|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 5
|
Za gęsta krew
U mojego chłopaka (lat 22), przy zwykłym badaniu krwii lekarz 'wykrył' ze ma ją za gestą. Teraz bierze leki i ma je zażywać przez pół roku jeszcze (i nie pic alkoholu wiadomo). Chciałabym się dowiedzieć czy któraś z was (moze ktoś w rodzinie) cierpi na to. Czytałam trochę na necie o tym: ze moze mieć problemy z krzepnięciem krwii, moze wystąpić zawał albo udar czy zakrzepica. Trochę mnie to przestraszyło :/
Nie wiem czy mogę mu jakos pomóc... Czy dieta (gdzieś wspomniana cebula, czosnek) mogą go wyleczyć?? czy musi brać leki do końca życia?? I czy po tym czasie pół roku jest jakaś szansa na jego wyzdrowienie. I czy to może być dziedziczne ? Będę bardzo wdzięczna za każdą radę, wytłumaczenie czy pomoc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: Za gęsta krew
Moja mama miała ostatni 2 zabiegi kardiowersji, brała Acenocumarol ( chyba tak to się zwało), było to na rozrzedzenie krwi. Bierze ten lek nadal, raz w miesiącu musi robić badanie krwi w kierunku INR. Pisałaś o cebuli, z tego co wiem nie jest wskazana jak i inne rzeczy wzdymające. Dziedziczne- chyba tak bo ja już też mam problemy ze sercem a kardiolog mówi, że chyba też mnie to czeka, chyba ponieważ już się leczę i mogę do tego nie doprowadzić
__________________
![]() M 24.10.2005 O 31.05.2007 A 07.04.2009 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: obywatelka świata
Wiadomości: 235
|
Dot.: Za gęsta krew
Cytat:
![]() ![]() ![]() W takich przypadkach woda to za malo, rzeczywiście stosuje sie acenokumarol lub acard, jednak to wszystko to inna nazwa aspiryny wchłanianej dojelitowo (ta na przeziebiania wchłania sie w żołądku). Aspiryna = kwas acetylosalicylowy. I nie jest na recepte ! Szkoły dla lekarzy nazywają sie Uniwersytetami Medycznymi i nie uczą tam jaki podac lek tylko jak leczyć lekami a to różnica droga Pani ! A za tą wiedze,cieżko zdobytą wiedze no niestety trzeba płacic.
__________________
(perfekcjonistka,czasem do bólu, ze szkodą dla siebie ) Moje motto : Nic nie jest warte Twojego złamanego paznokcia. - głębokie a zarazem płytkie,czysty obłęd ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:07.