owszem, spełniać się zawodowo, jak również prowadzić ciepłe, przyjemne życie - bez dzieci, ale z partnerem, przyjaciółmi i masą zwierząt ścieżka kariery, którą wybrałam, spokojnie mi to umożliwi ![]() A co do "zagranicznej kariery" to naprawdę, wśród moich znajomych jest jedna osoba z takąż karierą, która naprawdę mi imponuje - mój kolega, który właśnie został absolwentem uniwersytetu w Cambridge i pewnie rozpocznie tam karierę naukową. Nie zdziwiłabym się, gdyby kiedyś trafił do CERNu, bo jest genialny. Normalna praca, tyle że za granicą, nie imponuje mi w żaden sposób, jest to dla mnie po prostu coś normalnego, owszem, na pewno jakiś powód do dumy, ale takim samym powodem może być i praca w Polsce. ---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ---------- A podróży nie cierpię i niezmiennie dziwi mnie, że komukolwiek to się możę podobać, a tym bardziej być powodem do dumy i chwalenia się
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
|
|
|
#19 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 165
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Cytat:
![]() Bardzo zależy mi na karierze akademickiej, podróżach i osobistym rozwoju, ale to nie znaczy, że nie chcę z egzotycznych miejsc wracać do drewnianego domu z płonącym kominkiem. ![]() Nie mam pędu do wielkiej kasy i to studia są zdecydowanie moim największym priorytetem, ale jak najbardziej piszę się na tzw. "spokojne życie". Dzieci, domek, kotek, takie tam.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
|
|
|
|
|
#21 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 146
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
|
|
|
|
|
#22 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 701
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Dla mnie zdecydowanym priorytetem jest rodzina, spokój i zacisze domowe, jeszcze jak bym miała domek na prerii to wogóle, żyć nie umierać.
Ale też dąże do samorozwoju, lecz bez jakiegoś zbytniego parcia czy cos robię to dla przyjemności. |
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Ja bym ze swojej strony życzyła wszystkim młodym
ludziom, żeby mieli szansę zobaczyć jak żyje się w małym, a jak w wielkim świecie, aby móc wybrać to, co da im szczęście. Najważniejsze, to nie udawać kogoś, kim się nie jest.
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
|
|
|
|
#24 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Kiedyś trafiłam na dyskusję o tym, że powinniśmy dążyć do sukcesu pojmowanego jako zarabianie dużej ilości pieniędzy. Sama uważam, że odcieni sukcesu jest bardzo dużo, może być sukces na polu naukowym (co w polskich warunkach niekoniecznie ma przełożenie na finanse), czy hobbystycznym. Niestety mało się mówi o spełnieniu - można zarabiać krocie, a być nieszczęśliwym. Można żyć skromnie i być szczęśliwym w realizowaniu swoich pasji. Chyba spełnienie jest dla mnie lepszym kryterium niż sukces.
Mam trochę gorzkie obserwacje na temat ludzi robiących karierę. Moją znajomą sukces bardzo zmienił - ilekroć ją spotykam, to najczęściej od niej słyszę jaka ona jest wspaniała, genialna w każdej dziedzinie za którą się zabierze. Owszem, jest w wielu rzeczach dobra, ale takie komunikaty na dłuższą metę są bardzo męczące, tym bardziej że nie potrafi się cieszyć z drobnych sukcesów jej przyjaciół, bo przecież jej osiągnięcia są bardziej spektakularne. Inna znajoma już mocno po 40, właścicielka dużej firmy, przynoszącej dochody bardzo chciałaby się z kimś związać. Ma albo strasznego pecha albo dziwne przeświadczenie, że faceci nie chcą być z nią, a korzystać z jej pieniędzy. Jeśli o mnie chodzi, to priorytetem jest rodzina (TŻ, w przyszłości też dzieci). Nie ukrywam też, że poczucie zadowolenia z pracy jest też dla mnie ważne (świadomość, że jestem dobra w tym co robię). Niby głupia sprawa, ale wszelkie zawahania zawodowe odbijają się na mojej pewności siebie i samopoczuciu. Na pewno nie chciałabym poświęcić się karierze za wszelką cenę (kosztem bliskich mi osób). I też ważne jest dla mnie doskonalenie pasji poza godzinami pracy
__________________
Once I wanted to be the greatest
|
|
|
|
|
#25 | |
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 364
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
To jest o tyle sporna kwestia, że wielki świat jest w dzisiejszych czasach pojmowany jako etat w warszawskiej korporacji/redakcji/kancelarii i brak czasu na życie osobiste. To jest życie faktycznie piekielnie stresujące, w ciągłym ruchu, skupione na jakimś dziwnie pojmowanym samorozwoju którego tak naprawdę nie ma
Takiej kariery nie chciałabym za nic w świecie, ale wierzę, że ktoś może czuć się w swoim żywiole.Natomiast wierzę, że ktoś może łączyć karierę w mniej wymagającej firmie (bądź też prowadząc coś własnego) z życiem rodzinnym, jeśli tylko ma na to czas. Tak właśnie planuję ja Zależy mi na pracy, która będzie dla mnie przede wszystkim przyjemnością, zamiast przykrym i stresującym obowiązkiem, i która da mi jakieś tam pieniądze na normalne życie bez szaleństw. Gdybym miała wybór - zarabiać kupę kasy i nie oglądać domu lub zarabiać znacznie mniej i wieść w miarę spokojne życie, to zdecydowanie wybrałabym to drugie, bo nade wszystko w życiu cenię swoje zdrowie psychiczne
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#26 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 792
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Ja bym chciała mały domek i kochającego mężczyznę. Ale jak on mnie puszcza w trabę to co mam zrobić?
Jadę w świat Kariery oszałamiającej z moim wykształceniem nie zrobię nigdzie, ale wreszcie się usamodzielnię.
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 036
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Z moich obserwacji takich "zastanawiających się" wynika, że realnie w większości przypadków to wygląda tak jak na obrazkach poniżej.
Bo najczęściej ludzie nie potrafią realnie ocenić swojej sytuacji zawodowej i "wielka kariera" kończy się z chwilą wypowiedzenia umowy. A nowe propozycje nie spadają z nieba, trzeba zaczynać znów od zera. Ostatnio też miałam podobną dyskusję ze znajomą, która "robi karierę" na stanowisku formalnie asystentki dyrektora, faktycznie zaparzacza kawy i ozdoby biura, bo od papierów to pan sekretarz jest. Decyzję o rodzinie odkłada od dobrych klku lat, bo praca przecież..... Na moje pytanie czym się zajmie jak ją wymienią na młodszą, to się biedna zagotowała. Ale nie odpowiedziała. |
|
|
|
|
#28 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 036
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
A na "wielki świat" to mało kto ma tak naprawdę szanse. Co najwyżej w wersji mikro- wakacje za granicą. Albo zmywak.
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Skomentuje tylko tyle-
Ludzie się naoglądali (nie wiem czego i moze dobrze) jakiś filmów o cud karierach,kasach i Bóg wie czym. Nie doceniaja w naszych czasach zycia z jednym facetem,gdzie wszystko ma swoje miejsce, ludzie są obok i jest po prostu przyjemnie,mili sąsiedzi, symopatyczne środowisko,spokojna praca. Szukaja jakiś mega ogromnych atrakcji, bo to kasa musi byc,bo to wyjazdy bo to .. i tak mozna spisać listę , dzięki której ludzie rezygnują z rodzin, z przyjaciół bo najwazniejsze jest MIEĆ najmodniejszy gadzet,miec ciuch taki czy inny. Mnie osobiście to bawi. Jak kto chce sobie układać życie to jego sprawa,ale prawdziwe wartości dzięki temu przepadają,a sąsiad sąsiadowi wilkiem.
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
#30 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: 'małe zycie' czy 'wielki świat'?
Ani jedno, ani drugie
![]() Najważniejsze, żeby mieć jak najmniej "łańcuchów" w życiu, które zmuszają do takich, a nie innych wyborów (kredyty, dzieci, ale i pracoholizm wszelaki). |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:38.



Znam osoby, które już na studiach wykazują się wyjątkowym zaangażowaniem w karierę, akcje społeczne, wzbogacają CV i planują dalszą oszałamiającą karierę. Ale znam też, głównie kobiety, którym marzy się właśnie takie małe, ciche spokojne życie, bez wielkich karier, taka typowa książkowa sielanka. A Wy, którymi z nich jesteście?









Jeśli więc w przyszłości będę pracować w choć trochę pokrewnym zawodzie, to będę naprawdę zadowolona 
Generalnie nie mam wybujałych ambicji co do swojej kariery, chciałabym po prostu utrzymywać się robiąc to co lubię i wykonywać swój zawód dobrze. A dalekie podróże (wcale nie te luksusowe) są zawsze moim celem i marzeniem i staram się je cały czas realizować. Dzieci pewnie kiedyś tak, ale jeszcze nie teraz i nie w najbliższej przyszłości.

