|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2
|
potrzebuję porady w relacjach damsko- męskich
hej. jestem nowa. mam nadzieję, że nie pojawiło się wcześniej pytanie takie jak moje. jeśli tak, to z góry przepraszam
Otóż poznałam kiedyś u znajomej pewnego chłopaka, który jak się później okazało studiuje tam gdzie ja. oczywiście przez kilka miesięcy mówił mi cześć i ja grzecznie jemu odpowiadałam. później coś się zmieniło. przynajmniej mnie się tak wydaje. kiedyś uśmiechnęłam się do niego i zdziwiłam się, bo na drugi dzień zagadał do mnie, a wcześniej mówił mi tylko cześć. oczywiście trochę z nim porozmawiałam. zauważyłam, że się mną interesuje. następnie za kilka dni znów do mnie podszedł i co było dziwne puścił mi oczko i zaczął opowiadać o sobie, a ja nawet jego nie znam. później nie wiem co się stało, ale jak go spotkałam nie powiedział i cześć, ani nic takiego. poczułam się olewana. zapytałam się czy się obraził. powiedział, że nie, tylko jest zmęczony, bo pracuje. i w pewnym momencie zdziwiłam się ponieważ chciał się ze mną umówić na wódkę:d odmówiłam. potem znów jego widziałam kilka razy i mi nie powiedział cześć pomimo tego, że przeszłam obok niego i miałam wrażenie, że specjalnie się odwrócił. może ktoś z was wie o co chodzi temu chłopakowi?jak mam rozumieć zmianę jego zachowania? znajomi mówili, że może mu się podobam, ale ja twierdzę, że nie , ponieważ teraz by mnie nie olewał. przyznam szczerze, że nie zwracam uwagi na mężczyzn, ale ten mnie zainteresował, ponieważ wydaję się fajnym człowiekiem i nie chciałabym stracić z nim kontaktu. wiem, że moje pytanie może wydawać się głupie, ale może ktoś mądrzejszy mi coś doradzi :P czy to jest relacja koleżeńska, pomimo tego, że ja go nie znam? wiem, że zadaję dużo pytań
|
|
|
|
|
#2 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
|
Dot.: potrzebuję porady w relacjach damsko- męskich
No wiec bardzo serdecznie Cie witam i bardzo wszystkim wizazankom na pewno bedzie milo, ze jest tu ktos nowy
.Jak to milo miec takie problemy jak masz, moze zacznijmy od tego! Wedlug mnie ten chlopiec Cie lubi. Pytanie tylko co z tego i po co Ci to, skoro zachowuje sie niestety troche jak burak. Winnas moim skromnym zdaniem sie zastanowic czy ty go BARDZO lubisz, jesli nie jest to oniesmielajace w swej sile uczucie, zrob to, co kobiety robily od tysiacleci i go olej. Ta wodka to najprawdopodobniej bylo zaproszenie na randke przez duze dziecko, ktore juz odkrylo alkohol ale jeszcze nie nauczylo sie komunikowac z kims innym niz kolegami z podworka. To jest proces... Jesli przestaniesz na niego zwracac uwage i sie przejmowac jest to bardzo prawdopodobne, ze wymysli cos innego i rownie glupiego, by zwrocic na siebie twoja uwage, wtedy bedziesz mogla kontynuowac ta gre, jesli TY go lubisz bo z niego to ach-taki nieoszlifowany diament, jesli nie, to zawsze mozesz uprzejmie sie odsunac i poczekac az ten wyewoluuje z dziecka w mlodego mezczyzne.Polonia, nasza ojczyzna, nasz meski rodzaj w mlodych latach niestety tak ma
Edytowane przez Suzanne Czas edycji: 2013-04-27 o 02:47 |
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: potrzebuję porady w relacjach damsko- męskich
Dziękuję ci serdecznie za odpowiedź. Tak się zastanawiałam, że błąd może tkwić w nim, choć w pewnym momencie się zastanawiałam, czy ja jego nieświadomie olałam. Była taka sytuacja, że on się na mnie patrzył a ja się odwróciłam, bo się zawstydziłam i od tamtej pory on mi cześć nie mówi. W każdym razie lubię go, ale nie będę nic z tym robić. Nie ja mam się starać
Dzięki za odpowiedź
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.



i zaczął opowiadać o sobie, a ja nawet jego nie znam. później nie wiem co się stało, ale jak go spotkałam nie powiedział i cześć, ani nic takiego. poczułam się olewana. zapytałam się czy się obraził. powiedział, że nie, tylko jest zmęczony, bo pracuje. i w pewnym momencie zdziwiłam się ponieważ chciał się ze mną umówić na wódkę:d odmówiłam. potem znów jego widziałam kilka razy i mi nie powiedział cześć pomimo tego, że przeszłam obok niego i miałam wrażenie, że specjalnie się odwrócił. może ktoś z was wie o co chodzi temu chłopakowi?jak mam rozumieć zmianę jego zachowania? znajomi mówili, że może mu się podobam, ale ja twierdzę, że nie , ponieważ teraz by mnie nie olewał. przyznam szczerze, że nie zwracam uwagi na mężczyzn, ale ten mnie zainteresował, ponieważ wydaję się fajnym człowiekiem i nie chciałabym stracić z nim kontaktu. wiem, że moje pytanie może wydawać się głupie, ale może ktoś mądrzejszy mi coś doradzi :P czy to jest relacja koleżeńska, pomimo tego, że ja go nie znam? wiem, że zadaję dużo pytań



